halcia Posted March 11, 2011 Share Posted March 11, 2011 Kasiatatry,wierze Ci!My sie tez tak od dawna czujemy.Ale silniejsza jest chęc pomocy,choć do entujzazmu juz musimy sie nawzajem motywować .I do wizyt.Samo to,ze wypatrzymy chorego,czy wymagającego natychmiastowej pomocy...czy pogłaszczemy,na co większośc psiaków czeka nie daje nam opuścić rąk....No i ja osobiście kiedyś pomagałam w Orzechowcach,gdzie był horror,więc zaprawe przeszłam,a do Mielca sie przywyczaiłam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaKia Posted March 11, 2011 Share Posted March 11, 2011 [FONT=Arial]Zawsze mnie dziwiło właśnie to, że Mielec niby takie dobrze rozwijające się miasto, wcale nie takie małe, a w schronisku brak rąk do pomocy. Tym bardziej, że jak Was tak tu obserwuję, to dużo dziewczyn jest z innych miast! Także niestety, ale Mielec musi się wstydzić... !!! :shake: Poza tym odkąd zaczęłam się tu udzielać, a przecież to dopiero moje początki, to zamiast jakiejś otuchy ze strony innych to słyszę ciągłe szyderstwa w stylu "Ty chyba naprawdę nie masz co robić, zajmij się czymś pożytecznym" - kiedy ja właśnie zajmuje się czymś POŻYTECZNYM! A najbardziej złośliwa zaczepka to - "dzieci z głodu umierają, a Ty się psami martwisz"... nie będę tego komentować... Nawet moja mama, skomentowała to następująco "sama świata nie zmienisz". Tylko, że gdybym wychodziła z tych wszystkich założeń to dalej nie robiłabym nic w tym kierunku, a jak już zdążyłam zaobserwować to każda jedna osoba jest na wagę złota. Mimo, że mieszkam w Krakowie i mogłabym wspierać schronisko tu na miejscu, to wiem, że tu jest dużo więcej ludzi do pomocy. Organizowane są publiczne zbiórki, mają przecież swój program w telewizji, gdzie prezentują psy! Każdy prawie sklep zoologiczny ma na ścianie dyplom współpracy ze schroniskiem. Sama na własne oczy widziałam, jakie wielkie ciężarówki jechały na Święta z darami do schroniska. Przedszkola organizują "gwiazdki dla zwierzaka", byłam u chrześnicy na takiej i dzieciaczki zebrały całą salę jedzonka i kocyków!!! W każdym sklepie o tematyce zoologicznej przy kasie jest puszka na schronisko, tam ludzie bardzo chętnie wrzucają np. resztę z zakupów, często banknoty. Nie kieruje mną zazdrość, bo przecież to super, że Kraków działa dla zwierząt, oby tak dalej, ale czemu inni nie biorą z tego przykładu? Sama nie wiem, tak sobie tłumaczę, że Mielec to mniejsze, biedniejsze miasto, ale ... to też nie jest dla mieszkańców wymówka. [/FONT][FONT=Arial] Dobrze, że są takie osoby jak Wy... które, choć pod prąd, idą naprzód!!![/FONT] [FONT=Arial]:multi: Wielki szacunek dla Was![/FONT] [FONT=Arial]:klacz: [/FONT] [FONT=Arial] [/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted March 11, 2011 Share Posted March 11, 2011 [quote name='kasiatatry']Trudno mi sobie wyobrazić, jak może wyglądać "gorzej"... Ręce mi opadły. [/QUOTE] No to szkoda, ze nie bylas kilka lat wczesniej. Boksow zadaszonych nawet nie bylo. Budy z jednej deski, psow masakryczna ilosc, tak samo kotow. Zdjecia przez kraty, strona w powijakach, zadnych ogloszen. Pieniedzy jak na taka ilosc zwierzat bardzo malo. [URL=http://www.dogomania.pl/threads/16313-Mieleckie-schronisko-prosi-o-pomoc!][B]TUTAJ JEST CALA HISTORIA NASZEJ DZIALALNOSCI NA DOGO[/B][/url] [QUOTE]Ale silniejsza jest chęc pomocy, choć do entujzazmu juz musimy sie nawzajem motywować .I do wizyt.[/QUOTE]Na jak dlugo wystarczy, to trudno powiedziec. Nie widac konca w tunelu, poprawa niby jest, nowe boksy powstaja, ale jak to dlugo i mozolnie idzie, latami trwaja zmiany. Tak jakby czas sie zakrzywial i szedl inaczej niz w reszcie kraju. [QUOTE]Nawet moja mama, skomentowała to następująco "sama świata nie zmienisz".[/QUOTE]KasiaKia, takich co chca zmian jest wiecej. My wszyscy chcemy zmian na lepsze. Jesli chodzi o Krakow to tam nastawienie ludzi jest inne, pomoc jest olbrzymia, naglosnienie spraw schroniska od prezydenta posiadajacego 3 psy ze schroniska, jest duzo wieksze. [B]Pani Marta jutro sie wybiera do schroniska.[/B] [QUOTE]Od: "MartaM" Data: Cz Marca 10 2011, 7:59 pm czy w sobotę będę mogła przyjść do psiaków miedzy 13 a 14 godziną??? które boksy jeszcze mogę odwiedzać oprócz tych słodziakó małych???[/QUOTE] [B]Basiu[/B], psiaka nie kojarzymy. Ja go nie widzialam w schronisku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted March 11, 2011 Share Posted March 11, 2011 Proszę głosujcie na Pipi w Krakvecie, jest zdana sama na siebie a zwierzaki jeść potrzebują Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted March 11, 2011 Share Posted March 11, 2011 [B]Pan Artur ze stalowej przyslal zdjecia Dianki. Pan Artur zawsze pamieta o schronisku [/B]:D [QUOTE]Od: "Artur " Data: Pt Marca 11 2011, 6:54 am Witam, przesyłam świeze zdjęcia Diany, jest dalej bardzo fajna, wspaniale sie bawi, niesamowicie grzeczna, nikogo nigdy nie ugryzła pozdrawiam.[/QUOTE] [URL=http://img849.imageshack.us/i/diananafotelu.jpg/][IMG]http://img849.imageshack.us/img849/1142/diananafotelu.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img97.imageshack.us/i/dsc04499z.jpg/][IMG]http://img97.imageshack.us/img97/3479/dsc04499z.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img862.imageshack.us/i/dsc05484o.jpg/][IMG]http://img862.imageshack.us/img862/2598/dsc05484o.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img859.imageshack.us/i/zdjcie0010.jpg/][IMG]http://img859.imageshack.us/img859/7941/zdjcie0010.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Argat Posted March 11, 2011 Share Posted March 11, 2011 Bazarek na Mielec- na sterylizacje: [url]http://www.dogomania.pl/threads/203957-MEGA-BAZAR-ubrania-bi%C5%BCuteria-kosmetyki-ksi%C4%85%C5%BCki-i-wiele-innych!-Na-Mielec-i-Tomasz%C3%B3w?p=16476417#post16476417[/url] Zapraszam do podnoszenia ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted March 12, 2011 Share Posted March 12, 2011 [B]ADOPCJE :D ogloszenia daja efekt [/B]:fadein: [QUOTE]Temat: adopcje Od: [email][email protected][/email] Data: So Marca 12 2011, 10:56 am [COLOR="#008000"][B]1. Suczka jasny Onek z Ostrowca z wyb. 14 - adopcja 2. Pies Hasko - Wilkowaty z łańcucha koło NB z Łańcuta - adopcja[/B][/COLOR][/QUOTE] [URL=http://img862.imageshack.us/i/dsc1291.jpg/][IMG]http://img862.imageshack.us/img862/5930/dsc1291.jpg[/IMG][/URL] [img]http://mielec.bezdomne.com/galeria/hpim5322.jpg[/img] [B]Adopcje szczeniaki, ten drugi maluch, to nie wiem, ktory poszedl.[/B] :D [QUOTE]Temat: Re: adopcje Od: [email][email protected][/email] Data: So Marca 12 2011, 11:31 am [B][COLOR="#008000"]Wczoraj poszło dwa. Jeden ten biały z łatką na głowie to była suczka. A drugi to poszedł piesek brązowy z czarnym nalotem z pod kontenera pod dachem.[/COLOR][/B][/QUOTE] [img]http://mielec.bezdomne.com/galeria/Dloi387%20(5).JPG[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted March 12, 2011 Share Posted March 12, 2011 [B]Nadalle[/B], a fajni ludzie adoptowali kudlacza, ulubienca Kaskidaffik? Podrostki rzeczywiscie sa jak weze, wszedzie ich pelno, skacza, ciesza sie niesamowicie. [B]Labrador Balduin[/B] [URL=http://img855.imageshack.us/i/balduin003.jpg/][IMG]http://img855.imageshack.us/img855/7527/balduin003.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img859.imageshack.us/i/balduin005.jpg/][IMG]http://img859.imageshack.us/img859/9207/balduin005.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img863.imageshack.us/i/balduin010.jpg/][IMG]http://img863.imageshack.us/img863/4892/balduin010.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img200.imageshack.us/i/balduin011.jpg/][IMG]http://img200.imageshack.us/img200/5425/balduin011.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img651.imageshack.us/i/balduin012.jpg/][IMG]http://img651.imageshack.us/img651/1975/balduin012.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaKia Posted March 12, 2011 Share Posted March 12, 2011 Huraaaa :multi: adoptowali pieska, którego ogłaszałam w necie na dwóch portalach, może to dzięki temu - byłabym dumna :lol: Na allegro ktoś tego ślicznego mieszańca huskiego i wilczura wczoraj dodał do obserwowanych, a dziś go już nie ma w schronisku !!! Z niesamowitą przyjemnością usuwam aukcję !!! I dodaję innego psiaczka ! Jejku, jaka to jest radość !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted March 12, 2011 Share Posted March 12, 2011 Nadalle,a jakie straszne uczucie oglądac jak przyprowadzają,czy przywożą psiaka do schroniska.:-(Ja tego niestety widziałam więcej.:shake:Choć czasem było i tak,ze psiak sie cieszył.Szczeniaki wiemy jakie są,nie ogarnia człowiek,są wszędzie,jak wielkie skaczące pchły :eviltong::evil_lol:KasiaKia,super,że na ogłoszenia jest odzew,a czas wiosenny temu sprzyja.Dzięki,za Twoja prace!Czasem ludzie mówia,ze z ogłoszenia,ale nie zawsze.Fajnie,ze te adopcje ruszyły:multi:A co do Krakowa wiem jak tam wszystko sprawnie przebiega,jak była powódz,to wolontariusze ratowali psiaki z pełnym poświęceniem.W Mielcu niestety paru rzeczy zbędnych nie chcą ludzie darowac,wolą wyrzucic....:oops:A CO do adopcj......mam nadzieje,ze uciekinier nie na łańcuch,a może właściciel oprzytomniał i znalazł? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaKia Posted March 12, 2011 Share Posted March 12, 2011 To jest nieważne czy piesek ten poszedł do domu z ogłoszenia czy dlatego, że skradł serce odwiedzającym w schronisku - ważne, że mogłam go usunąć z internetu, bo znalazł swojego człowieka !!! Cieszę się z jego szczęścia... I ten śliczny szczeniaczek też znalazł dom... super :lol: To motywuje... I oby takie słonko było jak najdłużej... im cieplej tym więcej ludzi szuka towarzystwa na spacery ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted March 12, 2011 Share Posted March 12, 2011 [B]KasiaKia[/B], gdybys miala aukcje wyrozniona, to nie zamykaj aukcji, tylko podmien na podobnego psa. Szkoda zmarnowac wyroznienia. A jesli chodzi o adopcje, to my sie zawsze cieszymy, ale nieraz jest tak, ze adoptowany pies ma lepiej w schronisku np. jedzenie, spokoj. Za SP.Kierownika nieraz byl tak, ze pies wracal z adopcji, bo nie chcial jesc. Kierownik sie smial, jak adoptujacy mowil co dawal jesc ;-) Kierownik zawsze odpowiadal, ze pies w schronisku je mieso, a nie chleb z woda. Poza tym tradycja polskiej wsi jest dawanie psa na lancuch, a co to za adopcja. Lancuch i byle jakie jedzenie. Adopcji szczeniakow suczek tez sie boimy, bo nie wiadomo co ludziom strzeli do glowy i czy nie beda france rozmnazac biednych suniek! Tak bylo ze Zwrotka, ktora facet oddal wraz z jej 'przychowkiem'. Takze w nas juz wiecej sceptycyzmu jest niz entuzjazmu, ale jednak zdarzaja sie dobre adopcje prosto ze schroniska, jak suni bialej z b.15. Zdjecia jej wklejalam niedawno. Dzisiaj w schronisku byla NADALLE oraz Pani Marta :klacz: Wielkie podziekowania dla Was :Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaKia Posted March 12, 2011 Share Posted March 12, 2011 No właśnie też tak sobie myślałam, że niejednokrotnie w schronisku psu żyje się lepiej. Jest wśród innych psów, ma regularne posiłki, opiekę weterynaryjną... choćby nawet szczepienia (na wsiach nawet o to niektórzy nie dbają). A na takiej wiosce? Łańcuch, często krótki... jedzenie jak sobie "Pan" przypomni... w schronisku znaczenie ma nawet to, że one obcują z innymi zwierzętami, wspólnie im na pewno raźniej... Aukcja huskiego akurat nie była promowana. Wystawiłam kolejnego psiaka, sunie owczarka niemieckiego (4-latka). Zastanawia mnie skąd w schronisku amstaffy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagdaNS Posted March 12, 2011 Share Posted March 12, 2011 [quote name='Ulka18'][B]Pan Artur ze stalowej przyslal zdjecia Dianki. Pan Artur zawsze pamieta o schronisku [/B]:D [URL="http://img97.imageshack.us/i/dsc04499z.jpg/"][IMG]http://img97.imageshack.us/img97/3479/dsc04499z.jpg[/IMG][/URL] [/QUOTE] Z reguły czytam wątek, ale staram się go nie "zaśmiecać" niepotrzebnymi wpisami, ale jak zobaczyłam to zdjęcie, to odpadłam :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Czytam, co piszecie o schronisku, ludziach, to wszystko prawda i to wszystko, straszne, a pomyślcie sobie, że w takim Nowym Sączu, byłym mieście wojewódzkim, w ogóle nie ma schorniska :shake: Jest Pani z TOZu, która w pilnych przypadkach przechowuje psiaki u siebie, ale i tak koniec końców trafiają do Nowego Targu... No i nastawienie do psów generalnie takie samo "dzieci nie mają co jeść". Kilka miesięcy temu moja "sąsiadka" uśpiła psa, bo ... jej uciekał na wieś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagdaNS Posted March 13, 2011 Share Posted March 13, 2011 Serdecznie zapraszam na wiosenny bazarek, z którego cały dochód jest przeznaczony na Margo i Balbinkę u Murki. Piękny, pachnący, kwitnący i z niespodziankami :smile: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/204044-Wiosenny-cudny-i-pachn%C4%85cy-z-niespodziankami-na-mieleckich-podopiecznych-do-19.03.?p=16486172#post16486172"]http://www.dogomania.pl/threads/204044-Wiosenny-cudny-i-pachn%C4%85cy-z-niespodziankami-na-mieleckich-podopiecznych-do-19.03.[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Reno2001 Posted March 13, 2011 Author Share Posted March 13, 2011 [quote name='KasiaKia']No właśnie też tak sobie myślałam, że niejednokrotnie w schronisku psu żyje się lepiej. Jest wśród innych psów, ma regularne posiłki, opiekę weterynaryjną... choćby nawet szczepienia (na wsiach nawet o to niektórzy nie dbają). A na takiej wiosce? Łańcuch, często krótki... jedzenie jak sobie "Pan" przypomni... w schronisku znaczenie ma nawet to, że one obcują z innymi zwierzętami, wspólnie im na pewno raźniej... Aukcja huskiego akurat nie była promowana. Wystawiłam kolejnego psiaka, sunie owczarka niemieckiego (4-latka). [B]Zastanawia mnie skąd w schronisku amstaffy[/B]...[/QUOTE] KasiaKia, w Mielcu amstaffów jest na prawdę niewiele w porównaniu np. z Łodzią. Tutaj wszystkie izolatki, wiekszośc małych boksów jest pozajmowana właśnie przez psy tej "rasy". Nie wiem jak w innych miastach, ale u tutaj co drugi menel ma asta. Im gorsza kamienica tym więcej bullowatych. Oczywiście rozmażanych co krok, bo przecież to takie trendy. Biorą szczeniaki a potem po 2-3 latach won z domu, bo pies się nudzi, bo juz dośc takiego obowiązku. Do tego tych psów nikt nie wychowuje, więc bardzo często są to psy z problemami (agresja, lęk separacyjny itp). Jaka jest tego skala najlpieej można podpatrzec na niebieskim forum psow w typie bull. Przerażenie bierze. Teraz zaczyna się też "faza" na pierwotniaki (husky i malamuty). Labki owszem tez są. "Rasowośc już nie chroni przed schronem, choc owszem często pomaga z niego wyjśc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yoko100 Posted March 14, 2011 Share Posted March 14, 2011 w jakich okolicach bORKU biega??tak doladniej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted March 15, 2011 Share Posted March 15, 2011 [quote name='kaskadaffik']Załamana jestem i zła :( :( :( To cudo biega po borku, kuleje na lewą łapę tylną i prawą z przodu, chudy jak szkielet, skołtuniony, a piękny Donek.. latała za nim po południu godzinę, Pan Tadziu przyjechał, nic z tego,pies jak robię krok robi dwa do tyłu. Teraz właśnie wróciłam, zawiozłam mu kilo karmy, pije wodę z kałuży w rowie, ucieka nadal... nie wiem co zrobić.... [IMG]http://img291.imageshack.us/img291/5251/20110314392.jpg[/IMG][/QUOTE] Kasia, a gdzie na Borku? Bo ja codziennie jestem na Borku i ani razu nie spotkałam:( Może na suczkę trzeba łapać??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted March 15, 2011 Share Posted March 15, 2011 Ale ja mam, można spróbować zwabić go na Birkę:) Choć ona szczekliwa do psów jest! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaKia Posted March 15, 2011 Share Posted March 15, 2011 Kasiatatry, jasne, że mu zrobię ogłoszenie ;) Skoro to Twoja miłość, to tym bardziej się postaram :lol: Ja najprawdopodobniej będę w piątek w schronisku. Będzie któraś z Was? Byłoby mi raźniej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted March 15, 2011 Share Posted March 15, 2011 Pies onek jest juz w schronisku. [QUOTE] Temat: Pies z Kilińskiego Od: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Data: Wt Marca 15 2011, 10:15 am [COLOR=seagreen][B]Ten pies co Kasia i Tadziu za nim jeździli wczoraj, jest na schronisku.Dzisiaj po niego jechaliśmy był przy działkach na Kilińskiego. [/B][/COLOR][COLOR=black][/QUOTE][/COLOR] [B][SIZE=3][COLOR=red]Pokasujcie zbedne posty z watku.[/COLOR][/SIZE][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskadaffik Posted March 15, 2011 Share Posted March 15, 2011 Dziekuję Wam bardzo !!! teraz chociaż się bida naje i go doktor oglądnie, ja postaram się być na dniach w schronisku, zrobimy mu ładne zdjęcia i napewno takiemu Psiakowi slicznego szybko domek się znajdzie !! jak on dał się złapać :) Ja teraz właśnie wróciłam stamtąd, reklamowkę mam z jedzeniem i karmę , a bałam się, że juz go auto przjechało, bo go nie zastałam... cieszę się, że jest bezpieczny :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiatatry Posted March 15, 2011 Share Posted March 15, 2011 takie klatki izolatki chce kupić dla kotów. klatki miałyby jeszcze dodatkowo zrobione ścianki ze sklejki, żeby koty się nie zarażały. Wkrótce będą 4 sztuki. [URL="http://media.zooplus.com/shop/customerpictureupload/012011/22/5675762549722995359/w400.jpg"][IMG]http://media.zooplus.com/shop/customerpictureupload/012011/22/5675762549722995359/w400.jpg[/IMG][/URL] Dzięki Ulka18, maila wysłałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulka18 Posted March 15, 2011 Share Posted March 15, 2011 [URL=http://img718.imageshack.us/i/sam1177q.jpg/][IMG]http://img718.imageshack.us/img718/497/sam1177q.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img140.imageshack.us/i/sam1183e.jpg/][IMG]http://img140.imageshack.us/img140/5350/sam1183e.jpg[/IMG][/URL] [B]Kasiatatry[/B], mail do Pani Kierownik Pani Izabeli : [email][email protected][/email] Z Pania Iza powinnas ustalic zakup klatek czy innych inwestycji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yoko100 Posted March 15, 2011 Share Posted March 15, 2011 juz wszystko wiem o tym onku , wczoraj moj niedoszly szwagier szedl ze swoim onkiem na spacer i ten bidok podszedl do nich to wziol go na pasek zeby nie uciekl i akurat straz miejska jechala i przyjeli ze schroniska, ale ze oni maja identycznego to wszyscy w niedziele dzwonili do nich czy to nie ich uciekl, jego ktos go musial skopac chyba bo w niedziele kulal strasznie na lape i wszystkiego sie bal :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.