rufusowa Posted September 4, 2008 Posted September 4, 2008 nie odezwałam sie na wątku dozia bo nie mam nic mądrego do dodania... współczuję dziewczynie i mam nadzieje ze prężna brygada, ktora sie tam zebrała szybko cos wymyśli :cool3: Mam sentyment do DN i bardzo bym chciała zeby została wyleczona :-( Quote
maciaszek Posted September 4, 2008 Author Posted September 4, 2008 Rufusowa, rozumiem. [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/2/b99e64dff6210e8f.jpg[/IMG][/URL] Quote
rufusowa Posted September 4, 2008 Posted September 4, 2008 w ogóle dogi są super :loveu: takiego DA np. mogłabym mieć :loveu: moze kiedyś :evil_lol: Quote
maciaszek Posted September 5, 2008 Author Posted September 5, 2008 Przyszłam się trochę pożalić :(. Ale najpierw muszę podziękować Rufusowej :loveu: :Rose::Rose:. Już Ty wiesz za co... Człowiek stara się pomagać, a w dupę dostaje. Na szczęście nie wszędzie i nie zawsze, ale jednak częściej spotykam się z niechęcią, niezrozumieniem lub ignorowaniem, niż uśmiechem, zadowoleniem czy wdzięcznością. Dziś, moja sąsiadka, której tak broniłam przed lejącym ją facetem, przyszła zapytać ochroniarza "co to za menda wezwała na nich policję?". :mdleje: ([SIZE=1]ciekawe co zrobią jak się dowiedzą... obiją mi mordę? ;) [/SIZE]) Nie wiem czy następnym razem (oby go nie było) będę potrafiła spokojnie słuchać jej krzyków i błagania o pomoc. Ale jak nie będę potrafiła, to wsadzę do uszu stopery :obrazic:. Jestem też trochę rozżalona na to, że oberwało mi się tu na dogo (i poza). Za dobre chęci, za chęć pomocy psu (i nie tylko), a wszystko z powodu nieporozumienia, któremu w zasadzie nie byłam winna. Czasem mam ochotę powiedzieć, że mam to wszystko w... ...ale nie potrafię taka być. Na szczęście ;). A żeby nie było, że tylko się żalę i zaśmiecam Bazylkowy wątek: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/2/0ce9b3e9f0926bdf.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/348/6623291e03eaf1fe.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images42.fotosik.pl/2/01682f0c141ca2b8.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images49.fotosik.pl/2/0047ff44e0f279b2.jpg[/IMG][/URL] Quote
maciaszek Posted September 5, 2008 Author Posted September 5, 2008 Mamy psa komedianta :evil_lol:. Przyjechał dziś kurier z 18-kilową paką wysokoenergetycznej karmy, która pojedzie tuczyć 2 schroniskowe szkieleciki. Bazyl od razu zaprzyjaźnił się z paczką :evil_lol:. Nie odstępował jej na krok. [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/356/7f640f8164330259.jpg[/IMG][/URL] Jak wychodziliśmy na spacer, to wrócił się od drzwi, aby ją trącić nosem na pożegnanie. Po powrocie oczywiście się przywitał :). Quote
rufusowa Posted September 5, 2008 Posted September 5, 2008 jeju....a mnie przyszło do głowy ze powinnam Cie przeprosić, bo moze cos z Twojego osobistego zycia wyciągnęłam nie potrzebnie albo ze namieszałam.... to była wypowiedz pod wpływem emocji...po prostu postawiłam sie w Twojej sytuacji i nie wytrzymałam :oops: a pierwsza wypowiedz taka spokojna była...taka z dystansem :evil_lol: ciesze sie ze mimo wszystko nie rezygnujesz :multi: na wątek wejde w pracy bo juz musze wychodzic :cool3: buteleczka - najlepsza i najtańsza zabawka :multi: i recycling za razem :multi: Quote
maciaszek Posted September 5, 2008 Author Posted September 5, 2008 [quote name='rufusowa']jeju....a mnie przyszło do głowy ze powinnam Cie przeprosić, bo moze cos z Twojego osobistego zycia wyciągnęłam nie potrzebnie albo ze namieszałam....[/quote]Nic się nie stało, naprawdę! Nie przejmuj się :). Quote
rufusowa Posted September 5, 2008 Posted September 5, 2008 [quote name='maciaszek']Nic się nie stało, naprawdę! Nie przejmuj się :).[/quote] cieszę się ale jeśli wyciągnęłam za dużo, to mów :mad: :loveu: Quote
maciaszek Posted September 5, 2008 Author Posted September 5, 2008 To nie jest żadna tajemnica, więc nie wyciągnęłaś za dużo :) Spoko, luz! Quote
halbina Posted September 5, 2008 Posted September 5, 2008 mam nadzieję, ze moja próba tonowania emocji na wątku wiadomym nie uraziła nikogo... zwłąszcza Ciebie, Kasiu... :roll: Quote
maciaszek Posted September 5, 2008 Author Posted September 5, 2008 Halbino, wszystko w porządku :). Quote
ewatr Posted September 6, 2008 Posted September 6, 2008 Maciaszku witaj :loveu: na tym zdjeciu jakaś taka mała wygladasz...........;) albo ten pies taki kurde wielki :hmmmm: [url]http://images30.fotosik.pl/262/68193c7f59c97062.jpg[/url] tak to jest jak człowiek nie moze zidentyfikowac z rzeczywistoscią ..... przeczytałam o tej bitej kobiecie i tym bardziej utwierdzam sie z zdaniu ze ludzie / czytaj kobiety tez/ sa bite na własne życzenie Quote
maciaszek Posted September 6, 2008 Author Posted September 6, 2008 [quote name='ewatr']Maciaszku witaj :loveu:[/QUOTE]Witaj :multi:. [quote name='ewatr']na tym zdjeciu jakaś taka mała wygladasz...........;) albo ten pies taki kurde wielki :hmmmm: [/QUOTE]A bo ja się garbię :eviltong:. [quote name='ewatr']przeczytałam o tej bitej kobiecie i tym bardziej utwierdzam sie z zdaniu ze ludzie / czytaj kobiety tez/ sa bite na własne życzenie[/quote]Coś w tym jest... Niestety...:-(. Quote
rwpb Posted September 7, 2008 Posted September 7, 2008 Bazyliszek zamordował butelkę :loveu: Maciaszku nie przejmuj się, tylko rób swoje. Quote
maciaszek Posted September 8, 2008 Author Posted September 8, 2008 Dalszy ciąg butelkowych zmagań, z inną już butelką: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images27.fotosik.pl/266/bc2f37610b2af163.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/2/e3508d37e1483fb1.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images23.fotosik.pl/266/b67830bbad0c57f3.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/2/d4a288de3b562d9c.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images44.fotosik.pl/2/c126828cd1a7a179.jpg[/IMG][/URL] Quote
halbina Posted September 8, 2008 Posted September 8, 2008 my właśnie wysprzątaliśmy... kilka zużytych butelek i tonę kłaków... :roll: Quote
rwpb Posted September 9, 2008 Posted September 9, 2008 Pańcia stała obok i fociła, a piesa tak się męczył z butelką. Trzeba było pomóc :diabloti: Quote
maciaszek Posted September 10, 2008 Author Posted September 10, 2008 Przyjaźń z resztką kości trwa. Z 2-3 razy dziennie dochodzi do integracji. Czasami nawet ze sobą chodzą ;). Na przykład na balkon. [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/5/864354496014b11d.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/350/95aa73c5925b4c69.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/5/1fe33df04979a5cc.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/350/60867e7112cdd1db.jpg[/IMG][/URL] Quote
ewatr Posted September 10, 2008 Posted September 10, 2008 [quote name='maciaszek']Przyjaźń z resztką kości trwa. Z 2-3 razy dziennie dochodzi do integracji. Czasami nawet ze sobą chodzą ;). Na przykład na balkon. [/quote] We dwoje zawsze rażniej :eviltong:;) witamy :loveu: Quote
rufusowa Posted September 10, 2008 Posted September 10, 2008 ale on jest słodki :loveu: kostka mogłaby gdzies uciec gdyby jej nie zabrał na balkonik :cool3: a po stanie buteleczki widze ze szybko chłopak rezygnuje :evil_lol: Rufus to tak na drobny maczek :diabloti: Quote
maciaszek Posted September 10, 2008 Author Posted September 10, 2008 [quote name='rufusowa']kostka mogłaby gdzies uciec gdyby jej nie zabrał na balkonik :cool3:[/QUOTE]Nie mogłaby, bo pod nieobecność białasa obowiązek pilnowania kości mam ja :eviltong:. [quote name='rufusowa']a po stanie buteleczki widze ze szybko chłopak rezygnuje :evil_lol:[/quote]Oj tak. Bo on tak tylko z jednej strony spłaszcza. No, czasami z dwóch, ale od święta. Spłaszcza i idzie po następną :evil_lol:. [B]Ewatr[/B], my też witamy :). Quote
maciaszek Posted September 10, 2008 Author Posted September 10, 2008 Mamy małego gościa w domu. Nie mam siły pisać co, jak, skąd i dlaczego - spać mi się chce ;). Może jutro opiszę... Z Bazylem poznał się poza domem. W drodze do niego były nawet zabawy (chwilami mało subtelne ze strony białasa...). Ale w 4 ścianach doszło do 2 scysji. Oczywiście kuchennych (ale nie przy jedzeniu, przy nim oczywiście rozdział!). W innym miejscach mieszkania było sztywno, olewająco albo dla Bazyla zaskakująco (gdy mały PO PROSTU wskoczył na łóżko, udrapał narzutę i poszedł spać :) albo gdy, zrzucony z łóżka zajął legowisko białasa). Dość szybko nastał spokój, bo psy poszły spać. Mały padł jak zabity. Mam nadzieję, że nie wstanie w środku nocy, czyli o 6 czy 7 rano :eviltong:. Nie zakładam mu na razie wątku, bo nie mam siły i bo może szybko znajdzie domek (oby :) ). A teraz fotki i lulu (aby tylko bez atrakcji - czyli, żeby małemu nie przyszło do głowy ryć się w nocy albo nad ranem do łóżka :diabloti:). [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/365/4245e75837bb6641.jpg[/IMG][/URL] Sztywne spotkanie na szczycie łóżka [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/9/96c0318b96022dff.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images44.fotosik.pl/9/2a15efc3d363e304.jpg[/IMG][/URL] Mały królewicz, wielka korona :evil_lol:. [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/9/3cab17259415ff3b.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images48.fotosik.pl/9/b903ceb8f46c7e00.jpg[/IMG][/URL] Quote
maciaszek Posted September 10, 2008 Author Posted September 10, 2008 Po moich namowach było tak [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/360/7a50094fd8aad297.jpg[/IMG][/URL] A potem jakoś tak samo wyszło: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/274/aa5fe8bbbda488ff.jpg[/IMG][/URL] Ale w końcu chciałam łóżko rozścielić i skończyło się tak: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images26.fotosik.pl/274/f6e618168637b4af.jpg[/IMG][/URL] Quote
maciaszek Posted September 11, 2008 Author Posted September 11, 2008 Noc minęła spokojnie. Mały spał jak zabity. Tylko pozy zmieniał, wzdychając przy tym i jęcząc komicznie :loveu:. Żałuję, że nie porobiłam zdjęć, bo miny robił boskie. A rano się zaczęło. Krótko mówiąc Bazyl nie pała miłością do jamnia. Nie robi my krzywdy, goni go jeno i warczy, ale nie wiadomo czy mu coś nie odbije :shake:. A różnica w masie jest ogromna... Większość czasu piesio spędza zatem w łazience. Teraz śpi na moich kolanach (Bazyli w drugim pokoju, śpi :diabloti:). W ogóle jest bardzo grzeczny i szybko się uczy i.... UWAGA.... za ponad 2 godziny oddaję go do nowego domu :multi: :multi: :multi:. Dzisiaj na porannym spacerze (pobudka była przed 8.00) zaprezentowałam go ochroniarzowi z naszego bloku, który jakiś czas temu musiał uśpić psa. Podjęcie decyzji zajęło mu mniej więcej 4 minuty :evil_lol:. Byłam prawie pewna, że go weźmie, ale nie myślałam, że pójdzie tak łatwo :evil_lol:. O 14.30 zatem przekazuję malucha w nowe, i jestem pewna, że dobre, ręce. Przez 4 godziny panowie będą się integrować w pracy, a potem jadą do domu zapoznać się z resztą rodziny. [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images24.fotosik.pl/274/24438bcacefeb454.jpg[/IMG][/URL] Haniebna kradzież buta. [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images23.fotosik.pl/273/c643bc2bdb486366.jpg[/IMG][/URL] I jego zżeranie :mad:. [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/9/263997fc25948955.jpg[/IMG][/URL] Podmiana na coś bardziej wskazanego do obgryzania. [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images26.fotosik.pl/274/df1debae39c3b0b4.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/274/b9478bc501602a76.jpg[/IMG][/URL] Quote
maciaszek Posted September 11, 2008 Author Posted September 11, 2008 [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images31.fotosik.pl/360/1eb7ade7651471a2.jpg[/IMG][/URL] A teraz jest tak :loveu: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/9/b61e4eb7e2899392.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/359/f274088119d24753.jpg[/IMG][/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.