Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Witam serdecznia, chciałabym zapytac o porade dotycząca pewnego pieska, mianowicie....
mam yorka (wiek psa: rok), mieszkającego ze swoim bratem, jednakże nie od początku, gdy byl malutki mieszkal z siostra i mama a teraz ze wzgledu na ilosc i plec postanowilismy pieski rozdzielic tak by miec psy w jednym miejscu. Dwa pieski mieszkaja pod 1 dachem, ten o ktorym mowa juz ze3-4 miesiace, problem polega na tym, ze w stosunku do ludzi dalszych, czyli nie mnie ani mojego narzeczonego zachowuje sie on tragicznie, szczeka i to strasznie glosno, i gdy odwracaja sie tylem probuje nawet ugryzc. wystarczy gwaltowny ruch z ich strony a sam wariuje i co najgorsze wystarzczy , ze ja lub narzeczony jestesmy w domu i takie agresywwne zachowanie nastepuje, gdy nas nie ma jest grzeczny i nie szczeka. Ogolnie jest to bardzo mily piesek, zna podstawowe komendy, ma ruchu ile chce, chodzi po dworze ze swoim bratem, czesto sie z nim bawi. brat jest grzeczny i gdy go zaczepia to wylacznie dla zabawy.Tak wiec nie wiem w czym rzecz.Na nic nie reaguje...musze rozwiazac ten problem bo bede zmuszona go sprzedac jesli dalej bedzie sie tak zachowywal. prosze o porade.:sad:

Posted

na poczatku mowilismy 'przestan', nie dzialalo, potem udzerzalismy gazeta np o mebel i mowilismy 'przestan' - nie skutkuje dalej, juz czasami tak mi przykro z jego powodu, nie chce go uderzac, bo wiem ze to nie podziala...rozkladam rece - nawet czasem po takim zdarzeniu karze mu siasc do momentu az sie nie uspokoi, dziala ale potem gdy pojawia sie osoba od poczatku to samo. teraz dalej kontynuuje z gazeta ale zmienilam komende na zostaw,... choc szczekajac on na nic nie reaguje, czasem odglos gazety jest wogole nieslyszalny bo tak glosnoszczeka

Posted

Pies nie reaguje na "przestań" i "zostaw", bo widocznie tego nie zna. Najlepsza kara w przypadku teriera - jak tylko zaczyna szczekać, to dostaje komendę (jeśli taką zna) "na miejsce", albo jest wyprowadzany z pokoju i siedzi w odosobnieniu. Jednocześnie, gdy zachowuje się dobrze, to czeka go sowita nagroda, głosowa i np smakołyk czy chwila zabawy z człowiekiem. Musi zrozumieć, jakie zachowania sa dla Was "niewybaczalne" i niedopuszczalne w Waszym domu, bo na razie to terroryzuje całe otoczenie ;) Dobrze byłoby tez "spuszczać" jego terierze emocje, np. przez zabawę z człowiekiem (nie tylko z psem) albo przez naukę posłuszeństwa, sztuczek. Dodatkowo możecie ćwiczyć nad wyciszaniem szczekania, tzn. pies szczeka - wydajcie jakiś dźwiek, który go zaskakuje - pies milknie - szybko go chwalicie za brak szczekania, z czasem wprowadzając komendę. Niech narzeczony w ogóle nie zwraca uwagi na psa, tzn. nie próbuje go do siebie zachęcać, ale niech będzie wyposażony np. w pyszne smaczki, na wypadek, gdyby pies sam do niego podszedł - niech nie pcha mu ich jednak do mordki czy nie wykonuje gwałtownych ruchów, tylko np. rzuci za siebie; do psa niech ustawia sie najlepiej bokiem, nie patrząc mu w oczy - wszystko to jest "zachowawczym" rozwiązaniem na czas, dopóki nie skontaktujecie się ze specjalistą. To są rady ogólne - warto wprowadzić psu konkretne zasady w domu, bo chyba mu ich nieco brakuje, skoro się tak rozbrykał. Natomiast z samą agresją - rzucaniem się, próbami gryzienia - warto udać się do specjalisty, który samodzielnie poobserwuje sytuacje i poradzi, co robić z tym konkretnym problemem, bo twierdzenie "bo będę musiała go sprzedać" jest po najmniejszej linii oporu - skoro stać Was na kilka psów, powinno być stać również na pomoc specjalisty w tej kwestii.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...