Schronisko dla Zwierząt w Bytomiu - nowy wątek, nowe psiaki, nowe możliwości!

[BoUnTy]

[IMG]http://schroniskobytom.pl/images/logo960.jpg[/IMG][CENTER][B]Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Bytomiu
ul. Łaszczyka 18
tel./fax. (32) 395 21 75
[URL="http://www.schroniskobytom.pl/"]www.schroniskobytom.pl[/URL]
Godziny otwarcia:
Poniedziałek – Piątek – 10:00 – 15:00
Sobota – Niedziela – 8:00 – 13:00[/B][/CENTER]

[IMG]http://www.schroniskobytom.pl/images/grafiki/schronisko.jpg[/IMG]




Postanowiłam otworzyć nowy wątek psów ze schroniska dla zwierząt w Bytomiu.
Nie będe tutaj wklejać zdjęć psiaków, bo takowe z opisami sa na stronie
[URL]http://schroniskobytom.pl/psy/[/URL]

oraz facebooku [URL]https://www.facebook.com/pages/Schronisko-Bytom/552876004737736?ref=ts&fref=ts[/URL]




[B]SZUKAMY POMOCY W OGŁASZANIU PODOPIECZNYCH SCHRONISKA ORAZ W SZUKANIU DOMÓW TYMCZASOWYCH! Wszytskich chętnych do pomocy serdecznie zapraszamy na wątek!


[/B][SIZE=1]
Wątek ten nie jest oficjalnym wątkiem Schroniska, prowadzony jest przez wolontariuszy - ma na celu znalezienie domów dla psiaków oraz zapewnienie im szerokopojętego dobrostanu. [/SIZE]

Edited October 1, 2013 by BoUnTy

[BoUnTy]

[B][COLOR=#ff0000]PILNE PRZYPADKI NA JUŻ, NA ZARAZ:

[/COLOR][/B][COLOR=#000000]
Pilnie szukamy DT/DS dla pudelka miniaturki. Przeżył już swoje lata, i trafił do schroniska. Pudelek zupełnie sobie nie radzi w schronisku!
[/COLOR][B][COLOR=#ff0000]
[/COLOR][/B][COLOR=#ff0000][/COLOR][COLOR=#000000][/COLOR][IMG]https://m.ak.fbcdn.net/scontent-a.xx/hphotos-ash3/1186292_649965331695469_1533598023_n.jpg[/IMG]

[madziakato]

Witam na wątku. Średnio raz na dwa tygodnie robię trasę Zawiercie- Bytom i z powrotem - jakby kiedyś było coś potrzebne. No i będę do Was zaglądać. Ile obecnie macie psiaków w schronie?

[BoUnTy]

Obecnie ponad 300, ale dokładnie tego nikt nie wie ;) I ok.100 kotów.

Szukamy pilnie DT dla suczki dalamtyńczyka. Sunia ma ok. 8 lat. Pewnie cale swoje życie rodziła i ma potworne problemy hormonalne. Suczka jest przestraszona, zupełnie nie odnajduje sie w warunkach schroniska, mimo iż nie jest na boksach, a mieszka wraz z pracownikami w szatni, jest to zdecydowanie pies jednego Pana. U nas zakochana w kierowcy, chodzi non stop za nim, slucha się go. Do reszty pracowników nastawiona z rezerwa, nie używa zębów, nie warczy, boi sie po prostu, skula się w kłębek i w koncie wyczekuje powrotu pana z kolejnych interwnecji.

[madziakato]

Może Oni coś pomogą, myślę, że zawsze warto próbować.... [URL]http://www.sosdalmatynczyki.pl/[/URL]

[BoUnTy]

Już sie z nimi kontaktowałam, ale narazie cisza...

Mamy jeszcze:
1) Grzywcza chińskiego (podróbke) nagiego, z paskudną infekcja skóry (mase wągrów i pryszczy) - młody chłopak, ok. 1 rok.
Przyjacielski, troszkę głośny (jak to grzywacz)

2) Pięknego bernardyna - ma już ok. 6 lat. Został oddany przez umierającego właściciela :([IMG]https://m.ak.fbcdn.net/scontent-b.xx/hphotos-prn2/1380151_190566387794454_153745253_n.jpg[/IMG][IMG]https://m.ak.fbcdn.net/scontent-a.xx/hphotos-prn1/1239576_190566494461110_1965092769_n.jpg[/IMG]



3) A może fajny beagle? I to szorstkowłosy? ;) Jest uroczy, przyjacielski, bardzo przytulaśny, d**** wołowa - nie daje sobie rady w boksie, bo ciągle jest gryziony


4) No i fajne maleństwo nazwane pieszczotliwie "KrzywomordekParszywy" - Suczka wygląda jak skrzyżowanie hieny z gremlinem, jest cała jakas taka nijaka - rodzice chyba nie byli z niej zadowoleni. Oczy nierówne, oba w innym rozmiarze - krzywy zgryz, nosek jak u swinki. Miss świata nie zostanie, ale może ktos pokocha? Dziecwzyna to kłębek nerwów, zupelnie sobie nie radzi. Trafiła do schroniska z powodu śmierci własciciela. Nic o niej nie wiemy, nie wiemy jak zyła, jak miala na imię. Siedziala skulona w boksie, drżąc na każdy dotyk. Ale widać kochała swojego Pana i Pan kochał ją, bo przyjechała do nas z lisetkami aktualnych szczepień itp. Niestety koło Fortuny....

Sunieczka jest brzydka jak noc ;PPP Ale przez to tak bardzo urocza. Może ktos zechciałby ją ogłosić? To priorytety na teraz, żeby pomóc w ogłaszaniu schroniskowych psiaków.

Krzywomordek Parszywy ze strachu nie wytrzymuje naporu psychicznego - ostatnio zamknięta w gabinecie na 10 minut, zwymiotywała i przez to zażygała cały gabinet - chyba 4 razy i to wszystko tylko ze stresu... :(((

[URL]https://drive.google.com/folderview?id=0B2GXirJ4pLoYLUNkRGJrZ3E4NWM&usp=sharing[/URL]

[madziakato]

Ja w ogłoszeniach dopiero się wprawiam, ale pomalutku mogę poogłaszać na razie jakiegoś jednego psiaka(pózniej następnego, co bym dała radę). Tylko bardzo proszę o tekst+zdjęcia+dane do kontaktu na meila, podaję [email][email protected][/email]

[zozolina]

Zaznaczam sobie,nareszcie watek o btm....!

[BoUnTy]

Prosze o rozsyłanie wątku, im więcej osób tym lepiej!

[Natussiaa]

Dzisiaj w Chorzowie znalazłam małego łaciatego psa(mieszaniec foksteriera),po kastracji.Ma chip z bytomskiego schroniska.Niestety dzwonie na numer kontaktowy z chipu i nikt nie odbiera.

[BoUnTy]

Proszę o przesłanie na Pw pieska, zobacze co da sie zrobić...

[Natussiaa]

Dalej niestety nikt nie odebrał telefonu a ja niestety nie mam gdzie pieska trzymac. Jestem zmuszona zawiesc go jutro do bytomskiego schroniska..

[BoUnTy]

Nadal nie dostałam numeru czipa pieska na PW...

[Natussiaa]

zaraz wysle wszystko na pw

[Natussiaa]

Byliśmy w schronisku. Mały był adoptowany w kwietniu ze schroniska w Bytomiu ,jednak ostatnio nikt go nie szukał.Szkoda psiaka bo jest bardzo kochany i grzeczny i widac ,że strasznie nie chciał wracac do schroniska.Porobiłam mu zdjecia i bede go ogłaszała.
W tej chwili nie mogliśmy go zatrzymac ale zastanawiamy sie nad DT dla niego jeżeli do końca miesiaca się nikt nie zgłosi po niego.
Tylko ,że u mnie juz jest jeden duzy pies i dziecko w drodze wiec bedziemy mieli troche ciezko,wiec dobrze by bylo gdyby do tego czasu znalazl jednak domek. Jednak obiecujemy ,że go tak nie zastawimy. Psiak w schronisku ma nr 656. Jest usłuchliwy i wpatrzony w człowieka.Z naszym psem nie było problemów z innymi też nie.Jednak gdy nasz z nim był na spacerze mały czasem startował do innych ;) Koty goni ale krzywdy raczej nie zrobiłby im.Jest wykastrowany.Dosyć ładnie chodzi na smyczy.Ma taki terierkowaty charakterek,możliwe ,że ma coś z foksteriera. Jest aktywny.

Zaraz wrzuce zdjecia.

[Natussiaa]

[IMG]http://img06.tablica.pl/images_tablicapl/100204647_1_1000x700_psiak-do-oddania-chorzow.jpg[/IMG]
[IMG]http://img05.tablica.pl/images_tablicapl/100204647_5_1000x700_psiak-do-oddania-slaskie.jpg[/IMG]
[IMG]http://img05.tablica.pl/images_tablicapl/100204647_3_1000x700_psiak-do-oddania-psy-bez-rodowodu.jpg[/IMG]

[Natussiaa]

[IMG]http://img05.tablica.pl/images_tablicapl/100204647_2_1000x700_psiak-do-oddania-zdjecia.jpg[/IMG]
[IMG]http://img06.tablica.pl/images_tablicapl/100204647_4_1000x700_psiak-do-oddania-zwierzeta.jpg[/IMG]
[IMG]http://img05.tablica.pl/images_tablicapl/100204647_6_1000x700_psiak-do-oddania-.jpg[/IMG]

[BoUnTy]

Tak, to nasz jack rusell terrier adoptowany w kwietniu. Dzwoniła juz jego właścicielka (Pani z Chorzowa, która i tam go szukała) - jutro ma go odebrać. Dam znać co z tego wyjdzie.


A to nasza dalmatynka - szuka domu!

[IMG]http://www.mdkradiopiekary.nstrefa.pl/radio/sites/default/files/pliki/obrazy/pieskiezycie2%2C10%2C2013.jpg[/IMG]

Plamka to suczka dalmateńczyka, która trafiła do Bytomskiego schroniska. Została znaleziona przy stawie. Miała na sobie obroże i smycz. Człowiek, który ja znalazł obawiał się, że jej właściciel w akcie desperacji popełnił samobójstwo rzucając się do stawu. Na miejsce sprowadzono policje, nurków i straż pożarną. Okazało się, że właściciel Plamki nie rzucił się do wody. Po prostu porzucił starą psinkę na pastwę losu. Piesek jest przerażony schroniskową rzeczywistością. Cały czas przytula się i szuka kontaktu z pracownikiem schroniska, który ja znalazł – jemu jednemu na razie zaufała. Obcych ludzi się boi. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że suczka była wykorzystywana do rodzenia szczeniaków w pseudohodowli. Do tego prawdopodobnie była bita. To wszystko skutkuje strachem przed ludźmi. Mimo to, kiedy już zaufa jest wiernym i kochającym pieskiem. Nie odstępuje na krok i pozwala się do woli głaskać. Plamka szuka człowieka, który na nowo pozwoli jej uwierzyć w ludzi. Że nie wszyscy są okrutni i źli. Jeśli możesz podarować jej domek, ciepły kont, miskę pełną jedzenia i dużo miłości skontaktuj się ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Bytomiu.
Bytom Miechowice
ul. Łaszczyka 18
tel/fax (32) 395 21 75
email : [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]

[Natussiaa]

[quote name='BoUnTy']Tak, to nasz jack rusell terrier adoptowany w kwietniu. Dzwoniła juz jego właścicielka (Pani z Chorzowa, która i tam go szukała) - jutro ma go odebrać. Dam znać co z tego wyjdzie.
[/QUOTE]

Kamien z serca mi spadł :) Super,że będzie odbierany ze schroniska,to czekam na wieści co z małym.

A Plamka ma ogłoszenia? Może jej porobic? Tylko przydałoby się więcej zdjęc ;)

[BoUnTy]

Plamka nie ma ogłoszen, można porobić - wiecej zdjeć tutaj:

[url]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.508907385853246.1073741860.122992341111421&type=1[/url]

Ale bardzo przydałyby się ogłoszenia naszego Krzywomordka:

[URL="https://drive.google.com/folderview?id=0B2GXirJ4pLoYLUNkRGJrZ3E4NWM&usp=sharing"][IMG]http://www.schroniskobytom.pl/images/miniatury/psy/967000001270271.JPG[/IMG][/URL]

[COLOR=#c99a6a]numer czipa:[/COLOR] 967000001270271
[COLOR=#c99a6a]płeć:[/COLOR] suka
[COLOR=#c99a6a]przybliżona data urodzenia:[/COLOR] 2012
[COLOR=#c99a6a]numer boksu:[/COLOR]
[COLOR=#c99a6a]opis:[/COLOR] „Krzywomordek Parszywy” to młoda suczka, o przestraszonym, smutnym spojrzeniu. Jej historia nie jest nam znana, nie wiemy jak ma na imię, wiemy tylko, że jej właściciel nie żyje – i tak sunieczka trafiła do nas. Dziewczyna na pewno domowa, ułożona, zrównoważona. Jej delikatna natura wymaga równie delikatnego i cierpliwego domu. Tak, wiemy, że miss z niej nie będzie – pierwsze słowa pracownika schroniska, który ją zobaczył „ale ona brzydka” [IMG]http://schroniskobytom.pl/wp-includes/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] Brzydka – pojęcie względne, my jesteśmy w jej „urodzie” zakochani – na pewno jest bardzo charakterystycznym psiakiem. Daj jej dom i odkryj wszystkie jej zalety.



Krzywomordek nie toleruje innych zwierząt- jest zbyt zazdrosna i zaborcza. Szukamy dla nij domu u starszej osoby, albo kogoś kto może poświecić jej maksimum uwagi, gdyż dziewczyna pozostawiona na 5 minut w gabinecie 4razy zwymiotowała ze strachu. Także to pozawala nam myslec, ze może miec lęki separacyjne.


Więcej zdjec tutaj: [url]https://drive.google.com/folderview?id=0B2GXirJ4pLoYLUNkRGJrZ3E4NWM&usp=sharing[/url]



Co ciekawe dziwczyna jest jak połączenie hieny z gremlinem - brzydka, ruda, z jasnym irokezem. Oczy jakies nie na wymiar, krzywe, nosek jak u świnki, krzywy zgryz - jest po prostu 'inna', ale ktoś może własnie dlatego ją pokocha?

W schronisku ciągle jest gryziona przez inne psy :(

[Natussiaa]

Biedna suczka. Ok,porobie jej ogłoszenia. A kontakt taki jak pod Plamka podawac?

[BoUnTy]

Tak. Niestety narazie jacka nikt nie odebrał...

[zozolina]

Ciekawe czy wogóle go pani zamierza zabrac ze schronu,troche czasu juz mineło a to nie żadne mega kilometry...szkoda Jacusia teriera :roll:

[BoUnTy]

Jak widać chyba nie ma zamiaru. Jacuś juŻ zbliża się ku końcowi kwarantanny....

[madziakato]

[quote name='BoUnTy']Jak widać chyba nie ma zamiaru. Jacuś juŻ zbliża się ku końcowi kwarantanny....[/QUOTE]
Brak słów... Jak tak k.... można????!!!!!!Szok.