Łuszcząca się skóra na ogonie

[Amberówna]

Zauważyłam, że moja 2 miesięczna suczka ma łuszczącą się skórę na ogonie, konkretnie bliżej jego nasady. Jest to wyżeł weimarski krótkowłosy. Nie jest jej strasznie dużo, nie zauważyłam, żeby psa coś swędziało. Któregoś dnia taka skóra była też na łapce, ale znikła po 2 dniach. Czy to możeby być jakaś alergia?

[filodendron]

Może być alergia lub reakcja na kosmetyki, jeśli była kąpana.
No i - sorry za banalne i niefajne pytanie, ale na wszelki wielki wypadek - pchełek nie ma?

[Kyu]

Co suczka je?

[Amberówna]

[quote name='filodendron']Może być alergia lub reakcja na kosmetyki, jeśli była kąpana.

No i - sorry za banalne i niefajne pytanie, ale na wszelki wielki wypadek - pchełek nie ma?[/QUOTE]

Nie była jeszcze kąpana, tylko łapki po wyjściu jak są brudne to przecierałam ściereczką, ale bez dodatków.
Pchełek nie ma, sprawdzałam.

[quote name='Kyu']Co suczka je?[/QUOTE]

Zazwyczaj je karme z puszki, do tego jako dodatek suchą (Pedigree Vital Junior, wiem że nie najlepsza, zostałam już uświadomiona, ale mam tego sporo i troche jej daje), ryż, kasza, makaron, mięso, warzywa, biały ser... staram się, żeby miała troche wszystkiego. Do tego daję jej codziennie witaminy.

[filodendron]

[quote name='Amberówna']
Pchełek nie ma, sprawdzałam.
[/QUOTE]
Tu nie ma co sprawdzać, bo ugryzienie nawet jednej pchły może wywołać reakcję alergiczną - a jednej nie znajdziesz.
2-miesięczne szczenie może być już skutecznie zabezpieczone przed pchłami i - biorąc pod uwagę jego pochodzenie (przy całym szacunku :))- ja bym porozmawiała o tym z weterynarzem.

Inna rzecz, że pedigree to faktycznie jest potencjalny powód przeróżnych problemów, łuszczenie skóry w to włączając.

[gryf80]

czy się drapie?jeśli tak to trzeba zrobic jak pisała poprzedniczka-odpchlić

[Amberówna]

[quote name='gryf80']czy się drapie?jeśli tak to trzeba zrobic jak pisała poprzedniczka-odpchlić[/QUOTE]
No właśnie się nie drapie, nie gryzie ogona, nic takiego.

[Kyu]

Jeśli karmisz pedigri nie podawałabym witamin (swoja droga jakie to witaminy? podejrzewam, ze spora iloscia fosforu), ta karma ma już dość fosforu, jeśli z nim przedobrzysz wyrośnie Ci gigant z pustymi kośćmi, a przy tej rasie wiąże się to wtedy ze sporym ryzykiem dysplazji. Lepiej zainwestować w dobrze zbilansowaną karmę dla szczeniąt, wtedy nie musisz niczym suplementować.

Weimary mają dużą skołonność do nużycy, jeśli matka miała to ustrojstwo, to szczenie ma je na pewno i wcale nie musi się to wiązać w początowym stadium ze świądem, ta rasa ma tak delikatną skórę i sierść, że zanim coś zaczyna swędzieć to łyse placki już zdążą się zrobić. Chociaż z drugiej strony umiejscowienie dziwne....
Ja bym zrobiła zeskrobine, to prawie nic nie kosztuje.

Weimary mają zdecydowanie dleikatną skórę i sierść, łatwo się wyciera i podrażnia byleczym, to może być wszystko internetowo Ci tego nie zdiagnozujemy...

[Amberówna]

[quote name='Kyu']Jeśli karmisz pedigri nie podawałabym witamin (swoja droga jakie to witaminy? podejrzewam, ze spora iloscia fosforu), ta karma ma już dość fosforu, jeśli z nim przedobrzysz wyrośnie Ci gigant z pustymi kośćmi, a przy tej rasie wiąże się to wtedy ze sporym ryzykiem dysplazji. Lepiej zainwestować w dobrze zbilansowaną karmę dla szczeniąt, wtedy nie musisz niczym suplementować.

Weimary mają dużą skołonność do nużycy, jeśli matka miała to ustrojstwo, to szczenie ma je na pewno i wcale nie musi się to wiązać w początowym stadium ze świądem, ta rasa ma tak delikatną skórę i sierść, że zanim coś zaczyna swędzieć to łyse placki już zdążą się zrobić. Chociaż z drugiej strony umiejscowienie dziwne....
Ja bym zrobiła zeskrobine, to prawie nic nie kosztuje.

Weimary mają zdecydowanie dleikatną skórę i sierść, łatwo się wyciera i podrażnia byleczym, to może być wszystko internetowo Ci tego nie zdiagnozujemy...[/QUOTE]

Nie karmię samym Pedigree, to raczej wypełniacz.
Skład suchej karmy jest taki :
Witamina A:12000 IU/kg, Witamina D3:1200 IU/kg, Witamina E:180 mg/kg, Miedź jako siarczan miedzi:11 mg/kg, Białko ogólne:30%, Oleje i tłuszcze surowe:18%, Popiół surowy:8%, Włókno surowe:2%, Wapń:1,25%, Sód:0,4%, Fosfor:1%, Wilgotność:8%. Zboża (min. 4% kukurydzy, min. 4% pszenicy, min. 4% ryżu), Mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego (min. 4% kurczaka w brązowej granulce),Oleje i tłuszcze, Produkty pochodzenia roślinnego, Roślinne ekstrakty białkowe, Substancje mineralne, Mleko i produkty mleczne (min. 4% mleka w mlecznym krokieciku).
Czyli fosfor 1%, pies dostaje jakieś 200 gram teraz tej karmy.
A witaminy to Vitadog Junior
1 kg preparatu zawiera:
Wapń – 300,0 g
Fosfor – 100,0 g
Żelazo – 2,0 g
Magnez – 2,0 g
Cynk – 1,0 g
Witamina D3 – 45.000 I.U.
Witamina C – 2.500 mg
Witamina H (biotyna) – 1 mg

Wet powiedział, żeby je psu podawać, bo wyżły rosna bardzo szybko.

Jutro idziemy na szczepienie, to może czegoś się dowiem :)

[filodendron]

To jest naprawdę słaba karma, a suplementy nie zastąpią porządnego jedzenia

[Amberówna]

Byłam u weta, powiedział żeby się nie martwić, bo nie jest to raczej nic poważnego (ale oczywiście zalecił obserwację), może to być po prostu przesuszona skóra, lub jest to zaschnięta ślina.

[gryf80]

no to spoko.:Cool!:

[Sukóru]

Dawaj suni kwasy tłuszczowe omega 3 i 6. Ja nimi (zapomniałam nazwy, w takich małych saszetkach) wyleczyłam zmiany alergiczne u swojego psa w 3 dni bo już miałam dość eksperymentowania wetów. Dawałam to do wypicia i smarowałam tym skórę ze zmianami. Nawet jeśli Twoja sunia niema alergii to kwasy tłuszczowe na pewno pomogą na suchą skórę. I nie dawaj jej pedigree, musisz się dobrze przyłożyć do karmienia szczeniaka.