Jump to content
Dogomania

Bond. Pies Bond. Dołączył do swojej asystentki Gaji za TM


Bjuta

Recommended Posts

Bondziu (tfu, tfu) grzeczniutki. Mój Filip nie wpuścił go do łóżka, więc spał biedaczek na dywanie koło kaloryfera. Miał do wyboru psi pontonik, ale może koło kaloryfera raźniej. Co chwilę biega do drzwi sprawdzić czy pańcia nie wraca. Mamę powitał machaniem ogona, więc mu wybaczyła wczorajsze grzechy. Smutno mu bez Artemidy, ale je jak odkurzacz. Nie idę dziś do pracy, bo mnie rozłożyła infekcja, więc Bondziu będzie miał duże towarzystwo przez te trzy dni... Dwa psy, troje ludzi, co chwila jakiś sąsiad. Mam nadzieję, że da radę!

A swoją drogą, to mam mętlik w głowie na temat tego psa. Patrzę jak leży tutaj obok - przytulasty słodziak i nie mam pojęcia kiedy można mu ufać a kiedy nie. Moja Mama przeżyła 78 lat i żaden zwierz jej nie użarł aż tu trafił się Bondziu w sytuacji bezpiecznej i rozpoznawalnej dla psa. Do jakiego domu może trafić? Czego mu potrzeba?

Link to comment
Share on other sites

Bondziu wczoraj był grzeczny. Przez nasz dom przewinęło się osiem osób (w tym dziecko) i wszyscy wyszli niepodziurawieni. Bond już przestał wpatrywać się w drzwi wejściowe (ale co jakiś czas idzie sprawdzić) i wkręcił się w życie rodziny. Właściwie trochę stresu mam już tylko w windzie. Jest malutka jak na 3 psy. Filip się czasem ciepie, że Bondziu też chce jechać, ale w sumie już jest OK.

Link to comment
Share on other sites

Wczorajszy dzień był prawie udany... Bondziu był uprzejmy wskoczyć na stół w kuchni (wysoki, normalny stół) i wyjeść gorącą patelnię - na której stygło żarełko dla całej trójki psów... Nic mu potem nie było. W każdym razie nie sprawiał wrażenia, żeby go coś bolało.
O dziwo, Filip pozwolił mu spać w łóżku. Plecy grzał mi Filip, brzucho - Bond i jak się chciałam przekręcić to obaj się budzili i domagali pieszczot...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Bjuta']Wczorajszy dzień był prawie udany... Bondziu był uprzejmy wskoczyć na stół w kuchni (wysoki, normalny stół) i wyjeść gorącą patelnię - na której stygło żarełko dla całej trójki psów... Nic mu potem nie było. W każdym razie nie sprawiał wrażenia, żeby go coś bolało.
O dziwo, Filip pozwolił mu spać w łóżku. Plecy grzał mi Filip, brzucho - Bond i jak się chciałam przekręcić to obaj się budzili i domagali pieszczot...[/QUOTE]

hehe jakbym widziała siebie:) Nina grzeje brzuch a Neska tylko czeka aż otworzę oko żeby wskoczyć i podkładać się do głaskania:)

Link to comment
Share on other sites

Właśnie nie wiem. Dziś wróciła Artemida. Bond się niesłychanie ucieszył. Dostałam smsa, że ją (Artemidę!) ugryzł, jak go próbowała zgonić z łóżka. Wcześniej skoczył do twarzy jej chłopakowi. :(

U mnie był już do końca grzeczny. Znowu zmiana miejsca (ale ze znanego na jeszcze lepiej znane) i znowu kłopot. On potrzebuje bardzo zrównoważonego domu bez atrakcji.
Czy ktoś podjąłby się napisania mu ogłoszenia? Nie wiem jak to zrobić, żeby nie odstraszyć, ale żeby nie opowiadać, że jest ósmym cudem świata. Trzeba to jakoś wyważyć.

Link to comment
Share on other sites

No mnie serce zamarło, jak dostałam tego smsa, od razu zadzwoniłam - nic takiego się nie działo - zganianie z łóżka jest przecież codzienną czynnością - ile razy każemy psom zejść, bo trzeba pościelić, albo złożyć, albo cokolwiek. Oczywiście nakłada się tutaj znowu sytuacja zmiany - ale żeby swoją ukochaną pańcię dziabnąć? To jednak nieładnie... :shake:

Link to comment
Share on other sites

Bond musi mieć mocno wyznaczone granice, no i trzeba popracować nad posłuszeństwem. Zamiast spychać psa, przesuwać itd. wydać komendę, żeby pies sam się ulotnił bez ociągania.
Ma mocny charakter i jest pewny siebie, jak mu coś się nie podoba, to wtedy potrafi dziabnąć.
Podobnym przypadkiem jest mój Jetsan, jak coś mu nie pasuje, to też się stawia, ale nie na mnie ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...