tala24 Posted September 9, 2012 Posted September 9, 2012 hej , chciałabym się dowiedzieć kiedy sterylizowaliście wasze suki? ile od pierwszej cieczki i jaki czas będzie najbardziej odpowiednim? Quote
natka.jezewska Posted September 9, 2012 Posted September 9, 2012 (edited) [COLOR=#555555][FONT=Georgia] Najbardziej sprzyjającym okresem do wykonania owariohisterektomii jest czas około 3 miesięcy po pierwszej cieczce, [/FONT][/COLOR][COLOR=#555555][FONT=Georgia]kiedy jajniki są nieaktywne a ukrwienie narządu rodnego dużo mniejsze, co z kolei zmniejsza ryzyko krwawienia śród operacyjnego. [/FONT][/COLOR][COLOR=#555555][FONT=Georgia]Powodzenia![/FONT][/COLOR] Edited September 9, 2012 by natka.jezewska uzupełnienie odpowiedzi Quote
tala24 Posted September 9, 2012 Author Posted September 9, 2012 miałam nadzieje ,że szybciej można po pierwszej cieczce :placz: Quote
sleepingbyday Posted September 10, 2012 Posted September 10, 2012 móc to można, natka pisała o optymalnym dla zdrowia czasie. jak będzie 2 miechy, też będzie ok. Quote
tala24 Posted September 10, 2012 Author Posted September 10, 2012 dzięki wielkie;) pozostaje mi tylko odliczać dni do końca cieczki , rezerwować termin u weterynarza za dwa miesiące i czekać na drugą sukę i jej ciężkie dni:oops: Quote
gryf80 Posted September 10, 2012 Posted September 10, 2012 tala ja sterylizowałam swoją sucz miesiąc po pierwszej cieczce(teraz ma 7 lat) Quote
tala24 Posted September 10, 2012 Author Posted September 10, 2012 troszkę liczyłam na to ,że dziewczyny dostaną cieczkę w podobnym czasie ;) poszłyby pod nóż razem co bardziej mi na rękę :evil_lol: ale widzę że to tylko marzenia :angryy: Quote
tala24 Posted October 10, 2012 Author Posted October 10, 2012 hej , możecie mi powiedzieć jak wygląda opieka nad suczką po zabiegu ? termin mamy na 19:multi: Quote
Nanhoo Posted October 11, 2012 Posted October 11, 2012 [quote name='tala24']hej , możecie mi powiedzieć jak wygląda opieka nad suczką po zabiegu ? termin mamy na 19:multi:[/QUOTE] wszystko powie Ci lekarz nalezy uwazac zeby nie rozerwala szwow , po sterylce 24 godz nic nie jesc pic po ok. 6-10 godzin . Moja suczyna pierwsza cieczke przechodzila bardzo dlugo to kiedy po cieczce ciachac tez musi zadecydowac wet. Madra decyzja - powodzenia Quote
panbazyl Posted October 11, 2012 Posted October 11, 2012 najbardziej odpowiednim czasem do sterylizacji suki jest POŁOWA czasu między początkiem jednej cieczki a drugiej. Wtedy to jajniki są w "uśpieniu" jak już ktoś wyżej pisał. Tylko że u jednych suk będzie to 2 miesiące po cieczce a u innych 5 miesięcy czy nawet 6. Jak macie możliwość i wiedzę kiedy wypada ta połowa cyklu - wtedy się ciacha, a jesli nie - wiadomo - jak trzeba ciachac to trzeba i już. Ja może wrednie postąpiłam z moja suczą, ale po zabiegu została w szpitalu przy wet klinice - tam miała o wiele lepszą opiekę niż ja bym jej zapewniła, bo tam miała prawie non stop weta lub kogoś przeszkolonego a ja w domu non stop nie siedzę i mam inne psy które mogły by zerwać szwy. Więc kosztowało mnie to drożej - bo pobyt w szpitalu kosztuje, ale byłam spokojna o zdrowie i szwy. Quote
gryf80 Posted October 11, 2012 Posted October 11, 2012 nanhoo-coz ty piszesz!!pies musi miec dostep po zabiegu do wody do woli,jeśli chodzi o jedzenie to wszem.lepiej sie z tym wstrzymac do rana-coś lekkostrawnego w niewielkiej ilości np.gotowany kurak z ryżem.ale WODA MUSI BYĆ DOSTEPNA 24 H/DOBE bez względu czy to pies chory,po zabiegu czy normalnie funkcjonujacy. tala-co jeszcze mogę dodać-tak do 5 dni po zabiegu lepiej żeby pies nie wskakiwał zeskkiwal i takie tam-przez pierwsze 3 dni na pewno sam nie będzie chciał ale potem ,owszem.może zechcieć-generalnie chodzi mi o wysokie przedmioty(wyrko nim nie jest ;) ).antybiotykoterapia przez 5 dni jak najbardziej wskazana.patrzenie czy stolec po zabiegu jest obecny(musi się załatwic do 2 doby po zabiegu).chyba tyle, Quote
tala24 Posted October 11, 2012 Author Posted October 11, 2012 [quote name='Nanhoo']wszystko powie Ci lekarz nalezy uwazac zeby nie rozerwala szwow , po sterylce 24 godz nic nie jesc pic po ok. 6-10 godzin . Moja suczyna pierwsza cieczke przechodzila bardzo dlugo to kiedy po cieczce ciachac tez musi zadecydowac wet. Madra decyzja - powodzenia[/QUO w naszym przypadku o terminie również zdecydował weterynarz a decyzja była podjęta nim psy się w domu pojawiły:eviltong: po tym miesiącu odganiania się od adoratorów mam dość:angryy: uważam ,że pozostawienie suki pod opieką weterynarza po sterylizacji nie jest wredne:cool3: moim zdaniem odpowiedzialne i szczerze gdybym miała wybór zabrać ją do domu czy pozostawić pod fachową opieką - suka zostałaby w klinice . W domu mam 4 latke ,której ciężko będzie wytłumaczyć ,że psiak jest chory :placz: i szczeniaka 9 miesięcznego ,który uwielbia się bawić i to mnie najbardziej martwi ,że będzie drugą sukę zaczepiać a potrafi być naprawdę upierdliwa :mad: powiedzcie mi jak wyglądały pierwsze spacery waszych psów po zabiegu ? same są w stanie zejść po schodach ? Quote
panbazyl Posted October 11, 2012 Posted October 11, 2012 Ja Ci o swojej suce nie opowiem, bo w klinice została. Mogę Ci tylko o kotach powiedzieć, bo ostatnio dwa ciachałam. Tyle, ze samce, więc wszystko łatwiej było (wet szwów nawet nie zakładał, bo nie było potrzeby). O ile pierwszy kot bardzo szybko się wybudził po narkozie i właściwie już wieczorem ganiał to drugi kot długo się budził z narkozy. Ze dwa razy co najmniej się posikał wybudzając się - tak an leżąco sikał. Całą dobę zajęło mu dojście do siebie. To chyba sprawa osobnicza i organizmu i to w jakim jest stanie przed zabiegiem. Jak sukę odbierałąm po tygodniu od zabiegu z kliniki to praktycznie nie widac było sladów po sterylce :) Goiło się jak na przysłowiowym psie :) Quote
Nanhoo Posted October 11, 2012 Posted October 11, 2012 gryf 8 -Wiesz sterylizowalam w moim zyciu wiecej suk jak Ty, ostatnia w styczniu tego roku i za kazdym razem wetka zwracala uwage o podawaniu wody po kilku godzinach ew, kroplami bo moze sie zaksztusic a takiego psa juz widzialam smiervc z uduszenia bo narkoza jeszcze nie zeszla to straszna smierc !!!!! jesli do niej dojdzie i nie ma pomocy w poblizu. Quote
gryf80 Posted October 11, 2012 Posted October 11, 2012 nanhoo-nic o mnie nie wiesz,ani o ilości zwierzat poddanych w/w zabiegowi.oczywiście nie mialam na mysli wlewania do pyska wody na siłę tudzież jedzenia.po prostu-stawiasz miskskę-bedzie chciała to podejdzie-porządne lecznice wet,nie wydaja zwierzat spiących po zabiegu! w celu uniknięcia w/w objawów o ktorych piszesz. tala nie jest to straszny zabieg dla psa-gorzej z psyche twoim,ale dasz radę.dobrze czynisz poddając zwierzę sterylizacji. co do spacerów po-pierwsza doba to wynoszenie na rekach(schody)potem stawiam na ziemi żeby pochodziła,wieksze zwierzęta wyprowadzane powolutku po schodach na dwór.na 3 dobe bedzie na tyle dobrze ze pies sam bedzie wychodził.oczywiście w zaleznosci od tego na którym pietrze mieszkasz-idealna byłaby winda. Quote
tala24 Posted October 11, 2012 Author Posted October 11, 2012 na 11 piętrze:razz:windę mam do 10 , mała jest bo waży 7,5kg a druga 6,5 więc dam radę i będę nosić :evil_lol: sterylizacja obowiązkowa ,psy stoją pod moją klatka a sporo ich jest na osiedlu ,każdy spacer kończy się odprowadzeniem nas pod same drzwi i już dwa pieski musiałam ostrzej przegonić tacy natrętni byli:oops: to musi być pierwsza i ostatnia cieczka bo mnie krew zaleje Quote
Bobryna Posted October 11, 2012 Posted October 11, 2012 [B]tala24[/B] dobrą decyzję podjęłaś :) Sunia jest młoda, to pewnie szybciej dojdzie do siebie ;) My sterylizowaliśmy naszą 4-letnią sukę a i tak myślę, że bardzo dobrze zniosła zabieg. Pierwsza noc po zabiegu tylko była ciężka, suka nie mogła sobie znaleźć miejsca, wierciła się i popiskiwała, ale raczej nie z bólu a dyskomfortu, szwy ją "ciągnęły". Następne dni już były ok i dzień czy 2 po zabiegu chciała biegać, ale na bieganie pozwoliliśmy jej dopiero tak koło 10 dnia po operacji. Quote
tala24 Posted October 11, 2012 Author Posted October 11, 2012 tylko jak ja mam jej nie pozwolić biegać skoro druga w domu będzie rozrabiać ?:mad:to mnie martwi bo druga sucz to taki wulkan energii i to zazwyczaj ona zaczepia do zabawy Quote
gryf80 Posted October 11, 2012 Posted October 11, 2012 tala nie martw się psy"czują"że coś jest nie tak z drugim psiakiem.nawet,gdyby tamta zaczepiała to ta po zabiegu nie bedzie miała ochoty i da tej drugiej na pewno"znać".nie martw się.będzie dobrze Quote
Bobryna Posted October 11, 2012 Posted October 11, 2012 Nasz drugi pies po przyprowadzeniu suki po zabiegu cieszył się za bardzo na jej widok, zaczepiał, to musieliśmy go przez chwilę odganiać od niej, ale później już było ok, jak ją na spokojnie obwąchał. Quote
tala24 Posted October 11, 2012 Author Posted October 11, 2012 to pierwsza suka w mojej rodzince ,która idzie na taki zabieg dlatego tak się tym stresuje:oops: moja ostatnia suka ,która odeszła od nas 3 lata temu nie była sterylizowana ale nigdy szczeniąt nie miała ,zawsze ją bardzo pilnowaliśmy , teraz jak zamieszkałam na tak ogromnym osiedlu gdzie jest tak dużo psów zwyczajnie się boje ,że nie dopilnuje dziewczyn :oops: Quote
bejasty Posted October 11, 2012 Posted October 11, 2012 Moja "tymczaska" ok 5 godz po sterylce zupełnie normalnie chodziła po działce,duzo piła i wymiotowała.Wieczorem dopominała sie o jedzonko /kurczak z ryżem/. Nie martw sie będzie dobrze,nie panikuj gdyby wystąpiły wymioty to normalne po narkozie.Ważne ,żeby przed zabiegiem przestrzegać conajmniej 12 godz glodówki -moze tylko pić .[IMG]http://imageshack.us/a/img208/5311/imgbella1.jpg[/IMG] Quote
panbazyl Posted October 12, 2012 Posted October 12, 2012 [quote name='Nanhoo']gryf 8 -Wiesz sterylizowalam w moim zyciu wiecej suk jak Ty, ostatnia w styczniu tego roku i za kazdym razem wetka zwracala uwage o podawaniu wody po kilku godzinach ew, kroplami bo moze sie zaksztusic a takiego psa juz widzialam smiervc z uduszenia bo narkoza jeszcze nie zeszla to straszna smierc !!!!! jesli do niej dojdzie i nie ma pomocy w poblizu.[/QUOTE] na siłę nikt o zdrowych zmysłach psu po zabiegu wody nie podaje. Ale woda MUSI być dostępna i juz. Ludziom po narkozie jak się wybudzą podaje się pić wodę, sporo wody w celu "wypłukania narkozy z organizmu". Jak kiedyś będziesz rodzić przez cesarskie cięcie to sprawdzisz. Ewentualnie zobaczysz u innych dziewczyn z sali jak to jest wśród ludzi (a człowiek też zwierze, jakby nie było - ssak) Quote
tala24 Posted October 18, 2012 Author Posted October 18, 2012 jutro o 12 mamy zabieg a ja się tak okropnie stresuje:shake:jakieś czarne myśl mam Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.