Kinnia1 Posted July 25, 2014 Author Posted July 25, 2014 :-( dzięki za info dzięki, że pamiętacie to okrutne pisać takie mail'e : wiem, jest, nie chcę ..... kasa za pobranie aplikacji straszne Quote
Vesper Posted July 27, 2014 Posted July 27, 2014 Kinia, ja jestem z W-wy, a moi rodzice mieszkają właśnie w...Wawrze :) . Dłuuugo mnie na Dogo nie było, teraz wpadłam i...akurat na Twój wątek. Pierwsza rzecz-nie wyświetla mi się wydarzenie na FB. Druga-jeżeli ciągle chodzisz i szukasz w Wawrze Borysa, możemy się umówić któregoś dnia, do dogadania, podaję Ci mój nr tel.: 505-419-640. Na razie (i oby zawsze) jestem tylko w stanie wyobrazić sobie co czuje się, gdy zaginie ukochany pies (sama mam cztery swoje i u rodziców 15-sto letnią sunię, która została z Rodzicami kiedy ja się wyprowadzałam-nie chcieli mi Koki oddać ;) ). Ten plakat z pierwszej strony-można go jakoś pobrać i wydrukować? Poprosiłabym Mamę żeby go porozwieszać w całym Wawrze i Aninie (a rodzinę mam tam sporą). Trzymaj się, pozdrawiam. P.S. Nie wiem czy powinnam o tym pisać- ale wolę szczerze. Jak pewnie wiesz, wzdłuż torów jest ulica Patriotów, na której samochody jeżdżą bardzo szybko, ostatnio kiedy u Rodziców i stałam na przystanku, akurat wybiegł z Błękitnej duży rudy pies- wiegł na ulicę-na szczęście samochód potrącił go tylko lekko, w tył że tak ujmę "zadu"-po prostu nie wyhamował. Chłopak z innego samochodu wysiadł i razem szukaliśmy tego psiaka ale uciekł- było to m/w na początku czerwca, może w maju? Pies miał zwisający kawałek sznurka z szyi- jakby zerwał się z budy... Niestety, później pomimo poszukiwań, już go nie spotkałam... I-ta przykra sprawa-może warto zadzwonić do zarządu oczyszczania miasta- czy nie znaleziono zwłok psa takiego jak Borys- zawsze będziesz miała spokojniejsze sumienie, że to sprawdziłaś- choć wiem, że to trudne :( . Trzymaj się. Pozdrawiam. Quote
tanitka Posted February 9, 2015 Posted February 9, 2015 Kinnia tego zobacz https://www.facebook.com/groups/1032549703429158/permalink/1035810646436397/ Quote
Kejciu Posted February 26, 2015 Posted February 26, 2015 Dostałam ten sam link dzisiaj jako odpowiedź na ogłoszenie SZUKAMY BORYSA które cały czas wznawiam Quote
elaja Posted March 12, 2015 Posted March 12, 2015 Proszę sprawdzić . tak na wszelki wypadek czy to może być Borys https://schroniskopsiepole.wordpress.com/2015/03/12/zycian/ Quote
Kora Posted March 14, 2015 Posted March 14, 2015 Na 100% niestety nie zobacz tylne lapy http://alegratka.pl/ogloszenie/zaginal-pies-23720609.html Quote
Kora Posted April 4, 2015 Posted April 4, 2015 Kinia, tak sobie mysle ze slad jakim szlysmy w okolicach Marsa jednostki w Rembertowie nie dotyczy Borysa, ale widziano psa ktory jest podobny do niego i trafil wlasnie na Paluch ma nr.697/15 trafil z ulicy Dowodcow! :-( Quote
sleepingbyday Posted April 10, 2015 Posted April 10, 2015 Warszawa - rozpropagujcie! Od przyszłego tygodnia rozpoczyna się akcja miejskich (darmowych) kastracji/sterylizacji.Zwierzę które ma być poddane zabiegowi musi być zaczipowane, a w przypadku psa mieć dodatkowo aktualne szczepienie przeciwko wściekliźnie. Zwierzęta powyżej 2 roku życia muszą dodatkowo miećwykonane badanie krwi co jest płatne dodatkowo (najbardziej podstawowy profil: tzn "akcyjny" tylko morfologia i najbardziej podstawowe wskaźniki nerkowe i wątrobowe: ok 45zł). Ubranko pozabiegowe lub kołnierz (jeśli są potrzebne) są płatne osobno. Jedna osoba zamieszkała w Warszawie może wysterylizować w akcji max dwa zwierzaki.Akcja darmowego miejskiego czipowania zacznie się za tydzień lub dwa.Akcja będzie trwała do wyczerpania puli darmowych zabiegów tzn.prawdopodobnie ok 1-1,5 miesiąca. Quote
Kinnia1 Posted February 9, 2017 Author Posted February 9, 2017 to znów ja w nocy z 28 na 29 stycznia minęły 3 długie lata gdy Borys zniknął kilkukrotnie z zupełnie niezależnych źródeł miałam informacje, że szukam ducha nie wiem wciąż, co mam o tym myśleć wiem, że skrzywdzono psa bardzo skrzywdzono wciąż szukam będę szukać wciąż mam nadzieję w moim życiu wiele się zmieniło, na stanie aktualnie mam ok pół tony psich tymczasów to młode, zdrowe, wysterylizowane psy, których nie mogę wyadoptować booooo wszyscy chcą na łańcuch, do kojca, bo duży, bo intensywny w zachowaniu bo ale to wątek Borysa wciąż mam nadzieję Borys chciałam wstawić Jego zdjęcie, ale nie mogę załadować pliku, wyskakuje błąd Quote
zachary Posted February 10, 2017 Posted February 10, 2017 Kinnia1 a może wrócił do natury?...a może kleszcze go pokonały?...Wzruszająca jest Twoja troska i pamięć o tym psiaku!. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.