bela51 Posted September 12, 2016 Posted September 12, 2016 2 godziny temu, Rubik napisał: Witam serdecznie, jest do oddania wózek i materac ortopedyczny. Może przyda się Markowi? Dziękujjemy bardzo :) Musimy poczekac na konsultacje neurologiczna Mareczka. Lekarz musi ocenic, czy i jak mozna mu pomóc. Byc moze, bedzie mogł skorzystac z oferowanej przez Ciebie pomocy. Quote
Anula Posted September 12, 2016 Posted September 12, 2016 7 minut temu, MALWA napisał: Zagladam do dziadeczka MALWA,przepraszam,że piszę na tym wątku ale masz zapchaną skrzynkę,nie wiem czy odczytałaś maila.Bardzo proszę o wpłatę za fanty.Dane moje masz w mailu.Mail został wysłany w dniu Twojego wyjazdu. Quote
Murka Posted September 12, 2016 Posted September 12, 2016 Nie mam jeszcze odpowiedzi od dr, jutro bede dzwonic. Nie wiem czy to podzialal Nivalin czy steryd, ale Marek dzis wyszedl z budy, zeby zrobic koope. Obszedl maly obszar dookola i schowal sie do budy ponownie... Wyraznie wyszedl za potrzeba, czyli jakies czucie wrocilo. Poza tym niestety nie chodzi wiecej, w ogole chodzenie sprawia mu troche trudnosci.:( Quote
bela51 Posted September 13, 2016 Posted September 13, 2016 To i tak dobra wiadomosc, ale poczekajmy na neurologa. Quote
Murka Posted September 13, 2016 Posted September 13, 2016 Mam już info od dr odnośnie badań neurologicznych dla Marka: Cytuj Badanie neurologiczne 60 zł, zdjęcia RTG 80 zł, Niewykluczone, że trzeba będzie zrobić profil tarczycowy 70-140 zł (gdyby to była neuropatia obwodowa, a nie mielopatia), badanie płynu mózgowo-rdzeniowego (250 zł z pobraniem) oraz ewentualnie w razie konieczności CT-tomograf (koszt ze znieczuleniem około 500-550) Badania wymienione są w kolejności postępowania neurologicznego. Jeśli postawimy diagnozę po zdjęciach rtg to reszty już wykonywać nie będziemy Teraz pani neurolog jest na urlopie:( wraca dopiero we wtorek, umówiłam się na pierwszy możliwy termin: na wtorek na godz. 15.00. Quote
bela51 Posted September 14, 2016 Posted September 14, 2016 O, matko ! Nieźle :( Mam nadzieje, ze nie wszystkie te badania beda konieczne, a juz niekoniecznie tomograf. By chyba nas nie bedzie stac :( Quote
Murka Posted September 14, 2016 Posted September 14, 2016 Rozmawiałam z MALWĄ i ona powiedziała, że podtrzymuje swoją decyzję o zasponsorowaniu badań Marka, prosiła aby umówić wizytę, co też zrobiłam. Jeszcze jeden piesek pojedzie na badania do Lublina, więc koszty paliwa rozdzielą się na pół. Doszła wczoraj karma dla Marka; zabawne, że kupiłam 7 kg, a przysłali 14 kg... Uczciwość kazała mi powiadomić sklep o pomyłce, najwyżej dopłacę do worka 14 kg, bo Markowi się chyba przyda więcej niż te 7 kg: przez weekend pożyczyłam dla Marka karmę innego dziadeczka z chorymi nerkami i teraz musiałam mu "oddać". Koszt karmy to 148 zł: http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/dec93404f94b4ed3 Quote
Jaaga Posted September 16, 2016 Posted September 16, 2016 Prosze o pomoc, jeśli są tu osoby z okolicy Zamościa. Jest to jedyny wątek psa z tego schroniska, którego tu znalazłam,dlatego pozwoliłam sobie napisać. Chcę zabrać z tego schroniska suczkę, jednak nie mam jak po nią jechać. Na profilu FB wolontariuszek schroniska w Zamościu umieściłam dawno prośbe o kontakt i nikt sie nie odezwał, napisałam do Nich maila i też cisza. Suczka stara, z długim stażem schroniskowym. Zrobiliśmy w domu naradę rodzinną i jednogłośnie zdecydowaliśmy się jeszcze jej pomóc. Siedzi tam w budzie, ponoć prawie nie wychodzi, noce coraz zimniejsze, z ja po prostu nie mam jak po nią jechać. Podany jest jedynie telefon do schroniska, jednak nie mam po co dzwonić, bo wiadomo, ze oni z dowozem suczki nie pomogą. Gdyby ktoś miał mozliwosć pomoc w tej sprawie lub byłaby tu któraś z wolontariuszek,to proszę o kontakt. Quote
Alaskan malamutte Posted September 16, 2016 Posted September 16, 2016 2 godziny temu, Jaaga napisał: Prosze o pomoc, jeśli są tu osoby z okolicy Zamościa. Jestem z Zamościa. Jaga proszę nr tel na pw, oddzwonię Quote
Murka Posted September 17, 2016 Posted September 17, 2016 Kolejne zakupy dla Marka: Karsivan, koszt 76 zł: http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/c436281c43cf2611 Essentiale Forte, koszt 31,10 zł: http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/498505a29a1a90fc Mareczek bez większym zmian (na lepsze czy gorsze), nadal niewiele chodzi... ale apetyt mu dopisuje:) Quote
bela51 Posted September 20, 2016 Posted September 20, 2016 Czy to dzisiaj wizyta Mareczka u neurologa ? Quote
Murka Posted September 20, 2016 Posted September 20, 2016 Tak, byliśmy dzisiaj z Markiem w Lublinie. Ciężko mi będzie powiedzieć wszystko co powiedziała pani doktor; obiecała mi do jutra podesłać na maila opis badania, więc postaram się tylko ogólnie coś napisać (to co zrozumiałam:) ). A mam jakieś fotki, ale to za chwilę. Quote
Murka Posted September 20, 2016 Posted September 20, 2016 Zdjęcia wstawię jutro, bo padam... Tak krótko o Marku: problem jest bardzo złożony i jest kilka możliwości tego co mu dolega. P.Doktor używała tu bardzo fachowych nazw, których nie jestem w stanie powtórzyć. W każdym razie obadała Marka bardzo dokładnie pod kątem czucia, odruchów itd. Ma kiepskie te odruchy i traci czucie nie tylko w tylnych łapach, ale także przednich. Mówiła też, że wszelkie zmiany skórne jakie ma Marek są charakterystyczne dla problemów z tarczycą i to może być powiązane z problemami neurologicznymi. Dlatego też pobraliśmy krew do analizy parametrów tarczycowych. Jest także problem z pęcherzem u Marka, bo na skutek tego, że nie wysikuje moczu, zalega on i zrobił się stan zapalny. P.Doktor pobrała także wymaz z uszu i wyszła tam malasezja (grzybek), często pojawia się przy łojotokach i problemach skórnych. P.Doktor zaleciła sporo leków, m.in. lek przeciwzapalny/przeciwbólowy (bo Marka boli kręgosłup w jednym miejscu), steryd, antybiotyk. Jutro wrzucę całą rozpiskę. P.Doktor mówiła, że gdyby pies był młodszy to byłoby więcej opcji działania, ale tutaj nie wiadomo czy uda się jeszcze Marka postawić na nogi i trzeba wziąć pod uwagę, że jeśli leki nie podziałają, to trzeba będzie się poważnie zastanowić nad eutanazją:( Quote
Perełka1 Posted September 20, 2016 Posted September 20, 2016 5 minut temu, Murka napisał: Zdjęcia wstawię jutro, bo padam... Tak krótko o Marku: problem jest bardzo złożony i jest kilka możliwości tego co mu dolega. P.Doktor używała tu bardzo fachowych nazw, których nie jestem w stanie powtórzyć. W każdym razie obadała Marka bardzo dokładnie pod kątem czucia, odruchów itd. Ma kiepskie te odruchy i traci czucie nie tylko w tylnych łapach, ale także przednich. Mówiła też, że wszelkie zmiany skórne jakie ma Marek są charakterystyczne dla problemów z tarczycą i to może być powiązane z problemami neurologicznymi. Dlatego też pobraliśmy krew do analizy parametrów tarczycowych. Jest także problem z pęcherzem u Marka, bo na skutek tego, że nie wysikuje moczu, zalega on i zrobił się stan zapalny. P.Doktor pobrała także wymaz z uszu i wyszła tam malasezja (grzybek), często pojawia się przy łojotokach i problemach skórnych. P.Doktor zaleciła sporo leków, m.in. lek przeciwzapalny/przeciwbólowy (bo Marka boli kręgosłup w jednym miejscu), steryd, antybiotyk. Jutro wrzucę całą rozpiskę. P.Doktor mówiła, że gdyby pies był młodszy to byłoby więcej opcji działania, ale tutaj nie wiadomo czy uda się jeszcze Marka postawić na nogi i trzeba wziąć pod uwagę, że jeśli leki nie podziałają, to trzeba będzie się poważnie zastanowić nad eutanazją:( wspomniała coś o rehabilitacji? Quote
bela51 Posted September 20, 2016 Posted September 20, 2016 Przeczytałam. Smutno sie zrobiło, choc ciagle mam nadzieje, ze Marek jeszcze sie pozbiera i zareaguje na leczenie. Quote
malti Posted September 21, 2016 Posted September 21, 2016 Wydaje mi się, że przede wszystkim trzeba realnie patrzeć na ogólny stan zdrowia Marka i wiele przypadłości na które Marek cierpi. To nie jest ani młody ani zdrowy pies i trzeba do jego leczenia podejść zdroworozsądkowo. Quote
bela51 Posted September 21, 2016 Posted September 21, 2016 31 minut temu, malti napisał: Wydaje mi się, że przede wszystkim trzeba realnie patrzeć na ogólny stan zdrowia Marka i wiele przypadłości na które Marek cierpi. To nie jest ani młody ani zdrowy pies i trzeba do jego leczenia podejść zdroworozsądkowo. Chyba własnie tak jest. Temu miala słuzyc dokladna diagnostyka. Co nie znaczy, aby spieszyc sie z eutanazja. Nalezy wykorzystac wszystkie szanse. Quote
Perełka1 Posted September 21, 2016 Posted September 21, 2016 16 godzin temu, Murka napisał: Tak, byliśmy dzisiaj z Markiem w Lublinie. Ciężko mi będzie powiedzieć wszystko co powiedziała pani doktor; obiecała mi do jutra podesłać na maila opis badania, więc postaram się tylko ogólnie coś napisać (to co zrozumiałam:) ). A mam jakieś fotki, ale to za chwilę. To czekamy z niecierpliwością Quote
Murka Posted September 21, 2016 Posted September 21, 2016 Nie ma jeszcze opisu badania neurologicznego, więc wrzucę na razie to co mam. Dzwonił dziś dr i wiem, że tarczyca u Marka wyszła w porządku. O żadnej rehabilitacji nie było mowy. Tutaj Mareczek w gabinecie, pobieramy krew do badania: Tutaj rozpiska z lekami (część leków dostałam na miejscu, resztę dziś dokupiłam i dziś wieczorem Marek zaczął już kurację): http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/2dfe149e563d36ad Rachunek za badania oraz leki (250 zł): http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/1c034ac9516bb53f Rachunek za wybrane dziś leki (78,50 zł) http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/e533887b687d66d3 Razem z Markiem do Lublina jechał jeszcze jeden piesek na badania, więc koszty transportu (90 zł) poszły na pół (czyli po 45 zł). Jeśli leczenie będzie przynosić rezultaty, to w razie potrzeby mam dokupywać leki. Quote
Perełka1 Posted September 21, 2016 Posted September 21, 2016 Czekamy zatem na opis, wtedy będziemy wiedzieć coś więcej. Bo to, że stary i schorowany, to wiemy i bez neurologa. amoksiklav to antybiotyk, encorton wiadomo, IPP osłona. Symleptic przeciwpadaczkowy. A zdjęcia jakieś były? Quote
Murka Posted September 21, 2016 Posted September 21, 2016 RTG nie robiliśmy, pani dr powiedziała, że nie ma takiej potrzeby. Że są zmiany w kręgosłupie to i tak wiadomo. Dopłaciłam za karmę i przysłali mi fakturę na 14 kg (czyli zamiast tych 148 zł jest 214,50 zł): http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/8b004f6dfd6de644 Quote
bela51 Posted September 22, 2016 Posted September 22, 2016 Murko, bardzo dziekuje, ze tak wiele robisz dla Marka. Jest wymagającym pensjonariuszem, zdaje sobie z tego sprawe i doceniam <3 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.