Jump to content
Dogomania

Galeria białasa argentyńskiego Bazyla :) Oraz Meli nieogara ;)

maciaszek

By maciaszek
in Galeria

 Share

Recommended Posts

  • Replies 7.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Popular Days

Top Posters In This Topic

Popular Days

Popular Posts

maciaszek
maciaszek

Wszystkie Wasze wpisy przeczytałam uważnie. Temat jest skomplikowany. Na wielu płaszczyznach.     Nie jesteś dziwna. Tak widzisz te kwestie i to Twój wybór. Szanuję go, rozumiem i na swój sposób p

maciaszek
maciaszek

Uwaga! Uwaga! Attention! Attention! Achtung! Achtung! Wnimanie! Wnimanie! Pierwsze siki za płoty   Uprasza się o kciuków trzymanie, ażeby i następne na zewnątrz były...     Ponieważ Mela nie si

maciaszek
maciaszek

No i Sylwester za nami. Pierwszy w domu od odejścia Bazylka... Znowu skojarzenia, gula w gardle... I znów mój jeden krok dalej. Mela też jakoś przetrwała. Z kilkunastoma atakami paniki. To

Posted Images

maciaszek Newbie

maciaszek

Posted
  • Author
Posted

Wiem, ale jakoś nie potrafię się z tą myślą pogodzić :(.

Za mojego żywota odeszły 3 nasze domowe psy.
Jeden, gdy miałam ok. 3 latka. Mam w pamięci obrazy, sytuacje z nim związane, ale jak odszedł (i wszystkiego, co z tym związane) nie pamiętam. Znam to tylko z opowiadań.
Drugi, gdy miałam lat ok. 20. To był mój taki młodszy "braciszek". Miałam 6 lat, gdy trafił do naszego domu. Byłam przy jego usypianiu (miał operację, wet popełnił błąd, nie dało się nic zrobić...), głaskałam go i mówiłam do niego, dopóki nie odszedł. Jego stratę odchorowywałam dość długo...
Trzeci, gdy miałam ok. 26 lat. To był łódzki znajda :). Mieszkał z rodzicami i to z nimi był najbardziej zżyty. Odszedł na przewlekłą niewydolność nerek. Mama musiała podjąć tą cholernie trudną decyzję (do dziś czyni sobie wyrzuty, że może nie zrobiła dla niego wszystkiego :shake:). Byłam z nim do końca. I wciąż nie mogę zapomnieć, gdy po rozmowie z wetką szłam po niego do samochodu, żeby zabrać go na... :-(, a on wstał (choć bardzo słaby był) i przywitał mnie, jakbyśmy się dłuuugo nie widzieli :placz:. I tak się cieszył... A ja wzięłam go na ręce i zaniosłam do gabinetu :-(. Byłam z nim do końca. Głaskałam, całowałam, mówiłam do niego. Wiem, że to było najlepsze dla niego wyjście, ale nie mogę tego wszystkiego zapomnieć.
A teraz czas biegnie nieubłaganie i za lat kilka (mam nadzieję, że za najwięcej jak się da) będę musiała pożegnać swojego psa. Bo to taki pierwszy mój (no i TZta oczywiście, ale wiecie o co chodzi - pierwszy pies po wyjściu z domu, pierwszy w dorosłym samodzielnym życiu, itd.) czworonóg. Ukochany, najwspanialszy, jedyny w swoim rodzaju, taki, z którym rozumiem się bez słów albo w pół szczeku. Taki, który sam mnie wybrał, bez którego sobie życia nie wyobrażam. Po prostu nie umiem tego ogarnąć, przeraża mnie to i przerasta :placz:.

ewatr Newbie

ewatr

Posted
Posted

Maciaszku az mam łzy w oczach jak czytam to co piszesz ...wiesz ...ja mimo ze tez miałam juz w swoim otoczeniu psy /prywatnie / ktore odeszły to Arni jest moim pierwszym psiakiem takim własnie jak piszesz ..znamy sie od jego urodzenia prawie ...jest z nami zawsze i daje nam cos czego zaden człowiek by nie wypełnił i to nie jest tylko moje zdanie ..bo i mój Tz nie chce nawet myslec z Arnika kiedys nie będzie i moj syn jakos tak zawiesza głos gdy schodzi sie na taki temat...
Ja nie wiem jak sobie z tym poradze ...mimo ze ponoc jestem baba z zelaza ;)
bo wiem ze do dzis nie moge sie pogodzic z odejsciem Mary Jane a to była "tylko " nasza schroniskowa miłośc ... cos jest takiego w wiezi człowieka z psem ze tego nie da sie nazwac i nie da zastapic ...

maciaszek Newbie

maciaszek

Posted
  • Author
Posted

[quote name='ewatr']Maciaszku az mam łzy w oczach jak czytam to co piszesz ...[/QUOTE]ja się posmarkałam jak to pisałam...

[quote name='ewatr'] i to nie jest tylko moje zdanie ..boi mój Tz nie chce nawet myslec ze Arnika kiedys nie będzie [/QUOTE]Właśnie...

[quote name='ewatr']cos jest takiego w wiezi człowieka z psem ze tego nie da sie nazwac i nie da zastapic ...[/QUOTE]Śmiem twierdzić, że to jedna z najpiękniejszych rzeczy na świecie. Przynajmniej dla mnie.

ewatr Newbie

ewatr

Posted
Posted

[quote name='maciaszek']j
Śmiem twierdzić, że to jedna z najpiękniejszych rzeczy na świecie. Przynajmniej dla mnie.[/QUOTE]

Na szczescie sa takie fora jak to gdzie mozna sie dowiedziec ze nie tylko dla Ciebie :p
to czasem pmaga nie czuc sie dziwnym ;)

maciaszek Newbie

maciaszek

Posted
  • Author
Posted

[quote name='Patisa']Zdecydowanie najlepsze zdjęcie Bazyla :lol:
[URL]http://global.images8.fotosik.pl/187/1ae3c2ca126b37ed.jpg[/URL][/QUOTE]Czekaj, czekaj... jeszcze wszystko przed Tobą :evil_lol:.



Zdjęcia z cyklu "Ja się nie zmieszczę?! Ja się wszędzie zmieszczę!" :evil_lol:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/c8d448ddd6eb08c9.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/19ff5fc9777f184d.jpg[/IMG][/URL]

... "byleby blisko któregoś z państwa być..." :loveu: :loveu: :loveu:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/9f1af473afa2452f.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/2d456214ee670da0.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/222e109707ff2a28.jpg[/IMG][/URL]

maciaszek Newbie

maciaszek

Posted
  • Author
Posted

Mimo wszystko, mimo chęci i samozaparcia ten fotel jest za mały dla białasa...

... nastąpiła zmiana pozy... Może w innej będzie wygodniej?! ...

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/701e0781a3679985.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/cbc06b0c75dc0a78.jpg[/IMG][/URL]

... nie będzie... Zadek spada ;) ...

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/ad6a6d9fc147c9b8.jpg[/IMG][/URL]

... ale twardym trzeba być nie miętkim :evil_lol: ... cóż, że niewygodnie, ale jak się powiedziało a to b rzec trzeba ;).

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/84c85a23aa802a6f.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/857cc90b2e4e6663.jpg[/IMG][/URL]

:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

c.d.n.

maciaszek Newbie

maciaszek

Posted
  • Author
Posted

Do puenty jeszcze chwila... :)



Najpierw były próby porozumienia wzrokowego z panią i z panem ;)

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/9c969d6a6af5fbd3.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/8477c8c47680062b.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/5bcc65629c18bbcd.jpg[/IMG][/URL]

... potem próby ponownego wejścia...

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/c5c1220e8eb22337.jpg[/IMG][/URL]

.... a nawet próba przedostania się na fotel pani ;)

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/b24a1c7ae92ed78f.jpg[/IMG][/URL]

maciaszek Newbie

maciaszek

Posted
  • Author
Posted

Ech... niewygodnie :shake:...

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/99a035a20ea1b4f9.jpg[/IMG][/URL]

.... ale to nie znaczy, że nie należy próbować dalej :evil_lol:...

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/38dc4c30d5fdfad0.jpg[/IMG][/URL]

... "tylko dlaczego nie mogę się tam zmieścić?"... Niedobrze... :shake:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/dfe3612658219529.jpg[/IMG][/URL]

... "no pomóż, no!"...

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/46014918eb046513.jpg[/IMG][/URL]

... "nie to nie, sam sobie dam radę :eviltong:".

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/bca0c9cf2883b2f2.jpg[/IMG][/URL]

:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

sandrulka Newbie

sandrulka

Posted
Posted

[B]Hej!! dawno mnie nie było z powodu braku czasu ,ale jestem;)

[url]http://images8.fotosik.pl/177/c8d448ddd6eb08c9.jpg[/url]
no zdolny Bazylek...wszędzie upcha swój tyłek.

[url]http://images8.fotosik.pl/177/ad6a6d9fc147c9b8.jpg[/url]

a tu widzę że jednak bardzo nie wygodnie musiało być... no cóż.

fajne zdjęcia! pozdrawiam!
[/B]

JOMA Newbie

JOMA

Posted
Posted

[INDENT][INDENT][INDENT][INDENT][INDENT] Bazylku, sorki za offa:oops:[INDENT] [B][COLOR=Red]"BĘDZIŃSKIEJ AKCJI" ciąg dalszy[/COLOR] - teraz potrzebujemy domków, które wynagrodzą tym zwierzakom udręczone życie,karmy, legowiska, ... ale ciągle i wciąż pieniędzy. Trzeba całe towarzystwo odrobaczyć, odpchlić, zaszczepić no i wyleczyć, że nie wspomnę już o transporcie, jedzeniu i to dobrym jakościowo - pieski miały wprawdzie duże brzuszki szkoda tylko, że od robali ! Siano, jabłka, owoce, jarzyny i słoma dla kóz ! - lista bardzo długa.

[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/179661-UMIERALNIA-NA-POMOC-Szczeniaki-zjadane-przez-szczury-Psy-i-kozy-w-karcerze"]http://www.dogomania.pl/threads/1796...ozy-w-karcerze[/URL]


[SIZE=4][FONT=Times New Roman][COLOR=Black][B][COLOR=DarkGreen]Jeżeli ktoś chce pomóc finansowo to prosimy o wpłaty:
[/COLOR][/B][/COLOR][/FONT][/SIZE][B][COLOR=DarkGreen] na konto fundacji z dopiskiem "darowizna na rzecz fundacji SOS" lub "interwencja Będzini"
[/COLOR][/B]
[B][COLOR=DarkGreen]FUNDACJA S.O.S. dla ZWIERZĄT
41-303 Dąbrowa Górnicza
ul. Kasprzaka 62 m21 [/COLOR][/B]
[B][COLOR=DarkGreen]Numer konta bankowego: [B]93 1560 0013 2367 0569 2079 0001[/B][/COLOR][/B]
[B][COLOR=DarkGreen]IBAN PL[B]93 1560 0013 2367 0569 2079 0001[/B][/COLOR][/B]
[B][COLOR=DarkGreen][B][FONT=Times New Roman]SWIFT GBGCPLPK[/FONT][/B][/COLOR][/B] [/INDENT][/INDENT][/INDENT][/INDENT][/INDENT][/INDENT]

maciaszek Newbie

maciaszek

Posted
  • Author
Posted

Dziś wieczorem, bo dwóch dobach nieobecności w domu zobaczę się z białasem. Nie pamiętam już kiedy ostatni raz rozstałam się z nim dłużej niż na 10 godzin... Myślicie, że będzie radość?!

:loveu:

maciaszek Newbie

maciaszek

Posted
  • Author
Posted

[quote name='maciaszek']Myślicie, że będzie radość?![/QUOTE]Było skocznie, troszkę szczekliwie, śliniasto ;), liżąco i kółka zataczająco [IMG]http://www.dogomania.pl/../../images/smilies/love.gif[/IMG].
Bazyl nie z tych psów, co się obrażają ;).

A dziś był WIELKI dramat, gdy wyskoczyłam na chwilę z domu do sklepu, po śmietankę do kawy. Dramat objawił się WIELKIM dramatycznym krzykiem pod drzwiami :-(. Obecność TZta w domu nie miała tym razem chyba większego znaczenia...
Jak wychodziłam do pracy to już był spokój i cisza. W końcu ta pora jest w główce białasa zakodowana jako "pani teraz wychodzi, ale zobaczę ją wieczorem" :evil_lol:.

maciaszek Newbie

maciaszek

Posted
  • Author
Posted

[quote name='Alicja']i ja sie posmarkałam przy wcześniejszych postach .....[/QUOTE]Sorrki :oops:. Następnym razem chusteczki dołączę w pakiecie... ;)



A oto puenta historii z białasem, który koniecznie chciał się stać psem fotelowym :evil_lol:.

"Wypchajcie się! Skoro nikt nie chce mi pomóc zmieścić się na fotelu to sam sobie na kanapę pójdę!"

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/e893a4e21cc8e2bd.jpg[/IMG][/URL]

"Tylko się do mnie nie zbliżajcie nawet. NIE GADAM Z WAMI!"

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/177/5d1a8cec8d760fb3.jpg[/IMG][/URL]

:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

halbina Newbie

halbina

Posted
Posted

[quote name='maciaszek']Było skocznie, troszkę szczekliwie, śliniasto ;), liżąco i kółka zataczająco [IMG]http://www.dogomania.pl/../../images/smilies/love.gif[/IMG].
Bazyl nie z tych psów, co się obrażają ;).
:.[/QUOTE] a jednak się obraził o fotelik :P

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
 Share
Go to topic listing
×
×
  • Create New...