Norkowa Posted April 28, 2014 Author Share Posted April 28, 2014 Widzę mały ruch u naszych piękności:) Zapraszam serdecznie do zaglądania, a może ktoś akuirat się zakocha:D?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ana666 Posted April 29, 2014 Share Posted April 29, 2014 mam jeden pakiet ogłoszeń do wykorzystania, nie wiem czy sunie mają ogłoszenia czy nie? bo mogłabym im przekazać lub chociaż jeden z nich... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Norkowa Posted April 29, 2014 Author Share Posted April 29, 2014 ana666 dziekuję Ci baaardzo za pamięć ale sunieczki mają ogłoszenia już przez 3 osoby robione oddaj jakiejś bardziej potrzebującej psinie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Makila Posted April 29, 2014 Share Posted April 29, 2014 Dzisiaj Muszka pokazała swoją gorszą stronę. Rzuciła się na 3 letnie dziecko które biegało kilka metrów od niej. Całe szczęście, że byłam obok i skończyło się tylko na strachu. Tak więc dom z dziećmi odpada Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Norkowa Posted May 2, 2014 Author Share Posted May 2, 2014 Ja niestety cały czas opisywałam, że nie do kotów i nie do dzieci. Wiadomo- dziecko lat naście pewno będzie akceptowane, ale niestety małe, krzyczace dziecko na pewno nie będzie dla obu suń akceptowalne:( Pies za pewne nie rozumie czemu dziecko krzyczy, płacze odbiera to pewno jako krzyk w złości. Tam w zagrodzie tych dwoje darło się najpierw, potem leciało z kijem- podejrzewam, że one nie odróżnia tych dwóch krzyków... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted May 4, 2014 Share Posted May 4, 2014 Psy po przejściach potrzebują na pewno więcej cierpliwości, niż mogą dać małe dzieci... Głaski dla suczynek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Norkowa Posted May 6, 2014 Author Share Posted May 6, 2014 [quote name='agat21']Psy po przejściach potrzebują na pewno więcej cierpliwości, niż mogą dać małe dzieci... Głaski dla suczynek :)[/QUOTE] ot, swiete slowa:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted May 7, 2014 Share Posted May 7, 2014 Wielkie głaski dla suczynek. I kciuki :thumbs: za dobre telefony Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Norkowa Posted May 13, 2014 Author Share Posted May 13, 2014 Witam się serdecznie:) Dziękuję bardzo za życzenia dla Suniek!:D Wczoraj dotarły stałe deklaracje od MilaAda oraz Ana666:) Dziękuję baaaaaardzo <3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Norkowa Posted May 13, 2014 Author Share Posted May 13, 2014 Kochani mamy problem i to spory... ludzie którzy adoptowali Nelkę nie odbierają telefonów od Anety, Pani od PA również a Pani która poleciła Panią do PA z TOZu niestety również nie odpisuje...;( Nie pisałam od razu bo wierzyłam, że ludzie pojechali na urlop czy mają problem jakmiś nie chcą za dużo kontaktu i wypytywania... ale obecnie bardzo się martwię! Być może jest ktoś ze Złotoryi i mógłby pomóc dotrzeć do tych ludzi? Może ktoś na dogo kogoś poleci?? :-( umieram z nerwów, bo obawy mam najgorsze... Może Nelka im uciekła i boją się przyznać:( a przecież my lepiej zajmiemy się jej szukaniem niż oni... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 13, 2014 Share Posted May 13, 2014 Norkowa, uderzaj do Maruda 666. Oby się nie sprawdziły Twoje czarne myśli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margoth137 Posted May 14, 2014 Share Posted May 14, 2014 Boziu oby się wyjaśniło, dość tych nieszczęść!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agasz Posted May 16, 2014 Share Posted May 16, 2014 Czy wyjaśniło się co z Nelką? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted May 16, 2014 Share Posted May 16, 2014 Też się martwię.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Makila Posted May 17, 2014 Share Posted May 17, 2014 [quote name='Poker']Norkowa, uderzaj do Maruda 666. Oby się nie sprawdziły Twoje czarne myśli.[/QUOTE] Z tego co wiem to właśnie ona robiła PA dla Nelki, a teraz nie odpisuje :shake: (pewności nie mam że to ona) W prawdzie udało się w końcu dodzwonić do Państwa Neli i twierdzą, że wszystko jest ok. Nie daje mi jednak spokoju to, że ponad miesiąc czasu nie mogłyśmy się doprosić nawet o smsa z informacją. Dlatego szukamy kogoś do wizyty poadopcyjnej, żebyśmy mogły spać spokojnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola&tina Posted May 17, 2014 Share Posted May 17, 2014 Oby wszystko było ok! Nela jest taka malutka i delikatna! Może ci ludzie po prostu nie zdają sobie sprawy z tego, że psy już wyadoptowane też są dla nas ważne i się o nie martwimy. I że od czasu do czasu trzeba dać nam znać, co słychać albo chociaż odpowiedzieć na smsa. Bądźmy dobrej myśli, pewnie wszystko jest w porządku ale sprawdzić na miejscu trzeba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 17, 2014 Share Posted May 17, 2014 Napisałam do Marudy PW.Nie ona robiła wizytę PA. Piszcie do niej , na pewno pomoże. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Norkowa Posted May 20, 2014 Author Share Posted May 20, 2014 Poker baaaaardzo dziękuję zaraz do niej napiszę i poproszę o zrobienie wizyty po drugi raz!:) Kurde cieszę się, że się odezwali ale nadal podejrzenia mam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maruda666 Posted May 26, 2014 Share Posted May 26, 2014 (edited) Dopiero dotarłam na watek. Wizytę wcześniej to nie ja robiłam. Wiem, że się martwicie -jeżeli to jest w samej Złotoryi, to postaram się jutro - pojutrze dotrzeć. Jeżeli jakaś wioska w okolicach, to pewnie dopiero w piątek dam radę. Kto z TOZu się tym zajmował, może z tą osobą uda mi się szybciej skontaktować? Edited May 26, 2014 by Maruda666 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted May 28, 2014 Share Posted May 28, 2014 czy coś wiadomo o Nelce? Norkowa, bardzo Cię przepraszam, że majowej deklaracji dla suniek nie posłałam, zrobię to w tym tygodniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Norkowa Posted May 29, 2014 Author Share Posted May 29, 2014 agat21 nic nie szkodzi:) Co do Nelki to chyba poczekamy jednak z tą PA drugą, Państwo dzwonili wysłali zdjęcia, że u Nelki jest ok i ma się bardzo dobrze- z tego co Makila mi powiedziała ludzie są tacy z lekka niechetni do kontaktów z innymi. Chyba kochają na prawdę zwierzaki, ale nie chcą z ludźmi kontaktu... Dali do zrozumienia, że Nelkę kochają i się nią opiekują ale chyba nie chcą wchodzenia z butami... bynajmniej takiego;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maruda666 Posted May 29, 2014 Share Posted May 29, 2014 Cieszę się, że wszystko w porządku :) W razie czego, daj znać ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Norkowa Posted May 30, 2014 Author Share Posted May 30, 2014 [quote name='Maruda666']Cieszę się, że wszystko w porządku :) W razie czego, daj znać ;)[/QUOTE] Cioteczko właśnie miałam do Ciebie pisać:) Jak tylko jednak dalej będzie z nimi taki słaby kontakt na pewno skorzystam- póki co poczekamy. Ale z jednej strony super, że dom wspaniały a z drugiej troszkę szkoda, że taki mały kontakt jest bo chciałabym na bieżąco być z tym co u Nelci. W sumie przyznam się, że te trzy sunie są dla mnie wyjątkowe . To pierwsze psiaki które mogę powiedzieć, że podjęłam się ratować na własną rękę. Kiedy organizacja która miała je ratować rzuciła je na straty my się nie poddaliśmy- każde z nas ma teraz psy na swoim "koncie". Ja podjęłam się pomagania nad nimi:) Szczególnie w formie finansowej, bardziej w formie zbieractwa- sama nie miałabym im co dać od siebie... I wierzcie że od października nie ma takiej nocy podczas której bym nie myślała ze strachem co się stanie kiedy zabraknie pieniędzy? Czy pieniądze będą rządziły życiem tych dziewczątek?? To dla mnie namacalny przykład jak nie wiele możemy chociaż chcemy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola&tina Posted May 30, 2014 Share Posted May 30, 2014 A ja od października na odległość śledziłam Wasze zmagania, pamiętam każdą kolejno wyciąganą sunię i też mi są bliskie, chociaż są tak daleko. Dlatego szkoda, że o Neli nie możemy mieć więcej informacji od właścicieli - chociaż od czasu do czasu.Trudno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azalia Posted May 30, 2014 Share Posted May 30, 2014 W umowie adopcyjnej powinien być punkt zobowiązujący do informacji o adoptowanych psach czy kotach,choć raz w miesiącu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.