Gośka3 Posted March 22, 2007 Posted March 22, 2007 Mam nastepującą sytuację: mam własnego psa11 lat i młodziutką sunię ok.9mcy. Uratowałam innego psa, któremu od dwóch miesięcy bezskutecznie szukam domu. Teraz jest w hotelu, ale muszę go już zabrać. zamierzam wszystkie psy umieścić na swojej działce letniskowej. I jest problem ,bo moj nie ma nic przeciw tamtemu dopóki są poza posesją. Ale gdy ten się tylko zbliża do furtki to mój staje się bardzo agresywny. Działka ma 1600 m ,więc powinno starczyć miejsca dla całej trójki . tylko co zrobić, żeby nie zagryzły sie nawzajem? Quote
Feronek Posted March 22, 2007 Posted March 22, 2007 Hmmm wydaje mi się, że dobrze będzie dbaćo tego 11 letniego psa i dawać mu pewność, że on jest tu panem. Psy same muszą sobie ułozyć hierarchię na tej działce, której teren najwidoczniej ten najstarszy traktuje jak swój. Jeśli obawiasz się starć - załóż psom kagańce, wpuść na działkę i nie wtrącaj się w to co robią. Psy rzadko kiedy same z siebie wybierają atak. Raczej wolą ucieczkę. A tak czy siak będą musiały ustalić, który jest najważniejszy i jakoś to muszą zrobić. Jeśli się wtrącisz, wtedy może dojść do rozlewu krwi faktycznie. Ważne żeby wzmacniać poczucie tego psa, który jest przywódcą w stadzie, poprzez głaskanie i inne czynności, a nie litować się nad najsłabszym, bo to tylko zaostrza konflikty. Wiem, brzmi nieludzko, ale... chyba nie da sie inaczej :( Trzymam kciuki Quote
1Madzia Posted March 23, 2007 Posted March 23, 2007 Zabież pieski na działkę. Poproś kogoś o pomoc, by przytrzymał twojego ''agresywnego'' psa z dala od furtki, tak, by nie widział ani ciebie, ani przygarniętego pieska. Wprowadź pieska z hotelu na działkę i pozwól mu się rozgościć. Po pewnym czasie wpóść ( w kagańcu ) swojego psa i obserwuj ich reakcje. Po czasie powinny się dogadać, ustalić hierarhię, lecz najważniejsze, żebyś nie wkraczała do ich akcji. To normalne zachowanie podczas rytuału ustalania hierarhi. Wszystko będzie dobrze ;) Quote
Gośka3 Posted March 24, 2007 Author Posted March 24, 2007 Dziękuję za rady, dokładnie i praktycznie potraficie wytłumaczyć co i jak. Bardzo mnie to wspiera na duchu, bo w rodzinie niestety nie mam wsparcia(pukanie się w czoło i wsominanie o Villas). W przyszlym tygodniu wielka próba sił. Quote
DankaO Posted March 25, 2007 Posted March 25, 2007 Ja właśnie tydzień temu wzięłam jamniczka ze schroniska, a mam już 3-letniego PON-a. Wprowadziliśmy jamnika do domu, gdy starszy pies był na spacerze i pilnowalismy,żeby małemu nic nie zrobił.Nasz PON-ek to psi anioł i długo schodził małemu z drogi,a ten próbował na ile może sobie pozwolić... W końcu starszy "nawrzeszczał" na małego, a gdy to nie pomogło położył mu pysk na grzbiecie, po jakimś czasie , gdy mały dokazywał,wieszając mu się na kudłach,polożył mu łapę na grzbiecie i lekko przewrócił na ziemię, innym razem objął zębiskami głowę małego, ale oczywiście nie zrobił mu krzywdy.Tak ustalał hierarchię.Co prawda jamol jeszcze czasami próbuje na ile może sobie pozwolić:diabloti: , ale wie, kto rządzi. Poza tym zawsze dajemy jedzenie najpierw temu starszemu, mimo że to trudne, bo starszy nie zawsze chce jeść, a mały jest jak odkurzacz z turbodoładowaniem;) . Acha! Wszystkie sporne rzeczy ,jak zabawki,gryzaki,miski z jedzeniem-trzeba pochować.Zostaje tylko miska z wodą. Trzymam kciuki, bo to co zamierzasz nie bedzie łatwe, ale życzę Ci powodzenia! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.