izunia87 Posted November 10, 2012 Posted November 10, 2012 [COLOR=#000000][FONT=verdana]Witam. Mój problem jest nieco inny niż przedstawione powyżej dlatego opiszę swoją sytuację. Moja yorczka ma 5,5 roku. 3 razy miała szczeniak - wiecej nie planujemy (ciąże były "lekarstwem" na jej urojone ciąże i pomogło - po 3 ciąży już się urojone nie pojawiają). Ostatni raz szczeniaki miała 1,5 roku temu. Od ok miesiąca zaczęła sikać w domu. Do tej pory jak nas nie było - mimo że zawsze wytrzymywała tyle bez sikania, zauważyłam "zlewany" przez nią dywan - zawsze w podobnym miejscu. Kiedy dywan zabraliśmy - sikała również w pobliżu. Wychodzi na spacery jak zawsze i zawsze się wtedy załatwia. Wykluczyliśmy również choroby u weterynarza (w krwi nic nie wyszło, a na wszelki wypadek przeleczyliśmy ją na zapalenie dróg moczowych - nie dała pobrać próbki moczu, bo albo sika na dywan, albo przestaje sikać, gdy podchodziliśmy do niej na spacerze). Także na pewno problemy nie wynikają ze stanu zdrowia. Od niedawna sika również jak jesteśmy w domu - np. kiedy sprzątam (nawet nie odkurzaczem, którego nie lubi), idzie do drugiego pokoju i potrafi nasikać na kanapę! NIGDY tak nie robiła! Dodam tylko, że jest niesamowicie zazdrosna i kiedy jedno z nas jest w domu, to śpi u siebie w kojcu, a jak jesteśmy oboje, to musi leżeć obok nas, najlepiej między nami. Ale tak było właściwie od zawsze... (czyli od ok 4 lat, bo psa miałam zanim mieszkałam z mężem). Problem nie znika jak jesteśmy u moich rodziców (byliśmy u nich na parę dni, jak często bywa). Również podczas naszej nieobecności sikała w dywany - mimo że to dom z ogrodem, więc baaardzo często może wychodzić. Teoretycznie sunia jest przed cieczką - powinna ją mieć za miesiąc, półtorej. Ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że już na 2-2,5 miesiąca przed zaczynałaby tak złośliwie sikać... Piszę złośliwie, bo to zaczyna tak wyglądać - jestem sama - sikam, nie zabieracie mnie ze sobą - sikam, przeszkadzasz mi spać - sikam... Może macie jakiś pomysł co na to poradzić? Bardzo proszę o pomoc, zwłaszcza, że jeszcze niedawno zastanawialiśmy się nad drugim psem, a teraz to właściwie niemożliwe przez to sikanie nie wiadomo skąd....[/FONT][/COLOR] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.