Gonitwa Posted June 8, 2007 Posted June 8, 2007 Jak już niektórzy z Was wiedzą, Orient (labek 4,5 roku..) jest bardzo agresywny w stosunku do innych psów9 bez względu na wiek i płeć).. Jest to dla mnie bardzo uciążliwe, gdyż na każdym spacerze spotykamy psy, a Orient nie umie przejść obok psa obojętnie.. Wszyscy zarzucają mi złą socjalizację z psami, ale wydaje mi się,że był dobrze socjalizowany.. (jak nie to wyciągnijcie mnie z błędu). Od ukończenia przez Orienta dwóch miesięcy bawił się z psami. Spotykały się grupki ok 8-10 psów i latały sobie bez smyczy, każdy z każdym i nie było wśród nich żadnych sprzeczek. A odkąd ukończył ok półtora roku coś się z nim stało... Doradźcie mi co mam zrobić? Od razu mówię, że szkolenie w profesjonalnej szkole odpada bo nie mam tyle pieniędzy... Aha i pies został wykastrowany równo tydzień temu, mam nadzieję,że to pomoże... RATUJCIE! Quote
Gazuś Posted June 8, 2007 Posted June 8, 2007 Gonitwa, jak coś to odezwij się na gg. Ja bym radziła przy psach skupiać uwage na sobie. Macie kliker? Kiedy widzisz z daleka jakiegoś psa, posadź Orienta koło Ciebie i nagradzaj za nie zwracanie uwagi na innego psa (np go podkarmiaj). Kiedy podkarmiany bedzie spokojny to zacznij wydłużać odstep czasu miedzy nagródkami. Pies ma cały czas patrzeć sie na Ciebie... Może to by pomogło. Lepiej w takiej sytuacji (tzn PRZED taką sytuacją) podkarmiać psa i uspokajać, niż np szarpać smyczą, co jeszcze bardziej psa rozdrażnia. Quote
Blow Posted June 8, 2007 Posted June 8, 2007 ja mojego (pół)laba oduczam w ten sposób napastliwego takowania każdego przechodzącego psa w celu zabawy;)zanim zacznie się interesować psem((tzn zanim podejdzie za blisko)kaze mu usiąść i za to wyjmuję piłeczkę,absorbuję jego uwagę zabawą...często działa,choc dopiero zaczęliśmy.a ludzi jek kretyni patrzą się nieraz cóż ja takiego wyprawiam z tym psem:evil_lol:tylko,że mój siedzi a ich się rwie,ze aż się dusi;) Quote
Gonitwa Posted June 8, 2007 Author Posted June 8, 2007 Póki co zainwestowałam w trzeci kaganiec i ciągamy się na spacerze w kagańcu... Znaczy się nie dosłownie, bo Orient jak ma kaganiec to idzie w miarę grzecznie, obrażony na cały świat... Quote
Blow Posted June 8, 2007 Posted June 8, 2007 mhm...na razie nie masz innego wyjścia;)tyle,że to nie rozwiązanie problemu...spróbuj tą metodą,może odniesie jakieś skutki.pamiętaj,zeby przykuwać jego uwagę zanim zainteresuje się psem,bo w innym wypadku nie masz szans na uspokojenie;) Quote
labradorka91 Posted June 8, 2007 Posted June 8, 2007 Ja w podobny sposób odwracam uwagę Molki od kota, którego uwielbia napastować i pomaga. Gośka, miej zawsze na spacerze smakołyki, gdy zobaczysz jakiegoś innego psa skup uwagę psa na sobie (daj smakołyk, pokaż zabawkę) i za każdy brak reakcji na drugiego psiego osobnika chwal go, głaszcz. Może macie jakiegoś zaprzyjaźnionego psiaka to dobrze by było, gdyby jak najczęściej Orient się z nim bawił, przebywał w jego obecności. Według mnie nie popełniłaś żadnego błędu jeśli chodzi o socjalizację Orienta! Quote
Gonitwa Posted June 8, 2007 Author Posted June 8, 2007 Tak, jak inny pies jest na smyczy to pół biedy żeby odwrócić Orientową uwagę. Gorzej,że połowa psiej populacji w Elblągu lata luz pas.. Taka samowolka.. I nie są to pieski pokroju pinczerka miniaturki... Quote
Gonitwa Posted June 8, 2007 Author Posted June 8, 2007 Blisko, a w Malborku byłam tylko przejazdem jak jechałyśmy z Rybc!ą na wystawę do Grudziądza i zawieźć psy do Nowych domów w Poznaniu oraz do fundacji Canis Gratia... Na razie na spacer nie idziemy bo jest tak gorąco,że Orient nie chce iść połazić i wcale mu się nie dziwię....:) Quote
agbar Posted June 8, 2007 Posted June 8, 2007 Gonitwa ja mam ten sam problem, i pomimo tego ze Dealer jest wykastrowany problem nie minal...my cwiczymy dalej , cos na pewno pomoze:) mam nadzieje:diabloti: ...odezwalam sie tylko dlatego zeby napisac ci o jednym..uwazaj jak bedziesz cwiczyla z Orientem brak reakcji na inne psy.chodzi mi oto abys nie wydawala jednej komendy tzn. np siad ...cwicz roznie, a to siad a to stoj , lezec , pileczka ,smakolykk,spiewaj.. :)cokolwiek...ja po takich cwiczeniach i to za rada szkoleniowca i paru innych ludzi osiagnelam tyle ze teraz na ''siad'' Dili spina sie i rozglada gdzie ten wrog....:diabloti: teraz jestem na etapie ze siad to calkiem fajna sprawa i zaczynam praktycznie od poczatku:) mam nadzieje ze to co napisalam nie jest zbyt chaotyczne i rozumiesz o co mi chodzi:evil_lol: zycze wytrwalosci i sukcesow:) Quote
Gonitwa Posted June 8, 2007 Author Posted June 8, 2007 Tak, rozumiem:):diabloti: Orient w ten sposób reaguje na zapinanie na smycz na spacerze... Zaczyna się rozglądać i tylko czeka na wroga:mad: Quote
Gonitwa Posted July 23, 2007 Author Posted July 23, 2007 W sumie to poprawa jest zerowa... Dziś na przykład poszłam z Orientem na polanki- spotkaliśmy tam około dwuletniego "jorka", półrocznego labka i trzymiesięczną "bokserkę" i dorosłą kundelkę.. Spotkanie wyglądało tak: Podbiegł do nas labek- poddał się od razu- nawet chyba się posiusiał- Orient obwąchał go i pociągnął mnie w stronę innych psów. Podbiegła kundelka- Orient powąchał ją i zaczął się sadzić do labka. DO jorka nie podszedł bo (mój) był na smyczy a jorczek zajęty był swoimi sprawami. Bokserkę powąchał- ona lizała mu pysk.. Dałam mu komendę "waruj", położył się i.. wszystko było by "w miarę" dobrze gdyby nie to, że widziałam, że szalejące szczeniaki bardzo go drażniły- kilkakrotnie zrywał się z atakiem, po czym na komendę się kładł i apiać to samo... A nie daj boże jak któreś w zabawie warknęło- normalnie takiego jakiegoś szału dostawał... :-( Quote
manifesto Posted July 30, 2007 Posted July 30, 2007 Mozliwe ze to wcale nie chodzi o zla socjalizacje, ale np przykre przezycia z dziecinstwa, tak jak to bylo w przypadku mojego Bisza. Dwukrotnie zostal pogryziony przez wieksze psy, gdy poddawal sie im i pokazywal brzuch... Teraz tez ma troche ponad 4 lata, zupelnie mu przeszlo. Staralam zeby jak najczesciej bawil sie z psami absolutnie nie wykazujacymi w stosunku do niego agresji. Gdy zrozumial ze psy wcale nie maja wobec niego zlych zamiarow, sam przestal takie miec;) Quote
Gonitwa Posted July 30, 2007 Author Posted July 30, 2007 Orient dziś próbował zagryźć suczkę którą miałam wziąć na tymczas- nic takiego jej nie zrobił ale dał do zrozumienia że innego psa mogę wybić sobie z głowy... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.