Szarik Posted August 29, 2007 Posted August 29, 2007 Świetny ten Twój Bazyl :loveu: Ciągle taki czysty, jak Ty to robisz? ;) Najsłodszy ma nosek :loveu: :loveu: :loveu: Pozdrawiamy! Quote
furciaczek Posted August 29, 2007 Posted August 29, 2007 ale on sie swietnie komponuje z ta posciela:loveu: Quote
maciaszek Posted August 29, 2007 Author Posted August 29, 2007 [quote name='ewatr']Bazylus nałozeczkowy cuuuuuuuuuudo :loveu:[/quote] Prawda? Dziękuję za słooooooowoooooo uznania ;).:loveu: [quote name='Szarik']Świetny ten Twój Bazyl :loveu: Ciągle taki czysty, jak Ty to robisz? ;) Najsłodszy ma nosek :loveu: :loveu: :loveu: Pozdrawiamy![/quote] No właśnie nic nie robię. Nie był kąpany od ponad 2 lat. On sam się tak czyści i wyciera... w tych łóżkach, wktórych go tak często widujecie :evil_lol:. Również pozdrawiamy! [quote name='furciaczek']ale on sie swietnie komponuje z ta posciela:loveu:[/quote] Dziękuję, przekażę ;). Ponieważ życzyliście sobie zdjęć śpiącego Bazyla robię takowe kilka razy dziennie. Niebawem kolejna porcja :). Quote
Szarik Posted August 29, 2007 Posted August 29, 2007 W tych łóżkach, tak? To widocznie często pościel wymieniacie, bo nie widać ;) Quote
maciaszek Posted August 29, 2007 Author Posted August 29, 2007 Dla mnie samej to jest (już kilkuletnia) zagadka - jak on to robi, że taki czysty jest... Pościel wbrew pozorom zmieniamy w normalnych odstępach czasu. To może w wykładziny się wyciera? A może po prostu brud się go nie ima :evil_lol:? Wszak to taki groźny pies jest, że brud ucieka na sam widok :eviltong:. Już sama nie wiem, ale czasem myślę, że powinien wystepować w reklamach proszków do prania albo środków wybielających :evil_lol:. Quote
Szarik Posted August 29, 2007 Posted August 29, 2007 Może i masz rację. 'Bazyl wyprany w zwykłym proszku, i Bazyl wyprany w Wi*irze!' :D Quote
maciaszek Posted August 30, 2007 Author Posted August 30, 2007 [quote name='Szarik']Może i masz rację. 'Bazyl wyprany w zwykłym proszku, i Bazyl wyprany w Wi*irze!' :D[/quote] :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: .... No to kolejne fotencje śpiącego doga :) Przyłapany na wtulaniu się w kanapę... [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images23.fotosik.pl/71/8b9157cf446d4578.jpg[/IMG][/URL] ... próbował się zasłonić prawa łapą, ale że zaspany był to mu ni wyszło ;) [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images24.fotosik.pl/71/96ad638062e1b022.jpg[/IMG][/URL] Łypie kontrolnie okiem - "czegóż ta baba ode mnie chce???" :evil_lol:. [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images23.fotosik.pl/71/7777373304deeee2.jpg[/IMG][/URL] A tu cudak cały (i tym razem niezbyt biały! :eviltong:), wyglądający jakby zawisł w jakiejś czarnej przestrzeni... :roll:. Zdjęcie trochę nieostre, bo nie chciałam włączać lampy. [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images13.fotosik.pl/57/451a966c97f5c3a7.jpg[/IMG][/URL] Pozdrawiam prawie wieczornie :). Quote
furciaczek Posted August 30, 2007 Posted August 30, 2007 hehe jak on rozkosznie chowa pyszczek w kanape :loveu: pewnie mu tam schowalas jakies ciasteczko:cool3: przyznaj sie:evil_lol: Quote
maciaszek Posted August 31, 2007 Author Posted August 31, 2007 [quote name='furciaczek']hehe jak on rozkosznie chowa pyszczek w kanape :loveu: pewnie mu tam schowalas jakies ciasteczko:cool3: przyznaj sie:evil_lol:[/quote] No wiesz co? Podejrzewasz mnie o takie niecne postępki??? :mad: :lol: Poza tym gdybym schowała mu tam ciasteczko to na pewno by nie spał, kanapa byłaby rozdrapana, a wszędzie byłoby PEŁNO śliny :evil_lol:. Quote
maciaszek Posted August 31, 2007 Author Posted August 31, 2007 [quote name='mia_mia']świetny białasek:)[/quote] Witamy Mię_Mię z pięknego miasta UĆ :) i dziękujemy za komplement :oops:. Quote
furciaczek Posted August 31, 2007 Posted August 31, 2007 [quote name='maciaszek']No wiesz co? Podejrzewasz mnie o takie niecne postępki??? :mad: :lol: Poza tym gdybym schowała mu tam ciasteczko to na pewno by nie spał, kanapa byłaby rozdrapana, a wszędzie byłoby PEŁNO śliny :evil_lol:.[/quote] a podejrzewam bo kobiety z natury sa podstepne i ciagle cos kombinuja:diabloti: czy twoje fafluniaste psisko tez chlapie glutkami na sufit? bo ja mam taki fajny w ciapki juz:evil_lol: Quote
maciaszek Posted August 31, 2007 Author Posted August 31, 2007 [quote name='furciaczek']a podejrzewam bo kobiety z natury sa podstepne i ciagle cos kombinuja:diabloti: czy twoje fafluniaste psisko tez chlapie glutkami na sufit? bo ja mam taki fajny w ciapki juz:evil_lol:[/quote] Ja nie z tych kobit :eviltong:.... Na sufit??? Eeeee to dobry zasięg ma Furciak, jestem pod wrażeniem :-o. Bazyl tylko jednego gluta posłał na sufit. Resztę rozrzuca po ścianach i wszystkim co stoi na przeszkodzie :evil_lol:. Potrafi nawet robić gluty artystyczne - były gdzieś tu na wątku ich fotki :). Quote
Szarik Posted September 1, 2007 Posted September 1, 2007 Gluty artystyczne powiadasz? Nie ejstem do końca pewna, czy chciałabym to zobaczyć... :) Quote
maciaszek Posted September 1, 2007 Author Posted September 1, 2007 [quote name='Szarik']Gluty artystyczne powiadasz? Nie ejstem do końca pewna, czy chciałabym to zobaczyć... :)[/quote] Nie ma się czego obawiać :) Dla przypomnienia i dla tych, którym się nie chce grzebać w galerii: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images21.fotosik.pl/326/dde2a6b486b6f67f.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images22.fotosik.pl/115/23025bd0deff0bfd.jpg[/IMG][/URL] Bazyl dał dziś popis w lecznicy :angryy:. Poszliśmy na szczepienie. W poczekalni chodził sobie mały kotek, który chwilowo tam mieszka i czeka na nowego właściciela. Bazyl za kotami nie przepada, więc wzięłam go zapobiegawczo na króciutką smycz. Kotek usiadł, Bazyl podszedł do niego i najspokojniej w świecie go obwąchał, machając przy tym ogonem. Zero agresji, raczej przyjazne zainteresowanie. Weszliśmy do gabinetu. Po szczepieniu wyszłam do poczekalni zapłacić. Kotek wszedł do dużej metalowej klatki i tam sobie siedział. Przekonana, że Bazylowi nic durnego do łba nie strzeli (wszak zapoznał się już z kociakiem), stanęłam niedaleko klatki. A ten biały .... :mad: jak nie skoczy, jak nie warknie, jak nie wpakuje łba do klatki (razem z drzwiczkami)...:angryy:. Dobrze, że klatka duża była (kotek uciekł na jej drugi koniec) i dobrze, że białas miał kaganiec.... Nic złego się nie stało, ale miałam ochotę go ukatrupić! A swoją drogą nie rozumiem jego dwojakiego stosunku do kotka... Quote
Szarik Posted September 1, 2007 Posted September 1, 2007 Ueee, jakie gluty... artystyczne :] A z tym kotem, to nigdy nie wiadomo, co psu w głowie siedzi, może zapomniał, ze nie lubi kotów, a u lekarza sobie przypomniał i po wyjściu się odegrał :P Quote
maciaszek Posted September 1, 2007 Author Posted September 1, 2007 [quote name='Szarik']A z tym kotem, to nigdy nie wiadomo, co psu w głowie siedzi, może zapomniał, ze nie lubi kotów, a u lekarza sobie przypomniał i po wyjściu się odegrał :P[/quote] Takie właśnie miałam wrażenie...:evil_lol:. Wie łajdak, że coś nabroił (tylko pewnie już nie pamięta co :eviltong:) - jak tylko do niego podchodze albo na niego patrzę spuszcza niewinnie oczęta i robi taką zdruzgotaną minkę :evil_lol:. Quote
Szarik Posted September 1, 2007 Posted September 1, 2007 Żeby mój był taki pamiętliwy... Nawet jak się na Niego wyraxnie wkurzę, przechodzę oscentacyjnie olewając, to jak tylko popatrzę, to ucha w góry i cieszy się jak głupi. Zero skruchy... Quote
furciaczek Posted September 1, 2007 Posted September 1, 2007 o glutki jak u mnie w domciu:loveu: Furciakowi czesto sie zdaza sufit zachlapac:roll: ... A co do popisu bialasa... moj czarnuch kotow niecierpial,agresja to malo powiedziane:shake: Pewnego razu znalazlam malego kotka (pod samochod mi sie wpakowal), przynisoslam go do domu , psy na smycz a kota na stol:evil_lol: przez jakis czas piana z pyska, mord w oczach... a teraz czarnuch to kocia mamka:loveu: wszystkie 6 kotow ktore pozniej u mnie zamieszkaly wylizywal tarmosil do lozka przynosil:loveu: moze dasz w prezencie bialasowi kociaka:cool3: nie ma chyba nic piekniejszego niz widok psa spiacego na kocie:loveu: Quote
maciaszek Posted September 2, 2007 Author Posted September 2, 2007 [quote name='furciaczek'] nie ma chyba nic piekniejszego niz widok psa spiacego na kocie:loveu:[/quote] W naszym wypadku chyba odwrotnie.... Kot, na którym spałby Bazyl już raczej by nie wstał...:diabloti:. Gdzieś tam po głowie błąka mi się myśl o kotku, ale na razie się boję... A tu żarłok-śmieciarz przyłapany na gorącym uczynku... [url]http://www.youtube.com/watch?v=pl1Uhh6YCuA[/url] I taki zwykły :) Bazyli spacerowo-wypoczynkowy: [url]http://www.youtube.com/watch?v=22pF7pWu5_w[/url] Spokojnego dnia! Quote
furciaczek Posted September 2, 2007 Posted September 2, 2007 [quote name='maciaszek']W naszym wypadku chyba odwrotnie.... Kot, na którym spałby Bazyl już raczej by nie wstał...:diabloti:. Gdzieś tam po głowie błąka mi się myśl o kotku, ale na razie się boję... A tu żarłok-śmieciarz przyłapany na gorącym uczynku... [URL]http://www.youtube.com/watch?v=pl1Uhh6YCuA[/URL] I taki zwykły :) Bazyli spacerowo-wypoczynkowy: [URL]http://www.youtube.com/watch?v=22pF7pWu5_w[/URL] Spokojnego dnia![/quote] Oj uwiez ze ja tez bylam przekonana ze kot tego nie przezyje...ale naszczescie Maniek sam sie wprosil:evil_lol: potem srednia liczba moich kotow wynosila 6 w porywach do 8 i wszystkie maja sie dobrze:loveu: a filmiki mi sie nie otwieraja:placz: a tak chcialam zobaczyc bialasa:loveu: znajac zycie w godzinach nocnych uda mi sie je obejzec;) Quote
ewatr Posted September 2, 2007 Posted September 2, 2007 Co do kota to ja tez miewałam takie zapędy zeby sie dokocić ;) ale reakcja Arniego na kota jest jedna gonić i dopaść........i własnie nie wiem co dalej :shake: ;) bo wolałam nie sprawdzać tym bardziej ze to najczęsciej znajome koty :evil_lol: A Bazyluś to dokładnie sie w tej lecznicy zachował jak mój kiedys .........u kuzynki maja kotka i nasz sobie go obwachał , kocisko ani drgnęlo i Arni sobie poszedł w drugi kat ogrodu ...........ale w pewny momencie kot ruszył z kopyta na grzadki a pies mało sie nie zabił o drzewo bo tak ganał a my za nim .serio nie mam pojecia jakby to sie skonczyło gdyby go dopadł ...wysnułam wniosek że dla psa kot w ruchu to coś wiecej niż tylko kot i jak ucieka to trzeba gonic :evil_lol: Quote
maciaszek Posted September 2, 2007 Author Posted September 2, 2007 [quote name='furciaczek']a filmiki mi sie nie otwieraja:placz: a tak chcialam zobaczyc bialasa:loveu: znajac zycie w godzinach nocnych uda mi sie je obejzec;)[/quote] Mnie się otwierają. Bądź cierpliwa, próbuj, a zostaniesz nagrodzona ;). W końcu youtube zlituje się nad niewiastą, która tak uparcie próbuje zobaczyć Bazylego :). [quote name='ewatr']ale reakcja Arniego na kota jest jedna gonić i dopaść........i własnie nie wiem co dalej :shake: ;) [/QUOTE] Ja niestety wiem.... :(. Przynajmniej jeśli chodzi o koty na otwartej przestrzeni, które przed Bazylem uciekały, a które dogonił... [QUOTE]A Bazyluś to dokładnie sie w tej lecznicy zachował jak mój kiedys .........u kuzynki maja kotka i nasz sobie go obwachał , kocisko ani drgnęlo i Arni sobie poszedł w drugi kat ogrodu ...........ale w pewny momencie kot ruszył z kopyta na grzadki a pies mało sie nie zabił o drzewo bo tak ganał a my za nim .serio nie mam pojecia jakby to sie skonczyło gdyby go dopadł ...wysnułam wniosek że dla psa kot w ruchu to coś wiecej niż tylko kot i jak ucieka to trzeba gonic :evil_lol:[/quote] O tym, że jak kot zacznie uciekać to Bazyl zacznie go gonić to wiem już od dawna i to by mnie nie zdziwiło. Ale ten kotek siedział sobie tak samo grzecznie jak wcześniej i nie ruszał się zbytnio... Chyba białas rzeczywiście sobie przypomniał, że kotów nie lubi :diabloti:. Quote
furciaczek Posted September 2, 2007 Posted September 2, 2007 widzialam:multi: Matko swieta w czym ty go pierzesz ze o taki bialy:loveu: On zawsze jest taki spokojny? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.