Maciek stary ,brzydki, będzie cud,ma dom.

[monika55]

Nie wiem po co o nim piszę. Stary - może 15lat, a może więcej. Brzydki, brudny. Oddali go bo stary. Ma swój boks, legowisko, miskę.Tyle i aż tyle ma. Umrze po cichu, może sam, a moze zdązy pracownica go pogłaskać. Nie wiem. Ja nie mam złudzeń że ktoś go zechce. Chcę żeby został po nim ślad. Zdjęcie,tekst, może ktoś chociaz o nim pomyśli. Okrutny los starych.

A oto Maciek


[IMG]http://img51.imageshack.us/img51/5417/002jlh.jpg[/IMG]

[IMG]http://img811.imageshack.us/img811/6241/003rms.jpg[/IMG]


Wpłaty na transport
. Elżbieta Zofia G. 150 zł
P. Katarzyna M. 100 zł
Dany.ww 20 zł
P. Barbara O. ;-) 50 zł.
P.Gosia 50zł

Razem 370zł

Wydatki

Karma dla ślepego dobermana - 226zł
Transport szczeniaka od zagłodzonej husky- 150zł
Razem 376zł.

Edited February 22, 2013 by monika55

[izek77]

Jestem u naszego weterana

[Ada-jeje]

A czy biedakowi ktos pazurki obcial bo na zdjeciach wygladaja na przydlugie, moze mu to sprawiac bol.

[szafra]

Faktycznie przydługawe pazury, ślizga się na płytkach biedulek.

[Amadorka]

Jaki biedulek stareńki i te pazury nie może ktoś ich obciąć? I wcale nie jest brzydki wszystkie szorściaki są fajne.

[izek77]

[IMG]http://img837.imageshack.us/img837/1390/005dbr.jpg[/IMG]

[IMG]http://img641.imageshack.us/img641/9919/006gj.jpg[/IMG]

[izek77]

DLACZEGO WARTO ADOPTOWAĆ STARSZE PSIAKI ...?
[SIZE=3][B][COLOR=#000000]Bo przyjaciołom nie zagląda się do metryki…[/COLOR][/B][/SIZE]

[monika55]

O pazurkach już mówiłam. On prawie nie wychodzi na spacery.

Tyle młodych pieknych psiaków jest bez domów. Chciałam tylko żeby coś zostało po nim.

Odchodzą te stare, chore w samotności, to niech on ma wirtualnych przyjaciół. I nie bedzie sam.

[danyww]

Serce boli. Powoli już tego nie ogarniam.:placz: Może byłych właścicieli na starość też oddadzą do domu starców.

[monika55]

Dziękuje że zaglądacie.

[danyww]

[quote name='monika55']Dziękuje że zaglądacie.[/QUOTE]

Dobrze, że nam go pokazałaś.:glaszcze:

[Amadorka]

A jaki to duży pies i dlaczego nie wychodzi na spacery?nie może chodzić,czy nie ma z kim?

[BasiaD]

Tym włąścicielom też tak życzę...A Maciuś wcale nie taki brzydki, jakby ktoś o niego zadbał to byłoby fajne piesio..Podnoszę, a może akurat jemu się poszczęści ? Będę trzymać kciuki..

[shanti]

Dzięki za Maciejka :loveu:

Z pazurami jest problem nie tylko u Maćka, jesteśmy 2 osoby na zmianie do obsługi 120 psów. Czasem naprawdę nie wiadomo w co łapy włożyć. A do tego nie wystarczy jedna osoba, czasem dwie mało. Moniko widziałaś co było ze ściąganiem szwów suńce. Dwóch trzymało, wet ściągał. Wolontariat na już jest potrzebny!
To samo dotyczy spacerów.

[terra]

O matko! Ale biedulek stareńki. I jaki śliczny.
Wiem, może cudu nie będzie, ale chyba warto spróbować?
Czy psiaczek ma jakieś ogłoszenia?
Jeśli nie ma, to zrobię parę.
Potrzebuję wiedzieć jaki on jest do innych psów, jak ze zdrowiem, pewnie nie kstrowany jest, szczepiony, odrobaczany i dane kontaktowe.
Na foto wygląda na małego pieska, jaki mniej więcej w kłębie jest?

[monika55]

Ja wiem shanti i podziwiam Was. I te warunki okropne. A jednak tyle robicie.

[Ada-jeje]

[quote name='shanti']Dzięki za Maciejka :loveu:

Z pazurami jest problem nie tylko u Maćka, jesteśmy 2 osoby na zmianie do obsługi 120 psów. Czasem naprawdę nie wiadomo w co łapy włożyć. A do tego nie wystarczy jedna osoba, czasem dwie mało. Moniko widziałaś co było ze ściąganiem szwów suńce. Dwóch trzymało, wet ściągał.[B] Wolontariat na już jest potrzebny![/B]
To samo dotyczy spacerów.[/QUOTE]
Bede dzwonic do dyrektora, moze zrozumie ze wolontariat moze byc z zakladu karnego. Trzeba tylko bedzie pozalatwiac pewne sprawy jak dyrektor wyrazi zgode. Wiezniowie beda regularnie przychodzic jak podpisze sie z umowe z zakladem karnym, mozna bedzie porozmawiac z Tomkiem odnosnie tresury, wiezniowie nie beda sie mieszac do niczego, tylko wykonywac swoja powinnosc. Znam kilka schronisk do ktorych przychodza wiezniowie i jak do tej pory nie slyszalam zadnych skarg, wrecz odwrotnie wspolpraca uklada sie znakomicie.

[monika55]

Już są. Na razie się zapoznają.

[danyww]

[quote name='shanti']Dzięki za Maciejka :loveu:

Z pazurami jest problem nie tylko u Maćka, jesteśmy 2 osoby na zmianie do obsługi 120 psów. Czasem naprawdę nie wiadomo w co łapy włożyć. A do tego nie wystarczy jedna osoba, czasem dwie mało. Moniko widziałaś co było ze ściąganiem szwów suńce. Dwóch trzymało, wet ściągał. Wolontariat na już jest potrzebny!
To samo dotyczy spacerów.[/QUOTE]

Roześlę wici wśród znajomych z FB w sprawie wolontariuszy. :lol:

[Aimez_moi]

Moze ja jestem glupawa....ale Maciek wcale nie jest brzydki.....

[monika55]

Cud się zdarzył. Maciek może mieć dom. W Warszawie. Nie mamy transportu i na transport. Proszę radźcie co robić. Jestem oszołomiona.

[Dulska]

W przypadku zbiórki na transport deklaruję 150 zł.

[monika55]

Dulska, ozłocę Cię kobito.:loveu: Cudów ciąg dalszy.:multi:

[quasimodo]

Skąd piesek ma być przewieziony do Warszawy?
Ja też deklaruję kasę na transport!!!

[monika55]

Z Jastrzebia Zdr lub Katowic. Cuuudaaaaa. Dziękuję.