Pilnie! Mieszaniec pekinczyka i szpica/ Grozi uspanie!

[Iza i Fidel]

Piesek faktycznie jest sliczny i nie tylko nadaje sie do bloku,ale i na kanapy.
No,ale ludzie sa rozni....
Myslalam o allegro.Moge go wystawic,ale co bedzie jak chetny bedzie ktos mieszkajacy w bloku? Nie oddadza go?
My mieszkalismy w bloku jak kupilismy Fidela.Nie umial chodzic na smyczy,bo go nie uczylismy.To bokser(wazy 33kg),a nie maly mix.Teraz mieszkamy w domku.Fidel czesto biega luzem po ogrodzie,ale codziennie wychodzi na smyczy poza ogrodzenie.Kupilismy szelki,bo w nich moge psa utrzymac.Nie wyobrazam sobie oddac psa,gdyby przyszlo znow zamieszkac w bloku...

[iwop]

moze odezwie sie załozycielka wątku? sa jakies wieści? ile pies ma czasu?:placz:

[iwonamaj]

Podnoszę!!!

[Gold_chocolate]

Przeprowadzka będzie za około 2 tygodnie. Pod koniec marca.. mam tylko dwa tygodnie.. żeby znaleść Pikusiowi kochający dom..:-(:-(

[iwonamaj]

Oooo! To strasznie mało czasu...Tyle psinek czeka w kolejce po domek...

[iwop]

a nie mozesz nauczyc go chodzenia na smyczy?

[Gold_chocolate]

staram sie, juz utrzymuje sie jako tako na smyczy. Ale on do bloku sie nie nadaje. To 'zwykly' pies podworkowy, ktory nie wytrzyma w bloku.. sama bym go zabrala do siebie.. ale nie moge..:angryy: bo mam juz te swoje cztery psy i dwa kotki..

[Iza i Fidel]

[quote name='Gold_chocolate']staram sie, juz utrzymuje sie jako tako na smyczy. Ale on do bloku sie nie nadaje. To 'zwykly' pies podworkowy, ktory nie wytrzyma w bloku.. [/quote]

A tam sie nie nadaje !! Wy po prostu go tam nie chcecie!!:mad::angryy::angryy:
A jak chetny po Pikusia bedzie mieszkal w bloku,to co,nie wydacie go????
Nie gadaj bzdur,bo juz mnie wkurzylas!!

[xxxx52]

co za bzdura "cyt pies podworkowy nie nadaje sie na smycz lub do bloku"
pies podworkowy nadaje sie do bloku,moze juz na drugi dzien nauki chodzic na smyczy.Moze byc adoptowany do dzieci w wieku szkolnym,najlepiej zeby ktos byl w domu,chociaz na pare miesicy.Zastanawiam sie czy to nowa rasa "pies podworkowy"
Pies bedzie szczesliwy jak bedzie mial swoj kacik ,bedzie chodzil czesto na spacery(moze nie byc czysty i sie zalatwiac w domu,o ile byl w budzie)
ale pieski sa tak madre ,i wiedza w czym rzecz.nalezy tylko chciec,dac mu szanse i pokochac.On jest taki maly ,taki sliczny.Mysle ,ze nie tylko jest uroczy ale i kochany.Na pewno szybko znajdzie bardzo dobry dom.!

[Gold_chocolate]

[quote name='Iza i Fidel']A tam sie nie nadaje !! Wy po prostu go tam nie chcecie!!:mad::angryy::angryy:
A jak chetny po Pikusia bedzie mieszkal w bloku,to co,nie wydacie go????
Nie gadaj bzdur,bo juz mnie wkurzylas!![/quote]


Zacznijmy od tego że TO NIE JEST MóJ PIES!! Napisałam wyrażnie?! Ja mu szukam domu, SZUKAM DOMU! Właściciele nie mogą go wziąść ze sobą, z powodów oczywistych które pisałam i powodów osobistych -być może. Więc skargi że jestem wredna, nie kocham psów i jestem potworem 'bo chce zamordować psa' nie do mnie. Nie rozumiecie że ja mu szukam kochającego domu?! Właściciele mają swoje powody, bo mają żeby go oddać. I nic tej decyzji nie zmieni. Więc wyżywanie się na mnie z powodów własnych nic Wam nie da - bo takim sposobem mi nie pomagacie w szukaniu domu.

Ja na przykład nigdy bym nie oddała moich psów, nawet gdybym przeprowadzała się do bloku - a mam rottweilerkę, bernardynkę i dwie sznaucerki miniaturowe, no i dwie kotki. Kocham je nad życie, i nigdy ale to przenigdy bym ich nie zostawiła, czy oddała. Na szczęscie mi taka sytuacja nie grozi.

A może teraz ktoś myśli że nie oddałabym ich tylko dlatego że są rodowodowe z hodowli? Nie, może i są z hodowli ale bezwzgledu na to czy byłyby zwykłymi kundelkami czy rasowymi, wystawowymi psami - nie oddałabym ich.

Więc, podsumowując, gdyby była taka możliwość to sama bym wzięła Pikusia do siebie, i gdyby dziadkowie mogli go zatrzymać zrobili by to.

Pozdrawiam.

[iwop]

to rzeczywiście nie pomaga psu :shake: ale prowokujesz do takich tekstów pisząc, że pies sie NIE NADAJE do bloków... Według mnie to zwyczajnie ci ludzie, którzy chca się go pozbyc NIE NADAJA SIĘ do tego aby miec psa. Oby na starość tez rodzina nie doszła do wniosku, że się nie nadają - i pojdą do domu opieki społecznej :(

[iwop]

Piękny piesek poszukuje PRAWDZIWEGO I KOCHAJACEGO domku!!!!:placz:

[iwonamaj]

Gold Chocolate- jak oceniasz, czy gdyby minęło 2 tygodnie a psiak nie znalazłby odpowiedniego wg. nich domu, uspiliby go? Czy oddali do któregos z domów, o których wcześniej pisałaś?

[iwop]

iwona przeciez gold napisała, że wola uspic niż tam oddać:angryy:

[iwonamaj]

Wiem, ale miałam nadzieję, że to taki chwyt, presja- szybko domek, bo pies zagrożony. Ale chodziło mi o to, czy rzeczywiście byliby zdolni do takiego czynu...

[beka]

Słuchajcie rodziny jaka by nie była się nie wybiera.
Mam nadzieje, że pies przeżyje jest bardzo ładny wieć może los sie do niego uśmiechnie.
Ogłaszałaś go gdzieś oprócz dogomanii?
Może spróbuj dać ogłoszenie do gazety wyborczej i ale gratki.
Może allegro?
Może powieś ogłoszenie w lecznicy Anda na Długiej w Konstancinie.
Ta lecznica na podpisana umowe na odławianie bezpańskich zwierząt. Ludzie czasami pytają tam o psy do adopcji.

[Gold_chocolate]

[quote name='iwonamaj']Gold Chocolate- jak oceniasz, czy gdyby minęło 2 tygodnie a psiak nie znalazłby odpowiedniego wg. nich domu, uspiliby go? Czy oddali do któregos z domów, o których wcześniej pisałaś?[/quote]


Nie wiem, nie jestem Ci w stanie odpowiedziec na to pytanie.. ale mam nadzieję żę się ktoś znajdzie, szukam teraz po koleżankach i sąsiadkach moich czy nikt go nie będzie chciał wziąść.. ale mam małe szanse..:(

[iwonamaj]

Podnoszę chłopaka!!!

[beka]

Spróbuj dać ogłoszenie tu
[URL]http://www.konstancin.com/forum/list.php?11[/URL]

[Enid]

hm coś małe zainteresowanie:(

[Iza i Fidel]

[quote name='Gold_chocolate']Zacznijmy od tego że TO NIE JEST MóJ PIES!! Napisałam wyrażnie?! [/quote]

Zacznijmy od tego,ze nie tym tonem moze?!
Poza tym czytajac WSZYSTKIE twoje posty w tym watku wywnioskowalam,ze problem jest w tym,ze dziadkowie uwazaja Pikusia za psa "podworkowego",ktory nie nadaje sie do mieszkania w bloku.I tylko o tym na poczatku pisalas.Nie bylo nic o zadnych powodach osobistych.
Zadalam rowniez pytanie,czy jak sie trafi chetny do adopcji Pikusia,czlowiek mieszkajacy w bloku,to Twoi dziadkowie psa nie wydadza?
Prosze o odpowiedz na TO pytanie.
Jest ono zwiazane z innym moim pytanie,na ktore nie dostalam odpowiedzi,a mianowicie czy wystawic psa na allegro.
Oczywiscie sa potrzebne fotki.Ja widzialam tylko jedna,marna na dodatek.
Przestan sie pienic i naprawde zacznij psu szukac domu.A moze powinnas popracowac nad dziadkami?Czy moze Ty tez w to wierzysz,ze Pikus nie nadaje sie do zycia w bloku?
To czy mieszkal w bloku,budzie czy stodole nie zmienia faktu,ze ten pies kocha Twoich dziadkow.I napewno bardzo przezyje rozstanie.Bo pies kocha bezgranicznie i bezwarunkowo....

[kacha_wawa]

Gold odpowiedz na pytania Izy...
Allegro to dla psa ogromna szansa na znalezienie domu, a czas nagli niestety...
Swoją drogą chętnie bym się przeszła do weterynarza, który zgodzi się uśpić zdrowego psa. To jest przestępstwo.

[iwonamaj]

Podnoszę!!!

[Gold_chocolate]

Już!! Ma, ma nowy dom! :loveu::loveu:

dzisiaj ma wziąść go moja sąsiadka, której pies miał w niedziele wylew zewnętrzny..:placz:

Powiedziała że z chęcia zaopiekuje się Pikusiem, chciała trochę odczekać i potem wziąść jakiegoś bidulka ze schroniska, ale gdy powiedziałam że Pikuś ma zostac uspany nie wachała się ani chwili! :multi: A znam ją, i wiem że Pikus będzie miał kochający domek teraz, no i będe mogła go odwiedzać :D

Dobra lece, za godzine jade z sąsiadką po Pikuśka.

Dziękuje wszystkim za zainteresowanie:*

[iwonamaj]

Powodzenia, Pikusiu! :lol: