adis Posted July 15, 2012 Posted July 15, 2012 Witam, poszukuję kogoś kto ma jakiekolwiek doświadczenie lub wiedze na temat choroby addisona. Dziś prof.Lechowski zdiagnozował ją u mojego pieska. Oczywiście na podstawie badań itp. Jutro jestem z nim umówiona,przekaże mi napewno wszelkie info ale...może ktoś z was może mi coś powiedzieć na jej temat. Wyszukałam milion informacji ze pies będzie musiał przyjmować sterydy do końca życia itp. Ale jak to wygląda w praktyce?tzn ile takie pieski żyją? Czy ktoś może mi coś napisać na ten temat? będę wdzięczna. Quote
ma_ruda Posted July 16, 2012 Posted July 16, 2012 Ja niestety nie potrafię nic doradzić ale chciałam dopytać o szczegóły, bo w ramach własnej edukacji internetowej trafiłam na opis choroby Addisona i "dopasowywałam" jej objawy do objawów u mojej chorej suni. Jakie badania robiłaś swojemu pieskowi i na jakiej podstawie została postawiona diagnoza? Quote
adis Posted July 16, 2012 Author Posted July 16, 2012 Maruda jesteśmy w trakcie badań. Badanie na niedoczynność kory nadnerczy to badanie stymulacji syntetycznym ACTH. Pobierają krew,następnie podają synachten i za godzine nastepne pobranie krwi. i patrzymy jakie bylo stezenie przed podaniem synachtenu a jakie po. wtedy dowiadujemy sie czy jest to niedoczynnosc pierwotna czy wtorna. Wykonuje sie rowniez badanie na same ACTH we krwi. sorki ze tak moze malo po fachowemu ale jestem laikiem i tyle co pamietam to napisalam/ Quote
vallhund Posted July 16, 2012 Posted July 16, 2012 Tutaj opis psiaka, diagnozowanego w klinice, w której leczę moje psy, może Ci trochę pomoże [URL]http://www.abvet.cz/pl/pripad-mesice/90-hypoadrenokorticismus-choroba-addisona/[/URL] Quote
karolkamadry Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 U mojej suni właśnie zdiagonozowano Addisona. [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/218239-Nuka-od-7-lat-pr%C3%B3buje-odnale%C5%BC%C4%87-drog%C4%99-do-Ciebie-)-Znalaz%C5%82am-Cudowny-DS-)-)?p=19610635#post19610635"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/218239-Nuka-od-7-lat-pr%C3%B3buje-odnale%C5%BC%C4%87-drog%C4%99-do-Ciebie-)-Znalaz%C5%82am-Cudowny-DS-)-)?p=19610635#post19610635[/URL] W związku z tym, że prawie dwa tygodnie nie jadła i nie piła, słabła z godziny na godzinę, a lekarze nie wiedzieli co się dzieje. Morfologia w normie, wątroba i nerki tez, a tu pies niknie w oczach. Ciągle na antybiotyku i na kroplówkach. Po dwóch tygodniac walki trafiliśmy do doktora Cichockiego w Szczecinie i on po weryfikacji wszystkich wyników badań powiedział jedno: mam dwie koncepcje. Tu proszę jest pobrana krew i proszę biec do laboratorium w szpitalu na pomiar poziomu sodu potasu i kortazolu... Na drugi dzień był wyrok, zastrzyki i kolejne kroplówki a Nuka z godziny na godzinę lepiej się czuła. To było dwa dni temu i jestem na ten moment szczęśliwa, że zaczyna wracać do normy. Ale do końca życia widmo addisona nad nią wisi. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.