zerojeden Posted December 7, 2012 Share Posted December 7, 2012 Zbieraj zbieraj ;) Nie uwierzycie wymacałam u Inez ciało obce na boku obok sutka...wet macał i mówi że to chip ale tak myślimy że aż tak by się przemieścił... no i czytnik nie reagował...trzeba będzie to usunąć mam nadzieję że to nie jakiś śrut... małe twarde pałeczkowate jakby jakiś metal...chcemy to zrobić w znieczuleniu miejscowym bo jest płytko pod skórą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted December 8, 2012 Share Posted December 8, 2012 [quote name='Hałabajówka']Zbieraj zbieraj ;) Nie uwierzycie wymacałam u Inez ciało obce na boku obok sutka...wet macał i mówi że to chip ale tak myślimy że aż tak by się przemieścił... no i czytnik nie reagował...trzeba będzie to usunąć mam nadzieję że to nie jakiś śrut... małe twarde pałeczkowate jakby jakiś metal...chcemy to zrobić w znieczuleniu miejscowym bo jest płytko pod skórą.[/QUOTE] :crazyeye: Moja Aira tez ma takie coś, ale to chip i bliżej karku jest..... Kurcze.... Trzymam kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted December 8, 2012 Author Share Posted December 8, 2012 Ciekawe, co to może być.... a jak te guzki? Wchłonęły się faktycznie po sterylce? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerojeden Posted December 8, 2012 Share Posted December 8, 2012 [quote name='Cudak']Ciekawe, co to może być.... a jak te guzki? Wchłonęły się faktycznie po sterylce?[/QUOTE] Śladu nie ma ;) nie mamy pojęcia...zobaczymy.... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted December 8, 2012 Share Posted December 8, 2012 [quote name='magdola']:crazyeye: Moja Aira tez ma takie coś, ale to chip i bliżej karku jest..... Kurcze.... Trzymam kciuki.[/QUOTE] Nasza Grosia miała pod pacha i to był śrut, usunięty podczas sterylki........... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted December 8, 2012 Share Posted December 8, 2012 [quote name='malagos']Nasza Grosia miała pod pacha i to był śrut, usunięty podczas sterylki...........[/QUOTE] Lo, to pewnie tu tez będzie srut....:( u nas nie było takiej okazji....:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katlis Posted December 9, 2012 Share Posted December 9, 2012 Dziewczyny w muszę pożyczyć taki ochraniacz na brzuch po sterylce dla mojej Negry 30 kg w typie on-ka, oczywiście wspomogę groszem za tę przysługę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tobciu Posted December 11, 2012 Share Posted December 11, 2012 [B]Magdola - skarbniczko suniek, będę rozliczać bazarek wieczorem. Konto na które mogę wysłać bazarkową kasę dla Miki i Inez - to jest to co już mam ?[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted December 11, 2012 Share Posted December 11, 2012 [quote name='tobciu'][B]Magdola - skarbniczko suniek, będę rozliczać bazarek wieczorem. Konto na które mogę wysłać bazarkową kasę dla Miki i Inez - to jest to co już mam ?[/B][/QUOTE] Oczywiście :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted December 11, 2012 Author Share Posted December 11, 2012 Dziękujemy [B]tobciu[/B] :) Przepraszam za OT, ale sprawa pilna: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/236492-Pere%C5%82ce-grozi-schronisko-PILNIE-potrzebny-DT-lub-DS[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerojeden Posted December 11, 2012 Share Posted December 11, 2012 Dziewczyny jest dooooooooooopa z Inez... coś jej dolega ale nie wiemy co wyniki wyszło ok w miarę oprócz podwyższonych białych krwinek i mocznika, wątroba ok, usg ok, nie wymiotuje, nie ma rozwolnienia, pije tylko nie je... już dzisiaj wet zaczął podejrzewać ciążę rzekomą bo po przeleczeniu na zatrucie pokarmowe nie ma poprawy........już pomysłu nie mam co jej jest jak jutro nie zje to idzie na kroplówkę :( Czy z leczenie będzie potrzebna faktura? Jak tak to na kogo? Powiem że dzisiaj to mam wszystkiego dosyć...3 szczeniaczki są na kroplówach dwa w stanie krytycznym...Fiona już w piachu...wszystko się rypie i tylko koszty generuje po prostu siąść i płakać...ale nie mogę bo idę podłączyć kroplówkę Jerzynce i Jagódce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
keakea Posted December 11, 2012 Share Posted December 11, 2012 [quote name='Hałabajówka']Dziewczyny jest dooooooooooopa z Inez... coś jej dolega ale nie wiemy co wyniki wyszło ok w miarę oprócz podwyższonych białych krwinek i mocznika, wątroba ok, usg ok, nie wymiotuje, nie ma rozwolnienia, pije tylko nie je... już dzisiaj wet zaczął podejrzewać ciążę rzekomą bo po przeleczeniu na zatrucie pokarmowe nie ma poprawy........już pomysłu nie mam co jej jest jak jutro nie zje to idzie na kroplówkę :( Czy z leczenie będzie potrzebna faktura? Jak tak to na kogo? Powiem że dzisiaj to mam wszystkiego dosyć...3 szczeniaczki są na kroplówach dwa w stanie krytycznym...Fiona już w piachu...wszystko się rypie i tylko koszty generuje po prostu siąść i płakać...ale nie mogę bo idę podłączyć kroplówkę Jerzynce i Jagódce.[/QUOTE] Jak długo nie je? Niczego kompletnie nie chce ruszyć? Żółty ser, surowe mięso, jajko, jogurt, surowa marchew? Nic? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted December 11, 2012 Author Share Posted December 11, 2012 Co to może być? :( Może jakiś chwilowy brak apetytu? Podobno niektóre psy same sobie robią głodówki. Oby nic poważnego :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yoshi22 Posted December 11, 2012 Share Posted December 11, 2012 Co tak nagle to wyszło? Nie mam pomysłu... Trzymam kciuki za Inez i szczeniorki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerojeden Posted December 11, 2012 Share Posted December 11, 2012 [quote name='yoshi22']Co tak nagle to wyszło? Nie mam pomysłu... Trzymam kciuki za Inez i szczeniorki![/QUOTE] No właśnie nagle...w czwartek nie chciała iść na dwór i taka była smutnawa...w piątek dostała zastrzyki wet podejrzewał jakąś niestrawność... w sobotę też zastrzyki no i niby jest ruchliwa i nie boli ją nic przy dotykaniu normalnie pije i się załatwia tylko nie je...no nic chrupek, puszki, rosołku, jajka nic. Oblizuje się i tyle. No i wyniki jak na psa w tym wieku ma dobre i nic nie wskazują. Tylko zakopuje się w kołdrę i śpi. Wczoraj i dzisiaj tez bateria zastrzyków...macanie, temp, węzły chłonne wszystko ok a ona dalej nie chce jeść... Nie wykazuje żadnych objawów chorobawych oprócz tego że nie chce jeść. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted December 11, 2012 Author Share Posted December 11, 2012 A możliwe by jakieś guzy i w środku miała? Czy w takim wypadku nie miałaby wyników dobrych? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tobciu Posted December 11, 2012 Share Posted December 11, 2012 [B][COLOR=#0000ff]MIKA, INEZ, URGO oraz DEXTER dzięki Waszej pomocy uzbierali : [/COLOR][COLOR=#ff0000]365 zł z fantów 13,66 zł z "ogonków" ----- 378,66 zł = 380 zł[/COLOR][COLOR=#0000ff] Dextera parę dni temu odwiedziła Rodzina nim zainteresowana. Państwo się zastanowili i .... JUPIIII [/COLOR]:multi:[B][COLOR=#0000ff] [FONT=Tahoma][I] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/misc/quote_icon.png[/IMG] Zamieszczone przez [B]Hałabajówka[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=20124864#post20124864"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/buttons/viewpost-right.png[/IMG][/URL] Dobrą miałaś nadzieję...Dexter jedzie do nowego domku 17 grudnia, będzie miaszkał z super ciepłą rodziną i małą sunią 1,3 kg ;-) [/I][/FONT] Dexterku - trzymamy za Ciebie i Twoją nową Rodzinę kciuki. Mooocno ! Byście się pokochali NA ZAWSZE ! Decyzją Cudak, osoby odpowiedzialnej za Stepnickie biedy dochód z owego bazarku podzielimy na 1/2 (Urgo) oraz 1/2 (Inez i Mika) [/COLOR][COLOR=#ff0000]Dla URGO : 190 zł[/COLOR][COLOR=#0000ff] Przelew do DT Myngey, dnia : 11/12/12 Potwierdzenie wpływu : [/COLOR][COLOR=#ff0000]Dla Miki i Inez : 190 zł[/COLOR][COLOR=#0000ff] Przelew do skarbniczki magdola, dnia : 11/12/12 Potwierdzenie wpływu : :laola: Dziękuję za Waszą pomoc ! BARDZO ! [/COLOR]:laola: Wątek bazarku : [/B][/B][url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/234798-KONIEC-ROZLICZAM-BAZAREK-STEPNICKICH-BIED-Do-28-11-12-19-g[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted December 12, 2012 Author Share Posted December 12, 2012 [quote name='tobciu'][B][COLOR=#0000ff]MIKA, INEZ, URGO oraz DEXTER dzięki Waszej pomocy uzbierali : [/COLOR][COLOR=#ff0000]365 zł z fantów 13,66 zł z "ogonków" ----- 378,66 zł = 380 zł[/COLOR][COLOR=#0000ff] Dextera parę dni temu odwiedziła Rodzina nim zainteresowana. Państwo się zastanowili i .... JUPIIII [/COLOR]:multi:[B][COLOR=#0000ff] [FONT=Tahoma][I] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/misc/quote_icon.png[/IMG] Zamieszczone przez [B]Hałabajówka[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=20124864#post20124864"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/buttons/viewpost-right.png[/IMG][/URL] Dobrą miałaś nadzieję...Dexter jedzie do nowego domku 17 grudnia, będzie miaszkał z super ciepłą rodziną i małą sunią 1,3 kg ;-) [/I][/FONT] Dexterku - trzymamy za Ciebie i Twoją nową Rodzinę kciuki. Mooocno ! Byście się pokochali NA ZAWSZE ! Decyzją Cudak, osoby odpowiedzialnej za Stepnickie biedy dochód z owego bazarku podzielimy na 1/2 (Urgo) oraz 1/2 (Inez i Mika) [/COLOR][COLOR=#ff0000]Dla URGO : 190 zł[/COLOR][COLOR=#0000ff] Przelew do DT Myngey, dnia : 11/12/12 Potwierdzenie wpływu : [/COLOR][COLOR=#ff0000]Dla Miki i Inez : 190 zł[/COLOR][COLOR=#0000ff] Przelew do skarbniczki magdola, dnia : 11/12/12 Potwierdzenie wpływu : :laola: Dziękuję za Waszą pomoc ! BARDZO ! [/COLOR]:laola: Wątek bazarku : [/B][/B][URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/234798-KONIEC-ROZLICZAM-BAZAREK-STEPNICKICH-BIED-Do-28-11-12-19-g[/URL][/QUOTE] Bardzo dziękujemy :) Z Inez jest kiepsko - prosimy o kciuki za jej zdrówko i niestety, o wsparcie na leczenie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted December 12, 2012 Share Posted December 12, 2012 Potwierdzam wpływ 190 zł, ale uzupelnie przy okazji, bo teraz mam psi szpital w domku;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted December 12, 2012 Author Share Posted December 12, 2012 [quote name='magdola'] ale uzupelnie przy okazji, bo teraz mam psi szpital w domku;)[/QUOTE] Co się dzieje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted December 12, 2012 Share Posted December 12, 2012 9.12 przelalam 50 zl. na jamnisie. 40 zl - deklaracja plus dodatkowo 10zl (skromniutenki Mikolaj...) Trzymam kciuki za Inez, szczeniaki i ...Halabajowke!!! Oby to nie bylo nic powaznego... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerojeden Posted December 12, 2012 Share Posted December 12, 2012 Nigdy nie rozumiałam jamników........i tu się nic nie zmieniło...:razz: Inez tak jak pisałam przestała jeść nie wiadomo czemu na spacery też nie chętnie chodzi aczkolwiek to można usprawiedliwić śniegiem po pas. Jeden dzień antybiotyk, rozkurczowe, przeciwzapalne, omacana, osłuchana....nie je Drugi dzień ten sam zestaw lekarstw przy czym nie wymiotowała ani nie miała rozwolnienia, piła normalnie....jeść - nic!! Dzień trzeci ja już w nerwach o co chodzi....i ją ze strzykawki cuda wianki a ona nic....... Czwarty dzień...wkurzona już na nią i na siebie jadę na badanie krwi....wynik jak na 12 letniego psa SUPER trochę podwyższony mocznik i leukocyty ale minimalnie....dalej nie je mimo antybiotyku i reszty lekarstw Piąty dzień USG na nim nic... Dzisiaj pojechała na kroplówkę ale jeszcze zbadaliśmy jej krew na cukier i RTG czy to jakiś guz nie jest...cukier w normie RTG czyste..... Zostawiłam ją na kroplówce....wet zrobił sobie przerwę i jadł kanapkę z salami (wiem to z rozmowy telefonicznej) a ona do niego w zebry i salami zjadła i kawałek sera a psiego żarcia nic :crazyeye: taka numerantka jest no!!!!!!!!!!! Obyło się bez kroplówki zostanie u weta do jutra i zobaczymy czy to tylko taki przebłysk czy zacznie jeść jak pies. Jutro ją odbieram mam nadzieję że już wszystko będzie ok bo Mika za nią tęskni. Poproszę weta o fakturę i podeślę Ci Magdola numer konta lecznicy i dane to zrobisz mu przelew co ? Bo ja się pogubię już z tymi szczeniakami.... 4 są już za TM a 6 jest na kroplówkach...jak 2 uratujemy to będzie sukces....jakieś w ogóle dziwne to parwo bo na surowicę nie reaguje, jak da objawy to po 24h jest po zamiatane więc wszystkie są już zakute nawet te które są ruchliwe...bo wszystkie były z jednego miejsca zabrane więc pewnie są wszystkie chore... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted December 12, 2012 Share Posted December 12, 2012 [quote name='Cudak']Co się dzieje?[/QUOTE]Aira miała operacje [quote name='Figunia']9.12 przelalam 50 zl. na jamnisie. 40 zl - deklaracja plus dodatkowo 10zl (skromniutenki Mikolaj...) Trzymam kciuki za Inez, szczeniaki i ...Halabajowke!!! Oby to nie bylo nic powaznego...[/QUOTE] otrzymalam [quote name='Hałabajówka']Nigdy nie rozumiałam jamników........i tu się nic nie zmieniło...:razz: Inez tak jak pisałam przestała jeść nie wiadomo czemu na spacery też nie chętnie chodzi aczkolwiek to można usprawiedliwić śniegiem po pas. Jeden dzień antybiotyk, rozkurczowe, przeciwzapalne, omacana, osłuchana....nie je Drugi dzień ten sam zestaw lekarstw przy czym nie wymiotowała ani nie miała rozwolnienia, piła normalnie....jeść - nic!! Dzień trzeci ja już w nerwach o co chodzi....i ją ze strzykawki cuda wianki a ona nic....... Czwarty dzień...wkurzona już na nią i na siebie jadę na badanie krwi....wynik jak na 12 letniego psa SUPER trochę podwyższony mocznik i leukocyty ale minimalnie....dalej nie je mimo antybiotyku i reszty lekarstw Piąty dzień USG na nim nic... Dzisiaj pojechała na kroplówkę ale jeszcze zbadaliśmy jej krew na cukier i RTG czy to jakiś guz nie jest...cukier w normie RTG czyste..... Zostawiłam ją na kroplówce....wet zrobił sobie przerwę i jadł kanapkę z salami (wiem to z rozmowy telefonicznej) a ona do niego w zebry i salami zjadła i kawałek sera a psiego żarcia nic :crazyeye: taka numerantka jest no!!!!!!!!!!! Obyło się bez kroplówki zostanie u weta do jutra i zobaczymy czy to tylko taki przebłysk czy zacznie jeść jak pies. Jutro ją odbieram mam nadzieję że już wszystko będzie ok bo Mika za nią tęskni. Poproszę weta o fakturę i podeślę Ci Magdola numer konta lecznicy i dane to zrobisz mu przelew co ? Bo ja się pogubię już z tymi szczeniakami.... 4 są już za TM a 6 jest na kroplówkach...jak 2 uratujemy to będzie sukces....jakieś w ogóle dziwne to parwo bo na surowicę nie reaguje, jak da objawy to po 24h jest po zamiatane więc wszystkie są już zakute nawet te które są ruchliwe...bo wszystkie były z jednego miejsca zabrane więc pewnie są wszystkie chore...[/QUOTE] Postaram sie jak najszybciej, ale na razie cały cza sprzy suni jestem.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tobciu Posted December 12, 2012 Share Posted December 12, 2012 Hałabajówka - wydaje się, że fajnego weta masz. ;) Pozdrowienia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted December 12, 2012 Author Share Posted December 12, 2012 Zgłodniała wreszcie :))))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.