Amestris Posted October 13, 2013 Posted October 13, 2013 Cześć :) Może ktoś się spotkał z podobnym problemem i ma dla mnie jakąś radę. Mój szczeniak jest już z nami 3 miesiące. Ładnie zostaje w domu, ale tydzień temu zauważyłam, że zaczyna obrabiać ścianę przy drzwiach. Mam wrażenie, że robi to z nudów, z wgłębień przypuszczam, że tylko ją drapie, ewentualnie liże. To chyba jakaś mania obgryzania rogów - w łazience, gdzie śpi, obgryzł i wylizał drewniane futryny, pod balkonem też siedział i wylizywał dziurę w rogu ściany. Kupiłam odstraszacz i pryskałam ściany, ale widzę, że to nic na niego nie działa. Jeszcze przy nim to popryskałam i wcale to żadnego wrażenia na psiaku nie zrobiło. Dodam, że mam berneńczyka, więc jednym ruchem łapy obrabia mi ścianę dość szybko :P Może macie jakieś pomysły czego mogłabym jeszcze spróbować w powstrzymaniu go przed demolką? Quote
gryf80 Posted October 13, 2013 Posted October 13, 2013 a podajesz mu jakieś suplementy z wapniem-czasem nawet gdy pies je karmę super premium to tego pierwiastka i tak barkuje,gdyz organizm stale rośnie,podejdz do weta kup dobrze przyswajalne wapno(ale nie kupuj wapna dla ludzi),niech wet ci powie ile podawac bo to molos i nadmiar wapnia jest równie szkodliwy jak niedobór. po kilku dniach suplementacji powinno byc widac "efekty" Quote
Madie Posted March 25, 2014 Posted March 25, 2014 Mam ten sam kłopot. Panda zżera mi ścianę regularnie mimo kości z wapnem, karmy dla dużych psów i codziennej suplemetacji. Jeśli to będzie trwało to pewnie będę musiała zwiększyć jej dawkę po konsultacji z weterynarzem, a już teraz jest spora. Quote
Martens Posted March 26, 2014 Posted March 26, 2014 A to na pewno brak wapnia, a nie nuda i upodobania rozrywkowe? ;) Nie każde maltretowanie ściany przez psa to zaraz brak wapnia ;) U mnie pies miał dużo wapnia w pożywieniu, kości, nabiał, skorupki; niedoborów na pewno nie było, a miał namiętność do robienia dziur w ścianie i w cemencie na balkonie ;) nosił potem kawałki cementu i rzucał po podłodze ;) bo go to bawiło - ale tego nie jadł. Zwróćcie uwagę, czy pies tą ścianę tylko niszczy, gryzie, drapie - czy faktycznie zjada kawałki. Amestris pisze, że pies zeżarł też drewniane futryny - może po prostu zmienia zęby, rośnie mu szczęka i ma potrzebę obgryzania czegoś? Można iść do ogarniętego weta i sprawdzić czy pies nie ma fizycznych objawów niedoboru - czy dobrze rozwijają się kończyny, w jakim stanie są mleczaki, itd. a nie w ciemno szprycować psa wapniem. Ewentualny niedobór szybko można nadrobić - natomiast przedawkowanie wapnia może spowodować trudniejsze do odwrócenia zaburzenia w rozwoju. Quote
gryf80 Posted March 26, 2014 Posted March 26, 2014 [quote name='Madie']Mam ten sam kłopot. Panda zżera mi ścianę regularnie mimo kości z wapnem, karmy dla dużych psów i codziennej suplemetacji. Jeśli to będzie trwało to pewnie będę musiała zwiększyć jej dawkę po konsultacji z weterynarzem, a już teraz jest spora.[/QUOTE] łatwo sprawdzic poziom wapnia-pobrac krew i oznaczyć Quote
Martens Posted March 26, 2014 Posted March 26, 2014 W okresie wzrostu (i niekiedy przy innych okazjach) poziom wapnia we krwi może być niemiarodajny jeśli chodzi o niedobory/nadmiar w organizmie. Ja bym patrzyła bardziej na stan rozwoju psa, jak (i czy) resorbują się korzenie mleczaków, itd. Quote
Madie Posted March 26, 2014 Posted March 26, 2014 Panda jest po wymianie zębów właśnie i z igiełek wyrastają prawdziwe. Pytałam o badania krwi weta, ale powiedział, że szczeniakom nie warto robić bo większość wyników jest niemiarodajna. Co do "zabawy":. Ona dla zabawy próbuje żreć wszystko inne: koce, posłania, listwy, meble. Tylko porządne wybieganie i leżące wszędzie gryzaki które trzeba jej podsuwać zmieniają sytuację. A co do ścian to niestety najpierw je liże z zapamiętaniem a potem dosłownie wygryza dziurę ( mogę zrobic fotkę bo na przedpokoju mam dziurę, w której mieści się jej połowa pyska i zżera). Głodna też nie jest. To samo mam z kupami. Na dworze nie interesuje jej nic na ziemi nie licząc trawy i właśnie lejących śmierdzących kup, których z zapamiętaniem szuka. edit: dodam jeszcze że ona teraz rośnie " w oczach". Nie widziałam jej 3 dni i zauważyłam naprawdę sporą różnicę. Quote
Anka Skakanka Posted December 11, 2017 Posted December 11, 2017 To jest problem żołądkowy (informacje od weterynarza z certyfikatem europejskim Chotomów Dr Oczkowska) - podawac rano 10 min przed jedzeniem Helicid - na kwasy żołądkowe. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.