Pies ma przewlekły katar

[knypasek]

Mojej suczce zaczęło kapać z nosa. Katar jak nic - minie po tygodniu - stwierdziłam, szczególnie, że żadnych innych objawów nie ma. Pies nie kaszle, ma apetyt, jest pełen energii, sam sobie wybiera, kiedy grzeje się na słońcu, a kiedy wykopuje w ziemi dół, aby sie ochłodzić.

Katar nie minął. Już jakiś drugi tydzień. Mieszkam na wsi i tutejsi weterynarze nie są przyzwyczajeni do ludzi latających po nich z takimi problemami. Szczerze powiedziawszy jestem prawie pewna, iż stwierdzą, że to tylko katar i w końcu przejdzie. Na darmowym przeglądzie zębów pedigree były 2! osoby. 2 na całe małe miasteczko i okoliczne wsie, więc pewnie jestem jedną z niewielu osób, którą lekarze kojarzą jako "to ta, co ma fioła na punkcie psa".
Czy mogę jej cos podawać. Jakieś witaminy na odporność, czy coś?
Jaka może być przyczyna TYLKO kataru

[mozarcik]

Ja miałam na wiosnę zakatarzone obydwa psy. Jedno z zaziębienia, po kąpieli w jeziorze, drugie się zaraziło. Podawałam najpierw rutinoscorbin, a później kupiłam Beta Glukan. Już zapomnieliśmy o katarze.

[knypasek]

kąpiel w jeziorze to może być to, bo mam psa brodzącego w zbiornikach wodnych. Chyba zacznę podawać zwykłą witaminę C

[vetches]

Hej Knypasku, jak wygląda ten katar. Jak woda czy bardziej gęsty, jaką ma barwę?

[knypasek]

Katar jest jak woda, przezroczysty, rzadki, no po prostu woda. Leci cały czas i pies co jakiś czas się oblizuje. Nie wiem, czy to coś niepokojącego, czy nie, a nie chcę zawracać głowy weterynarzoowi z byle powodu (już i tak musiał znosić jeden telefon prawie codziennie po sterylizacji suńki)

[mozarcik]

Jeśli suńka jest po sterylizacji, to wiele tłumaczy. Po narkozie jej organizm może mieć obniżoną odporność, stąd zapewne kąpiele w jeziorze skończyły się katarem. Tak jak napisałam, podaj jej coś na podniesienie odporności. Najlepiej, żeby to było coś z rutyną i witaminą c.

[gryf80]

jeśli do wycieku z nosa nie dołącza sie kichanie to spróbuj od tych prep.polecanych przez [B]mozarcik[/B]