NikaEla Posted November 3, 2012 Posted November 3, 2012 Cioteczko Poker mam zrobić wydarzenie na FB dla Kredki czy dla kogo? czy już jest? Quote
Poker Posted November 3, 2012 Author Posted November 3, 2012 wydarzenie potrzebne dla Myszki z tego wątku [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/229793-DT-DS-albo-eutanazja-Cudna-kud%C5%82ata-szczeniorka-PROSZ%C4%98-O-WYDARZENIE-NA-FB[/url] Co jest potrzebne do tego wydarzenia? Quote
Poker Posted November 4, 2012 Author Posted November 4, 2012 [quote name='Nikaragua']spróbuje dziś zdążyć zrobić[/QUOTE] Bardzo dziękuję Quote
Poker Posted November 4, 2012 Author Posted November 4, 2012 Jak na razie Kredka nie potrzebuje do szczęścia człowieka. Zje, wyjdzie na spacer , a tak jej nie ma. Pies widmo.Jak nie wyciągniemy spod łóżka i na siłę nie weźmiemy na ręce, to może się nie pokazywać cały dzień. Na rękach nadal drży, może się szybciej uspokaja ,ale nadal jest spięta. Do zwierzaków jest przyjacielska, szczególnie Dolarka. Co ona biedna musiała przeżyć przez ten rok tułaczki. :-( Gusia i Tami były podobne w zachowaniu. Jednak psy powoli wychodzą z bezdomności. Te które nawet były długo w schronie ,ale nie musiały uciekać przed wrogiem , dostawały jeść, nie byłe bite dość szybko przełamują barierę do człowieka. Nawet gdy jeszcze siedzą w nich strachy , to zaczynają traktować człowieka chociaż jak znajomego i życzliwego stwora. Czeka nas długa droga z KreDeczką. Ale damy radę. Quote
Korenia Posted November 4, 2012 Posted November 4, 2012 Powodzenia, aby droga była jak najprostsza ;) Quote
Bogusik Posted November 4, 2012 Posted November 4, 2012 Odwiedzam i mocno trzymam za Was kciuki!Na to wygląda,że Deczka musiała dużo złego zaznać w przeszłości i nie łatwo jej te krzywdy zapomnieć.Sunia potrzebuje jeszcze sporo czasu,ale wierzę,że w końcu się przełamie i zaufa. Quote
Nutusia Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Ona przecież i przed ucieczką ze schronu była bardzo płochliwa i nieufna, a do tego ten rok poniewierki... Mam nadzieję, że z tego wyjdzie. Mojej sąsiadki Nitka zaczęła ufać po 1,5 roku, a dziki Ciapek Kociejbandy trafił do nich 2 lata temu z okładem i jeszcze NIGDY nie był na dworze (ba, nawet na klatce schodowej!)... Quote
malagos Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 moja Zulka oswaja sie już 6 rok i nie oswoi sie do końca, takie dziwadełko z niej.......... Quote
Nutusia Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Za to Misia się oswoiła w nowym domku z prędkością światła! :) Quote
Poker Posted November 5, 2012 Author Posted November 5, 2012 Nad Gusią pracowaliśmy 4,5 miesiąca zanim wskoczyła do łóżka i wywaliła się kołami do góry. Quote
iwstar58 Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Ja nie znam wątku Gusi, ale widać z Kredką wiosna Was zastanie jak nic. A może jednak te pierwsze kroki są trudniejsze, i potem będzie już z górki. Biedna malizna, dobrze że chociaż z Dolarkiem zakumplowała się. A jak reagują na siebie z Pokerem, bo o nim cicho odkąd Fryga w DS. Quote
Poker Posted November 5, 2012 Author Posted November 5, 2012 Pokerek po wydaniu Frygi odżył.Chodzi po całym parterze, je w kuchni, leży na chodniczku pod tarasem czyli robi to co zawsze lubił. Kredka nie wchodzi z nim w relacje,ale większość suniek tak robiła.Chyba czuły ,że on jest dziadziusiem. Dzisiaj przyłapałam Kredkę i Kulkę na zabawach.Kulista leżała kołami do góry, Kredka stała nad nią , trącał pyszczkiem i machała ogonkiem. Jest 1 TIP TOPEK do przodu, Kredka częściej leży w kuchni no i jadła na progu kuchni ,a nie w osobnym pomieszczeniu. Na spacerze miała ciut wyżej ogonek. Tu jest wątek Gusi [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/202756-Gusia!-Nareszcie-ma-DOM/page4[/URL] Quote
Anula Posted November 5, 2012 Posted November 5, 2012 Będzie dobrze.Jeszcze troszeczkę a Deczka rozkręci się na całego.Już są postępy.Bardzo podoba mi się imię Deczka,super takie oryginalne i niespotykane. Quote
terierfanka Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 wielka to ulga dla DT jak rezydenci nie są "prześladowani" przez tymczasa Quote
Ewanka Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 Odwiedzam Deczkę i bardzo cieszę się z postępów :) [quote name='terierfanka']wielka to ulga dla DT jak rezydenci nie są "prześladowani" przez tymczasa[/QUOTE] ... święte słowa! :) Quote
Poker Posted November 6, 2012 Author Posted November 6, 2012 Dziś była u mnie koleżanka i Deczka z oddali ,ale nas obserwowała. To już coś.Niestety ,gdy jest ktoś jej nieznany i biorę ją na ręce, to dygocze straszliwie. Quote
Nutusia Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 Ech, jak ja to dobrze znam... I nie patrzy ani na Ciebie, ani na tę "straszną" osobę. Nasza Gapcia albo patrzy "w dal" albo aż oczy przymyka, żeby nie widzieć zła, które na nią czyha :( Quote
iwstar58 Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 [quote name='Poker'] Niestety ,gdy jest ktoś jej nieznany i biorę ją na ręce, to dygocze straszliwie.[/QUOTE] To widać, że Kredka nie jest jeszcze do tego gotowa. :roll: Ten etap chyba jeszcze przed nią, pokazanie, że na rękach jest bezpieczna i nic złego się nie dzieje. A jak jesteście sami, inaczej zachowuje się wtedy? Dobrze, że dziadzio odsapnął i już nie stresuje się. Dziękuję za link do Gusi. poczytam w wolnej chwili Quote
pikola Posted November 6, 2012 Posted November 6, 2012 Serce sie kraje, jak sie czyta co te biedne Psiaki musialy przejsc:shake: Potrzebny czas i duzo milosci..Sprobuj zaufac Deczko,juz nie musisz sie bac.Juz jestes bezpieczna.. Wiem ze przyjdzie taki dzien ze Deczka sama podejdzie po pieszczoty,ze sie w koncu przelamie. Quote
Poker Posted November 6, 2012 Author Posted November 6, 2012 (edited) Jak jesteśmy sami , to chwilę się trzęsie, rzadziej dygocze i po chwili się uspokaja . Jak trzymamy ją na rękach , to ją głaszczę całuję,mówię do niej,Czuć jak po jakimś czasie rozluźniają się jej mięśnie. Ogon ciągle pod doopką.Ale na ręczniki pod drzwiami wejściowymi przybiega jak tylko słyszy brzęk smyczy. Siada i czeka.Trochę mnie wciąga szyjkę przy zapinaniu smyczy. Wczoraj zjadła kilka kawałków pasztetowej z ręki i nawet polizała mi palce. Edited November 6, 2012 by Poker Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.