Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Rozmawiałam z sąsiadką tej babki, co karmi Sunię (ją , jak poprzednie psy, np. Milę) dokarmia i tak pół ulicy - żeby mieli uwadze tę bidulkę, nie wywozili znów w nieznane :( Powiedziałam, zę mam dom dla suczki, pod Warszawą, tylko ze musimy jeszcze trochę poczekać. Ta sunia jest większa niż kot, czy ratlerek, taka pewnie z 7-8 kg, do pół łydki.

Dziewczyny, DZIĘKUJĘ......

Posted

 Wszystko się zmienia i nasze plany - też.

 Nie dodzwoniłam się do Radys w/s odbioru psa, a wnuk przyjedzie dopiero na drugi tydzień ferii.

Za to, dodzwoniłam się do malagos. Malagos złapie jutro sunię, zabezpieczy,  my z TZem ją od Niej odbierzemy, przetrzymamy kilka dni i w poniedziałek/wtorek, zawieziemy do MarysiO.A Bliss będę pilnować, żeby malutkiej przez te kilka dni nie zjadła ;).

 Po swojego Radysaka, pojedziemy do Marek pod Warszawą(bliżej i łatwiej, niż do Radys), gdzie 17 lub 18 bm dotrze psi transport z Radys. Uffff.............:)

To tyle :)

Posted

Ojej, byłoby świetnie. Gosiupk dziękuję0vishenka_33.gif

Konfirm czy myślisz, że Twój TZ mógłby pojechać po nią w tym tygodniu i przywieźć do Wa-wy? Wiem że mieliście jechać do Radys więc pewnie może być ciężko. Daj znać, jeśli nie będziemy kombinować jakoś inaczej.

Posted

Konfirm pisałyśmy jednocześnie ;)

Wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie. Baardzo dziękuję Tobie i Twojemu TZowi za zaangażowanie 50przytula.gif Bardzo się cieszę, że sunia poczeka u Was bezpiecznie te kilka dni. A Gosipk dziękuję za propozycję i chęć pomocy 50przytula.gif

Posted

Wyszłam do rynku sprawdzić co słychać, sunia siedziała pod sklepem i czekała na "swoją" panią. Szybki telefon do Tomka, czy moze podjechać i zabrac sunię do nas, ale nie, jest w terenie. Poprosiłam babkę o przetrzymanie tę godzinę.

Posted

Wszystko udało się pomyślnie, sunia jedzie do Makowa z Krysią i Jej Tomkiem.

 

Konfirm, dziękuję!! Niezawodna jak zawsze :)

 

W samochodzie mała zachowuje się dobrze, na smyczy nie panikuje, jest łagodna, sympatyczna, taka "z nieśmiałym uśmieszkiem" na twarzy.

 

Gosiappk - dziękuję serdecznie za ofertę, kochana jesteś!

Posted

Relacja konfirm: mała sama wyskoczyła z auta i poczekała na opiekunkę, jakby nic innego w życiu nie robiła, tylko jeździła samochodem;

weszła bez wahania na klatkę schodową i do mieszkania.

Trochę się stremowała widokiem Bliss, nawet warknęła, ale kto by nie warknął widząc psa 4 razy większego od siebie :)

I podczas gdy TŻ konfirmowy wyszedł n spacer z Bliss, mała zajeła jej posłanie, wyciągnęła łapinki, westchnęła i ...zasnęła spokojnie :)

Posted

Też myślę, że kiedyś miała dom . Bliss wróciła ze spaceru i zajęła swoje posłanko, bo ja wyszłam na psacerek z Sonią. Po powrocie, panienki zjadły obiad(chrupki) -i poszły spać. Sonia śpi pod stołem w dużym, Bliss - u siebie:). Za 2 godziny, wyprowadzę Sonię i nagrodzę, jak co zrobi, bo póki co - nic nie było. Sonia jest przesłodka - miła, przytulaśna i bardzo domowa. W stosunku do mnie i TZ, zachowuje się zupełnie, jak "nasz" pies. Z Bliss - póki co(tfu, tfu) - bez starć. Z oczkiem, faktycznie, wygląda jak wypadnięcie gruczołu III powieki - nie wiem, czy teraz juz coś robić? Jechać do weta do Pułtuska? TZ to potem sfotografuje, a z Marysią - pogadam wieczorem. Tylną lewa łapkę, też podkula po kilku metrach i tak biega na trzech. Bidusia :( . Dzisiaj, damy jej spokój, niech odsypia i odmarza. Słodka malusia :)

Posted

Uwaga!!!!!  proszę kto może niech jeszcze wyśle mejla to naprawdę tylko ... minuta! a może uratowane , życie?! 

Doświadczenia na zwierzętach! więcej na wątku http://www.dogomania.com/forum/topic/144675-sos-bez-budy-na-%C5%82a%C5%84cuchu-dom-stoi-w%C5%82a%C5%9Bciciel-jest-pies-umiera-jamnica-podkarpackie/page-31

 

Doprawdy nie mogę uwierzyć, że w 21 wieku coś takiego chcą zrobić w kraju ponoć nowoczesnym, ponoć w Unii Europejskiej, w kraju ponoć ceniącym anjwyżej przykazania dekalogu itp.

 

Można przekopiować całą listę adresów do swojego e-maila (wszystkie razem jak leci), treść przekopiuj lub wpisz własną, podpisz się i wysyłasz.

 

Mam większą listę adresatów:

 

[email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]; [email protected]

 

 

Mam jeszcze inny tekst, krótki gdyż obawiam się, że ten dłuższy może przejść bez czytania:

"Szanowna Pani Senator/Szanowny Panie Senatorze,

Jako wyborca, składam niniejszym sprzeciw próbom wprowadzenia zmian w ustawie o ochronie zwierząt wykorzystywanych do celów naukowych lub edukacyjnych!

Zwracam się do z prośbą o odrzucenie poprawek do ustawy, które obniżą ochronę zwierząt doświadczalnych w Polsce.

Wprowadzenie ich jest nie tylko sprzeczne z Dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady 2010/63/UE, sprzeczne z wolą narodu, którą wielokrotnie wyrazili Polacy podpisując petycje w tej sprawie, manifestując swą wolę na ulicach i wypowiadając się w internecie, ale i sprzeczne z obowiązującymi w naszym kraju od wieków zasadami miłosierdzia, zakazu zabijania i zadawania cierpienia. Jestem przeciwna wprowadzaniu tylnymi drzwiami, po cichu, za plecami społeczeństwa, zmian narażających nas Polaków na kpinę (i słuszną) na arenie międzynarodowej i tworzących z Polski kraju zaściankowego z przestarzałymi prawami.

Dokonano już tylu eksperymentów, że czas najwyższy, aby w dobie internetu naukowcy, zamiast zadawać znowu nieuzasadniony ból, usiedli przed komputerem i poszukali prac naukowych, w których identyczne eksperymenty są już opisane. W dobie internetu jest to zabawnie proste, wystarczy tylko chcieć.

Z poważaniem,"

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...