TZmestudio Posted December 10, 2019 Posted December 10, 2019 1 godzinę temu, Gusiaczek napisał: Gdybyś nie pomógł w ogarnięciu tego, czego nie kumam, byłaby .... sam wiesz ;) Dałabyś radę. Nie takie sprawy ogarniałaś :-) 1 Quote
TZmestudio Posted December 17, 2019 Posted December 17, 2019 Z bieżących spaw: - doszły tabletki na robaki i z końcem tygodnia trujemy u Bandy (na kolejne już nie starczy funduszy i musimy dozbierać. mamy 3 tygodnie na to) - kupkę paragonów zliczę na dniach, bo za dużo ich się uzbierało. - Lady ma szeroko rozwinięte zmiany nowotworowe i po wizycie u kolejnego weta pozbyliśmy się jakichkolwiek nadziei. Nic nie możemy zrobić. Możemy próbować leczyć objawy, a nie przyczynę. Zaczynają siadać nerki. - Fiźka - bez zmian. Każdy kolejny dzień życia jest cudem. Pan doktor określił, że "zastawka lata jak chce, we wszystkie strony" Święta szykują się wyjątkowo fatalnie. Mam trochę damskich ciuchów i butów, jeśli ktoś chciałby zrobić bazarek z myślą też o Bandzie to z chęcią wyślę. Ja nie jestem w stanie ogarnąć czasowo. Quote
TZmestudio Posted December 17, 2019 Posted December 17, 2019 Dnia 2.12.2019 o 16:51, TZmestudio napisał: Od Nadziejki dostaliśmy 80zł. Z bazarku Ptasiego 192zł (bez jednej wpłaty - jak dojdzie to doliczę) Niestety wydaliśmy w tym czasie 274,70 Aldrumka zasiliła nas kwotą 40zł. Stan na dziś to: -162,10 Pierwsze paragony z biurka wskazują, że wydaliśmy 180, 49zł (jeszcze są paragony kieszeniowe, ale to później) Agnieszka103 wpłaciła 10zł Co na chwilę obecna daje - 332,59 Quote
TZmestudio Posted December 18, 2019 Posted December 18, 2019 Paragony kieszeniowe wykazały, że wydaliśmy 130,78 Dodatkowo na weterynarza wydaliśmy 360zł Od Nadziejki wpłynęły 9zł za końcówkę bazarku. co daje -454,37zł i dodatkowo 360zł na weta Quote
TZmestudio Posted December 19, 2019 Posted December 19, 2019 1 godzinę temu, Tyś(ka) napisał: O raaany :( Tak wygląda jak się ma stare psy. Myślę, że i u ludzi by tak samo wyglądało. Człowiek patrzy na cierpienie starych psów i się zastanawia: co można odłożyć aby ulżyć im w cierpieniu. A potem siada i się okazuje minus w tysiącu złotych.... Gdybyśmy chociaż kokosy zarabiali jak te znane, że są znane występujące w telewizji..... Nie będę biadolić.... Trzeba jakoś sobie radzić. Bazarki, bazarki, bazarki.... Quote
zuanna Posted December 20, 2019 Posted December 20, 2019 A co bierzecie na robaki i w jakiej ilości? Quote
TZmestudio Posted December 20, 2019 Posted December 20, 2019 3 godziny temu, zuanna napisał: A co bierzecie na robaki i w jakiej ilości? Drontal firmy Bayer (150/144/50mg). potrzebujemy 6 opakowań na jedno odrobaczenie. Dodatkowo Drontal (250mg/20mg) dla kotów (3 opakowania) W tej chwili dostały drugą serię. Następna za miesiąc (koniec stycznia) Quote
TZmestudio Posted December 24, 2019 Posted December 24, 2019 Każdy już czym prędzej bieży, by dołączyć do pasterzy. I ja spieszę z życzeniami, bo nie mogę być tam z Wami. Zdrowia, szczęścia, pomyślności i niech dobro wśród Was gości. I niech Boga wielka moc na Was spłynie w świętą noc. Quote
Figunia Posted December 24, 2019 Posted December 24, 2019 Spokojnych i radosnych Swiat! Duzo odpoczynku (o ile to mozliwe przy bandzie...) Quote
TZmestudio Posted December 28, 2019 Posted December 28, 2019 Niestety święta nie były świąteczne. Problem z Lady przyspieszył - nowotwór tak się rozwinął, że już nie sika. Kursowanie dom - lecznica to nie jest miły sposób spędzania czasu. A dodatkowo każda wizyta rujnuje naszą sytuację jeszcze bardziej. Tak jak pisałem kiedyś: dylemat czy leczyć Lady czy zrobić święta. U nas świąt nie było, leczyliśmy Lady. Wczorajsza wizyta u weta i nieudana godzinna próba cewnikowania dopełniła czarę goryczy. Wet dał kilka dni na pożegnanie i mamy nie męczyć psa. Nastał czas pożegnań. Quote
Anula Posted December 28, 2019 Posted December 28, 2019 To bardzo przykra wiadomość ale trzeba autentycznie nie męczyć psa,dać mu spokojnie odejść bez bólu. Quote
Gusiaczek Posted December 30, 2019 Posted December 30, 2019 Pieniądze wysłane, przynajmniej na zmniejszenie długu będzie .... myślami jestem z Wami Quote
TZmestudio Posted December 31, 2019 Posted December 31, 2019 Dnia 18.12.2019 o 18:27, TZmestudio napisał: Paragony kieszeniowe wykazały, że wydaliśmy 130,78 Dodatkowo na weterynarza wydaliśmy 360zł Od Nadziejki wpłynęły 9zł za końcówkę bazarku. co daje -454,37zł i dodatkowo 360zł na weta Wpłynęły pieniądze od Gusiaczka z bazarku: 380zł Aldrumki:z bazarku: 180zł MDK8 cegiełka 15zł z bazarku ptasiego: 232zł W sumie 807zł Wydaliśmy: na jedzenie: 306,16zł na weterynarza: 380zł Stan na koniec roku (31 grudnia 2019): +46,47zł i -740zł (weterynarz) Quote
TZmestudio Posted December 31, 2019 Posted December 31, 2019 Dziś Lady wyruszyła w swoją ostatnią drogę. Tym razem bez nas. Nam zostawiła wspaniałe wspomnienia i łzy, których nie umiemy zatrzymać. Quote
Aldrumka Posted January 2, 2020 Posted January 2, 2020 Dnia 31.12.2019 o 16:47, TZmestudio napisał: Dziś Lady wyruszyła w swoją ostatnią drogę. Tym razem bez nas. Nam zostawiła wspaniałe wspomnienia i łzy, których nie umiemy zatrzymać. współczuję, tak szybko jedna po drugiej , bardzo bardzo smutno Quote
Nadziejka Posted January 4, 2020 Posted January 4, 2020 Lady już jesteś za mostem Teczowem gdzie nie dogoni żaden bol bieguniaj tam kochana ile sil bardzo bardzo przykro wujenku z kazdenkim istnieniem i nas ubywa Quote
Nadziejka Posted January 4, 2020 Posted January 4, 2020 . Jeszcze Rozliczam ! Swiateczkowo Lapenkom u Mestudio i Misiowi Oleny do 13 grudnia g 20. 70 proc dla dt mestudio 42 zl plus Cegielki 15 zl razem posylam do TZmestudio 57 zl będą na koncie wujenku 7 stycznia sciskam tuulinkam za wszytkie lapenki Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.