Białystok - wątek zbiorczy, mamy przepełnione DT...

[Aneta_M]

[quote name='brzośka']my na nią czekamy :)

pytałam, bo ostatnio się jakieś nieporozumienia w związku z nią działy[/QUOTE]

Czyli to Wy jesteście tą rodziną z Wrocławia?? Jeśli takto sunieczka jest już dla Was ''zaklepana'' i po sterylizacji ją odbieracie. Rozmawialiśmy przecież o tym na bullbazarku;)

[brzośka]

[quote name='Aneta_M']Czyli to Wy jesteście tą rodziną z Wrocławia?? Jeśli takto sunieczka jest już dla Was ''zaklepana'' i po sterylizacji ją odbieracie. Rozmawialiśmy przecież o tym na bullbazarku;)[/QUOTE]
tak, to my :)
ale z uporem maniaka powtarzam - Oleśnica nie jest dzielnicą Wrocławia, a my mieszkamy w Oleśnicy właśnie :eviltong:

równo za tydzień Tolka wraca z nami do domu ;)

[Aneta_M]

[quote name='brzośka']tak, to my :)
ale z uporem maniaka powtarzam - Oleśnica nie jest dzielnicą Wrocławia, a my mieszkamy w Oleśnicy właśnie :eviltong:

równo za tydzień Tolka wraca z nami do domu ;)[/QUOTE]

Powiedziano mi, że Wrocław, więc tak powtarzam:P
Mam nadzieję, że jak mała będzie już z Wami założycie jej galerię i od czasu do czasu zdacie relację co u niej słychać;)

[brzośka]

na pewno na bullbazarku będziemy od czasu do czasu wklejać fotki :)

[bbgm]

[quote name='brzośka']na pewno na bullbazarku będziemy od czasu do czasu wklejać fotki :)[/QUOTE] Ja ciągle się bałam,że menele właściciele ją odbiorą.Super,że dziewczynka jedzie daleko i tych idiotów więcej nie zobaczy.

[brzośka]

jakoś nie mogę uwierzyć, że ona była własnością meneli :roll:
menele z reguły nie mają bulterierów

bardziej się boję, że komuś ją zwinęli i ktoś za nią tęskni...

[Aneta_M]

[quote name='brzośka']
bardziej się boję, że komuś ją zwinęli i ktoś za nią tęskni...[/QUOTE]
Jakby została komuś skradziona na pewno ten ktoś by jej szukał. Mała tyle czasu jest w schronie i nikt jej nie szukał.

[jaanna019]

Jej właścicielami byli młodzi chłopcy w typie osiedlowych dresów przesiadujący na ławkach osiedlowych. Sunia została porzucona ok. 300m od swojego domu w szelkach i ze smyczą, wrzucili ją na ogrodzony teren żeby nie mogła za nimi biec. Potem wyprowadzili się z osiedla.

[Aneta_M]

No tak, ona trafiła do schroniska w szelkach i smyczy.

[Mageda]

W środę jedziemy do Olsztyna. Przystanek w Zambrowie. Powrót tego samego dnia. Gdyby trzeba było przewieźć zwierzaka to służę pomocą.

[bbgm]

[quote name='brzośka']jakoś nie mogę uwierzyć, że ona była własnością meneli :roll:
menele z reguły nie mają bulterierów

bardziej się boję, że komuś ją zwinęli i ktoś za nią tęskni...[/QUOTE]
Ja zgadywać nie muszę,suka urodziła się u mnie na osiedlu,menele chcieli mi ją sprzedać,bo nie mieli na wódkę,później ogłaszali ją,żeby sprzedać i dalej nie wiem czy sprzedali i ktoś jej się pozbył czy się nie sprzedała i wywalili.To nie pierwszy bullowaty,którego mieli.Parę lat temu głośna była sprawa psa Szakala,którego się pozbyli a pies tak tęsknił,że poobgryzał łapy do kości.

[zachary]

Może jest jakaś duszyczka z osiedla Piasta, Chrobrego....Dzisiaj rano zaginął na ul. Skorupskiej pies staruszek 14-letni biało-rudy z dłuższym włosem , wielkości do kolan, z brązowym nosem.Pies prawie nie słyszy, bardzo słabo widzi. Szczuplutki, bo od zawsze niejadek( widziałam na własne oczy, odrobaczany, szczepiony, rozpieszczany wołowinką, wieprzowinką, kurczakiem- tylko mięsko, żadnych kostek). Zaczipowany, z obrożą p/kleszczową, niestety bez adresatki... Pies pogonił w stronę banku na Chrobrego....Właściciele, też staruszkowie, zrozpaczeni, bo traktowali go jak dziecko....Zdjęć nie umiem wstawić, może jutro kogoś poproszę....

[Maia]

[B]zachary[/B]moi rodzice mieszkają na Bojarach, powiedziałam im o piesku i zrobiłam ogłoszenie na BO.
Czy jest może u kogoś niewielka, kilkuletnia ruda sunia do adopcji, najlepiej dogadująca sie z kotami i innymi pieskami, albo jakaś inna niewielka sunia bardzo potrzebująca domu?

[doris66]

Maia u kuny w hotelu jest ruda sunia Ryża/Sonia. niewielka, spokojna, bardzo potrzebuje pomocy.

[doris66]

[quote name='doris66']Maia u kuny w hotelu jest ruda sunia Ryża/Sonia. niewielka, spokojna, bardzo potrzebuje pomocy.[/QUOTE]
Oto link do jej watku.

[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/232557-Wyrzucona-sunia-ze-szczeniakami-prosz%C4%85-o-pomoc!?p=19857316#post19857316[/url]

[zachary]

Maia, bardzo dziękuję za pomoc i życzliwość:loveu:

[dreag]

[B]Zachary[/B], ostatnio mój tz jeździ codziennie Kraszewskiego, Mieszka i kawałek Piastowskiej, ma się rozglądać za staruszkiem. Wczoraj ani dziś nie widział żadnego psa.

[brzośka]

nieaktualne

Edited October 23, 2012 by brzośka

[jolasek]

Dziś na Skorupskiej widziałam sunię z cieczką i kilka psiaków za nią biegających. Na słupie widziałam też ogłoszenie o zaginionym psiaku. Suka wbiegała i wybiegała z jednej posesji, prawdopodobnie tam mieszka. Dziś akurat tego poszukiwanego nie było, ale może warto tam szukać. Może i on będzie adorował sunię.

[zachary]

Jolasku, dzięki. Wiem,że ta sunia biega, ale on jak są inne psy obok, to nie będzie z nimi razem, boi się. Tę sunię widują właściciele kilka razy dziennie. Ja szukając jego widziałam trochę biegających samopas piesków. Właśnie wróciłam aż z ul.Kołłątaja, bo pani zadzwoniła do mai i twierdziła,że na pewno ten pies był na tej ulicy około 2 godzin. Nie znalazłyśmy ale pani bardzo miła obiecała jutro się rozglądać. Mailowała też pani, która widziała takiego pieska, jak biegł od ul. Sienkiewicza do Hotelu Gołębiewskiego...Ciemno, remonty, rozkopy, pełno zakamarków, ulice zastawione materiałami budowlanymi....Przynajmniej dano nadzieję zrozpaczonej, zapłakanej właścicielce,że on żyje i,że są dobrzy ludzie, którzy reagują!!!

[dreag]

Jaką niespodziankę kundelkowe mamusie sprawiły dziś swym pociechom:razz:?
Dziś Dzień Kundelka:).

[zachary]

Dzisiaj maia skontaktowała mnie z bbgm, która w okolicy ul. Raginisa spotkała psiaka baaardzo podobnego do poszukiwanego Tobisia. Piesek okazał się być wielkim przytulakiem, wychudzonym, tułającym się w tamtej okolicy od jakiegoś czasu....A dzisiaj przymrozki, opady mokrego śniegu i silny wiat....Biedak.....

[psi]

[quote name='dreag']Jaką niespodziankę kundelkowe mamusie sprawiły dziś swym pociechom:razz:?
Dziś Dzień Kundelka:).[/QUOTE]

Pozwoliłam bezkarnie wytaplać się w błocie :loveu: a potem im urządziłam kąpiel z suszeniem :evil_lol: a potem dostały po kosteczce i było błogie lenistwo na kanapie :loveu:

[gawronka]

[quote name='psi']Pozwoliłam bezkarnie wytaplać się w błocie :loveu: a potem im urządziłam kąpiel z suszeniem :evil_lol: a potem dostały po kosteczce i było błogie lenistwo na kanapie :loveu:[/QUOTE] Szczególnie z tej kąpieli z suszeniem się ucieszyły :eviltong:

[psi]

[quote name='gawronka']Szczególnie z tej kąpieli z suszeniem się ucieszyły :eviltong:[/QUOTE]

Dokładnie :diabloti: ale jak napisałam dostały kosteczkę = przeprosiny i było błogie lenistwo :)