LAOS - staruszek po wylewie zamieszkał w hoteliku :) POTRZEBNY LEK KERSIVAN!!!

[Mysia_]

Trzeba tylko pamiętać, że Laos nie przepada za innymi psiakami, teraz jest juz stary i chory, ale to na pewno nie zmieniło jego nastawiania :-( Ma po prostu mniej sił....
Na pewno musiałby to być hotelik domowy, bo kojec to to samo co ma w schronisku...
u ZuziM może coś się zmieniło, ale kiedyś tam nie było domowych warunków z tego co pamiętam.
Oczywiście mógłby pojechać, ale pod warunkiem gdyby były deklaracje... Musimy też pamiętać, że Laos już od dawna dostaje leki na stawy, a teraz jeszcze doszły inne leki po tym wylewie :-(

[Bjuta]

To ile mniej więcej kosztują jego leki?

[olakazek]

Wrocławska weterynaria już go zobaczyła ;) może ktoś sie podejmie.. w bardzo złym stanie jest?

[piescofajnyjest]

o rany......biedny Laosek:(

[Mysia_]

Laos już na szczęście lepiej, dobrze zareagował na leki, ma chłopak wolę życia :) Nie wiadomo na ile pozbiera się po tym wylewie... Ale najważniejsze, że jest poprawa.

[Bjuta]

Ale wstaje już na nogi?

[Mysia_]

wstawał od początku - tylko mu się bardzo nogi plątały, teraz jest już lepiej :)

[Bjuta]

Dzielny Laos :) - a wszystkie hoteliki, które mi polecono - na razie odmówiły... :( Mają ful.

[ania >]

ciesze sie ze jest lepiej :) niech chłopak walczy! wierze ze niedlugo los sie do niego usmiechnie!

[Mysia_]

ostatnio parę psiaków z kojców miało szczęście, może i do niego los się uśmiechnie....

[piescofajnyjest]

a do jakich hotelikow dzwonilas??????

[Bjuta]

Do Giselle4 (hotelik u Michele) i Anji2201, do Zuzi M nie dzwoniłam, bo szukamy domowego hospicjum. Do Kikou też nie, bo tam stanowczo za dużo jest psów jak na psychikę Laosa.

[ania >]

napisalam dzis do zuziM, bo cos mi switalo ze brala rowniez do domu i rzeczywiscie, ale obecnie w domu mieszkaja 3 suczki i koty i wiecej nie da rady.

[piescofajnyjest]

jest jeszcze dziewczyna, ktora miala Misia bez lapy i z guzem....musze tylko przypomniec sobie.....Rudynpm czy cos takiego.....

[ania >]

[quote name='piescofajnyjest']jest jeszcze dziewczyna, ktora miala Misia bez lapy i z guzem....musze tylko przypomniec sobie.....Rudynpm czy cos takiego.....[/QUOTE]
dziekujemy za info. znalazlam nick i podczytalam watek hotelikowy, ale tam wszystkie psiaki mieszkaja w domu, a Laos z innymi psami nie za bardzo... no i hotelik jest az pod Warszawa.

[piescofajnyjest]

mozecie jeszcze sprobowac Hotelik Psia Kraina kolo Gliwic......!!!!!!

[ania >]

[quote name='piescofajnyjest']mozecie jeszcze sprobowac Hotelik Psia Kraina kolo Gliwic......!!!!!![/QUOTE]
to chyba bardziej taki zeby zostawic psa jak sie wyjezdza, kojce no i cena...

Laoskowi przydaby sie kameralny DT, moze osoba ktora chcialaby sie nim zajec w zamian za zwrot kosztow karmy/lekow/weta



zrobie wydarzenie na fb, macie pomysl na chwytliwy tytul?

Mysiu, a jak sie czuje Laos?

[Mysia_]

znosi biedaka, ale i tak czuje się dość dobrze jak na to, że jest dopiero 10 dni po wylewie i musiał dochodzić do siebie w warunkach schroniskowych :-( Leki na szczęście przyjmuje bez większego problemu :)

[piescofajnyjest]

strasznie zal tego psiaka:(
.......a wracajac do Psiej Krainy, to maja chyba indywidualne ceny dla psich bid....

[Bjuta]

Ale kojcowy hotelik nie ma sensu po prostu. :shake:

[piescofajnyjest]

ok.........:(
to juz sama nie wiem....

[Bjuta]

Bo my chcemy niemożliwego :( Domowy tymczas - bo kojec i opiekę ma w schronie, ale bez innych psów - bo Laos jest dość niepewny w kwestii psich kontaktów - no drań jest trochę... No i znajdź tu coś takiego... Eh :(

[piescofajnyjest]

no wlasnie widze.....:(

[Bjuta]

Słuchajcie jest spora szansa na domowy hotelik. Lidzia przez jakieś dwie fundacje szukała i prawdopodobnie znajdzie - tylko czy my damy radę finansowo? Czy ktoś da radę porozsyłać wątek itd? Czy ktoś z nami spróbuje wyciągnąć tego steranego psiaka po wylewie na ostatni czas do dt?

[piescofajnyjest]

a ile nam potrzeba????