katrinak Posted January 10, 2014 Posted January 10, 2014 Witam wszystkich serdecznie. Jeżeli powielam temat to z góry przepraszam. Sprawa wyglada tak. Mam psychiatrycznie stwierdzone zaburzenia osobowosci typu borderline oraz chorobe afektywna dwubiegunowa a takze autoagresje(narazie w stanie uspienia). Jestem pod stala konktrola psychiatry i psychologa. Z tego co wiem moglabym sie starac o jakis stopien niepelnosprawnosci (chyba). To tak na wstep. Przechodzac do rzeczy. Kilka lat temu zauwazylam ze najlepszym lekarstwem nie sa psychotropy ale towarzystwo pupila. Obecnosc mojego zwierzaka daje mi sile , odwage, checi zeby wogole sie gdzies ruszyc ( w okresach depresjii i fobii spolecnzych) i wieksza pewnosc siebie. Towarzystwo suki jest dla mnie wybawieniem i lekarstwem. Z racji tego ze piesek u mnie mial byc nie tlyko do kochania ale i do towarzystwa ( jak przyjaciolka prawie :)) maz podarowal mi psa rasy york tak zebym mogla zabrac go ze soba wszedzie ( ps. pies to lubi wiec sie nie meczy). jednak pojawia sie problem....Jestem bardzo az przesadnie wrazliwa na nieprzychylnosc innych ludzi i negatywne nastawienie do mnie. Mozecie sie smiac ale wystarczy mi jedno slowo zeby kompletnie sie zalamac , ryczec godzinami etc. Niestety mieszkam w malym miescie i komentarze ludzi sa straszne;/ Mimo ze jesli juz wchodze z psem do CH to doslownie na 5 minut, zebby wyjac pieniadze z bankomatu. |Z\alezy mi na tym zeby moc bez zbednego stresu sunie ze soba zabierac bo zanim ja mialam z domu ruszalam sie tlyko w towarzystwie meza...po prostu sama nie mam odwagi wyjsc do ludzi. Tak wiec moi drodzy, czy jest jakis sposob na wyrobienie uprwnien mojej suczce jako asystentce osoby z zaburzeniami psychicznymi? Nie moge znalesc informacji w internecie a psychiatra nie za bardzo sie orientuje. jednka czytalam na stronie linii lotniczych podzial psow ktore moga przebywac w kabinie pasazerskiej i pojawila sie tego typu informacja. jezeli ktokolwiek by sie orientowal lub wiedzial gdzie powinnam sie zglosic to prosze o odpowiedzi. Pozdrawiam Quote
Whisky1 Posted January 10, 2014 Posted January 10, 2014 z tego co sie orientuje to są tylko chyba konkretne rasy psów które mogą być psami asystującymi...CHYBA .. niech ktoś inny sie wypowie Quote
rmx Posted January 10, 2014 Posted January 10, 2014 Są tylko 4 rodzaje psów asystujących. Niestety nie ma wśród nich psów asystujących osobom z zaburzeniami psychicznymi. Być może udało by się zaliczyć takiego psa do grupy sygnalizującej atak choroby. Obawiam się jednak, że na dzień dzisiejszy to może być niewykonalne ze względu na brak badań w tym zakresie i sprecyzowanego kryterium sygnalizacji. Quote
nichya&nazir Posted January 10, 2014 Posted January 10, 2014 Dokładnie. W PL jest to wszystko dość uregulowane. Może po prostu w takie miejsca zabierać sunię w specjalnej torbie? Z tego co zauważyłam do mniejszych psów w CH itp., a tym bardziej w torbach nikt się nie przyczepia. ;) Quote
ulvhedinn Posted January 12, 2014 Posted January 12, 2014 No niestety, u nas nie jest możliwe posiadanie "oficjalnego" psa wspierającego osobę z chorobami psychicznymi- naprawdę niestety, bo szczególnie u niektórych osób z zaburzeniami lękowymi taki pies to może być przepustka do "wolności"... wiem, że w Anglii są już prowadzone na ten temat prace, więc być może w przyszłości się uda wprowadzić także w innych krajach zatwierdzenia takiego typu psa asystującego (mam ogromną nadzieję) :) Quote
twiceQeen Posted April 16, 2014 Posted April 16, 2014 Niech no ja się wypowiem. W końcu jakiś temat na którym się znam :razz:, a przynajmniej tak mi się wydaje. Sama mam sunię (mix labradora z dobermanem i czymś tam jeszcze), która wspiera mnie w chorobie (mam zaburzenia afektywne-dwubiegunowe). Na pewno mogłabyś się starać o stopień niepełnosprawności, co bardzo ułatwiło by Ci sprawę z psem. Ja mam legitymację osoby niepełnosprawnej i generalnie wpuszczają mnie w różne miejsca na tej podstawie. Po prostu mówię, że jestem ON i że szkolę psa. Bardzo ważne, żeby był on prawidłowo oznakowany - kamizelką. Chociaż moja koleżanka ma psychiatric service dog'a szkolonego za granicą i wchodzi na jego papiery, papiery od psychiatry i żółtą wstążkę (na smyczy mam na myśli). Ach ta Polska... xd tu nie ma takich kursów. Ale myślę, że egzamin na psa towarzyszącego lub terapeutycznego, legitymacja osoby niepełnosprawnej oraz ewentualnie zaświadczenie od psychiatry, no i oczywiście kamizelka powinny wystarczyć. Powodzenia :) Może chciałabyś pogadać o naszych psach ( w końcu jedziemy na tym samym wózku ), jeśli tak to napisz do mnie maila: [email][email protected][/email] Quote
Wierkotka Posted December 13, 2014 Posted December 13, 2014 Witam. Mam podobny problem z tym, że cierpię na stany lękowe uniemożliwiające nawet codzienne wyjście z domu. Z psem jest lepiej, ale niestety nie wszędzie mogę go zabrać ze sobą. Nie wiem kto decyduje o tym czy można przyznać psa towarzyszącego, kto decyduje o tym czy pies może podejść do egzaminu i zostać takim. Byłabym bardzo wdzięczna za krótki opis jak to wygląda :) Quote
cavecanem Posted January 1, 2015 Posted January 1, 2015 Prosze o kontakt na priv, moze daloby sie cos wymyslec 1 Quote
EratoTiaTuatha Posted June 10, 2015 Posted June 10, 2015 Odświeżam - namierzyłam osobę zaczynającą fundację w UK, jeszcze nie wiem czy mają to już uregulowane prawnie czy dopiero się starają. Też jestem zainteresowana tematem, pies nie jest mi niezbędny ale na pewno by pomógł, poza tym interesuje mnie sprawa szkolenia i ewentualnej pomocy innym w przygotowaniu ich psów. Pytanie odnośnie prawodawstwa, jeśli pies będzie miał status psychiatric service dog czy inny z tej bajki zdobyty za granicą, to czy oficjalnie wg prawa polskiego obowiązuje to w PL czy nie? To, że pies z takimi papierami w różne miejsca da radę wejść to wiadomo, pytanie jak to się ma do prawa. Zawsze lepiej mieć pewność na wypadek jeśli trafimy na osobę która niekoniecznie jest życzliwa nam i naszemu psu. Zakładam że tytuł unijny (wspomniane UK?) musiałby przejść, przynajmniej w teorii? twiceQeen pisałaś, że mówisz że szkolisz psa, czyli w teorii wchodzisz nie z własnym psem pracującym a jako trener? Dla osób którym pies jest potrzebny do funkcjonowania liczy się to, że wszedł, a nie to w jakiej roli "oficjalnie", ale przecież takie załatwianie i kręcenie/wykłócanie się o psa może być dla niektórych osób gorszym problemem niż to warte, w rezultacie praca psa idzie na marne (zależy kto dokładnie jaki ma problem ale nie widzę jak człowiek z dajmy na to stanami lękowymi ma się kłócić o to żeby wprowadzić gdzieś psa i udowadniać domorosłym doktorom psychiatrii stosowanej że naprawdę jest chory. Paranoja >.> ) Wiecie, czy rusza się coś w PL? Jest jakaś fundacja, którą można wspierać, czy inicjatywa ustawodawcza czy cokolwiek innego? Quote
carollka Posted August 19, 2015 Posted August 19, 2015 Z tego co wiem osoby z zaburzeniami psychicznymi nie mają swoich psów :( Ale możesz zapytać o to w ośrodku szkoleniowym dla psów http://www.psypracujace.pl/ Wystarczy skontaktować się z Panią Magdą - tel 601 71 62 90 - email: [email protected] Może uda się wyszkolić psa dla Ciebie chociaż nie wiem czy to możliwe. Najlepiej sam zapytaj, próba nie strzelba. Quote
twiceQeen Posted November 21, 2015 Posted November 21, 2015 Czy ktoś jest jeszcze zainteresowany tematem? :D 1 Quote
danda92 Posted August 5, 2022 Posted August 5, 2022 Dnia 1.01.2015 o 19:56, cavecanem napisał: Prosze o kontakt na priv, moze daloby sie cos wymyslec Jeśli jest tu osoba która może mi pomóc przejść przez zawikłany proces uzyskania CERTYFIKATU DLA PSA ASYSTUJĄCEGO - bardzo proszę o kontakt. Może być również odpłatnie. Quote
danda92 Posted August 5, 2022 Posted August 5, 2022 Dnia 21.11.2015 o 19:26, twiceQeen napisał: Czy ktoś jest jeszcze zainteresowany tematem? 😄 Proszę o kontakt. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.