DariannaKrak. Posted March 18, 2007 Posted March 18, 2007 Potrzebuję pilnie pomocy w waznej sprawie! Pies znajomego od 4rech dni ma paraliż tylnych łap(dysplazja),weterynarz po silnym nacisku z jego strony "łaskawie" wykonał lewatywę u psa który nie załatwiał się od 3ech dni!! Teraz pies jest tylko na zastrzykach p/bólowych i p/zapalnych ale weterynarz nie raczy przyjeżdzac do psa,trzeba go wozić w tym stanie do lecznicy :/ Psa czeka najprawdopodobniej Laminectomia(wycięcie fragmentu dysku) ale po pierwsze martwimy się bardzo jak długo można zwlekac z zabiegiem i czy w ogole poddac się zabiegowi u lekarza,który ma takie podejście:shake: i przede wszystkim martwi fakt,ze pies sie sam nie załatwia :/ KOlega jest z małej miejscowości w świetokrzyskim(nota bene lekarz który leczy psa jest na waszej liście :roll: i z innymi w miescie też się konsultowano) nie wiem co robić,bo jakos nie chce się wierzyć lekarzowi,który czeka chyba sam na cud :placz: Pies to mieszaniec cockerspaniela ma 10 lat. Co robic?? Help!! Quote
eve66 Posted March 23, 2007 Posted March 23, 2007 Witam!!! Ciężko Ci pomóc z opisu bo pewne sprawy się w nim nie zgadzają. W kazdym bądź razie - wychodzi na to,ze pies ma porażony zad ze wzglęu na ucisk na rdzeń kręgowy. Z jednej strony wet dobrze postępuje bo jedyne co może robić to rzeczywiście podawać zastrzyki ,które wygaszą zapalenie i zmniejszą obrzęk w tym miejscu. (jakie leki dokładnie były podawane?) Z drugiej strony jego leczenie nie powinno sie ograniczać tylko do tego - jeśli pies ma problemy z wypróżnianiem bezwzglednie powinien mieć robione lewatywy i cewnikowanie. Konsultacja z kimś innym nie zaszkodzi. RTG - było robione rozumiem skoro taka diagnoza jest postawiona??? Polecałabym jeszcze badanie krwi w cele sprawdzenia jak funkcjonują podstawowe narządy - nerki i wątroba. Pozdrawiam Quote
taks Posted March 23, 2007 Posted March 23, 2007 pies ma [U]dyskopatię [/U]a nie dysplazję jak sądzę. Operację o której mowa zaliczm do tych które wymagają absolutnie najwyższych kwalifikacji i tak uczciwie to tylko kilka ośrodków w Polsce ma wyniki w tym zakresie - gorąco więc odradzam przypadkowy gabinet bo szanse znikome. Niedowład często jest przejściowy, w najgorszym razie jest wózek... Co do wypróżnień to są na to sposoby:a/ odpowiednia dieta b/środki wspomagające np siemię c/ostatecznie czopki czy wlewki doodbytnicze Radzę sięgnąć do wyszukiwarki - na dogo dyskopatia ( niedowład u jamnika) to tematy często się pojawiające Quote
saJo Posted March 23, 2007 Posted March 23, 2007 Jesli pies ma dyskopaie, to operacja ma szanse dac pozytywne rezultaty w okresie 48 godzin od urazu. Pies z umiarkowana dyskopatia zyje sobie czesto normalnie, do czasu az w wyniku jakiegos uderzenia, upadku, dysk mu wypadnie. Wtedy zaczynaja sie pojawiac problemy i wtedy nalezy operowac!! Potem, szanse na odzyskanie sprawnosci drastycznie maleja, nawet jesli zrobimy operacje. Zabieg musi byc przeprowadzony tak szybko, aby uniknac zamierania kom nerwowych w wyniku ucisku. Jesli kom ulegna obumarciu, zaden zabieg juz ich nie wroci, a tym samym nie wropci sprawnosc psa. Oczywiscie stan psa moze sie poprawic, bo oprocz ucisku jest stan zapalny, ale przeprowadzanie zabiegu po 2 dobach mija sie z celem. Pomijajac fakt, ze jest to bardzo trudny i precyzyjny zabieg. "Zwykly" wet go nie przeprowadzi!!!! Kiedys stalam przed taka decyzja (ostatecznie okazalo sie ze to jednak cos innego) i jesli bym sie zdecydowala, to Polska odpadala. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.