Dogo Canario i Amstaff - Hunter i Sanhez zapraszają

[kropi124]

Peach?
Nie zna Pani?
O to dobrze że będzie się bawił, bo mój bardzo delikatny i ciapowaty:oops:

[YxNinaxY]

nie paniuj mi proszę :) Nina jestem, ja nie znam tu ludzi, bo ja nie stąd pochodzę :P
Hunter do delikatnych nie należy niestety ;P

Własnie zamówiłam Hunterowi szeleczki i obróżkę, będziemy ciągać oponki :P

[kropi124]

hymm... no dobrze :)
Ale rodzina bardzo znana więc tak jakoś.
Oponki to świetna sprawa:)

[Besti]

Ej ja też chce :P Hunter będzie paker

[YxNinaxY]

spacer z nami chcesz?:)

[Besti]

[quote name='YxNinaxY']spacer z nami chcesz?:)[/QUOTE]

wbić się na krzywy ryj:diabloti:

[YxNinaxY]

ej to zapowiada się ciekawie :) tylko ja nie wiem czy dam radę w tym tyg :(

[kropi124]

[quote name='YxNinaxY']ej to zapowiada się ciekawie :) tylko ja nie wiem czy dam radę w tym tyg :([/QUOTE]

Oj to nic:lol:
Besti and YxNinaxY gdzie i jakie miejsce spotkaniowe???

Mi by było ciężko niestety dotrzeć do Szczecina z Barym choćby autobusem:oops:

[Besti]

Ja mogę podjechać do Was. Ale też ten tydzień mi nie pasuje.

[YxNinaxY]

u mnie weekend odpada bo szkoła.. Nie no myślę, że jakoś się dopasujemy :P
co do spotkania to chyba najlepiej w Gryfinie, choć tam spacer to chyba tylko po wałach :P Chyba, że w Wełtyniu :P

Edited November 12, 2013 by YxNinaxY

[asiak_kasia]

[quote name='YxNinaxY']wiem, że tak być powinna ale u Huntera jest problem z luźną skórą :P jak zabiorę jedno ogniwo to jest za ciasno a teraz nieco za luźno.. noo i na filmiku był akurat na lince, choć na linkę podpinam go zazwyczaj na normalną obrożę.
Mam tydzień urlopu więc będziemy intensywnie ćwiczyć wracanie :)
[/QUOTE]

To polecam kolczatkę na skórzanym pasku, albo parcianym. Dużo łatwiej je wyregulować niż te z łańcuszkiem. Tak założona kolczatka w ogole nie spełnia swojego zadania, i prawde mówiac mija się z celem. Kolce i linka to tez nie jest najlepszy pomysł. Do kolczatki lepiej podpiac taką krótką smycz/ kawałek linki, który sobie będzie dyndał. A tą długą linkę do zwykłej obroży. Na dlugiej lince i tak nie masz szans na poprawną korektę, a wiadomo jak się spaceruje z 10 czy 15m ciagnajcej się liny, zaczepi się, zapląta i niepotrzebnie pies bedzie dostawał sygnały, które nie bedą miałby nic sensownego w przekazie ;)
A chyba nie chcesz, żeby pies zaczał zlewać sygnały na kolcach, bo potem to juz chyba pozostanie Ci stalowa klatka na kołkach ;)

I nie odbieraj tego jako hejtu czy innej złośliwości, ot po prostu dobra rada, ułatwi zycie i Tobie i psu :eviltong:

[YxNinaxY]

Wiem, że kolczatka nie spelnia roli normalnej obroży, dlatego pisałam, że jak jest na lince to zazwyczaj ma zwykłą, szeroką. Na początku przygody z kolcami i teraz kiedy wychodzimy na spacer "do ludzi" Hunter ma i zwykłą obrożę i kolce jednocześnie, smycz z jednej strony podpięta pod zwykłą z drugiej pod kolce i kolce służą do korekt. Ale jak idę na pola gdzie mimo wszystko puszczam psa luzem kolce są w razie "w" ;)
Ale nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że mija się z celem, bo zdecydowanie łatwiej zapanować nad psem nawet na luźnej kolczatce aniżeli na szerokiej obroży ;) Przynajmniej w naszym wypadku tak jest.
Tylko to jest cwana menda, bo jak czuje, że kolce są to idzie ok nawet na zwykłej obroży ale jak się skapnie, że kolczatka ma wychodne to i on daje sobie więcej luzu, oczywiście nie wyrywa mi rąk ale smycz jest ciągle napięta.
Zastanawiam się też nad kupnem smyczy zaciskowej, pewnie miałabym większą kontrolę nad gamoniem niż na szerokiej obroży.
ale w tym miesiącu piesek wyczerpał limit i więcej nowości nie będzie :P

Oczywiście nie odbieram tego jako atak, dziękuję za dobre rady :)


I tak mi się jeszcze przypomniało, jakby to okropnie nie zabrzmiało, dzięki kolcom na lince pieseczek nauczył się co znaczy "powoli" :evil_lol: Miał tendencje do nadmiernego rozpędzania się na lince i jedynym wyjściem było puszczenie liny albo utrzymanie jej i wylądowanie na twarzy. Wystarczyło, że szczeniaczek raz rozpędził się tak na kolcach i teraz kiedy mówię "powoli" Hunterek grzecznie zwalnia, zawsze :diabloti:

Edited November 12, 2013 by YxNinaxY

[asiak_kasia]

[quote name='YxNinaxY']Wiem, że kolczatka nie spelnia roli normalnej obroży, dlatego pisałam, że jak jest na lince to zazwyczaj ma zwykłą, szeroką. Na początku przygody z kolcami i teraz kiedy wychodzimy na spacer "do ludzi" Hunter ma i zwykłą obrożę i kolce jednocześnie, smycz z jednej strony podpięta pod zwykłą z drugiej pod kolce i kolce służą do korekt. Ale jak idę na pola gdzie mimo wszystko puszczam psa luzem kolce są w razie "w" ;)
Ale nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że mija się z celem, bo zdecydowanie łatwiej zapanować nad psem nawet na luźnej kolczatce aniżeli na szerokiej obroży ;) Przynajmniej w naszym wypadku tak jest.
Tylko to jest cwana menda, bo jak czuje, że kolce są to idzie ok nawet na zwykłej obroży ale jak się skapnie, że kolczatka ma wychodne to i on daje sobie więcej luzu, oczywiście nie wyrywa mi rąk ale smycz jest ciągle napięta.
Zastanawiam się też nad kupnem smyczy zaciskowej, pewnie miałabym większą kontrolę nad gamoniem niż na szerokiej obroży.
ale w tym miesiącu piesek wyczerpał limit i więcej nowoście nie będzie :P

Oczywiście nie odbieram tego jako atak, dziękuję za dobre rady :)[/QUOTE]

Rot tez był na tyle cwany, ze się bardziej pilnował z kolcami, niestety prawda jest taka, że pieski głupie nie są i często ten etap "wycofania" kolczatki trwa latami, zeby nie spierniczyc tego co się osiagnęło. Z drugiej strony ja osobiscie nie wiem czy to takie strasznie konieczne, szczególnie przy jajecznym psie i to takiej rasy. Jak dla mnie wazniejsza jest pełna kontrola nad psem niż ideologia, ze to "narzedzie i słuzy tylko do osiagnięcia celu a potem do szuflady" ;) Jakoś się z tym zgodzić nie mogę, bo u mnie kolce były do samego konca u rotka, bo miały działanie "prewencyjne" i używane były sporadycznie, no ale były, wiec poniosła "porażkę szkoleniowa" :diabloti:

A z tym, że nie spełnia swojego celu, chodziło mi o to, że w takim zestawie, ta kolczatka nie jest juz tak precyzyjna, i w połaczeniu z linką piesek może się skorygować sam-niekoniecznie wtedy kiedy to potrzebne ;)
Zdecydowanie lepiej by mi tu pasowało własnie to zestawienie kolczatka+krótka smycz do pary z normalną obrożą+ linka. Piesek "wie" ze nie mozna szaleć za bardzo, a jednoczesnie nie bedzie się sam "katował" kolcami ;)

aaa i dodam tak od siebie-szeroka obroża, wcale nie jest takim hiper rozwiazaniem u dużych psów. Moja kaukazica smiga na 2cm obroży i zdecydowanie bardziej odczuwa korekte na takiem "sznureczku" niż na 4cm obroży. :razz:

[YxNinaxY]

No własnie o tym wiem, szeroka obroża jedynie ładnie wygląda :lol:
Ja wątpię bym kiedykolwiek zrezygnowała z kolczatki, niestety gamoń jest baardzo silny i wolę mieć zawsze takie "zabezpieczenie".
Co do linki i kolczatki to doskonale rozumiem o co chodzi, młody często przydeptuje linkę, zaczepia o krzaczki itp.
Ciekawa jestem jak zareaguje na szelki, nie mogę się doczekać kiedy się uszyją :lol:

[kropi124]

[quote name='YxNinaxY']u mnie weekend odpada bo szkoła.. Nie no myślę, że jakoś się dopasujemy :P
co do spotkania to chyba najlepiej w Gryfinie, choć tam spacer to chyba tylko po wałach :P Chyba, że w Wełtyniu :P[/QUOTE]

Jest jeszcze fajna duża polana za ulicą Jana Pawła II - tam są działki a za nimi spory teren.
My tam chodziliśmy jak znajoma miała jeszcze swoją sunię.


Mój Barko nosi szelki czerwone i mam przynajmniej komfort spaceru bez szarpania się z psem;)

[YxNinaxY]

Kupkojad i jego zabawka, no i nowe szelki. Co do spaceru to ja mogę w następnym tygodniu, ale w tygodniu bo w weekend będę miała szkołę a do tego weekendu to się jeszcze nie wykuruję. Więc następny tydzień jakby co jestem dostępna ;)
[video=youtube;byqs0AlUQOM]http://www.youtube.com/watch?v=byqs0AlUQOM&feature=youtu.be[/video]

[Leokadia]

Zarypiste szele:loveu:

[kropi124]

taki typ guardów właśnie mi się najbardziej podoba :) Trzeba zakupić.
W tygodniu spacer to nie wiem jak bo się robi szybko ciemno a ja niestety do 15 w szkole siedzę i też nawet tylko moje i Barego spacery nie są już takie fajne :(

[YxNinaxY]

[quote name='leónowa']Zarypiste szele:loveu:[/QUOTE]
do kompletu z obrożą i krótką smyczą :razz:
[quote name='kropi124']taki typ guardów właśnie mi się najbardziej podoba :) Trzeba zakupić.
W tygodniu spacer to nie wiem jak bo się robi szybko ciemno a ja niestety do 15 w szkole siedzę i też nawet tylko moje i Barego spacery nie są już takie fajne :([/QUOTE]
no to pozostaje weekend w grudniu :P

swoją drogą mam dzisiaj mojego misia Hantisia po dziurki w nosie.. jestem po szpitalu, chciałabym odpocząć a on od rana ciąga mnie na dwór. Łazi, stęka, puszcza bąki.. od rana do 12 zdążyłam być z nim 3 razy, później nie wytrzymałam i zaprowadziłam go do kojca, przed chwilą po niego poszłam i wiecie co? Piesio chce na dwór:angryy: Siedział w kojcu 2 godziny i zamiast się łaskawie wypróżnić on poszedł spać. Przed wyprowadzką do kojca dostał tabletki na odrobaczenie więc pewnie dziś sobie nie odpocznę ;)

Edited November 22, 2013 by YxNinaxY

[YxNinaxY]

Pogoda za oknem bardzo zachęcająca toteż udałam się na sesję, niestety nie z tym obiektywem co trzeba :roll:Ale cos tam upolowałam
[URL=http://img20.imageshack.us/i/kwqf.jpg/][IMG]http://img20.imageshack.us/img20/8795/kwqf.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img23.imageshack.us/i/p6mc.jpg/][IMG]http://img23.imageshack.us/img23/2962/p6mc.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img801.imageshack.us/i/y3kx.jpg/][IMG]http://img801.imageshack.us/img801/4025/y3kx.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img534.imageshack.us/i/g5hf.jpg/][IMG]http://img534.imageshack.us/img534/5584/g5hf.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img841.imageshack.us/i/v5so.jpg/][IMG]http://img841.imageshack.us/img841/781/v5so.jpg[/IMG][/URL]

[kropi124]

No jakie zgapiary :P
My dzisiaj też udaliśmy się na sesję ale dopiero po godzinie 14.
Niby ładnie bo słonecznie ale mróz trzymał się do upadłego:shake:

[Bobryna]

Z Huntera poważny chłop się zrobił :)
[url]http://img534.imageshack.us/img534/5584/g5hf.jpg[/url] :loveu:

[YxNinaxY]

Ta jego powaga to taka trochę naniby :P Jakim gamoniem był takim jest :P
[URL="http://img585.imageshack.us/i/z1or.jpg/"][IMG]http://img585.imageshack.us/img585/1323/z1or.jpg[/IMG][/URL]

panicz.
[URL="http://img12.imageshack.us/i/y1or.jpg/"][IMG]http://img12.imageshack.us/img12/4070/y1or.jpg[/IMG][/URL]

tu na dowód że nie zawsze ma dumną minę
(robiliśmy sesję kompletu dla Martis ;) )

[URL="http://img855.imageshack.us/i/akmd.jpg/"][IMG]http://img855.imageshack.us/img855/5637/akmd.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img36.imageshack.us/i/n4g9.jpg/"][IMG]http://img36.imageshack.us/img36/6559/n4g9.jpg[/IMG][/URL]

Swoją drogą... wątek mi umarł... Muszę napisać, że Hunter mnie dotkliwie pogryzł i że chcę go uśpić, może się rozkręci :diabloti:

[Leokadia]

[url]http://img12.imageshack.us/i/y1or.jpg/[/url] o boziu, wyobraziłam sobie go na tym samym zdjęciu, ale z kopiowanymi uszami, bosko by wyglądał:loveu:

[YxNinaxY]

aa tam i tak jest boski :lol: No ale zdecydowanie kopiowane mają swój urok