Poker Posted May 15, 2007 Share Posted May 15, 2007 na to wgląda,że trzeba brać kredyt,zatawię chyba swojego 10.letniego Poloneza:evil_lol:.Beatko,musze pogadać z Iryskiem na temat Allegro,dzięki za chęć pomocy.Odezwiemy się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted May 15, 2007 Share Posted May 15, 2007 Bercia do góry! Ile potrzeba pieniędzy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 15, 2007 Share Posted May 15, 2007 Na samą operację oczu 2000 :crazyeye:,dzis Irysek wykupił leki przygotowujące ją do operacji za 50zł:placz:,a jeszcze dochodzi insulina, igły i strzykawki oraz paski do badania siuśków,o pochłanianym gotowanym jedzonku to juz nie wspomnę, a Irysek jeszcze nie pracuje ,ale jest dzielny :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted May 15, 2007 Share Posted May 15, 2007 A ile już jest pieniędzy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 15, 2007 Share Posted May 15, 2007 chyba ok 800 zł,ale Irysek wie dokładniej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted May 16, 2007 Share Posted May 16, 2007 Pomoc bardzo potrzebna! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 16, 2007 Share Posted May 16, 2007 Dziękujemy Czarodziejko za podnoszenie,mimo że sama potrzebujesz pomocy :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted May 16, 2007 Share Posted May 16, 2007 Jak Berunia ? Cukier w normie ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted May 16, 2007 Share Posted May 16, 2007 Daj spokój Poker.... Bercia prosi o wsparcie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irysek Posted May 16, 2007 Author Share Posted May 16, 2007 cukier skacze, narazie przez 3 dni mam dawac 10 jednostek inusliny. zobaczymy co dalej. a na operacje juz z 1000zl jest pieniadze ciagle zbieramy wiec trudno to tak oszacowac. mamy specjalne pudelko po ferrero rocher ;) i tam odkladamy to co dostajemy do reki, au mnie na kocie jest rowne 200zl. musze w koncu wybrac je i tez przelozyc do pudelka. tak wyglada sprawa. musze zainwestowac w jakas obrozke i smyczke. bo chyba bercia juz u nas zostanie na zawsze. nikt nie jest nia zainteresowany. miski kupilismy jej juz z chlopakiem pierwsza klasa. ze stali nierdzewnej na gumie zeby sie nie slizgaly. teraz kolej przyszla na smycz i obrozke. chociaz nie spieszy mi sie tak z tym bo na spacer chodzi luzem. ale na to i tak dam ze swojej kieszeni a nie z bazarkowej. to na tyle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_beatka_ Posted May 16, 2007 Share Posted May 16, 2007 byloby super, bercia mialaby najlepszą opiekę:multi: a my najświeższe newsy:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 Bercia wstawaj , już nowy dzień :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 ona wstaje koło 7.30 i idzie z Iryskiem na sioo,w czasie którego ma podstawiany pasek po doopkę, celem zmierzenia poziomu cukru,ok.9 Irysek podaje insulinę i po pół godzinie śniadanko.Taka królewna przecież musi mieć bardzo regularny tryb życia.Acha,na deser dostaje jeszcze kilka rodzajow tabletek zapakowanych w pasztet. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 Żyć nie umierać :) Kiedy Irysek tak dba :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irysek Posted May 17, 2007 Author Share Posted May 17, 2007 rytm dnia mam dopasowany pod potrzeby bery. cos pokerek namieszal, bo naszczescie bercia wstaje pozniej i na pierwsze pomiarowe siusiu wychodzimy o 8.50 o 9 insulina a o 9 30 jedzenie ktore znika w pyszczku bery w ciagu 5 sekund :) ten moj maly kochany zarlok. ostatnio wieczorem nawet jablko zjadla. zbieram sie juz od jakegos czasu zeby ja wykapac. i cos nie moge bo takie deszcze i nie chce zeby sie przeziebila malucha moja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 no,tak pomyliłam 7.30 z 8.30,zapomniałam,ze Irysek to śpioch,reszta się zgadza Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 Jak ja bym chciała wstawać o 8,30 :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_beatka_ Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 oj ja dziś wstawalam o 5 rano:placz: ależ wam zazdroszcze;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 17, 2007 Share Posted May 17, 2007 ale ja chodzę spać zazwyczaj ok 2,przez 50 lat wstawałam o 6.30 , teraz już w koncu nie muszę :multi:,a zawsze bylam nocną zmorą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted May 18, 2007 Share Posted May 18, 2007 To dzisiaj Berunia wstaje wczesniej :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irysek Posted May 18, 2007 Author Share Posted May 18, 2007 juz tak nie mowcie. dzis wstalam z bera o 7.30 wyszla na siusiu, a potem wrocilysmy obie zaspane spac. bera ma taka duza poduche od pokera kolo drzwi sypialni w za malaej poszewce. jak sie nieraz kladzie to drapie ta poduche i ugniata. wydrapal w poszewce dziure gigant :). przewrocilam poduche na druga strone i czekam kiedy pojawi sie dziursko z drugiej strony. dobrze ze poker kupila nowa poszewke ktora pasuje, musze tylko do niej dotrzec. aha no i wczoraj insulina o tej 21 (drugi pomiar paskowy) byla ok, czyli 0. a dzis rano znowu zamiast +/- bylo ++/+++. no ale i tak troszke lepiej. zobacze jak to wieczorem. no i chcialabym zeby w kocnu byla po jakims zabiegu. albo oczka albo sterylka (kamien z zebow + ten na nic nie potrzebny tylny pazurek). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_beatka_ Posted May 18, 2007 Share Posted May 18, 2007 mój ma dobra poszewkę a tez bardzo namiętnie kopie dziury w poduszce:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted May 18, 2007 Share Posted May 18, 2007 A mój Roki wykopał dziurę w kanapie :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 18, 2007 Share Posted May 18, 2007 podłoże do kopania wybrał stosownie do swoich parametrów:evil_lol:,co sie tam będzie bawił jakąś poduszką:shake:,to dla maluchów , a nie dostojnych psów jak Rokuś :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_beatka_ Posted May 19, 2007 Share Posted May 19, 2007 to rokuś jakim jest psem?że poduszka to dla niego pikuś?:crazyeye::cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.