zjadła kość

[Gilaga]

witam,

moja okolo roczna sunia mieszaniec asta zjadła kosc wieprzowa, ktora podala jej moja mama w niedziele wieczorem a o 2 w nocy była juz luzna kupa i o 4 rano dwie nastepne tez luzne i nastepna ok 7. podalam jej saszetke Smecty i dwie tabletki probiotyku.i przez caly dzien nie robila wgl kupy. zrobila dzisiaj rano dopiero troche. Bawila sie troche ale przewaznie caly czas spi. widac ze sie czuje gorzej niz zwykle. czasami rusza tylna noga lezac tak jakby cos jej w srodku przeszkadzalo. nie wymiotuje. dawalam jej troche suchej bulki zmoczonej w wodzie i troche kielbasy dla psa. ale na prawde malo. nie chce jej od razu przeciazyc zoladka po biegunce.

co moge jej podac? i co jej moze byc? czy konieczne jest isc szybko do weta? suczka zwija sie w kulke jak lezy.

prosze o pomoc! to moj pierwszy pies i nie wiem co mam robic.

[bejasty]

Nie wiem co inni ci podpowiedzą ale ja bym pobiegła do weta -jutro święto może być problem . Czy wogole chce jeśc ? jaka była ta koopka ? biegunka raczej nie jest spowodowana kościa. Jak widzisz ,że cos boli nie czekaj . Możesz podac siemie lniane -zaparzony "smark' ,poza tym mozesz wlac do pysia /ostroznie zeby nie zalac płuc!!!!/plynną parafine -kupisz a aptece bez recepty ok 3/4 buteleczki w jakiej sprzedają./złagodzi problemy z wukupieniem ,osłania jelita/

[Gilaga]

Je chetnie, kopka miala konsystencje raz budyniu tak mniej wiecej a raz całkowicie płynna, raz polecial jej tak jakby sluz na koncu wypróżniania. Jak mozna sprawdzic czy ja boli brzuch? Z parafina nie bede probowala jezeli moge jej zrobic krzywde. Zaparze jej siemie.

Co moze sie jej stać po takiej kości? :/

[Gilaga]

edit. wlasnie bylam z nia na dworze i jednak znowu ma bardzo luzne kupy.

[bejasty]

Może ale nie musi-bez paniki jeżeli ma apetyt, i kopki robi regularnie .Kośc niebezpieczne jest zaczopowanie =zatkanie jelita wtedy nie ma kupy,albo sa klopoty z zrobieniem,w skrajnym przypadku pojawia sie krew w kale.Odłamek kości [B]szczególnie drobiowych[/B] może się wbic w ściankę jelita .Ból może pokazywac niechęcia do ruchu,chodzic przygięta albo często sie pręzyc .
Płynna parafina na pewno nie zaszkodzi !!/też kiedyś dla mnie określenie brzmiało odstraszająco,a teraz w razi potrzeby podaję bez obaw/

[Gilaga]

No tak sie przestraszyłam jak napisalas zeby nie zalac pluc :) Dobra to jeszcze podaje smecte i kupie parafine jutro. Ale jak podac? strzykawka?

[bejasty]

Nagotuj jej mocno rozgotowanego ryżu z kurczczkiem Raczej w tym czasie nie podawaj moczonych bułek i psiej kiełbasy ...,ja bym nie dawała smekty tylko siemie lniane./ewentualnie espumisan/Jak biegunkuje to wstrzymaj sie z parafiną -jak masz mozliwośc świetny sposób podawania płynu strzykawka.Uważaj żeby piła wodę !!!

[LadyS]

Nic nie wlewaj na siłę, w ogóle nie wiem, skad ten pomysł :roll: Można zrobić więcej krzywdy niż pożytku, zalać płuca można również ze strzykawki! To dorosły pies - zaparz łyżeczkę siemienia lnianego mielonego, odtłuszczonego, w połowie szklanki gorącej wody, przestudź, nalej jej to do miski, dosmacz nieco to olejem, który na pewno też pomoże - powinna to zjeść bez problemu. Nie dawaj nic do jedzenia, tylko czystą wodę do picia i siemię w małych ilościach 2-3 razy dziennie. Jak trochę odpocznie jej żołądek, to nic się nie stanie, będzie miała trochę postu. Jak zobaczysz, że kupy wracają do normy, możesz zacząć podawac jedzenie, tylko na litość boską, nie psią kiełbasę (pełna chemii) ani rozmoczoną bułkę, bo to nie jest jedzneie dla psa - najlepiej przez pierwsze 2-3 dni po takim poście dawaj jej rozgotowany (to ważne) ryż z ugotowanym kurczakiem i nieco rozgotowanej marchewki, zwiększ liczbę porcji, żeby jadła mniej, a częsciej. Biegunka u psa występuje wówczas, gdy pies robi więcej razy, niż 4-5, czyli musi wychodzić dodatkowo, i robi luźno - inaczej można mówić jedynie o luźnym stolcu. Dopóki bez problemu suczka się wypróżnia, to nie ma specjalnego powodu do niepokoju, ale gdyby objawy się przedłużały - idź do weta.

[Gilaga]

Teraz juz wystepuje tylko luzny stolec cale szczescie. Ona chodzi juz od od ponad 2 dni glodna, widze ze chce jej sie jesc i przez to jest osłabiona. wlasnie ugotowalam jej ryz i rosół. Nie zaszkodzi?

Daje jej kielbase dla psa , czytalam gdzies na tym forum ze sa one calkiem dobre..

Czasami dostanie puszke Bozity.

Jutro pojde do weta. w schronisku mowili ze odrobaczona i wyleczona (dostawala zastrzyki na biegunke wlasnie ) ale to nigdy nie wiadomo..

[LadyS]

Rosół, jesli nie przyprawiony, powinien być okej, ale daj jej na razie mało - ryż powinien być rozgotowany na kleik, inaczej zaostrzy objawy biegunki.

[Gilaga]

o kurcze zagotowalam normalnie, no nic to zagotuje nastepna porcje a ta sama zjem:) a tak mniej wiecej ile jej dac? mam nieco problem z dawkowaniem i niektorzy mowia ze daje za duzo jedzenia (tyle ile pisza na opakowaniach) :oops:

[LadyS]

Odlicz tyle, ile byś jej dała na jedną porcję i podziel to na 4 części - daj 4 posiłki w równych odstępach czasu. Pies powinien dostawać dokładnie tyle jedzenia, żeby trzymać idealną wagę - jesli jest za chuda, to dawaj jej nieco więcej, ale rozsądnie - czyli np. 10% więcej, niż standardowa dawka dla jej wagi, żeby nie przesadzić.

[Gilaga]

A no wlasnie jesli sunia wazy 20 kg to ile powinna jesc? Jest co do tego jakis wykres czy po prostu na oko?:oops:

[LadyS]

[quote name='Gilaga']A no wlasnie jesli sunia wazy 20 kg to ile powinna jesc? Jest co do tego jakis wykres czy po prostu na oko?:oops:[/QUOTE]

Jeśli je gotowane, to raczej na oko - obserwacja psa, patrzeć, ile przybiera. Lepiej dawać mniej niż za dużo, pies nie powinien być gruby. Jeśli je suchą czy mokrą karmę - są określone dawki.

[Gilaga]

dziekuje za odpowiedz :) mam nadzieje ze sie jej poprawi :)