Przerażona KreDeczka rok się tułała i trafiła do cudownego PIÓRNIKA w Kłodzku.

[gosiaczek1984]

[quote name='Poker']A masz? Bo ja mam z młodą pańcią. Ale na razie muszę ochłonąć.Okropnie się czuję.Wcale się nie cieszę.:shake:
Wklej proszę.[/QUOTE]

Tak mam wysłałą mi mmsa,wyobrażam jak się czujesz i nie będę Cie pocieszać,bo to tak jakbyś straciła swojego psa,malutka Kredeczka

[IMG]http://img163.imageshack.us/img163/4443/zdjcie0003s.jpg[/IMG]

[Elza22]

Śliczna fotka;-) Będzie dobrze musi być.

[Poker]

Bardzo dziękuję.Ryczeć mi się chce i coraz bardziej sie rozklejam.Moja malusia , buuuu:placz:

[gosiaczek1984]

[quote name='Poker']Bardzo dziękuję.Ryczeć mi się chce i coraz bardziej sie rozklejam.Moja malusia , buuuu:placz:[/QUOTE]

Zawsze mogę ją przywieżć z powrotem do Ciebie:)

[Poker]

[quote name='gosiaczek1984']Zawsze mogę ją przywieżć z powrotem do Ciebie:)[/QUOTE]

Jak zechcę to sama mogę se pojechać.Nie bądź taka uczynna w tej sprawie ;)
Mam nadzieję ,ze jej nowa pańcia się nie załamie.

[Anula]

No to wiadomości fajne.KreDeczka ma domek ale kilka pierwszych dni będzie ciężkie dla obu stron i trzeba to jakoś przetrwać.
Trzymam kciuki.

[gosiaczek1984]

[quote name='Poker']Jak zechcę to sama mogę se pojechać.Nie bądź taka uczynna w tej sprawie ;)
Mam nadzieję ,ze jej nowa pańcia się nie załamie.[/QUOTE]

:loveu::evil_lol::lol:

[Bogusik]

Zdęcie na prawdę śliczne!Miejmy nadzieję,że wszystko ułoży się dobrze,choć nie jest to zapewne takie łatwe...

[Poker]

Rozmawiałam z pańcią dość długo.
Kredka zrobiła siusiu na spacerze, zjadła i miała kontakt z Atosem.
pies podszedł do niej już bez kagańca, powąchał , Kredka nie bała się i poszedł dokończyć jej kolację.
młoda pańcią,Paulinka leżała z Kredką na psim posłaniu i się podpieszczały. Suńka wtykała nosek w szyję Pauliny.
Trochę mi ulżyło.

[gosiaczek1984]

[quote name='Poker']Rozmawiałam z pańcią dość długo.
Kredka zrobiła siusiu na spacerze, zjadła i miała kontakt z Atosem.
pies podszedł do niej już bez kagańca, powąchał , Kredka nie bała się i poszedł dokończyć jej kolację.
młoda pańcią,Paulinka leżała z Kredką na psim posłaniu i się podpieszczały. Suńka wtykała nosek w szyję Pauliny.
Trochę mi ulżyło.[/QUOTE]


myślę,że ona czuje,że bedzie jej taam dobrze,że bedzie dopieszczana,no na Atosa jeszcze trzeba uwazac

[gosiaczek1984]

Cieszę sie,że już Ci troszkę lepiej

[Poker]

[quote name='gosiaczek1984']Cieszę sie,że już Ci troszkę lepiej[/QUOTE]
Jak Kredce lepiej , to i mi.To są naczynia połączone.
A pani pilnuje Atosa. Jest ostrożna.

[gosiaczek1984]

[quote name='Poker']Jak Kredce lepiej , to i mi.To są naczynia połączone.
A pani pilnuje Atosa. Jest ostrożna.[/QUOTE]

tez wiele znaczy,ze zjadla normalnie

[gosiaczek1984]

zmieniaj tytuł:)

[Figunia]

Rewelacyjne wieści jak na pierwsze godziny pierwszego dnia :loveu:
Chyba nie można było o lepszych marzyć (znając małego strachulca).
Ta siedmiomiesięczna wytrwała praca daje teraz efekty...
Tylko się radować i zbierać zasłużone wyrazy uznania i podziwu :lol:

[Energy]

[quote name='gosiaczek1984']zmieniaj tytuł:)[/QUOTE]

Chyba jeszcze za wcześnie, nie ma co się spieszyć;)

[Poker]

[quote name='Energy']Chyba jeszcze za wcześnie, nie ma co się spieszyć;)[/QUOTE]

Jeszcze nie zmienię.podobno nie jestem przesądna :roll:

[gosiaczek1984]

[quote name='Poker']Jeszcze nie zmienię.podobno nie jestem przesądna :roll:[/QUOTE]

jak bedziesz chciała wizyte poa to krzycz z mila checia poznam Kredeczke

[Poker]

[quote name='gosiaczek1984']jak bedziesz chciała wizyte poa to krzycz z mila checia poznam Kredeczke[/QUOTE]

Dzięki , na pewno będę wołać

[Ziutka]

Pokerku, bedzie dobrze :) innej opcji nie ma, czuje, że to dobry domek jest ;)
Współczuje Ci rozstania z Kredeczka, wiem jak ja pokochałaś....

[gosiaczek1984]

zapraszamy na bazarek [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/243328-na-POMOC-3-SUCZEK-!!-ciuszki-bi%C5%BCuteria-akcesoria-do-domu-i-zwierzaka-19-05-g-23?p=20841468#post20841468"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/243328-na-POMOC-3-SUCZEK-!!-ciuszki-bi%C5%BCuteria-akcesoria-do-domu-i-zwierzaka-19-05-g-23?p=20841468#post20841468[/URL]

[Poker]

Dzwoniłam do Kredki.Noc przespała w sypialni pani na kocyku od nas. Siusiu na spacerze ,ale nie piła i nie jadła.
Wyprowadzona na dwór, idzie dokładnie tam skąd odjechaliśmy.
Moja maleńka , nie wie dlaczego jej to zrobiliśmy ,a tak nam zaufała.:-(

[Energy]

Nie wiem co napisać, ale jestem tu...czekałam na wieści.

[Nutusia]

Najważniejsze, że jest otoczona miłością i czułością. Wszystko się w małej główce poukłada, tylko za chwileczkę.
Za 10 min. i ja wyruszam z Duszką... I ryczę - tylko nie wiem czy ze wzruszenia, że Kredeczka tak dzielnie się spisuje czy całkiem z innego powodu...

[malagos]

Ej, nie rycz! Bądź dzielna, jak Poker :)

Cholernie bolesne są te rozstania............