Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Poker']Przyglądam się i przyglądam ,ale to chyba jednak ona.
I wiecie co ? biorę ją jutro !!!:multi:[/QUOTE]
:multi: aż się popłakałam ze wzruszenia
:loveu::loveu::loveu: Poker :loveu::loveu::loveu:

Posted

[quote name='Poker']Przyglądam się i przyglądam ,ale to chyba jednak ona.
I wiecie co ? biorę ją jutro !!!:multi:[/QUOTE]

jak to jak to ??????? :) niesamowite :)

Posted

[quote name='Zosia123']A co z tamtą sunią po zmarłym?[/QUOTE]

Nie zostawię jej bez pomocy.Wszystko ustalone z bozenazwisniewa.Właśnie robię przelew na 100 zł i zrobię bazarek i będę wspomagać ile się da.

Posted

Poker - wspaniale, że bierzesz Kredkę. na pewno w twoim domku się ośmieli.
W weekend dni otwarte w schronisku i już miałam przed oczyma czarną powtórkę z zeszłego roku. Bo Kredka mała, a małych psiaków ludzie szukają.

Posted

No to i ja sie melduję,usłyszałam o tej bidzie i postanowiłam nie wysyłas do Poker suni.Pojęczaam troche dla DS Ferdki i w końcu Pani zgodizła się wziac obie dziewczynki.Sunia bedzie na DT w Warszawie.Jedzie 10-tego.Dziekuje Poker za pomoc dla tej seniorki po zmarłym,teraz kazdy grosik się liczy(jak wszedzie).To dla nich szansa i dla "Kreduszki",tak ja mój synek nazwał

Zaznaczam watek,bede podgladać...

Posted

[quote name='Poker']Jutro jadę po nią. Niestety nie mam łańcuszkowej smyczy. Czy ona zmieści się do kociego kontenerka?[/QUOTE]

Dziękuję bardzo - piękny prezent dla Kredki na 4. października.


Smycz łańcuszkową mogę podrzucić dzisiaj w godz. 19-20.

Kiedyś woziłam szczeniaki 8kg w kontenerku Atlas10, tylko trzeba było je trochę w nim poukładać. Odpinałam górną część kontenerka, układałam szczylka, zapinałąm górną częśc i potem kratkę. Musiałam tylko dno trzymać, żeby dno nie odpadło.

Aha, Kredka boi sie wystrzałów - gdy obok z poligonu dochodziły huki, kuliła się z przerażenia.

Posted

[quote name='Poker']Czy to na pewno są zdjęcia Kredki? Na zdjęciu sprzed roku ma czarną sierść , a na obecnych zdjęciach jaśniejszą, dłuższą i sprawia wrażenie szorstkiej. Kształt pyszczka też jest inny.
Ale czip pewnie się zgadza.Może tak się zmieniła w czasie tułaczki.
Kawon5 , a jakim rejonie miasta złapałaś ją?[/QUOTE]

Kredka została łapana w rejone ulic Jaracza/ Damrota.

Posted

[quote name='Nutusia']Uważajcie z kontenerkiem. Mojej koleżance ostatnio nawiała kotka - po prostu wypchnęła kratkę. W stresie zwierzaki mają siłę goliata!...[/QUOTE]

To prawda..
Wieźlismy psiaka do Warszawy na D.Centralny.Siedział w bagażniku,uczepiony do kratki.No i wychodzimy sobie ,żeby go przekazać na transport, do Kielc a on myk nam i w nogi.Prze ulice w strone Pałacu Kultury:oops:Ja za nim,przez uliće,trabili na mnie,pukali się w czoło,ale jak się zaczełam wydzierać,to się ludzie 'zorganizowali"i zapolowali na uciekiniera.Na szczęscie go złapaliśmy.NIE WIEM JAKIM CUDEM NAM SIĘ ODCZEPIŁ:crazyeye:,ale odczepił .Nie ma reguły.Ja tam zawsze jak wioze koty do weta to zamykam kontenerki i jeszcze zaklejam taśmą izolacyjna,bo tez nam kiedys (na szczęście w samochodzie)kot wyskoczył -wypchał klapkę.Sama wynosze do gabinetu jeden kontener i lece po nastepnego:oops:Adrenalina wtedy dosięga zenitu...

Posted

Dzięki za przybycie na wątek.i za wszelki ostrzeżenia. biorę kontenerek, obrożę , szelki i smycze i jadę po strachulca.
ZOstawimy jej imię kredka ,a zdrobniale to chyba będzie Deczka ( od Kredeczki)

Posted

[quote name='Poker']Przyglądam się i przyglądam ,ale to chyba jednak ona.
I wiecie co ? biorę ją jutro !!!:multi:[/QUOTE]

Kredka lepiej trafic nie mogla..:multi::multi::multi::multi::multi:

Posted

No rzeczywiscie Kredka dostała piękny prezent na 4 pazdziernika i niech jej życie dalsze bedzie jednym wielkim prezentem trzymamy kciuki i czekamy spokojnie na wiesci

Posted

Mała ,ale nie malutka od 30 minut u nas.
Jeszcze w schronie walnęła wielkie koo i u nas w salonie na powitanie również.
Wiozłam w kocim kontenerku , zabezpieczoną jak przystało na największego uciekiniera. Chodziła już po salonie , zaszyła się w pomieszczeniu przy kuchni. Jest podenerwowana,ale nie kłapie zębami. Na psy i kićkę nie reaguje, natomiast kulka zachowuje sie na zasadzie i chciałabym i boję się. Zagląda do Kredki , obserwuje puszy ogon i robi koci grzbiet.
Pokerek chyba nie zauważył jej przybycia ,a Dolarek jest trochę zaskoczony ,ze mu znowu jakąś babę do domu przywlokłam i trochę posmutniał.
Zobaczymy co się będzie działo .
Na pewno będziemy ją kąpać.
Umie chodzić po schodach , bo się wybierała na wycieczkę na górę ,ale na razie jej nie puściłam.
4 października jest szczęśliwym dniem , bo mój wnuk kończy dziś 19 !!!lat.

Posted

Wnuku Pokerka - najlepsze życzenia! Mieć taką Babcię to więcej niż szóstka w totka przy kumulacji ;)
Kredeczko - teraz już masz z górki i niech 4 października będzie dniem i Twoich narodzin do prawdziwego życia :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...