KRAKÓW - Mundek ma już nowy domek :) prosimy o przeniesienie :)

[Camara]

[quote name='Asior']camara trzeba to jesscze sprawdzić bo nie zawsze tak jest jak oni mówią...[/quote]

sprawdzić oczywiście można, ale to informacja od osoby której Mundek jest... można rzec - pupilkiem ;)

[Asior]

aaa cheba, ze tak :D
to zwracam honor :)

[weszka]

[quote name='Dorothy']aha, no to kicha. Mam taka sasiadke co ma psa i marzy o drugim- takim wlasnie wielkim sznaucerze. CHoc sama juz jej radzilam ze chyba lepiej szceniaka jak ma duzego samca, bo inaczej... :shake:
Szkoda Mundka. Fajny.[/quote]

A może twoja sąsiadka by wzięła wielką sznaucerkę - suczkę???

[miniulka91]

Mundek hopaj do góry gdzie Cię tak powiało :p wszyscy o tobie zapomnieli

[weszka]

Nie zapomnieli!!!

[miniulka91]

ja myśle że nie zapomnieliście:p

[Asior]

Edmundzie no co ty tak spadasz

[weszka]

Mundek jak by ci można dom znaleźć :( ?????

[Asior]

ehhh chciała bym :(

[Foksia i Dżekuś]

asiorku nic sie nie mart Mundek miał pecha i nie mógł dostac się do gazety z powodu małej ilości miejsc ale w poniedziałek powinnien juz byc w wyborczej.
Tak że trzymac kciuki

[weszka]

Mundek może tym razem się uda???
Może ktoś się w tobie zakocha???

[Asior]

Mundka juz nie ma w schronie :( nawet niewiem kto go wziął :(

[AnkaG]

A poszedl na pewno do adopcji....?

[weszka]

Żeby tylko Mundek dobrze trafił... w dobre, odpowiedzialne ręce i żeby już nigdy przenigdy nie zaznał zła ze strony ludzi...

[Asior]

tak poszedła do adopcji tak jak i ten drugi sznaucer obok niego...a Graf okazuje się , zejest na dobrej drodze do ułsgodzenia..jak na razie wykonywał moje polecania siad :)

[weszka]

:multi: :multi: :multi: :multi: :multi:

Powodzenia piękne chłopaki :loveu:

[weszka]

Szkoda tylko że domek nie z dogo i wieści z niego nie będzie, ani zdjęć.
Bo ja to się zawsze boję o adopcje takich psów w nieznane ręce żeby gdzieś nie trafiły z deszczu pod rynnę...

[Asior]

ehh mam nadzieje, ze domek będzie wspaniały :)

[Jagienka]

[quote name='Camara']
3 - jest na końcu C/D w boksach dla agresorów. tam nie zawsze są agresory (często tylko duże psy) ale ten... no cóż, chyba nie znalazł sie tam przypadkiem :cool1:
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img265.imageshack.us/img265/6559/sz1ay4.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img411.imageshack.us/img411/5534/sz2bz8.jpg[/IMG][/URL][/quote]
I Graf też się doczekał :loveu:
Pracował z nim Pan Paweł (schroniskowy konserwator), bo Graf nie był przyjemniaczkiem, a wczoraj został adoptowany, przez pewnego młodego Pana. Graf... Ty daj z siebie wszytsko... co poztywne :eviltong: