masala Posted February 6, 2004 Posted February 6, 2004 Moja suczka ma pierwsza cieczkę.Gdy wychodzę z nią z bloku zbiega się zgraja piesków i nie dadzą się jej nawet załatwić!Odganiałam je kijem ,tupaniem,kopaniem (też).Ostatnio nawet gazem (bo już mnie wnerwiły na maksa)ale po tym tylko sie oblizuja i biegną dalej.Co mam robić aby je przepłoszyć albo jeszcze lepiej żeby się tak nie zbiegały?Dzięki za wszystkie sugestie! Quote
aga1215 Posted February 6, 2004 Posted February 6, 2004 Podobno tabletki chlorofilowe zmniejszają intensywność wydzielania zapachu przez suczkę z cieczką - słyszałam, ale nie wypróbowałam (mam psa). Czy Twoja suczka jest hodowlana? Jeżeli nie to może sterylizacja? pozdrowienia Quote
Godelaine Posted February 7, 2004 Posted February 7, 2004 Masala... Staraj sie wychodzić też w porach najmniej 'uczęszczanych' przez inne psy. I w miejsca bardziej ustronne. A tak w ogóle, to jaką masz sunię? Planujesz ją kiedy pokryć? Bo jeśli nie, to może zdecydujesz się na sterylizację? Pozdrawiam Goddy Quote
zaba14 Posted February 7, 2004 Posted February 7, 2004 Tak jak napisała Godelaine wychodz wcześnie rano z psem i bardzo późno wieczorem... popołudniu bedzie cięzko ... :roll: niestety ale pod rzadnym pozorem nie daj jej się załatwic pod blokiem lub blisko niego.. oddal sie troszeczke dalej i nieh sunia sie tam załatwi... dlatego zeby psy nie czuły cieczki pod blokiem, przynajmniej stać tma nie będą i czatować na sunie no i jak moje poprzedniczki powiedziały jeśli masz kundelka, lub suke która nie bedzie kryta to ją wysterylizuj... Quote
LUSILLE Posted February 7, 2004 Posted February 7, 2004 Możesz też kupić specjalny dezodorant dla suk,ja używam np.dezodorantu "Dystans",jest dosyć skuteczny.Trzeba nim spryskać okolice wokół zewnętrznych narządów płciowych suni.On stłumi trochę zapachy,tak atrakcyjne dla adoratorów. :D :D :D Quote
masala Posted February 7, 2004 Author Posted February 7, 2004 Dzięki za odpowiedzi .sterylizacja to dobry pomysł jeśli nie planuje sie potomstwa.Ja mam labradorkę i jeśli sprawdzi się na wystawach chciałabym kiedys mieć szczeniaki (ale najwcześniej za 2 lata).Zazwyczaj chodzę z nią do lasu tylko teraz inne psy nie pozwalają mi tam dotrzeć .Ciągną się za mną i walczą między sobą.Odkryłam ,że dobrze jest wychodzic w 2 osoby jedna może odganiac psy z tyłu a ja sobie spokojnie w miare idę.Wypróbuję jeszcze ten dezodorant.A swoją drogą nie byłoby takiego problemu gdyby ludzie nie puszczali psów samopas :evil: (załatwi się i wróci sam do domu)Strasznie mnie wkurza gdy widzę grupki "bezdomnych"psów.(nie psy tylko właściciele mnie wkurzaja oczywiście). Quote
Naya Posted February 7, 2004 Posted February 7, 2004 Ja to mam sie fajnie, bo moje dziewczyny cieczke maja zawsze razem. Poza tym gdy widze pod oknem mase psów to ide przez podwórko, i wtedy mam spokoj. Czasem tez odganiam kijem, ale na poczatku Zuza sama odgania i raczej sie nie zblizaja do niej. Niektóe psy sa naprawde upierdliwe, np. taki murzyn od nas, za nic go nie idzie odgonic. Quote
zalewska alcia Posted February 8, 2004 Posted February 8, 2004 niestety adoratozy to główny problem kiedys jakiś pies przyczepił się do mojej nogi i........ chciał z nią kopulaowac bllleeeee........fujjjj............. (oczywiscie moje suczka miała cieczke i ja najwyrażniej miałam na sobie jej zapach) fuj...... Quote
Johny Posted February 8, 2004 Posted February 8, 2004 Wszyscy z domu,w którym mieszka suka roznoszą ten zapach,są to feromony,które mieszają się z powietrzem,coś takiego jak dezodorant,w jednym miejscu psikniesz,za chwilę czuć w całym mieszkaniu Quote
Naya Posted February 8, 2004 Posted February 8, 2004 Ja tam uwazam, ze suki są bardziej przywiazane do własciciela niz psy, no chyba, ze w okresie w ktorym bardzo im sie chce. U mnie to różnie bywa, ale jednak nie narzekam na adoratorów, bo jest kilka psow bezpanskich, ale trzymaja sie daleko w tyle i tylko pod blokiem własnie śpiewają...a jeszcze jak któraś wyjdzie do okna to juz jest w stanie do domu wskoczyc ;) Quote
zaba14 Posted February 8, 2004 Posted February 8, 2004 Nie ważne czy suczka czy pies... oba przedstawiciele są przywiązani jednakowo do właściciela ale różnica jest taka że suczka potrafi być bardziej wylewna w uczuciach niż pies.. Quote
Poświata Posted February 9, 2004 Posted February 9, 2004 Moja Poświata miała cieczkę dopiero raz, w lipcu ub.r. Dostawała tabletki chlorofilowe, a przed wyjściem była pryskana dezodorantem (nie pamietam nazwy). Akurat w lipcu był potworny upał, więc jej samej nie chciało się chodzić na dalekie spacerki. Jakoś udało nam się uniknąć chmary adoratorów - na spacerkach spotykałyśmy mało psów, a jak z daleka widziałam jakiegoś to zmieniałam kierunek marszu. Podobno pomaga też przemywanie okolic intymnych wodą wymieszaną z octem, a po cieczce polecam gruntowną kąpiel. pozdrawiamy Quote
Kelly Posted May 8, 2004 Posted May 8, 2004 Wybaczcie że to napiszę,ale ja jeśli te "bezpańskie"psy nie dają mi chodzić z moją suką na spacery to dzwonię do schroniska i kategorycznie każę im przyjechać i wyłapać psy... Chyba mam prawo do spokojnych spacerów? A w końcu oni po to są prawda? Sprostujcie jeśli się mylę. Quote
Terry Posted May 8, 2004 Posted May 8, 2004 Kelly masz absolutna racje.Jesli to nie pomoze to mozna zadzwonic na straz miejska.Jesli sa to bezpanskie psy to trafia do schroniska a jesli sa to psy glupich , leniwych i nieodpowiedzialnych wlascicieli to powinni dostac kare a to raczej ich nauczy , ze pies na spacerze musi byc pod stala kontrola wlasciciela. Quote
Evelina Posted May 8, 2004 Posted May 8, 2004 Kelly masz absolutna racje.Jesli to nie pomoze to mozna zadzwonic na straz miejska.Jesli sa to bezpanskie psy to trafia do schroniska a jesli sa to psy glupich , leniwych i nieodpowiedzialnych wlascicieli to powinni dostac kare a to raczej ich nauczy , ze pies na spacerze musi byc pod stala kontrola wlasciciela.Terry mam nadzieje, ze bierzesz pod uwage polskie realia :roll: Quote
Dalmati&Maja Posted May 8, 2004 Posted May 8, 2004 No właśnie, te nasze realia... :roll: Też mnie strasznie wkurza to, że jedni wyprowadzają swoje pieski (czyt. my :lol: ) a drugim się nie chce... :evil: puszczają samopas a ja takiego delikwenta muszę potem odganiać :o !! Rozumiem Cię, że chciałabyś aby psy były wyłapane... :wink: Moja suczka też ma pierwszą cieczkę, ale akurat dziś i wczoraj nie natknęłam sie na psa bez właściciela :D Całe szczęście! Najbardziej boję się jednak co będzie w czasie dni płodnych Maji 8) Zobaczymy... Dalmati & Maja Quote
zaba14 Posted May 8, 2004 Posted May 8, 2004 Całkowicie wam się nie dziwię, ale ja jestem zdania, że psy chodzące samopas powinny być wyłapywane nawet jeśli mają właścicieli :evil: pies nie jest niczemu winny, ale cóż idąc drogą i atakuje Cie obcy pies, a Twój nie toleruje innych naprawde czasem nie idze sobie dać rady :evil: jeśli właścicielowi by zalezało na psie szukałby go.. i gdyby znalazł nauczyłby się co to jest odpowiedzialność. Quote
Dalmati&Maja Posted May 8, 2004 Posted May 8, 2004 To prawda Zaba... Tyle, że im nie zależy na swoim psie! :roll: Inni się starają, kochają, planują fajowe spacerki, aby piesek sie nie nudził, żeby się wybiegał etc. :D a taki idiota NIC... załamka! Wypuści swojego piecha, tak, niech sobie pójdzie na dłuugi, całodzienny spacerek, jak sunia to kilka miotów będzie przez całe życie miała :evil: a szczeniaki do schroniska, a jak pies to i ojcem może zostanie :x TRAGEDIA!!! Takie piesy powinny mieć nomalne domki... biedne... :cry: Ale pomyślcie! Takiemu pieskowi lepiej jest biegać po ulicach i kochać nawet takiego okropnego pana, niż siedzieć w schronisku i płakać... :cry: :cry: Dlatego ja bym dla dobra piesków nie kazała ich wyłapywać.. :oops: nie miałabym chyba serca... :( To właściciele POWINNI być ukarani!!! :evil: Dalmati & Maja Quote
Delta Posted April 8, 2005 Posted April 8, 2005 [quote]Takie piesy powinny mieć nomalne domki... biedne... Ale pomyślcie! Takiemu pieskowi lepiej jest biegać po ulicach i kochać nawet takiego okropnego pana, niż siedzieć w schronisku i płakać... Dlatego ja bym dla dobra piesków nie kazała ich wyłapywać.. [/quote] Dalmati masz racje ale nawet jak właściciel dostałBY jakąś kare to jak jej nie zapłaci to co mu zrobią?! NIC :evil: bo po co, tak jest w naszym kraju!!! Quote
annnka Posted December 9, 2005 Posted December 9, 2005 do schroniska tyko ze warunki kiepskie to naprawde hamstwo tyle tych szczurow lata Quote
BeataSabra Posted January 23, 2006 Posted January 23, 2006 Moja Sabra jest wysterylizowana miała cieczke raz .Preparat +smycz powinny trochę pomóc Są takie preparaty zabezpieczające : [B][COLOR=red]to nie jest reklama i proszę tego tak nie odbierać [/COLOR][/B] [B][COLOR=black]to są jedynie informacje o preparatach neutralizujących zapach [/COLOR][/B] [B][COLOR=red]Dr Seidla Flawitol DEO[/COLOR][/B] [COLOR=black][FONT=Verdana]Preparat neutralizujący nieprzyjemne zapachy wydzielane przez zwierzęta: nieprzyjemny oddech, zapach ciała oraz zapach odchodów. Neutralizuje też zapach wydzielany przez sukę w czasie cieczki. Chlorofil - naturalny, zielony barwnik roślin dzięki swym właściwościom dezodorującym ogranicza nieprzyjemne zapachy ciała zwierzęcia i jego oddechu. Włókna Yucci Schidigera wiążą amoniak, a co za tym idzie zmniejszają nieprzyjemne zapachy odchodów zwierzęcych. Aktywne drożdże wspomagają procesy trawienne i regulują pH przewodu pokarmowego wzmacniając działanie Yucci i chlorofilu. Trzy substancje zawarte we Flawitolu Deo wszechstronnie redukują nieprzyjemne zapachy wydzielane przez zwierzęta. Dawkowanie dzienne: koty i małe psy 1 tabl. średnie psy 2-3 tabl. duże psy 4-6 tabl. Aby uzyskać najlepsze efekty preparat podawać rano. Psom dużym dawkę dzienną można podzielić i podawać 2 lub 3 razy w ciągu dnia. W okresie cieczki dawkę można zwiększyć nawet 4-krotnie.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=black][FONT=Verdana][COLOR=red][B]MIKITA Dezo Tabs[/B][/COLOR] [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Właściwości, działanie, wskazania: Chlorofil – naturalny barwnik, składnik roślin zielonych ma właściwości neutralizujące zapachy wydzielane przez psy: „zapach cieczki”, zapach z pyska, zapach ze skóry tzw „zapach wiatru”, Extract Yucca Schidigera - zawiera steroidowe saponiny. Obniżają one aktywność bakteryjnej ureazy, dzięki czemu hamują powstawanie amoniaku z mocznika zarówno w treści jelit, jak i w odchodach. W efekcie preparat przeciwdziała powstawaniu wzdęć i blokuje przykry zapach odchodów. Kompozycja Chlorofilu i Extractu Yucca Schidigera tworzy swoisty biologiczny, naturalny dezodorant dla psów. Podawanie regularne preparatu pozwala przezwyciężyć uciążliwości zapachowe związane z naturalnymi czynnościami organizmu. Podawanie w czasie cieczki neutralizuje jej zapach, ogranicza możliwości przypadkowego pokrycia, wałęsania się psów. Stosowanie i dawkowanie: psy małe - 1 tabl. 2 razy dziennie, psy średnie - 2 tabl. 2 razy dziennie, psy duże 3 tabl. 2 razy dziennie, psy bardzo duże 4 tabl. 2 razy dziennie. W czasie cieczki preparat podawać w powyższych dawkach 4 razy dziennie.[/FONT][/COLOR] [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Tahoma][B][COLOR=red]Beaphar DOG-STOP[/COLOR][/B] [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Tahoma]Tabletki neutralizujące zapach cieczki, rui oraz z pyska 30tabl.[/FONT][/COLOR] [FONT=Tahoma][COLOR=#444444]Tabletki z chlorofilem neutralizujące zapach cieczki. Dodatek do pożywienia dla psów i kotów. Chlorofil, zielony pigment komórek roślinnych, w sposób naturalny likwiduje między innymi charakterystyczny zapach suk w okresie cieczki i kotek podczas rui oraz zapobiega nieprzyjemnemu zapachowi z pyska. Dawkowanie. Male psy i koty 1 tabl. dziennie, średnie i duże psy - 2-3 tabl. dziennie.[/COLOR][/FONT] [COLOR=black][FONT=Tahoma][B][COLOR=red]BITCH 150ML[/COLOR][/B][/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Tahoma]spray maskujacy zapach cieczki[/FONT][/COLOR][FONT=Tahoma][COLOR=#444444] Spray maskujacy zapach cieczki, nie plamiący, nie podrażniający skóry, doskonale neutralizuje charakterystyczny zapach wydzielany przez suczki w czasie cieczki.[/COLOR][/FONT] [CENTER][COLOR=black][FONT=Tahoma][B][COLOR=red]BOGENA NO SMELL Tabletki neutralizujące zapach 120szt.[/COLOR][/B][/FONT][/COLOR][/CENTER] [FONT=Tahoma][COLOR=#444444]Środek do zwalczania nieprzyjemnych zapachów z pyska lub odbytu oraz neutralizujący zapach cieczki w postaci bezwonnych i bezsmakowych tabletek do podawania z karmą lub wodą.[/COLOR][/FONT] [CENTER][COLOR=black][FONT=Tahoma][B][COLOR=red]dr SEIDEL - VIVISOL atomizer, płyn dla suk w okresie cieczki 100 ml.[/COLOR][/B][/FONT][/COLOR][/CENTER] [FONT=Tahoma][COLOR=#444444]Zapobiega niepożądanemu pokryciu suki. Maskuje zapachy wydzielane przez suki w okresie cieczki oraz działa odstraszająco na psy.[/COLOR][/FONT] [CENTER][COLOR=#c45f2b][FONT=Verdana][B][COLOR=red]BEAPHAR No Love Spray - preparat neutralizujący zapach suki podczas cieczki 50ml[/COLOR][/B][/FONT][/COLOR][/CENTER] [COLOR=black][FONT=Verdana]Preparat neutralizujący zapachy suki podczas cieczki. Ograniczając zainteresowanie chroni ją w ten sposób przed nieplanowanym pokryciem. Nie wpływa na organizm suki, nie zakłóca jej gospodarki hormonalnej. [/FONT][/COLOR] [B][COLOR=black][FONT=Verdana]Sposób użycia:[/FONT][/COLOR][/B][COLOR=black][FONT=Verdana] od pierwszego dnia rui spryskać codziennie okolice pochwy.[/FONT][/COLOR] [CENTER][COLOR=#c45f2b][FONT=Verdana][COLOR=red][B]BEAPHAR Ruden Abwehr - preparat do stosowania u suk podczas cieczki 100ml[/B][/COLOR][/FONT][/COLOR][/CENTER] [COLOR=black][FONT=Verdana]Preparat do stosowania u suk podczas cieczki. Neutralizuje wabiący psa zapach. Preparat nie zawiera żadnych szkodliwych substancji. [/FONT][/COLOR] [B][COLOR=black][FONT=Verdana]Sposób użycia:[/FONT][/COLOR][/B][COLOR=black][FONT=Verdana] 2 lub 3 razy dziennie spryskujemy okolice sromu i ogona. Czynność najlepiej powtarzać przed wyjściem na spacer.[/FONT][/COLOR] [FONT=Times New Roman][COLOR=black][SIZE=3]O tylu preparatach wiem. Mam nadzieje że komuś pomogą nie ma nic gorszego niż zakochane wałęsajace sie psy:mad: ktore nie pozwolą sie suczce spokojnie załatwić.[/SIZE] [/COLOR][/FONT] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.