AnkaG Posted December 23, 2017 Posted December 23, 2017 Dużo zdrówka dla wszystkich, spokojnych i pogodnych świąt życzymy :) Ściskamy mocno Quote
ania0112 Posted December 23, 2017 Posted December 23, 2017 Czytałam na fb o Koce. Widziałam ze popoludniu było z nią lepiej. Trzymam kciuki by tylko było lepiej. No to mam nadzieje ze uda się ją zdiagnozowac i coś wymyślić. U nas bez poprawy :( Quote
sybil Posted December 25, 2017 Posted December 25, 2017 Bianka i ja - życzymy wszystkim z okazji Świąt Bożego Narodzenia dużo zdrowia, wielu powodów do radości, szczęścia i wszystkiego co najlepszego. Quote
AnkaG Posted December 29, 2017 Posted December 29, 2017 Aniu jak Brokatek się czuje? Karimek bardzo lubi tarzać się w g... do tego końska koo jest mniam mniam. Trzeba mieć oczy wkoło głowy na spacerze na łąkach gdzie jest tez trasa koników... ale jest koffany :) Quote
ania0112 Posted December 30, 2017 Posted December 30, 2017 Brokat tez zawsze lubił jeść końskie ;) Brokatowi się trochę polepszylo w wigilię wieczorem. Generalnie był bardzo słaby i nie chciał chodzić a jak nie chodzi to mu flaczki nie pracują. .. w wigilię poszlysmy we 2 na spacer... jedna trzymała Brokata za kubrak a druga machała jedzeniem przed pysiem... no i zaczął chodzic :) także jedzenie nas trzyma przy życiu ;) generalnie teraz powoli tupta na krótkie spacerki, pod brzuch ma szalik żeby go podtrzymywać gdy mu się łapki zaplacza bo jest słaby. Ale apetyt ma i nic go nie boli wiec tak sobie jesteśmy :) Quote
malawaszka Posted December 31, 2017 Author Posted December 31, 2017 21 godzin temu, ania0112 napisał: Brokat tez zawsze lubił jeść końskie ;) Brokatowi się trochę polepszylo w wigilię wieczorem. Generalnie był bardzo słaby i nie chciał chodzić a jak nie chodzi to mu flaczki nie pracują. .. w wigilię poszlysmy we 2 na spacer... jedna trzymała Brokata za kubrak a druga machała jedzeniem przed pysiem... no i zaczął chodzic :) także jedzenie nas trzyma przy życiu ;) generalnie teraz powoli tupta na krótkie spacerki, pod brzuch ma szalik żeby go podtrzymywać gdy mu się łapki zaplacza bo jest słaby. Ale apetyt ma i nic go nie boli wiec tak sobie jesteśmy :) boziuniu malutki mój myszorek :( serce pęka... Koka lepiej, ale nie jest sobą jeszcze, dziwna to choroba, bo nie wiadomo co jej było, jakaś infekcja chyba układu nerwowego, bo poprawiło się po antybiotykach, ale objawy... koszmar i nikomu nie zyczę tego co przeżylismy w swięta :( chodziła po ścianach tak cierpiała :( Quote
malawaszka Posted December 31, 2017 Author Posted December 31, 2017 No i tak - przyszłam złożyć życzenia a nasmuciłam - więc w tym poście - Wszystkiego Najlepszego dla każdego kto tu zagląda <3 Quote
uxmal Posted December 31, 2017 Posted December 31, 2017 13 minut temu, malawaszka napisał: No i tak - przyszłam złożyć życzenia a nasmuciłam - więc w tym poście - Wszystkiego Najlepszego dla każdego kto tu zagląda <3 Zagląda zagląda :) Tu milej niż na FB Quote
ania0112 Posted January 1, 2018 Posted January 1, 2018 Również życzę wszystkim szczęśliwego Nowego Roku! A naszym sznupom przede wszystkim zdrowia! Brokat ma dzisiaj 14 urodziny. Quote
malawaszka Posted January 2, 2018 Author Posted January 2, 2018 Brokaś dałeś radę <3 trzymaj się dzielnie chłopaku <3 Quote
AnkaG Posted January 3, 2018 Posted January 3, 2018 Zaglądamy cały czas :) Brokatku, tuptaj dalej ... :) zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka U nas z Sisi cyrk w związku z wystrzałami sylwestrowymi. Dostaje zylkene ale bez rewelacji. Znaczy nie chce dalej wychodzić... jej wystarczy jedno stuknięcie gdzieś daleko ... masakra. Karimek nie boi się wystrzałów. Karimek został odrobaczony ale dalej ma trochę problemy z brzuszkiem tzn. czsami luźne koopki albo trochę zwraca. Nie wiem czy to nadwrażliwość na jedzenie (lubi żebrać przy stole i zawsze jest głodny) czy np. lambdie i insze dziadostwo. Wasia co w takim przypadku przebadać? Quote
malawaszka Posted January 3, 2018 Author Posted January 3, 2018 Kupa do badania i krew - morfologia i biochemia, bo może być problem z wątrobą, trzustką i masa innych rzeczy, więc bez diagnostyki nie wymyśli nikt Quote
AnkaG Posted January 3, 2018 Posted January 3, 2018 Im dłużej jest u nas tym lepiej z brzuszkiem. I przytył i już żeber nie widać. :) I łydeczki takie mięsiwne się robią :) Quote
ania0112 Posted January 4, 2018 Posted January 4, 2018 Teraz brokat ma za zadanie do kwietnia czekać na 7 rocznicę wprowadzki do nas :) Kurde ale że sisi nadal nie chce wychodzić na dwór? Fajnie ze Karim przybiera na sile :) trzymam kciuki żeby te problemy to tak naprawdę kwestia przyzwyczajenia się do jedzenia. Quote
AnkaG Posted January 5, 2018 Posted January 5, 2018 Sisi fiksuje kompletnie... Jedno już odkryliśmy - problemy z brzuszkiem u Karimka są chyba po białym serku. Na razie nie dajemy i obserwujemy. Aniu nieustająco o Was myślimy i kciuki trzymamy. Quote
ania0112 Posted January 6, 2018 Posted January 6, 2018 Brokaś nasz kochany myszek, pluszaczek odszedł za TM do Figusi. To był fantastyczny piesek , wiecznie gotowy do tulenia i calowania, obrońca dziewczyn na spacerach i żarłoczek :) walczył dzielnie ale jego walka dobiegła końca. Kochamy bardzo i tęsknimy Quote
uxmal Posted January 6, 2018 Posted January 6, 2018 3 minuty temu, ania0112 napisał: Brokaś nasz kochany myszek, pluszaczek odszedł za TM do Figusi. To był fantastyczny piesek , wiecznie gotowy do tulenia i calowania, obrońca dziewczyn na spacerach i żarłoczek :) walczył dzielnie ale jego walka dobiegła końca. Kochamy bardzo i tęsknimy Bardzo współczuje. Trzymaj się. Quote
sybil Posted January 6, 2018 Posted January 6, 2018 Bardzo mi żal. Śpij Brokasiu, Aniu współczuję. Quote
malawaszka Posted January 6, 2018 Author Posted January 6, 2018 Brokatku :( tak dzielnie dawałeś radę... Śpij spokojnie skarbeczku :( Ania, Danka - współczuję bardzo :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.