rodzice Posted June 12, 2013 Posted June 12, 2013 SAWANKA ODESZŁA - BIEGA JUŻ RADOŚNIE ZA TM - DZIĘKUJEMY ANULA ZA WSPANIAŁY DOM I OPIEKĘ DO OSTATNIEGO TCHNIENIA Przedstawiam Sawanę której los nie szczędził niespodzianek . Jako szczenię zaznała już schroniskowego zycia . Któregoś dnia los się do niej uśmiechnął i znalazła swoje miejsce na kanapie . Nie miała ogródka , nie miała dużego domu , ale miała rece które głaskały po głowie , napełniały miskę - czuła się kochana . Mieszkała w dużym mieście ale spacerki po zatłoczonych chodnikach były dla niej wspaniałą rozrywką - jedyną bo innych nie było . Po 9 latach spokojnego życia , nagle okazało się ,ze ręce które głaskały i trzymały koniec smyczy - zmeczyły się , nie dają juz rady , nie mają siły na wykonywanie tych prostych czynności . Sawana przeżyła szok . Jednego dnia spała sobie spokojnie na kanapie a drugiego dnia jej świat ograniczyły kraty małego kojca , tapczan zastąpiła twarda posadzka w budzie . Sawana w schronisku dzieliła boks z szalonym samcem , psem o bardzo energicznym charakterze ale potrafiła go zaakceptować wiec wiemy ze jest ugodowa . Podczas badania przez schroniskowego weta była bardzo spokojna , obcięcie pazurów , macanie po brzuszku , oglądanie ząbków zniosła wzorowo . Sawana jest bardzo skołtuniona , wymaga wizyty i fryzjera . Wydaje się nieśmiała , podczas wyciagania z boksu zaszyła sie w budzie , pracownik schronu musiał otwierac dach budy zeby ją stamtąd wyjąć . Wydaje się ze Sawana bała się kolejnej zmiany . Na spacerku nie ciągnęła na smyczy , ładnie się załatwiła . Jazdę samochodem zniosła bardzo dobrze - spała sobie cały czas . Zdjęcia Sawany ze schroniska Kiedy podeszłam do boksu i zaczęłam do niej mówić , sunia uciekła najdalej jak sie dało i zaczęła nerwowo jeść . Jadła tak kilka minut nie zważając na moje cmokania . ze swoim towarzyszem niedoli ( bardzo w typie welsh corgi ) wyprowadzona z kojca robi wszystko zeby tylko nie spojrzeć na mnie :( taki mam biedny , zdredziały łepek - chyba miałam kiedyś fryzurke z kucykiem - niestety teraz w tym miejscu stoi na baczność twardy kołtun w drodze do wygodnej kanapy w DT Anuli :loveu: Aniu - jesteś wielka - jedynie dzieki Tobie Sawana ma szansę na lepsze życie . Może trafi na kogoś kto nie odda jej , nie wyrzuci jak starego kapcia . Sawana ma 9 lat i jest wysterylizowana Jaka jest naprawdę , jaki ma charakter zapewne niedługo się okaże kiedy pozna Anię i jej wielkie serduszko . Quote
ocelot Posted June 12, 2013 Posted June 12, 2013 czekamy w takim razie na wieści i metamorfozę Sawany:) a taka będzie na bank:) Quote
Anula Posted June 12, 2013 Posted June 12, 2013 Wydatki na leczenie Sawany i transport: 15.08.13 - wizyta w Lecznicy + leki - 90,00zł (paragon) str.8 post 182 16.08.13 - wizyta w Lecznicy + leki - 53,25zł (paragon) str.8 post 194 17.08.13 - lek Cavinton Forte 10mg - 39,00zł (bez paragonu) str.9 post 204 27.08.13 - wizyta w Lecznicy + lek - 48,60zł (paragon) str.10 post 242 29.08.13 - transport - 150zł (faktura) str.12 post 280 Zwrot z adopcji - transport - 150zł (faktura,brak zdjęcia) 19.10.13 - wizyta w Lecznicy-usuwanie kamienia na zębach i tabl.na serce - 215,00zł (paragon)str.19 post 460 15.11.13 - wizyta w Lecznicy-lek na serce - Cardisure 5mg(30tabl) - 90,00zł (paragon) str.22 30.11.13 - Karma lecznicza Royal Canin Hepatic HF16 - 6 kg - 132,99zł (paragon) str.25 16.12.13 - wizyta w Lecznicy - lek na serce - Cardisure 5mg(30tabl) - 90,00zł (paragon) str.25 19.01.14 - Karma weterynaryjna Royal Canin Hepatic HF16 - 12kg - 207,90zł 9paragon)str.27 19.01.14 - lek na serce - Cardisure 5mg(30tabl) - 90,00zł (paragon)str.27 26.02.14 - lek Cardisure 5mg(30tabl) i Amylan - 120,00zł (paragon)str.30 13.03.14 - lek AmylaDol 90tabl. - 42,50zł (paragon)str.31 26.03.14 - lek Cardisure 5mg (100tabl) - 220,00zł (paragon)str.33 07.04.14 - Lecznica -zabieg- usuwanie brodawek - 330,00zł (paragon)str.34 08.04.14 - wizyta kontrolna w Lecznicy - 25,00zł (paragon)str.35 10.04.14 - wizyta kontrolna w Lecznicy - 25,00zł (paragon)str.35 12.04.14 - wizyta kontrolna w Lecznicy - 25,00zł (paragon)str.35 14.04.14 - wizyta kontrolna w Lecznicy - 20,00zł (paragon)str.36 26.05.14 - szczepienie:wścieklizna i wirusówki - 75,00zł (paragon)str.40 23.06.14 - wizyta w Lecznicy (leki na kulawiznę) - 138,00zł (paragon)str.41 02.07.14 - wizyta w Lecznicy (RTG miednicy i łapy,bad.krwi) - 212,00zł (paragon)str.41 07.07.14 - Lek na serce-Cardisure 5mg - 100tabl. - 220,00zł (paragon)str.42 15.07.14 - wizyta w Lecznicy (RTG klatki piersiowej) - 92,00zł+13,90zł (paragon) str.42 18.07.14 - Lek na łapkę-Dalacin C- 3 opakowania - 42,80zł (paragon) str.42 28.09.14 - Lek na łapkę - 160,00zł (paragon) str.4417.10.14 - Leki wspomagające - 160,50zł (paragon) str.5610.11.14 - Karma RC Hepatc HF16 (12kg) - 198,00zł (paragon) str.5727.11.14 - Lek Cardisure10mg - 30tabl.-odkupiony od Poker - 132,00zł str.5816.12.14 - Lek Scanodyl 50mg - 40tabl. - 60,00zł (paragon)str.517.30.03.15 - lek wspomagający na stawy - 63,35zł (paragon)str.6418.18.05.15 - Lek Cardisure5mg + Scanodyl50mg - 280,00zł (paragon)str.6619.18.07.15 - szczepienie,zabieg,krplówki(Sawana poważnie zachorowała) - 321,00zł -(paragony) str.67;post 133520. 20.07.15 - wizyta w lecznicy,kroplówki,bad.krwi - 170,00zł (paragon);str.67;post 135321. 22.07.15 - wizyta w Lecznicy,kroplówki - 50,00zł (paragon);str.67;post136422. 25.07.15 - wizyta w Lecznicy,kroplówki,badanie krwi - 115,00zł (paragon);str.67;post137623.08.08.15 - badanie krwi - 40,00zł (paragon);str.70;post 139024.11.08.15 - leki: Promefra + Scanodyl - 198,00zł (paragon);str.70;post 140025.18.08.15 - karma RC Renal - 2kg - 75,00zł (paragon) str.71 post 1408 26.08.09.15 - badanie krwi na mocznik - 40,00zł (paragon)str.71 post 1417 27.19.09.15 - leki Cardisure 5mg (100 tabl) i Ipakitine - 290,00zł (paragon)str.72 post1423 28.14.10.15 - lek Furosemidum - 13,61zł;karma RC Renal Special - 75,00zł=88,61zł (paragon)str.72 post1438 29.28.10.15 -badanie krwi na mocznik i lek Ipakitine - 112,00zł;str.73;post 1454 30.27.12.15 - lek Ipakitine - 2 opakowania - 140,00zł;str.77 31.18.01.16 lek CitoFos - 2 opakowania - 50,00zł;str.77 32.02.06.16 - lek Scanodyl - 40tabl. - 60,00zł str.77 33.badanie rozszerzone krwi - 99,00zł;str.77 34.17.08.16 - lek Caedisure 5mg (100tabl) - 220,00zł + szczepienie (wścieklizna+ wirusówki)-80,00zł - paragon str.63 35.12.09.16 - lek Scanodyl - 40tabl.+ 100tabl. -164,00zł str.77 36.16.12.16 - lek Cardisure 5mg (100tabl) - 220,00zł str 64 37.09.03.17 - lek Scanodyl 1--tabl. - 109,00zł str.65 38.04.04.17 - lek Cardisure 5mg - 100tabl. - 220,00zł-str.65 39.06.07.17 - lek Scanodyl 5mg - 100tabl. - 110,00zł-str.65 40.27.07.17 - lek Cardisure 5mg - 100tabl - 220,00zł-str.65 41.13.09.17 - szczepienie p.wściekliźnie+wirusówki - 80zł str.66 42,04.10.17 - Scanodyl - 100 tabl-110,00zł str.66 Wpływy: Bazarek - Poker + 24,00zł Ziuta_63 + 120,00zł Bazarek - rodzice-Poker +25,00zł Bazarek - b-b + 98,10zł Bazarek - sharka + 78,00zł Bazarek - Poker + 151,00zł Bazarek - sharka + 43,00zł Bazarek - Poker + 126,50zł Bazarek (pozostałość) - caha + 3,80zł Ziuta63 + 120,00zł Ziuta63 + 90,00zł Bazarek - karolcia1509 + 120,30zł Bazarek-rodzice + 90,00zł Pani Iza i Pan Piotr + 50,00zł WARANSKA + 104,25ZŁ Bazarek - Anula + 253,59zł Bazarek - b-b + 82,20zł rodzice - 40,00zł Bazarek - Anula,Bogusik - 319,60zł rodzice - 30,00zł Ziuta_63 - 120,00zł rodzice - 20,00zł Bazarek - caha - 31,20zł Deklaracja stała - Bezula 100,00zł - V;VI Ziuta63 - 90,00zł Ziuta63 - 90,00zł Karolina K. - 68,00zł Bazarek - Gabi79 - 183,50zł Bazarek b-b - 186,00złZiuta63 - 90,00złBezula - 100,00złBazarek - b-b - 143,10złgrazia1979 - 20,00złBazarek - Anula - 130,00złBazarek - caha - 31,00złBazarek - 100,00złZiuta63 - 90,00złZiuta63 - 90,00złBezula - 100,00złBazarek- karolcia1509 - 110,00złBazarek - Anula - 200,00złBazarek - Bogusik - 679,70zł Wpłata od Karoliny K. - 66,00zł ewa gonzales - 10,00zł waranska - 100,00zł bazarek - Anula - 527,10zł anica - 10,00zł bazarek - Bogusik - 165,20zł bazarek - Bogusik - 405,00zł bazarek Bogusik - 24.09.16 - 157,82zł bazarek Bogusik - 25.09.16 - 106,73zł bazarek - Bogusik - 16.12.16 - 237,06zł Ziuta63 - wpł.02.01.17 - 120,00zł bazarek Bogusik - 04.04.17 - 253,87zł bazarek Bogusik - 10.05.17 - 427,60zł Ogólnie: 04.10.17: - 60,95złzł Wszystkim,którzy wspierają Sawankę,serdecznie dziękuję za pomoc. Rodzice, serdecznie chciałam Tobie i Beacie podziękować za pomoc w zabraniu Sawany ze Shroniska.To już trzeci raz jak wyciągnęłaś pomocną dłoń aby ratować,Kamę,Sarę i teraz Sawanę.Z całego serca dziękuję.W zasadzie dziękuję to tylko słowo ale to słowo jest przepełnione niesamowitą wdzięcznością z mojej strony. Z Leszna droga była załadowana,przyjechałyśmy przed piętnastą do domu.Stwierdziliśmy z TZ,że kołtunów nie ma szansy rozczesać,ponieważ są przy samej skórze.TZ włączył się w poszukiwanie fryzjera,po obdzwonieniu kilku,Pani zdecydowała się przyjąć Sawanę na już.No i pędem wsiadłyśmy w samochód i wylądowałyśmy u przesympatycznej Pani fryzjerki.Wizyta trwała ponad dwie godziny bez kąpieli.Sawana bardzo dobrze zniosła wizytę,jednak pod koniec była bardzo zmęczona i przysypiała.Faktem jest,że była bardzo zmęczona po kilku godzinach związanych z podróżą,nowym otoczeniem i jeszcze na dokładkę fryzjerem,a jeszcze zaraz po fryzjerze została wsadzona do wanny i wykąpana.Sawana zna kąpiel,ze stoickim spokojem to zniosła.Nie wyciera się w dywany.Wyczuwa się w Sawanie zagubienie,nie może sobie znaleźć miejsca,praktycznie cały czas kursuje po chałupie.Z Mikim,okey tak jak by się go bała.Na obecną chwilę podchodzi do mnie ale się boi i zaraz odchodzi.Sawana została obcięta,pozostało jej 0,5cm sierści.Nie wygląda specjalnie ładnie ale najważniejsze,że obcięte kołtuny pozwalają Sawanie normalnie chodzić z podniesioną głową,ponieważ kołtuny pod szyją ciągnęły. Sawana jeszcze w długiej sierści: I już u mnie w domu.Tekst do ogłoszeń: Prześliczna - porzucona - pokochana - oddana Sawana szuka domuSawana jako szczenię trafiła do schroniska.Któregoś dnia los się do niej uśmiechnął i znalazła swoje miejsce na kanapie.Czuła się kochana i zadbana.Jednak po 8 latach wspaniałego życia,okazało się,że ręce,które głaskały,trzymały smycz i karmiły, już nie mogły poradzić sobie z wykonywaniem tych podstawowych czynności.Sawana po 8 latach spokojnego życia wróciła do Schroniska i świat się jej nagle zawalił...Dzięki osobom o wielkim sercu, Sawana została umieszczona w domu tymczasowym w Polkowicach,woj.dolnośląskie.Jest przesympatyczną,spokojną suczką,kochającą ponad wszystko człowieka.Nie niszczy w domu,zachowuje czystość,nie ciągnie na smyczy,nie przepada za długimi spacerami.W kłębie ma 45cm, waży 11kg. Jest wysterylizowana i posiada pełny komplet szczepień.Preferowany spokojny dom bez zwierząt z osobą samotną. Jeżeli znajdziesz miejsce w swoim domu,a przede wszystkim sercu dla Sawany,ona na pewno odwdzięczy się całym swoim małym serduszkiem! Kontakt: Ula tel. 691 834 045 ; mail: [email protected]http://images48.fotosik.pl/725/bfdd7062a6667303med.jpghttp://images49.fotosik.pl/1927/567c7a0fc6efec03med.jpghttp://images35.fotosik.pl/1956/9482d07e8cf7f6f3med.jpghttp://images38.fotosik.pl/2100/60f15ba48327c3f0med.jpghttp://images39.fotosik.pl/2092/f7cc76a198c1169dmed.jpghttp://images48.fotosik.pl/739/b2dfb3dcad7c7362med.jpghttp://images36.fotosik.pl/523/ce5a69773e5210f4med.jpghttp://images49.fotosik.pl/1937/dd7ea51942ef7004med.jpghttp://images41.fotosik.pl/2073/1e38d52b082d4f8bmed.jpgDRUGI TEKST (skrócony)Łagodna suczka w typie teriera - szuka domu. Sawana po 8 latach spokojnego życia trafiła do schroniska,w którym sobie nie radziła,w związku z tym została umieszczona w domu tymczasowym . Jest przesympatyczną,spokojną suczką kochającą ponad wszystko człowieka.Nie niszczy w domu,zachowuje czystość,nie przepada za długimi,męczącymi spacerami.W kłębie ma 45cm, waży 11kg. Jest wysterylizowana i ma komplet szczepień.Preferowany dom u dorosłych osób niekoniecznie z innymi zwierzętami. Jeżeli znajdziesz miejsce w swoim domu,a przede wszystkim sercu dla Sawany - zadzwoń.Sawana zachorowała - diagnoza - zespół przedsionkowy. 08.11.2017r. Sawana odeszła za [TM*].Bądź szczęśliwa,biegaj po zielonych łąkach. Quote
b-b Posted June 12, 2013 Posted June 12, 2013 Następna ślicznotka trafiła do Waszego domu Aniu. Bardzo się cieszę, że możesz już pomóc kolejnej biedzie, która przejdzie u Ciebie niesamowitą metamorfozę :) Quote
Anula Posted June 12, 2013 Posted June 12, 2013 (edited) No i Sawana zrobiła się mikroskopijna,bez długiej sierści,po kąpieli:-( [IMG]http://images40.fotosik.pl/2076/7afdde539a926571med.jpg[/IMG] A tu już sobie odpoczywam po kolacji i spacerku z przepiękną ko... [IMG]http://images48.fotosik.pl/725/f7c064edecbc1955med.jpg[/IMG] [IMG]http://images41.fotosik.pl/2070/abfe9dfffb3c3641med.jpg[/IMG] Edited June 12, 2013 by Anula Quote
rodzice Posted June 12, 2013 Author Posted June 12, 2013 no mówiłam - foksterier ;) Aniu nie było rady - faktycznie dredy twarde jak kamień , nie było sensu psa męczyć . Dobrej , spokojnej pierwszej nocy wam życzę . Quote
Bogusik Posted June 12, 2013 Posted June 12, 2013 Najważniejsze,że Sawana już bezpieczna, pod troskliwą "kołderką"kochanego serducha Anulki :multi:Teraz już tylko może być lepiej...:smile: Quote
Poker Posted June 12, 2013 Posted June 12, 2013 W końcu Anula ma zajęcie. :evil_lol:Właśnie się zastanawiałam dlaczego tak długi bumeluje ;) A sunia jest po ostrzyżeniu tak samo śliczna jak i przed. Żeby tylko znalazł się amator na panią w dojrzałym wieku. Będę zaglądać. Quote
Anula Posted June 12, 2013 Posted June 12, 2013 (edited) Sawana teraz wygląda jak terier,ponieważ jest obcięta bardzo króciutko.Jak jej odrośnie sierść może będzie w typie PONa.Tył i łapyzostały obcięte w schronie chyba a przód został.Sawana ma dość grubą i twardą sierść a pod spodem puch.Okazało się przy obcinaniu,że ma bardzo gęstą sierść.Jak sierść wróci do naturalnej długości będzie przepięknym psem,no ale na to potrzeba czasu.TZ i mi się nie podoba po obcięciu, jednak obcięcie było konieczne.Teraz sierść będzie odrastać równomiernie i nabierać blasku. Sawana obeszła wszystkie cztery legowiska,widać,że w legowisku czuje się bezpiecznie i zna je.Bardzo mi szkoda Sawany,że jest taka zagubiona,niepewna,boi się ale podchodzi do mnie ale zaraz odchodzi.Nie chce wyjść z domu na spacerze,jeżeli to można było nazwać spacer,siku i pędem do domu tak jakby bała się przestrzeni.Sawana nie śpi,ona drzemie.Zobaczymy co jutrzejszy dzień przyniesie. Jeszcze nie mam przed domem położonej kostki ale nie mogłam już dłużej czekać i patrzeć jak starsza sunia męczy się w schronie.Tekst do ogłoszeń: Prześliczna - porzucona - pokochana - oddana Sawana szuka domuSawana jako szczenię trafiła do schroniska.Któregoś dnia los się do niej uśmiechnął i znalazła swoje miejsce na kanapie.Czuła się kochana i zadbana.Jednak po 8 latach wspaniałego życia,okazało się,że ręce,które głaskały,trzymały smycz i karmiły, już nie mogły poradzić sobie z wykonywaniem tych podstawowych czynności. Po 8 latach spokojnego życia,Sawana wróciła do Schroniska i świat się jej nagle zawalił...Dzięki osobom o wielkim sercu, została umieszczona w domu tymczasowym w Polkowicach,woj.dolnośląskie.Jest przesympatyczną,spokojną suczką,kochającą ponad wszystko człowieka.Nie niszczy w domu,zachowuje czystość,nie ciągnie na smyczy,nie przepada za długimi spacerami.W kłębie ma 45cm, waży 11kg. Jest wysterylizowana i posiada pełen komplet szczepień. Jeżeli znajdziesz miejsce w swoim domu,a przede wszystkim sercu dla Sawany,ona na pewno odwdzięczy się całym swoim małym serduszkiem! Kontakt: Ula tel. 691 834 045 ; mail: [email protected] [url]http://images48.fotosik.pl/725/bfdd7062a6667303med.jpg[/URL] [url]http://images49.fotosik.pl/1927/567c7a0fc6efec03med.jpg[/URL] [url]http://images35.fotosik.pl/1956/9482d07e8cf7f6f3med.jpg[/URL] [url]http://images38.fotosik.pl/2100/60f15ba48327c3f0med.jpg[/URL] [url]http://images39.fotosik.pl/2092/f7cc76a198c1169dmed.jpg[/URL] [url]http://images48.fotosik.pl/739/b2dfb3dcad7c7362med.jpg[/URL] [url]http://images36.fotosik.pl/523/ce5a69773e5210f4med.jpg[/URL] [url]http://images49.fotosik.pl/1937/dd7ea51942ef7004med.jpg[/URL] [url]http://images41.fotosik.pl/2073/1e38d52b082d4f8bmed.jpg[/URL] Edited February 10, 2015 by Anula Quote
marako Posted June 12, 2013 Posted June 12, 2013 Aniu, cudowna jesteś, że ją wzięłaś. Z przyjemnością będę Wam towarzyszyć na wątku. Quote
togaa Posted June 12, 2013 Posted June 12, 2013 Mnie też coś tu przygnało, sama nie wiem jak tu wlazłam...;) [B]Aniu[/B], buziaki !! Quote
Anula Posted June 13, 2013 Posted June 13, 2013 Dziękuję za miłe słowa i zaglądanie do nas. Noc minęła spokojnie,Sawana spała razem z nami w sypialni w legowisku.Rano byłam z nią na spacerku,wszystko co trzeba załatwiła na łące,ale jej zachowanie jest szokujące.Sawana boi się,podnosi jedną łapkę do góry co chwilę,nawet Miki nie daje jej poczucia pewności na łące.Mam wrażenie,że chce zniknąć z powierzchni ziemi,nie pomagają przyciszone słowa,głaskanie-Sawana chce tylko biec pędem do domu.Nie zna jeszcze swojej posesji,na oślep pędzi dalej.Jak znajdzie się w przedpokoju,pędzi na górę i wskakuje do legowiska.Obrała sobie punkt obserwacyjny koło kominka i obserwuje.Unika kontaktu wzrokowego,odwraca głowę.Mam wrażenie,że nie potrzebuje człowieka,dotyku,głaskania.Nie czuje się jeszcze bezpiecznie,na smaczka podchodzi do ręki ale zaraz odchodzi.Raczej potrzeba będzie czasu aby Sawana zaufała nam.Jest taka biedna i zagubiona.Boleję nad tym,ponieważ pierwszy raz mam psiaka,który nie ufa człowiekowi,boi się go.Drzwi na taras są od rana otwarte,Sawana nie przekracza progu,boi się. Sawana ma w prawym uchu tatuaż ale jeszcze nie jest odczytany.Zapewne to tatuaż schroniskowy.Na razie nie maltretuję Sawany,daję jej pełny luz aby zaakceptowała nowe warunki i nas.Syn dzisiaj przyszedł przywitać się z Sawaną ale Sawana uciekła do sypialni, do legowiska i z góry go obserwowała,na zawołanie nie przybiegła. Quote
Poker Posted June 13, 2013 Posted June 13, 2013 Anula, jakbym czytała opis zachowania większości naszych tymczasek. Ona biedna potrzebuje człowieka tylko jeszcze mu nie ufa, boi się.Goni na legowisko , bo tam jest jej azyl, daje jej poczucie bezpoieczeństwa.. Jogusia u marako chowała sie pod biurka, nasz dziczki między donice z kwiatami , pod łóżko byle tylko nie być widzialnymi.Dobrze ,że siusia i koopa.A coś jadła? Quote
rodzice Posted June 13, 2013 Author Posted June 13, 2013 Aniu tak jak pisałam na poczatku ucieczką do budy zareagowała na wejscie pracownika do boksu . Widac było pełne przerazenie . Przy mnie robiła wszystko zeby tylko na mnie nie spojrzeć . Bardzo mało wiemy o starszej pani która ja oddała . Wiem tylko ze powodem było to ze nie miała juz siły się Sawaną opiekować . Mniemam ze była samotna i Sawana nie dość ze nie miała styczności z innymi ludźmi to i spacery były bardzo ograniczone . Pani mieszkała w centrum więc nie sadzę aby sunia miała możliwośc wybiegania się gdzies w parku - stad moze przeraża ja większa przestrzeń . Sawana okres szczenięcy spędziła w schronisku - tatuaż właśnie jest schroniskowy i jak sie dowiedziałam nieaktualny już . Myślę ze ona nigdy nie znała takiego normalnego psiego zycia - czyli dalekich spacerków , ganiania z innymi psami na otwartej przestrzeni . Jednak do dobrego łatwo się przyzwyczaić wiec myślę ze jak tylko sie z wami oswoi , doceni wszystkie nowinki i zacznie się nimi cieszyć . Quote
Anula Posted June 13, 2013 Posted June 13, 2013 Dzisiaj próbowałam z TZ nakłonić Sawanę do wyjścia przed dom na trawkę,Sawana na zawołanie przybiegała i migiem pędziła do domu.Schowałam się za róg domu,sądziłam,że jak mnie nie będzie widzieć,będzie mnie szukać,nic z tego,Sawana była u góry w legowisku.Byłam na zakupach,kupiłam biszkopciki dla psiaków.Zawołałam Sawanę z przedpokoju,przybiegła,czekała na biszkopcika,nawet była zainteresowana co w torebce jest,wzięła w pyszczek i pędem do góry,tyle widziałam Sawanę w przedpokoju.Wczoraj była masakra,jak wołałam Sawanę przychodziła i się trzęsła.Dzisiaj jest minimalnie lepiej ale ma te napady.Bardzo wypada jej sierść,wykąpałam ją wczoraj w szamponie rumiankowym,na skórę pomoże,raczej na sierść wypadającą nie.Dzisiaj zaaplikowałam jej Olekardin Omega 3+6+9+E,będzie dostawała jedną kapsułkę dziennie.Za cztery dni zaaplikuję kropelki na kleszcze.Sawana ładnie je,wczoraj wieczorem sporo zjadła ryziku z chudym kurczakiem a w nocy znikła miseczka z suchym pokarmem.Dzisiaj suchy nie tknięty,zjadła smaczka,dwa biszkopty i Pedigre na zęby.Wieczorem dostanie ryż z kurczakiem.Od gadania do niej już język mnie boli ale zaczyna reagować na imię Sawana. Jeszcze jedno zdjęcie znalazłam ze schronu,jest to zdjęcie ze strony Schroniska,po obcięciu nikt by nie pomyślał,że to ten sam psiak: [IMG]http://images48.fotosik.pl/725/bfdd7062a6667303med.jpg[/IMG] Quote
rodzice Posted June 13, 2013 Author Posted June 13, 2013 Aniu ona może też zrzucać włos ze stresu . Quote
Anula Posted June 13, 2013 Posted June 13, 2013 (edited) [quote name='rodzice']Aniu ona może też zrzucać włos ze stresu .[/QUOTE] Możliwe.Szczególnie tył jej tak wypada,wyczesuję ją szczotką z włosia,ponieważ to co ma wypaść to musi wypaść.Ma trochę łupieżu ale mam nadzieję,że to minie,jeżeli nie to trzeba Sawanę będzie wykąpać w Nirozalu,no ale zobaczymy co się będzie dziać dalej.Sawana dużo leży.Leży na podłodze,może się chłodzi.Sępi przy stole,musiała jeść prawdopodobnie w swoim dotychczasowym domu ludzkie jedzenie.Przed chwilą trochę dostała serka białego,zjadła go ze smakiem.Dalej ogród to wróg. Nie można powiedzieć o Sawanie,że jest dzikim psem,sprawia wrażenie psa wystraszonego,bojaźliwego tak jak by spotkało ją coś złego ze strony człowieka i boi się go. Edited June 13, 2013 by Anula Quote
Poker Posted June 13, 2013 Posted June 13, 2013 Pomalutku, za parę dni może będzie lepiej. Z Kredką czy Gusią było gorzej , siedziały w bezpiecznym dla siebie miejscu po 3 tygodnie.Potem zaczęliśmy je zmuszać do bycia z nami.Może i Wy tak spróbujcie.Zamknijcie sypialnię ,żeby nie miała gdzie się schować. Dobrze ,że siusia , koopka i je. Quote
Gabi79 Posted June 13, 2013 Posted June 13, 2013 Wczoraj już czytałam o Sawance, Anula wspaniale, że ją wzięłaś:loveu: Quote
Anula Posted June 13, 2013 Posted June 13, 2013 (edited) [quote name='Gabi79']Wczoraj już czytałam o Sawance, Anula wspaniale, że ją wzięłaś:loveu:[/QUOTE] Ja też bardzo się cieszę,chcę jej pomóc.Sawana musi się przekonać,że ze strony człowieka nic jej nie grozi,musi nawiązać kontakt.Aby to osiągnąć trzeba dać jej wiele ciepła, miłości,kontaktu słownego aby zaufała. Z Gusią, KreDeczką i Jogą to była droga przez mękę(kibicowałam im) ale została pokonana i w przypadku Sawany nie może być inaczej. Przypomniałam sobie Filipka,sznaucerka-kręcidupcię z Zamościa,też jego zachowanie na początku było podobne do zachowania Sawany.Filip wydaje mi się był gorszym przypadkiem tyle,że był młodszym psiakiem i udało się go wyprowadzić na prostą,a w przypadku Sawany to się okaże. Edited June 13, 2013 by Anula Quote
anetek100 Posted June 13, 2013 Posted June 13, 2013 i ja jestem no sunieczka cudna:) ale miała szczęście że Ania ją wzięła:) Quote
rodzice Posted June 13, 2013 Author Posted June 13, 2013 [quote name='Jagoda1']:lol:Śliczna teriereczka walijska![/QUOTE] jej no właśnie tę rasę miałam na myśli ale myślałam ze one się nazywają foksteriery :oops: ot i gafa . Zobaczcie jaką sunię znalazłam w necie - zaniedbany terier walijski wyglada jak nasza Sawanka [IMG]http://www.psy.info.pl/schronisko_wroclaw/archiwum/ad_p/do_2006_06_12/20060428_820_06_200.jpg[/IMG] podobieństwo jest naprawdę uderzajace :crazyeye: [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/7/schronisko2.jpg/][IMG]http://img7.imageshack.us/img7/286/schronisko2.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Aniu Sarunia okazała się cudnym prawie pudelkiem a Sawanka chyba jednak prawie walijczykiem niż ponem . Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.