Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Kredeczka bardzo pomalutku otwiera się. Trochę zaburza tok jej życia obecność 3.letniego wnuka.Boi się go i ucieka w ciemny kątek.
Ma to swoje dobre strony, bo się przytuliła do mojej nogi szukając ratunku.On jej nic nie robi.Ale dziecko jak dziecko, czasem coś krzyknie albo bawi się samochodami i to już dla niej jest stres.
Dziś mały idzie do mamy , więc sie uspokoi.

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Przeczytałam dobre nowiny o Kredce. :lol:
To już coś, że Kredka czuje w Tobie Poker wsparcie i przy Tobie czuje się bezpieczna.
Zapewne z dnia na dzień robi też inne, drobniejsze postępy.
Tak trzymajcie

Posted

Niestety postępy są mikroskopijne.Teraz jest chwilowy przestój.
Omija nas szerokim łukiem.Nadal jesteśmy traktowani jako narzędzie do napełnienia michy i wyprowadzenia na spacer.
Ona jeszcze nie ma potrzeby przytulania się, głaskania. Albo się boi wyciągniętej ręki i przypłaszcza się do podłogi albo znosi z godnością nasze ćwirkanie , całowanie , ciumkanie itd. Czasem patrzy z politowaniem jakby myślała,że jesteśmy z lekka porąbani. długa droga przed nami. Gusi też zajęło ok.5 miesięcy ,więc jesteśmy cierpliwi.
Małpiszon ,obgryzła rogi psich poduszek.

Posted

No nie lubię takich gryzaków, czasami jeden psiak zdemoluje ci całą chałupę i wszystko wygląda jakby miało ze sto lat.
Ja tak się bujałam z Nadią i Kiko jednocześnie, Nadia kradła wszystko co tylko leżało na ziemi oraz co tylko sięgnęła ze stołu czy z blatów. Kiko pożerała legowiska.
Psiaki łobuziaki..........nigdy nie wiemy na jaki egzemplarz trafimy:-).

Posted

Przykre, gdy uczucia sa nieodwzajemnione...
Tez wierze, ze niebawem to sie zmieni.
I chyba swiadczy o tym, ze czulosci od czlowieka to ona w swym zyciu jeszcze nie zaznala...

Posted

ostatnio w programie z cyklu coś "posprzątany dom" podali, żeby nacierać miejsca, które pies obgryza, eukaliptusowym olejkiem, psy nie lubią tego zapachu. Eukaliptusowy albo goździkowy?? jeden z nich też brał udział w jakiejś miksturze. mogło mi się pomieszać, ale na pewno te dwa były w programie wymienione.

Posted

O matko - musiałabym nabyć drogą kupna całą cysternę i oblać cały dom! Moje własne i tymczasy nie obgryzają mebli (drzwi im się zdarzało albo framugi), ale nigdy nie wiadomo co zniszczą! Raz jest to legowisko, innym razem książka, jeszcze innym deska do krojenia, koszyk, buty, papier toaletowy, chusteczki do nosa, okulary, pudełko kartonowe, koc, firanka, kanapa, poduszka...
Po wyjeździe moich obecnych dwóch podopiecznych, chciałabym chwilkę odsapnąć, przede wszystkim po to, by zająć się domem, w sensie jego wyglądem. Jako psia buda prezentuje się całkiem nieźle, ale jako siedziba ludzka już nie do końca... :(

Posted

niezła lista,nie powiem.Nawet moje wszystkie tymczaski wziete do kupy nie narozrabiały tyle.
Psy po prostu uczą porządku, co w zasięgu mordki , to ich.

Posted

Nio... a zasięg mają mordki ogromnyyyyyyyyyyyy... Szczególnie, gdy potrafią wskoczyć na stół, choć wszystkie krzesła przysunięta na ścisk ;) Taka np. Hopka wszędzie wejdzie! Mąż już ją nazwał "koza" z tego powodu, że się wszędzie wspina :)

Posted

Mieliśmy raz sunię w DT, Bellę , była jedną z pierwszych u nas. Też obrobiła ząbkami oparcie krzesła. Nauczyła nas wieszać krzesła do góry nogami na stole jak wychodziliśmy z domu. Niektóre pogryzły ciut naszą pościel, niektóre lały na kołdrę ,ale ogólnie nie było źle.Kałuż i koo na podłogę nie wliczam do szkód chociaż panele w niektórych miejscach spuchły na stałe.

Posted

musicie to obrócić w dobro :) np dzięki ząbkom brosa zamiast linoleum w przedpokoju mam tak wytęsknione kafle :eviltong:


edit:
a Tobie Pokerku jako DT podniesiono poprzeczkę (awans? ) - po Frydze już tylko do rozpracowania trudniejsze przypadki.

Posted

Nieee, Deczka nie jest trudniejszym przypadkiem od Frygi, absolutnie nie. Ona wymaga czasu i cierpliwości i nie jestem nią zmęczona.
Fryga była zdecydowanie naszym najtrudniejszym przypadkiem po Lady.

Posted

Podczytuję o postępach Deczki i widzę , że ma nowe hobby ;) mam nadzieję, że to przejściowe!
Może chce podświadomie zwrócić na siebie uwagę, zaznaczyć rodzącą się pozycję w stadzie, albo po prostu posłanko jej smakowało :evil_lol:

Posted

Kochani zagłosujcie
[INDENT]
[LIST]
[*][INDENT][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/235228"][IMG]http://content.pimp-my-profile.com/i57/2/11/10/bn_fffbf0786b.png[/IMG][/URL][/INDENT]
[/LIST]

[/INDENT]

Posted

Ale ona obgryzła tylko 2 rogi i to delikatnie.Nie jest źle. Ma pluszaki i jak nie widzimy to je obrabia.
Jest mały postęp, Deczka je posiłki w mojej obecności na progu kuchni.Jeszcze ze 2 -3 dni i będzie jadła w kuchni.

Posted

Ona robi ogromne postępy - w końcu jest dopiero krótko u Pokrekowej... Wiadomo, my byśmy chciały, żeby od razu się otworzyła, odważyła i "znormalniała", ale po ty, co ona w życiu przeszła, to naprawdę każdy taki "kroczek" jest dla niej krokiem milowym!

Posted

[quote name='Figunia']Kredeczko, obralas wlasciwy kierunek! :lol:[/QUOTE]

Tak , tak , do kuchni na wypas :eviltong:, bo nie do ludzi :shake:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...