zmierzchnica Posted September 29, 2012 Posted September 29, 2012 Nie wiem czy to dobry dział. Nie wiem co robić, trochę panikuję. Moja suka, 2 letnia średniej wielkości, miała po południu i wieczorem biegunkę. Poza tym nic. Uznałam, że mógł jej kurczak zaszkodzić, szczególnie, że apetyt miała jak zawsze. Bawiła się też z innymi psami. Późnym wieczorem chciała pójść do mnie do pokoju i szła po schodach sztywno, jakby była obolała. Zauważyłam to, ale uznałam, że cóż - może zaspana. Potem jednak zeszłam na dół, a suczka na górze piszczała strasznie. Teraz stawia tylne łapy na ziemi i od razu się rozjeżdża, wyraźnie ją boli, kładzie się. Nie wiem, czy wiązać to z biegunką, czy to ból łap czy brzucha. Macałam brzuch (miękki), łapy i kręgosłup (nie piszczy przy dotyku i nacisku). Ale nadal nie umie wstać, od razu się rozjeżdża, widzę, że to postępuje. Kołacze mi się w głowie wypadnięcie dysku, naderwanie czegoś w łapie albo właśnie ostra bolesność brzucha.. Jest 1 w nocy, a jutro niedziela. Nie wiem co robić zupełnie, jeśli jutro będzie źle to pojedziemy do kliniki całodobowej. Pewnie Wasze odpowiedzi przeczytam dopiero rano, ale może macie jakieś pomysły? Jak jej ulżyć? Boję się o nią strasznie. Nie zasnę dziś chyba Quote
zmierzchnica Posted October 4, 2012 Author Posted October 4, 2012 U weta nie dowiedziałam się niczego konkretnego... Hera rano po ataku bólu najpierw nie umiała nawet chodzić, potem załatwiła się i zaczęła normalnie chodzić, choć wyraźnie była słaba i obolała. U weta dostałala kroplówkę (przez pół doby nie chciała pić), lek rozkurczowy, antybiotyk (Biotyl, tj tylozynę) i probiotyk. Poprawa wyraźna, brak biegunki, ale jej kał jest żółty, co mnie trochę dziwi. Tylozynę dostawała następne dwa dni. Teraz podaję jej probiotyk. Krew i biochemia w normie. Ale sunia jest nadal obolała, wyraźnie spokojniejsza, nie chce się bawić z innymi psami (a wcześniej ciągle były zaczajki, "ataki", podgryzanie). Wychodzi na spacery, nosi piłki itd, ale widzę, że coś jest nie tak. Żaden wet nic nie mówił o robakach, ale może to to? Zdarza jej się zjadać świństwa, choć ją pilnuję. W kale też czasem widzę, że są... włosy. Może przy wylizywaniu się czy jak coś spadnie na dywan to łyka przy tym swoją sierść - ale czy to mógłby być powód? Raczej nikt nie wpada tu na wątek, ale pytam, może akurat ktoś będzie coś wiedział... Quote
esmeralda Posted October 4, 2012 Posted October 4, 2012 Przykro mi, nie jestem w stanie nic Tobie poradzić. Skąd jesteś? Może powinnaś udać się do innego weterynarza? Jakiejś kliniki, która ma większe/lepsze możliwości diagnostyczne? Nie wiem, czy tu na dogomanii jest taki wątek, ale na wszelki wypadek wkleję Ci link do wątku z polecanymi weterynarzami z całęj Polski z forum miau.pl: [URL]http://forum.miau.pl/viewforum.php?f=22[/URL] Quote
zmierzchnica Posted October 4, 2012 Author Posted October 4, 2012 Byłam już u kilku ;) Dziękuję za zainteresowanie, dziś jest o wiele lepiej, Hera bawiła się jak szalona i biegała, więc wyraźnie lepiej się czuje. Ale będę mieć rękę na pulsie :) Quote
sonia1974 Posted October 4, 2012 Posted October 4, 2012 Moja sunia 2 lata temu miała tak zapchane kanały około odbytowe że też miała kłopoty z chodzeniem na tylne łapy to chyba wynikało z bólu , wetka wyczyściła , dała antybiotyk i ból ustąpił tego samego dnia . To było przerażające ,wróciłam z pracy a Sonia zamiast biec z radością czołgała się . Natychmiast pojechaliśmy do wetki i z powrotem wracała na czterech łapkach . Może należy poczekać aż skończy brać antybiotyk, co do sierści to pojęcia nie mam ale moim psiakom sznurki z dupki już wyciągałam bo z koopom do końca nie wyszły [COLOR=#000000] [/COLOR]:mad: Zdrówka Wam życzę. Quote
gryf80 Posted October 4, 2012 Posted October 4, 2012 albo to przyczyna jakiegoś problemu w odcinku kregosłupa... Quote
zmierzchnica Posted October 6, 2012 Author Posted October 6, 2012 [B]sonia1974 [/B]- właśnie wet pierwsze co zrobił, to jej wyczyścił gruczoły... Antybiotyk już skończyliśmy, teraz dostaje probiotyk. Ale jest o wiele lepiej, już się bawi i biega :p Wróciła do siebie :) [B]gryf80[/B] - to była moja pierwsza myśl, dlatego byłam przerażona. Ale wet ją dokładnie przebadał pod tym względem i nie stwierdził problemu. Dziękuję za zainteresowanie :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.