Maciek stary ,brzydki, będzie cud,ma dom.

[quasimodo]

Stówa na bank. Ile łącznie potrzeba?

[yolanovi]

Dziewczyny zapytajcie Figu, ona jeździ dość regularnie z Katowic do Warszawa, tak jakoś w weekendy. Może by się Maciuś załapał

[monika55]

Jeszcze nie wiem ile. Czekam na wiadomość.

[quasimodo]

To fajnie - bo staruszek za bardzo nie może czekać.

[danyww]

Łooooooomatkooooo!!!:multi::multi::multi:
Zacznę wierzyć w cuda :evil_lol:
Ja parę groszy też dorzucę (tylko 20zł bo mam dużo zobowiązań :placz:)

[shanti]

Zaraz zemdleję :mdleje::mdleje:

Wiecie jak ciężko jest odprowadzać staruszki schroniskowe za TM? Ostatnio Pysio, wcześniej Edi i inni. Już myślałam że tak będzie z Maciejem :-(

Moniko:loveu: Reszcie tez dziękuję:loveu:

Ado. tak jak Monika napisała, więźniowie już są. Zanim się zaznajomią z pracą to my bedziemy mieli mniej czasu, bo trzeba im wszystko pokazać. A i selekcja tez musi być, nie wszystkim się smród kupy podoba:cool3:

[quasimodo]

Teraz trzeba tylko zdążyć! Niech jeszcze pocieszy się domem... :)

[halszka]

przyszłam się przywitać a tu takie wieści :)

[monika55]

Załatwiam. I tak: transport mamy, 10l benzyny w prezencie. Czy deklaracje mogę wpisać?


Jeszcze raz dziękuję w imieniu Maćka. Jeszcze jedno mam zmartwienie. Czy wet zgodzi sie wykastrować Maćka ze względu na wiek.

[quasimodo]

Super, że jest transport. Moja stówa na 100% - jak będzie już ustalony termin transportu (oby jak najszybciej) - proszę o PW z nr rachunku>
A nie można by mu oszczędzić kastracji - orzecież to dziadunio i może to bardzo ciężko znieść. Zasługuje na spokój i jak najszybszą drogę do domku...

[Dulska]

Ja też proszę o nr rachunku

[danyww]

Tak jak pisałam odemnie 20zł.

Też uważam, że może trzeba by było odstąpić od kastracji. On musi najpierw podreperować zdrowie w swoim domku.

[danyww]

Na FB na stronie: [URL]https://www.facebook.com/#!/groups/425886884111869/[/URL] Kasia Górniak oferuje transport za zwrot kosztów Kędzierzyn Koźle - Warszawa w weekendy.

[shanti]

W domu jest starsza od Maćka suczka. Nie było by dobrze gdyby Maciuś coś jej zrobił. Kastracja to dość prosty zabieg, groźna może być narkoza, ale Maciuś jest w znakomitej kondycji. Wet twierdzi że w tej sytuacji go wykastrujemy. Bedzie to w środę lub czwartek, trzymajcie kciuki.

[quasimodo]

Właśnie narkozę miałem na myśli... Oby wet miał rację i dziadzio się po niej obudził...

[siekowa]

Pod zdjęciem Maćka jest komentarz, że ktoś mógłby go przewieźć w niedzielę z Katowic do Warszawy: [URL]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=421472127908734&set=a.167601776629105.39119.148097168579566&type=1&permPage=1[/URL]

[monika55]

Tak, tylko i Katowice i Kędzierzyn -Koźle daleko są. Ja nie mam możliwości go podwieźć, nie mam prawa jazdy. Ustaliłam wszystko na sobotę. Pani bierze urlop. To co teraz?

[danyww]

[quote name='monika55']Tak, tylko i Katowice i Kędzierzyn -Koźle daleko są. Ja nie mam możliwości go podwieźć, nie mam prawa jazdy. Ustaliłam wszystko na sobotę. Pani bierze urlop. To co teraz?[/QUOTE]


Jeżeli już załatwiłaś to super.:cool1: Podaj nam nr konta i Maciek jedzie do domu! :multi:

[quasimodo]

No i fajnie, że załatwiłaś sobotę :) Martwię się tylko tą sterylizacją... Najpierw ona zaraz potem transport i nowy domek... Stres dla psiaka ogromny...

[szafra]

A ja wierzę w cuda :loveu::multi:. Strasznie się cieszę !!!!!!!!!!! Żeby tylko ta kastracja jakoś poszła dobrze.

[shanti]

Kurczę, ja w sobotę pracuję. O której Maciek musi być w Katowicach?

[terra]

O, super wiadomość, cieszę się bardzo , że psiaczek ma domek.

[monika55]

Przepraszam, miałam młyn. Witam i nadrabiam zaległości. Juz wysyłam nr konta jeszcze raz dziękując za wsparcie Maciusia.


quasimodo nie mogę wysłać. Skrzynka?

Edited December 4, 2012 by monika55

[quasimodo]

Fakt - skrzynka zapchana była :) Już zrobiłem miejsce :)

[Dulska]

Już przelane