Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Hey,
chcialabym sie spytac czy uzywacie lub uzywaliscie preparatow ktore niweluja zapach cieczki (lub chociaz zmniejszaja)? Jesli uzywacie takich specyfikow to jakich firm? Znalazlam 3 z czego najtanszy to spray dr Seidla-myslicie ze jest skuteczny? Czy jest ktos kto mogl bez stresow chodzic na szkolenie w czasie cieczki suni? :roll:
Niestety Kesi dostala cieczke, a 16 czerwca mamy pokaz psiego poslusznestwa-kosztowalo nas to wiele pracy i chce wziac w tym udzial. Musimy jednak brac udzial w treningach a jest to niemozliwe gdy Kesi jest pachnaca.. Kesi juz jest po plodnych dniach. Cieczka sie powoli konczy (wyciek jeszcze jest) ale zapach pozostal...

Bede wdzieczna za odpowiedzi
pozdrawiam

Posted

Tez kiedys, kiedys uzywałam, nawet juz dokladnie nie pamiętam jakiej firmy. Na spacerach pomagał, na szkoleniu nie wiem..
Mysle, ze zaden nie bedzie w 100 % skuteczny, chciaz skoro juz prawie koniec to powinien pomoc.

Posted

Spray jest dość dobry. Do tego najlepiej żebyś dawała suńce tabletki z chlorofilem które zmniejszają intensywność psich zapachów. My dzięki temu jako tako ustrzegłyśmy się przed nadmiarem adoratorów.

Posted

[B]Monia:[/B]po prostu spod reki mi to wyjelas.

A jeszcze dodam,ze moze powinnas udac sie do weta ,slyszalam o zastrzykach (chyba z hormonow czy sam Bog wie z czego) ktore oslabiaja zapach cieczki. Nie sa dobre na dluzsza mete,ale moze na ten 1raz(tzn koniec cieczki,bo je sie chyba daje raz na mies czy cosik takiego)...;)

Posted

Dokladnie, ja hormonow zadnych nie podam...Tym bardziej ze mam zamiar ja wysterylizowac po tej cieczce gdy hormony wroca na swoj normalny poziom... Kupie jej preparat: firmy Gimborn. Na jakims psim forum wyczytalam ze to dobry srodek, choc najdrozysz chyba... Jest jeszcze Dr Seidl, Trixie i Beaphar-ktore jest wedlug Was najlepszy? I tabletki Dezo Tabs?-czy moze jakas inna firme?

Posted

Z doświadczeń różnych ludzi wiem, że tabletki NO Smell firmy Bogena są bardzo skuteczne w niwelowaniu cieczkowych zapachów, tyle, ze były paskudnie drogie

Posted

Dezo tabs są dobre i smakowały mojej suni :). Co do sprayu to nie pamiętam co miałyśmy :roll: . A tabletki im szybciej zaczniesz podawać tym lepiej. I nie przestrasz się, bo sunia będzie zielone kupy robiła :lol: .

Posted

[quote name='andorka1']Z doświadczeń różnych ludzi wiem, że tabletki NO Smell firmy Bogena są bardzo skuteczne w niwelowaniu cieczkowych zapachów, tyle, ze były paskudnie drogie[/quote]

Andorka, gdzie takowe można kupić i ile kosztują?
Napisz też coś więcej o skuteczności, plisss...

Posted

A np tutaj: [URL]http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=2119&action=prod[/URL], kiedyś bywały w normalnych sklepach zoologicznych, popytaj może ktoś Ci to ściągnie.

Jeśli chodzi o skuteczność, to wiem z drugiej ręki, że rewelacja, doświadczeń własnych nie mam, bo mój pies to pan.

Posted

Ja też mam panów, ale szukam czegoś dla koleżanki, której psi adoratorzy żyć nie dają :evil_lol:
Może ktoś jeszcze ma doświadczenia z tym preparatem lub innymi, równie skutecznymi?

Posted

[quote name='SuperGosia']
Może ktoś jeszcze ma doświadczenia z tym preparatem lub innymi, równie skutecznymi?[/quote]
No coz, powiem za pare dni bo dzis kupilam Spray Dr Seidla (pan w sklepie powiedzial ze on sadzi ze to jest lepsze od spraya firmy Trixie) i Dezo Tabs... Niestety nie bylo na miejscu spraya firmy Gimborn ktorego chcialam kupic :shake: Musialabym czekac do srody a mi zalezalo na czasie...

  • 2 years later...
  • 1 year later...
Posted

[quote name='*Monia*']Ja miałam preparat Trixie (znalazłam go dzisiaj). Pomogło. Ukochany labek Hexy poczuł cieczkę dopiero jak jej nos pod ogon wpakował :diabloti: .[/QUOTE]

hahaha correct :lol:

Posted

[quote name='jokesarcade1']hahaha correct :lol:[/QUOTE]
U swojej drugiej suczki też używam tego samego sprayu i również chyba działa (chyba bo nie dopuszczam do żadnych kontaktów z psami i nie mam jak sprawdzić). Do tego tablety chlorofilowe w minimalnej dawce i nie mamy nawet żadnego adoratora pod ogrodzeniem ;). Poprzednia cieczka też raczej bezproblemowo przy pryskaniu, dużej ilości zielonych warzyw w diecie plus tablety chlorofilowe (mniej niż sugerują na opakowaniu).

Posted

[quote name='*Monia*']Ja miałam preparat Trixie (znalazłam go dzisiaj). Pomogło. Ukochany labek Hexy poczuł cieczkę dopiero jak jej nos pod ogon wpakował :diabloti: .[/QUOTE]

Kiedyś próbowaliśmy tego preparatu w spray Trixie, ale chyba ten zapach bardziej przeszkadzał samej suczce niż psom w okolicy :lol:

  • 2 months later...
Posted

ja próbowałam dr Seidla, Trixie i Beaphar'a plus tabletki chlorofilowe, i wszystkie u mnie mają podobną skuteczność. Mój piesek ciągnie do suczki cały czas, pomimo iż pryskam ją kilka razy dziennie, zarówno po majtach jak i na włosy. Natomiast na spacery muszę osobno wychodzić, bo inaczej nie załatwi się ani jedno ani drugie. Obce psy jak idą w odległości kilku metrów to nie reagują, dopiero jak się zbliżą to zaczynają węszyć jak oszalałe. Dodatkowo na przeciwko mnie mieszka bardzo jurny yorkowy reproduktor, więc ciągle miałam pod drzwiami serenady ;) ostatnio popsikałam dodatkowo drzwi maskolem, też dr seidla, i sąsiad jest już w stanie wyjść na spacer ze swoim yorkiem.

  • 2 months later...
Posted

Bardzo przydatny wątek,tym bardziej że nasza piesia będzie niedługo przechodziła ten "trudny" okres po raz wtóry. Do tej pory nigdy nie używaliśmy i nawet nie mieliśmy styczności z tymi preparatami an cieczkę,może teraz bedzie oakzja wypróbowac jeden z nich. Ale wczesneij koneicznei skonsultujemy się z weterynarzem.

  • 4 weeks later...
Posted

Ja mam Vivisol firmy "dr Seidla"- do tej pory się sprawdza, a najlepiej przed psiknięciem podmyć sukę- tak jak ktoś napisał- pies poczuje dopiero jak wsadzi głowę pod ogon. No i trzeba pilnować naszych panienek- niektóre są zalotne i bezwstydnie odginają ogonki- moja Mila np tak po domu paraduje i zaczepia koleżanki...

Posted

[quote name='Kero']ja próbowałam dr Seidla, Trixie i Beaphar'a plus tabletki chlorofilowe, i wszystkie u mnie mają podobną skuteczność. Mój piesek ciągnie do suczki cały czas, pomimo iż pryskam ją kilka razy dziennie, zarówno po majtach jak i na włosy. Natomiast na spacery muszę osobno wychodzić, bo inaczej nie załatwi się ani jedno ani drugie. Obce psy jak idą w odległości kilku metrów to nie reagują, dopiero jak się zbliżą to zaczynają węszyć jak oszalałe. Dodatkowo na przeciwko mnie mieszka bardzo jurny yorkowy reproduktor, więc ciągle miałam pod drzwiami serenady ;) ostatnio popsikałam dodatkowo drzwi maskolem, też dr seidla, i sąsiad jest już w stanie wyjść na spacer ze swoim yorkiem.[/QUOTE]

Nie psika się po majtach-tylko bezpośrednio na "żródło wydzielania zapachu"!

Posted

[quote name='arielka186']Nie psika się po majtach-tylko bezpośrednio na "żródło wydzielania zapachu"! [/QUOTE]
:shock:
Na pewno suce sprawi przyjemność :shake:. Na tym co miałam było napisane "w okolicach" a nie po sromie, czyli tzw. portki, okolice ogona :cool1:
Od środka do maskowania zapachu można podawać tabletki chlorofilowe.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...