Nutusia Posted April 19, 2013 Posted April 19, 2013 Do piórnika może się Kredkowa... korona nie zmieścić! Niech w piórniku Plastuś zamieszka, a Kredka jednak... w pałacu :) I za ów pałac oraz za odpowiedni na nim dwór dla Kredki trzymam kciuki swe :) Quote
Poker Posted April 19, 2013 Author Posted April 19, 2013 (edited) [quote name='Nutusia']Do piórnika może się Kredkowa... korona nie zmieścić! Niech w piórniku Plastuś zamieszka, a Kredka jednak... w pałacu :) I za ów pałac oraz za odpowiedni na nim dwór dla Kredki trzymam kciuki swe :)[/QUOTE] Pięknie napisane. Pałac moze mieć postać piórnika, wszystko zależy od fantazji architekta :evil_lol: i może być tak duży , że i korona się zmieści.Byle lokatorzy tego piórnikowego pałacu pokochali Kredkę. Edited April 19, 2013 by Poker Quote
Anula Posted April 19, 2013 Posted April 19, 2013 [quote name='Poker']Pięknie napisane. Pałac moze mieć postać piórnika, wszystko zależy od fantazji architekta :evil_lol: i może być tak duży , że i korona się zmieści.Była lokatorzy tego piórnikowego pałacu pokochali Kredkę.[/QUOTE] Oj! Tak,aby pokochali KredeDeczkę i zadzwonili. Quote
Poker Posted April 19, 2013 Author Posted April 19, 2013 Dzisiaj prawie cały dzień nie było mnie w domu, więc nie wiem czy przypadkiem nie dzwonili. Jak będzie zależeć , to zadzwonią jutro.Ae też mnie nie będzie .Będzie mąż , to jakoś sie dogada. Quote
Poker Posted April 20, 2013 Author Posted April 20, 2013 [quote name='Mattilu']No i dzwonili?[/QUOTE] Nie, nie dzwonili. Pal ich sześć. Quote
iwstar58 Posted April 20, 2013 Posted April 20, 2013 [quote name='Poker']Był przed chwilą telefon. Słychać ,że mają serce dla psów,[B]ale serce nie pika mi zbyt pozytywnie[/B]. Może pozory mylą. [quote name='Poker']Nie, nie dzwonili. Pal ich sześć.[/QUOTE] [/QUOTE] Co intuicja, to intuicja. Nie ma rady, trzeba czekać na następny telefon :roll: Quote
Ziutka Posted April 20, 2013 Posted April 20, 2013 [quote name='Poker']Nie, nie dzwonili. Pal ich sześć.[/QUOTE] Bo to jeszcze nie TEN domek ;) Quote
Mattilu Posted April 20, 2013 Posted April 20, 2013 [quote name='Ziutka']Bo to jeszcze nie TEN domek ;)[/QUOTE] Ziutka wie co mowi. Quote
Ziutka Posted April 20, 2013 Posted April 20, 2013 [quote name='Mattilu']Ziutka wie co mowi.[/QUOTE] No oczywista oczywistość :) Quote
Poker Posted April 20, 2013 Author Posted April 20, 2013 Raźniej mi jak tu zaglądacie. Nie ma wyjścia , trzeba czekać. A mała nadal robi postępy w stosunku do nas. Na zawołanie coraz częściej podchodzi do nas ,a właściwie idzie na ugiętych łapkach, zwija się w pałączek ,a ogonek robi pełny obrót jak szalony. Zdarza się jej często jednak jeszcze uciekać przed nami jak np. wchodzimy na piętro i ona na nim jest albo odwrotnie ,z dołu goni na górę jak schodzimy. Przybiera wtedy pozę gonionego psa i wzrok ma wtedy taki zagubiony. Aż serce pęka. Ona jeszcze nie pokonała lęku przed człowiekiem. Potrzebuje wyrozumiałego domku i na taki będziemy czekać. Quote
malagos Posted April 21, 2013 Posted April 21, 2013 To życzymy TAKIEGO, może dziś ktoś się odezwie?........ Quote
Nutusia Posted April 21, 2013 Posted April 21, 2013 Doczekamy się, doczekamy... spokojna Kredki... rozczochrana korona ;) :) Quote
Energy Posted April 21, 2013 Posted April 21, 2013 Kredka na pewno znajdzie ten domek, taki najlepszy:) Quote
Mortes Posted April 23, 2013 Posted April 23, 2013 Przepraszam że ja nie na temat ale gorąco zapraszam do odwiedzenia naszych psiaków , może jakaś dobra dusza będzie w stanie im jakoś pomóc :roll: Każda pomoc jest na wagę złota ...choćby dobra rada[INDENT][INDENT] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/235546-BIA%C5%81OGONY-psy-bez-przysz%C5%82o%C5%9Bci-OG%C5%81OSZENIA-NA-CITO-%21%21%21?"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...A-NA-CITO-!!!?[/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/242489-DRAMAT-IZKA%21%21%21PSA-WYADOPTOWANEGO-PRZEZ-AN-Z-KIELECKIEGO-SCHRONISKA%21Potrzebna-pomoc?p=20753470#post20753470"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...0#post20753470[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/242557[/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/242522-Pom%C3%B3%C5%BCmy-Buremu-Rudemu-i-Pysi-godnie-%C5%BCy%C4%87"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...-żyć[/URL][/INDENT] [/INDENT] Quote
iwstar58 Posted April 23, 2013 Posted April 23, 2013 Zaglądam do królewny co tam słychać. Ludziska chyba jeszcze tkwią w zimowym letargu, ale może przed długim weekendem coś ruszy. Niezmiennie trzymam kciuki za konkretny telefon i fajny dom dla Kredki. :lol: Quote
Mattilu Posted April 24, 2013 Posted April 24, 2013 Cześć Kredka, co porabiasz jak Twoje ludzie pracują? Hopka :) Quote
Ewanka Posted April 24, 2013 Posted April 24, 2013 I ja zerkam do Kredeczki w nadziei, że TEN domek jest już tuż tuż ... :) Quote
Poker Posted April 24, 2013 Author Posted April 24, 2013 Witam miłych gości. Kredka podczas naszej pracy śpi jak pozostałe futrzaki. Chociaż dziś dała po raz pierwszy popis. Odśpiewała solówkę.Chyba zapiszę ją na lekcje śpiewu.:evil_lol: Pracuję za ścianą ,więc słyszę co się dzieje w części domowej.I dziś usłyszałam jak KreDeczka , która słysząc koguta karetki pogotowia najpierw uruchomiła szczekaczkę ,a potem włączyła syrenę i zawodziła przez parę minut. Już miałam do niej pójść ,ale się opanowałam i stwierdziłam ,że lepiej udać ,że nic się nie dzieje,niż utrwalić w niej reakcję. Są dalsze postępy w jej zachowaniu. Zaczęła częściej podchodzić na zawołanie i nie ucieka od miski jak ktoś się zbliża. Jak głęboko ona musiała mieć uraz psychiczny ,że ciągle jeszcze sie otwiera. Jutro wyjeżdżam na 4 dni, więc pańcio będzie się zajmował stadem. Po przyjeździe wytrymuję ją i zrobię znowu pedicure, bo pazurki jakoś szybko jej odrastają. Na spacerze drze sie na psy ,ale trochę lepiej udaje mi się ją opanować.Gorzej z pańciem , jakoś jest za miękki dla psów. Quote
Mattilu Posted April 24, 2013 Posted April 24, 2013 Naprawde niesamowite jak wiele psy potrafia wytrzymac, jak gleboko to w nie zapada i ile zlego i dobrego moze zrobic czlowiek. Jak juz Kredka bedzie wytrymowana i po manicure to poprosimy zdjecia Krolewny;) Quote
Pink Posted April 24, 2013 Posted April 24, 2013 Na wszystko potrzeba czasu ... im wieksza "zadra" tym wiecej czasu. Quote
Nutusia Posted April 25, 2013 Posted April 25, 2013 Wiele psów w ten sposób reaguje na dźwięk syreny ;) A po powrocie będziesz musiała na nowo psy wychowywać - jak dzieci po powrocie od dziadków :) Quote
Patmol Posted April 25, 2013 Posted April 25, 2013 moja Caillou nie reagowała kiedyś na syrenę ale nauczyła się wycia od drugiego psa - bo tamten zawsze wyje w takiej sytuacji i teraz wyją na dwa głosy -robi to prześmieszne wrazenie jeden wyje wysoko,piskliwie a drugi basowo Quote
Lucyna Posted April 25, 2013 Posted April 25, 2013 W weekend postaram się odnowić KreDeczce wszystkie ogłoszenia .... :razz: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.