WiedźmOla Posted June 19, 2013 Posted June 19, 2013 Witam :) Od kilku dni są tragiczne upały i widzę, że Bestia się męczy. Dodatkowo mieszkamy na poddaszu, które bardzo trudno jest ochłodzić i siłą rzeczy temperatura jest zazwyczaj tylko parę stopni niższa niż na dworze lub taka sama. Teraz na przykład mamy około 30 stopni w mieszkaniu. :angryy: Ja dostaję kręćka z gorąca, a Bestia ma dłuższą, gęstą sierść z podszerstkiem, dlatego nie wyobrażam sobie nawet jak jemu musi być gorąco... Rozważam przystrzyżenie go, ale nie wiem czy jest sens. Bestia wygląda mniej więcej jak owczarek kataloński i nie wiem czy mogę go zaprowadzić do fryzjera, żeby go ostrzygł. Oczywiście nie na króciutko, bo wiadomo, że włos/sierść (nie znam się :lol: ) też chroni przed słońcem. Wolałabym go jednak przystrzyc, bo mimo, że regularnie go wyczesuję to i tak widzę, że ledwo dycha w te upały. Co poradzicie? :) Jeśli taki wątek już był to przepraszam, ale nie mogłam znaleźć. Quote
xxxx52 Posted June 19, 2013 Posted June 19, 2013 co za problem isc do psiego fryzjera.psy nie beda sie meczyly Quote
pshemcod Posted June 19, 2013 Posted June 19, 2013 Ale podszerstek też ochładza organizm. Dobrze wyczesać, dać do picia zimnej wody, zmoczyć wodą ciałko :) i będzie dobrze. Mam cavaliera i też ma długą i bardzo gęstą sierść i daje radę :) Quote
WiedźmOla Posted June 19, 2013 Author Posted June 19, 2013 No właśnie chlapię go wodą, ale wiadomo, to zaraz paruje i tyle ma z tego chłodu. Quote
Maron86 Posted June 19, 2013 Posted June 19, 2013 [quote name='xxxx52']co za problem isc do psiego fryzjera.psy nie beda sie meczyly[/QUOTE] A no taki że sierść również chroni przed słońcem i zły fryzjer pogorszy sprawę... Ja swojego dałam do psiego fryzjera, obcięli go "na lwa" około 2 cm. Teraz ma około 4cm bo mu strasznie szybko odrasta. Ogólnie przedewszystkim trzeba pozbyć się podszerstka bo to on masakrycznie grzeje psa. Quote
WiedźmOla Posted June 19, 2013 Author Posted June 19, 2013 [quote name='Maron86']A no taki że sierść również chroni przed słońcem i zły fryzjer pogorszy sprawę... Ja swojego dałam do psiego fryzjera, obcięli go "na lwa" około 2 cm. Teraz ma około 4cm bo mu strasznie szybko odrasta. Ogólnie przedewszystkim trzeba pozbyć się podszerstka bo to on masakrycznie grzeje psa.[/QUOTE] No właśnie :roll: Nie chcę żeby mi z psa zrobili nie wiadomo co, a dwa nie wiem czy mogę go ostrzyc, żeby nie narobić szkody większej. [B]edit.[/B] a psa wyczesuję regularnie. Quote
Maron86 Posted June 19, 2013 Posted June 19, 2013 Ja go sobie mogłam czesać, dopiero przy trymerze zaczął podszerstek wychodzić. Co do wyglądu obciętego długowłosego psa na lwa to wygląda (moim zdaniem) zajefajnie ;) Dodam że kleszcze przynajmiej w obstrzyżony zadek się nie wgryzają (głowę niestety atakują... czekamy aż te cholerne krople w końcu dojdą) Quote
WiedźmOla Posted June 19, 2013 Author Posted June 19, 2013 A wiesz,u Bestiowatego od czasu założenia Kiltixa ani jednego kleszcza nie znalazłam :multi: Trymer mamy, ale pudlówką też wszystko wyłazi :) Quote
Mylukier Posted June 19, 2013 Posted June 19, 2013 U nas podszerstek już prawie wyczesany, został tylko na tyłku. Ostatnio na ulicy widziałam niufka obciętego na ok. 2cm... wyglądał dosyć zabawnie Quote
gryf80 Posted June 19, 2013 Posted June 19, 2013 wiedżmola idż do groomera i ostrzyz na sznaucera w wersji letniej(krótsze na grzbiecie i sukienka oraz spodnie) Quote
asentti89 Posted July 26, 2013 Posted July 26, 2013 Witam wszystkich. Ja jestem posiadaczka shi-tzu no i niestety na wakacje trzeba go strzyc, bowiem biedaczek nie daje rady wytrzymac upalow. Ostrzyzony wyglada fatalnie, no ale co ma sie zwierzak meczyc? Quote
Maron86 Posted July 26, 2013 Posted July 26, 2013 Mój pies już 'odrósł'... Masakra bo znów upały wróciły, aż się zastanawiam czy nie kupić maszynki bo co 2 miesiące strzyżenie to na samo lato wypłynie mi koło 500zł :O Quote
jurekedi Posted July 26, 2013 Posted July 26, 2013 no niestety mojemu pięknemu nawet strzyżenie nie pomaga ;( Szkoda mi go w dzień, bo leży w cieniu z wiadrem pełnym wodą i ledwo zipie ;/ Quote
Maron86 Posted July 27, 2013 Posted July 27, 2013 Mój się kładzie centralnie pod śmigło w lampie, albo w przeciągach - wtedy się najlepiej czuje... Quote
Yoana Posted July 27, 2013 Posted July 27, 2013 Ja w tym roku po raz pierwszy zrobiłam eksperyment i moją obcięłam- mimo głosów, że tej rasy się nie strzyże- i jestem mega zadowolona- psica odżyła i nawet w takie upały jak obecnie całkiem dobrze funkcjonuje w przeciwieństwie do tego co się działo wcześniej. Quote
Yorkomanka Posted July 27, 2013 Posted July 27, 2013 Mojemu długość kudłów nie robi różnicy, przerabialiśmy już obie wersje w lato. W długich i w krótkich męczy się jednakowo:roll:. Krótka fryzura pomaga tylko mi, nie muszę go czesać:diabloti: Quote
WiedźmOla Posted July 27, 2013 Author Posted July 27, 2013 Ja Bestii nie ostrzygłam w końcu, ale chyba to zrobię, bo znowu się zaczęły tragiczne upały... Quote
Yoana Posted July 27, 2013 Posted July 27, 2013 Myślę, że warto spróbować. Jak widać opinie są różne, a w końcu tragedii nie ma- włosy odrosną :lol: Quote
ayumi_666 Posted July 27, 2013 Posted July 27, 2013 Moim zdaniem wygląd ma tutaj najmniej do rzeczy. Fifisław jest regularnie strzyżony i dzięki temu nieco lepiej znosi upały. Ale on jest mieszańcem yorka, a to zupełnie inna bajka. Niemniej, sądzę, że powinnaś spróbować. Quote
Yoana Posted July 27, 2013 Posted July 27, 2013 Ja się przyznaję, że dla mnie wygląd ma znaczenie :oops:. Kupiłam kudłacza bo taki typ lubię, a kudłacze lubię kudłate :evil_lol: (i myślę, że nie ja jedna). Quote
Maron86 Posted July 27, 2013 Posted July 27, 2013 Ja też lubię kudłacze, a kudłacze łyse nie są kudłaczami :P Jednak Szamana obcięliśmy 'na lwa' i wyglądał nieźle (długość 'krótkiego włosa' 2cm), teraz będę ścinać na meszek ;) Quote
WiedźmOla Posted July 27, 2013 Author Posted July 27, 2013 Ja nie planowałam mieć kudłacza, a że przygarnęliśmy co przygarnęliśmy z ulicy to już druga sprawa. ;) Nawet nie wiedzieliśmy, że będzie taki kudłaty :D Dla mnie wygląd ma znaczenie, ale przecież zawsze można psiaka zrobić żeby wyglądał chociaż w miarę dobrze. :) Bestię chyba zrobię ciut na sznaucera... Bo innego pomysłu nie mam :) Quote
anija21 Posted October 4, 2013 Posted October 4, 2013 (edited) U nas podobnie było nie myśleliśmy a mamy shizu :) i 2 razy do roku trzeba strzyc go. Edited October 4, 2013 by anija21 dopisanie Quote
czesia456 Posted April 20, 2014 Posted April 20, 2014 u nas ciągle takie problemy przez lato, biedne pieski, nam gorąco więc pieską też Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.