LittleMy Posted September 4, 2007 Posted September 4, 2007 Fona a Ty masz nieaktualny bannerek w podpisie ;) Quote
fona Posted September 4, 2007 Author Posted September 4, 2007 no taaak ;) powinien byc szopen na ulicy Włoclawka i podpis - jak tu pieknie :evil_lol: Quote
Lemoniada Posted September 4, 2007 Posted September 4, 2007 [quote name='epe'] Jednak "żona"/wystelizowana oczywiście!/ może dobrze mu zrobi!! Zawsze we dwójkę raźniej i wtedy nie będzie uciekał. Poza tym czy on miał kiedyś swojego człowieka? Pewnie musi sie do nich przyzwyczaić.[/quote] Gorzej, jak przekabaci żonę na swoją stronę i zaczną uciekać oboje:-? Tfu, tfu... Quote
epe Posted September 4, 2007 Posted September 4, 2007 Lemoniada! Faktycznie wypluj to co napisałeś!! Powinien dostać żonę dominujacą,która mu "wybije" z głowy wychodzenie bez jej pozwolenia!! Bo jak będzie uległa i zakochana to czarno widzę! Quote
Rudasek Posted September 4, 2007 Posted September 4, 2007 gdzie są zdjęcia? gdzie są zdjęcia?? gdzie??? :razz: no i meldować co i jak!:mad: a teraz sie rozliczę za budę (bo mi Fona ciągle tu sie o to wcina) a wiec na budę dla Szopena i Pilotki, jak wstępnie zakładaliśmy mamy tak: Monikusf - 50zł :loveu: MaqYa^^- 50zł :loveu: a z [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=67267"]ksiązkowego bazarku[/URL] przyszło kolejne 49zł:loveu: (40 od Renatty i jeszcze 9 przeznaczamy z części od Nanki) Fona uparła się też :eviltong: by mi oddać za transport Szopena do Włocławka czyli dorzucam się 40 zeta, a dla równego rachunku powiedzmy 51 sumujac: na budę/y jest 200zł Quote
agata-air Posted September 4, 2007 Posted September 4, 2007 Szopen łajzo...no nie moge z tym ogromnym misiem. Niunius wez ty sie ogarnij i zostan tamgdzie Ci dobrze a nie jakies akcje:P:* Quote
fona Posted September 4, 2007 Author Posted September 4, 2007 Miś się chciał polansować, bo go jeszcze tam nie znają. A wylądował na rodzinnym osiedlu mojej kolezanki z pracy :) Quote
Rudasek Posted September 6, 2007 Posted September 6, 2007 no to jak tam u naszego miśka-wedrowniczka? :cool3: pisać me tu! zdjęcia słać! ...sie nie ociągać :p Quote
fona Posted September 6, 2007 Author Posted September 6, 2007 Mam nadzieje, ze nie uciekl........ Quote
marcyha Posted September 7, 2007 Posted September 7, 2007 Nie uciekł, ma się świetnie:). Właśnie poznał nową koleżankę - oto fotki: [URL]http://picasaweb.google.pl/9kotuf/SzopenIKoleAnka03[/URL] :p Quote
fona Posted September 7, 2007 Author Posted September 7, 2007 Jak się lubią!!!!!!!!! Tylko żeby on jej tej rany nie zainfekował.... dziękujemy pieknie. Co za radosny miś!!! Dziękuje!!!! Quote
marcyha Posted September 7, 2007 Posted September 7, 2007 Mi się wydaje, że Szopen tą ranę raczej oczyszcza. Wet powiedział, że nie potrzeba tego operowac. Dezynfekujemy wodą utlenioną i podajemy antybiotyki. Będzie dobrze:))) Tutaj są zdjątka sunieczki - nie dla wrażliwych!!! [URL]http://picasaweb.google.pl/9kotuf/SuniaZInterwencjiWWielgiem?authkey=LCTHUfHa8YM[/URL] Quote
epe Posted September 7, 2007 Posted September 7, 2007 Z nieba jej spadliście!! Piekna suńka,co za s... jej to zrobił!!! A widać,że Szopen to się zakochał!! Teraz to napewno nie będzie się włóczył. Szczęście ma u Was -Wy i "żona",pełna micha i buda- co mu szukać więcej? A zdjęcia super!!! Ale chyba musicie go wykastrować,bo to taniej i szybciej,niż sterylka suki narazie. Jesteście kochani,że przygarnęliscie te psiątka,za to powinno Wam sie wieźć w biznesie!!! Quote
mirka-ela Posted September 7, 2007 Posted September 7, 2007 Dzieki za zdjecia, jestescie super!!! A psiaki widac,ze szcześliwe i sie kochaja. Tylko,zeby to sie nie skończylo niechciana ciążą... Może rzeczywiscie trzeba Szopenowi ciachnąc co nieco? A gdzie one sypiaja? Czy w jednej budzie? Quote
Lemoniada Posted September 8, 2007 Posted September 8, 2007 Boże, w pierwszej chwili myslałam, że to czerwone na szyi suni to obroża... Smutna historia z happy endem, czy firma opłaci sterylizację suni czy trzeba będzie samemu trząść kiesą? Quote
epe Posted September 8, 2007 Posted September 8, 2007 Lemoniada! Chyba jestes facetem,bo chcesz zacząć od sterylki suni! Kastracja jest prostsza,szybsza i chyba tańsza.Ponadto może dzieki niej Szopenowi przejdzie chęć ucieczek! Quote
Lemoniada Posted September 8, 2007 Posted September 8, 2007 [quote name='epe']Lemoniada! [B]Chyba jestes facetem[/B],bo chcesz zacząć od sterylki suni! [/quote] No jak koty kocham, poczułam się urażona:vamp: I gdzie napisałam, że chcę zacząć od sterylki? Zadałam pytanie odnośnie kosztów tylko. Foch!:obrazic: Quote
marcyha Posted September 8, 2007 Posted September 8, 2007 Sunię wysterylizujemy sami:) (znaczy my - firma:p ). A to zdjątka z dzisiejszego spacerku: [URL]http://picasaweb.google.pl/9kotuf/SzopenIJagoda20070908[/URL] . Jutro dodam jeszcze parę (co ich zapomniłam, s pracy wzionć)... Szopen serdecznie dziękuje [B]fonie[/B] i [B]Hani[/B] za odwiedziny, środek przeciw pchełom i witaminki :loveu: Quote
epe Posted September 8, 2007 Posted September 8, 2007 Marcyha! Zdjecia są rozbrajające!! Sama je robisz??? Masz ukryte zdolnosci!! A te podpisy -cudo!!! Prosimy robić takie!! Quote
marcyha Posted September 8, 2007 Posted September 8, 2007 Zdjontkuf strzelam ogromne ilości, więc udaje się conieco wybrać, chociaż trudno to towarzystwo uchwycić "w locie" :lol: (na dodatek - trzymając smycz i torbę z przysmakami). Jutro wezmę szybszy aparat, może będzie lepiej. A robić będę takie nadal - bo lubiem, a poza tym jest to mój nowy obowiązek służbowy:jumpie: . Quote
zdrojka Posted September 11, 2007 Posted September 11, 2007 Uwielbiam takie obowiązki służbowe :evil_lol: Jak mu tam dobrze u Was :loveu: A suni chyba jednak powinno się zszyć tę ranę, tak mi się wydaje... Quote
fona Posted September 11, 2007 Author Posted September 11, 2007 Hani też się podobały psiuny. I powiedziała, że firmy to one raczej nie pilnują, bo jak tylko zobaczą kogoś przy bramie, od razu pędzą i kręcą dupkami z radości ;) Quote
LittleMy Posted September 11, 2007 Posted September 11, 2007 ale duze sa to przynajmniej respekt budza :) Quote
marcyha Posted September 11, 2007 Posted September 11, 2007 Szopen w nocy szczeka na obcych - wiem, bo mój mąż tam nocną porą dokarmia koty, to i odwiedza naszą parkę. No, a poza tym - w Szopka przypadku wygląd wystarczy:p. Dodałam resztę zdjęć do albumu: [URL]http://picasaweb.google.pl/9kotuf/SzopenIJagoda20070908[/URL] :). Następnych niet, bo pogoda do chrzanu. Psom deszcz nie przeszkadza, więc łazimy sobie po lesie i wypłaszamy grzybiarzy:lol:. Jak wyjdzie słonko - zrobię nową sesję. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.