rashelek Posted August 7, 2013 Share Posted August 7, 2013 [url]http://oi44.tinypic.com/24pjo1j.jpg[/url] cudne :D Szybko się zagoi brzuszek i młoda nie będzie już tam grzebać ;) A jak praca nad małą i szarpaniem na smyczy? Jakieś postępy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ludi Posted August 7, 2013 Author Share Posted August 7, 2013 Dziękujemy ;) Wszystko się ładnie zrasta ;u; Szwy rozpuszczalne puszczają, ale ma też jeden zwykły, który niestety trzeba będzie wyciągnąć. Grunt, że energia wróciła i nic już nie boli :loveu: Powoli, ale postępy są. Zabieram na spacer smakołyki, trzymam w prawej dłoni, a w lewej smycz. Ładnie reaguje na komendę "noga" i nawet sama z siebie chodzi tak, jak powinno to wyglądać ;) Ale niestety długość skupienia zależy od "dnia" - raz cały spacer pięknie idzie koło mnie i nawet nie szarpnie, a czasami muszę ją "ustawiać" dziesiątki razy, bo wszystko jest ciekawsze i fajniejsze... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonka95 Posted August 8, 2013 Share Posted August 8, 2013 Super , że energia jej wrociła :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewaw Posted August 9, 2013 Share Posted August 9, 2013 Poproszę nowe zdjęcia małej! Śliczna jest ;) Ja też przymierzam się do adopcji psiaka z przytuliska w Brzegu, na razie jesteśmy na etapie wzajemnego "zapoznawania się". Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ludi Posted September 15, 2013 Author Share Posted September 15, 2013 No, trochę mnie nie było. Po rekonwalescencji nie ma śladu, pies jak nowy :3 ewaw, i jak, udało się już adoptować pieska? Pozdrawiam również! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted September 24, 2013 Share Posted September 24, 2013 Witamy i o zdjecia slicznotki prosimy. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ana :) Posted September 24, 2013 Share Posted September 24, 2013 Przyłączam się do prośby o zdjęcia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ludi Posted October 3, 2013 Author Share Posted October 3, 2013 Dziękujemy za wszystkie Wasze wizyty :3 Trochę teraz przeżywamy trudny czas jako stado, mianowicie, zaczął się rok akademicki, co oznacza, że Luna zostaje codziennie w domu sama, w miejsce mojej wcześniejszej nieprzerwanej atencji. Radzi obie ślicznie, a w zamian za to staram się poświęcić jej więcej uwagi będąc już w domu. W dodatku, wiadomo - początek roku to zwykle nerwówka (każdy kto miał do czynienia z USOSem i uczelnianą administracją dobrze wie) i pies też wyłapuje emocje. Mam nadzieję, że szybko się w tym wszyscy ogarniemy. Zdjęcia jeszcze z początku września, postaram się zrobić nowe w jesiennej scenerii. [IMG]http://pics.tinypic.pl/i/00453/vmfnjv7bitbm.jpg[/IMG] [IMG]http://pics.tinypic.pl/i/00453/12crjp8r1t6z.jpg[/IMG] Ja widać, wchodzenie do wody jednak zostało uznane za fajne... [IMG]http://pics.tinypic.pl/i/00453/u6znqcdbnmnc.jpg[/IMG] ... jak i wchodzenie gdzie się tylko da. [IMG]http://pics.tinypic.pl/i/00453/0vcpevuj14qr.jpg[/IMG] I z największym patyczkiem na świecie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonka95 Posted October 3, 2013 Share Posted October 3, 2013 Hej :) Sonia też zawsze musi największego patyka złapać :evil_lol: :diabloti: [url]http://pics.tinypic.pl/i/00453/0vcpevuj14qr.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted October 4, 2013 Share Posted October 4, 2013 [quote name='Ludi'] (każdy kto miał do czynienia z USOSem i uczelnianą administracją dobrze wie) [/QUOTE] Doskonale Cię rozumiem. :diabloti: Bomba!! [url]http://pics.tinypic.pl/i/00453/vmfnjv7bitbm.jpg[/url] :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ludi Posted October 5, 2013 Author Share Posted October 5, 2013 Dzięki ;) O tak, czym większy badyl tym większa duma z niesienia go. Phase, też co semestr, to dwa dni czatowania? :D A jaki kierunek/uczelnia, jeśli można? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted October 6, 2013 Share Posted October 6, 2013 [quote name='Ludi']Dzięki ;) O tak, czym większy badyl tym większa duma z niesienia go. Phase, też co semestr, to dwa dni czatowania? :D A jaki kierunek/uczelnia, jeśli można?[/QUOTE] UWM, Administracja. :) W sobotę jeszcze zapisy na WF miałam, swoje nerwy ćwiczyłam. :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted December 23, 2013 Share Posted December 23, 2013 [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-HKs2vr6sUP0/UrM9l8CbQiI/AAAAAAAAJfY/3s2KFSIBfdU/s420/we_dwoje_1_15998.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted December 31, 2013 Share Posted December 31, 2013 Wpadam :) I zachwycam si. Piękna, atletyczna sucz :) :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ludi Posted January 8, 2014 Author Share Posted January 8, 2014 phase, z opóźnieniem dziękujemy bardzo za życzenia i chociaż już po świętach, również życzymy wszystkiego dobrego :) TySka, dzięki za odwiedziny i komplementy! Najzupełniej się zgadzam - wyrosła na ślicznego psiaka, chociaż jeszcze zdarzają jej się momenty szczenięcej niezdary ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted January 8, 2014 Share Posted January 8, 2014 Dzieki :) co u Was kochani? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ludi Posted January 8, 2014 Author Share Posted January 8, 2014 Ach, trochę się dzieje - mnie na dobre pożarły studia (niby mi mówili, że to wymagający kierunek, ale i tak doba mi się skurczyła o jakieś 25 godzin), a Luna niemal nabawiła się brata. Mianowicie, w trakcie spacerku podbiegł do nas przeogromny, niezdarny czarny szczeniak (maksymalnie z trzy miesiące, sądząc po proporcjach i ruchach, ale urośnie najpewniej przynajmniej do rozmiarów labka). Wyglądało, jakby był z dwójką gości z rowerami - kucam przy nim, na co gość rzuca "no to teraz jest twój"... i odjechali, zostawiając nas na totalnym pustkowiu. Po pozbieraniu szczęki z ziemi, cóż robić, mały pod pachę (mały... ekhm.) i do domu. Niedziela, na drugi dzień święto, jedyny sklep jaki był otwarty to market gdzie jedynym dostępnym Juniorem było badziewne Peidigree, nieciekawie. No, ale smark się najadł, przespał, pobawił z zachwyconą Luną (w międzyczasie odkryliśmy nie za ciekawy wodniak na jego brzuszku) i z ogromnym, grupowym bólem serca odstawiliśmy go do czegoś w rodzaju pogotowia opiekuńczego dla bezdomnych zwierząt. Tam ma mieć kilka dni kwarantanny, weta i jeśli stamtąd nikt go nie weźmie, to pojedzie do schronu. Ale szeroka akcja wśród znajomych i znajomych znajomych ruszyła, liczymy, że ktoś go przygarnie. Potwornie mi ten maluch siedzi w myślach D: Wszyscy domownicy pokochali go od razu, ale niestety, mamy niewiele ponad 30 m miejsca, czasu na tak małego szczeniaka wcale, fundusze też cienko... No poryw serca prawie wygrał, ale jednak w tym przypadku zdecydowaliśmy rozsądnie ._. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonka95 Posted January 8, 2014 Share Posted January 8, 2014 Zobaczysz młody jest szczeniaczek to szybko znajdzie domek ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ludi Posted January 9, 2014 Author Share Posted January 9, 2014 (edited) Mam wielką nadzieję, jakoś w sobotę spróbuję się dowiedzieć, czy ktoś się nim zainteresował... ale jest naprawdę uroczy, taki misiowaty dzielny chłopak, myślę, że niejedna osoba się w nim zakocha :) I jeszcze mały lunowy portret, zanim się wreszcie zbiorę, żeby wziąć na spacer aparat (czy tylko ja tak czekam na tę zimę?!) [IMG]http://oi43.tinypic.com/i5ay5y.jpg[/IMG] Edited January 9, 2014 by Ludi zdjęcie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonka95 Posted January 9, 2014 Share Posted January 9, 2014 My też czekamy na śnieg :cool3: Sonia to się strasznie cieszyła jak spadł na jeden dzień :D wariowała w tym śniegu tarzając i biegając przez zaspy :) Fajne zdjęcie :) [url]http://oi43.tinypic.com/i5ay5y.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted January 10, 2014 Share Posted January 10, 2014 Przepraszam, że pytam, ale... co studiujesz? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ludi Posted January 10, 2014 Author Share Posted January 10, 2014 [QUOTE]Sonia to się strasznie cieszyła jak spadł na jeden dzień[/QUOTE] Właściwie, to Luna nie zna śniegu (widziała go cały jeden dzień, właśnie ten, kiedy Sonia się bawiła) i po prostu nie mogę się doczekać jej reakcji ;u; [QUOTE]Przepraszam, że pytam, ale... co studiujesz? :smile:[/QUOTE] Nie ma sprawy :3 Psychologię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted January 11, 2014 Share Posted January 11, 2014 Nie strasz mnie, że na tym kierunku jest tak ciężko. Naprawdę jest tak okropnie? ;) Przepraszam, że zaśmiecam galerię ;D. Już nie będę:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ludi Posted January 11, 2014 Author Share Posted January 11, 2014 A wybierasz się? :3 Nie, nie jest ani trochę okropnie - jest bardzo ciekawie (a podejrzewam, że czym dalej wlazł tym ciekawiej, kiedy zacznie się wybieranie ścieżek), mnie się szalenie podoba, tylko trzeba się nastawić na poświęcanie bardzo dużej ilości czasu na czytanie/naukę. Studiowanie w trybie "9/10" na przewagę imprez i obijania się raczej odpada ;) Przynajmniej na UWr tak to wygląda. Ależ, nie zaśmiecasz - w końcu w galerii można sobie pogadać o czym bądź i z psem, i z właścicielem, a ja chętnie :3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted January 11, 2014 Share Posted January 11, 2014 Tak, wybieram się i żeby było zabawniej to nad UW myślałam właśnie ;). Eee tam, do nauki nas już teraz przyzwyczajają, jestem w jedynej szkole w okolicy, w której tak cisną, więc kwestia dłuuuugiego siedzenia przed książkami mnie nie przeraża. Chyba :lol: Nie jestem typem imprezowiczki, więc pewnie jakoś przeżyję, tym bardziej, że te tematy mnie szalenie ciekawią, książki psychologiczne pochłaniam jak extra książkę fantasy ;). Przeraża mnie tylko jak pies wytrzyma sam długo na studiach, będzie psem w starszym wieku (7lat), ale jednak jest to mój najgłówniejszy problem, wątpliwość. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.