Łódź- starsza ERA teraz FOKITA, 5 lat w schronie. MA DOM U CZARODZIEJKI!!!

[katya]

No to może Lira? :)

[Czarodziejka]

Fokita to foczka, a ona taka focza...

[Czarodziejka]

[IMG]http://img248.imageshack.us/img248/9963/dscf8742oo8.jpg[/IMG]

[Niewiasta_21]

Sliczny usmiechniety pycholek....:-) Fokitka :-)

[zasadzkas]

Fajna z niej foka :p

[katya]

Foka, Foka, livin' la vida loca ;)

[julia.zuzanna]

yo młodaFoka ;)

pasuje

[Kar0la]

Super. Ona naprawdę przypomina fokę!!
Właśnie nasza słodka Foczka zażywała kąpieli. Nie była zdowolona. Rany ona ma sierść jak niedźwiedź, waży chyba jak prwdziwa foczka, chrapie jak nie wiem co i rozdaje śmierdzące całuski. :loveu::loveu:
Niestety bardzo bała się wanny i kąpiel była raczej powierzchowna, żeby dostać się do skóry potrzeba dłuuugiej kąpieli. Próbowałam ją trochę wyczesać, ale szczotką mojej Toli to mogę jej wyczesać co najwyżej ogon.
Ogólnie Era jest kochana. Taka poczciwa foczka. Uszy pogryzione, blizna na pyszczku. Ona mnie rozczula.

[zasadzkas]

Karola, jak ja Ci teraz zadroszczę ;)
Nawet tych śmierdzących buziaków i bąków.
I trochę przycupnę tu na wątku foki, bo na dogo znowu awantury :shake:

[Kar0la]

Mam słabość do tej suni. :oops: Popatrzy tymi smutnymi oczami, położy głowę na kolanach, da smierdzącego całuska i jest super. :loveu: :loveu: :loveu:

Dla cioteczek kilka foteczek. Zdjęcia niestety bardzo kiepskie, bo z komórki, ale widac ogólny zarys Ery.
[IMG]http://images20.fotosik.pl/222/802292797e843b82.jpg[/IMG]
Uśmiechnięty pycholek. Czarodziejko test na dzieci zdany. ;)
[IMG]http://images20.fotosik.pl/222/f1414e50e870a47e.jpg[/IMG]
"Hau chodź"
[IMG]http://images21.fotosik.pl/167/90d7ba9f4df675e6.jpg[/IMG]
Foczka.
[IMG]http://images21.fotosik.pl/167/ae46433f418aa248.jpg[/IMG]
Tutaj wlazła do legowiska mojej Toli (Tola jest wielkości niedużego kota) i legowisko nie wytrzymało.:evil_lol::evil_lol: Dziwne, że nie wybrała sporego koszyka Gabi. :???:
[IMG]http://images21.fotosik.pl/167/ed9271adec39b504.jpg[/IMG]

[julia.zuzanna]

to ja też wrzucę ostatnie jakie w miarę wyszły (mało światła w pokoju, a nie chciałam jej lampą po oczach dawać)

btw - Karola, zdjęłaś jej obróżkę? bo na którymś jest jeszcze w obróżce
warto by zdjąć - w sumie 5 lat bez przerwy nosiła, niech jej szyjka trochę odpocznie

[IMG]http://img255.imageshack.us/img255/600/dscf8747gg5.jpg[/IMG]

[IMG]http://img406.imageshack.us/img406/9103/dscf8744dl5.jpg[/IMG]

[IMG]http://img338.imageshack.us/img338/8738/dscf8745do4.jpg[/IMG]

[julia.zuzanna]

jeszcze jedno - data przyjęcia do schroniska, jaka widnieje na stronie to... data zmiany numerka na obecny
przyjęta została w 2002 roku...

[zasadzkas]

[quote name='julia.zuzanna']

[IMG]http://img406.imageshack.us/img406/9103/dscf8744dl5.jpg[/IMG]
[/quote]
:loveu:
Mój następny pies, oby długo jeszcze nie, bo obecny żyje, też będzie nikomu niepotrzebną starą foką :roll: I też go będę kochać najbardziej na świecie.

[katya]

Oj te psiaczki ze schronu, 5 lat w schronie, ale do czego łóżko służy, to mają chyba w genach ;)

[Kar0la]

Boże drogi jaka bidulka. 5 lat w schronie!!! Waśnie zdziwiłam się, że napisałaś, że 5 lat. Byłam przekonana, że 3.
Obrożę jej zdjęłam przed kąpielą. Teraz wpakowała się jednak do koszyka Gabi. Wcześniej schła na kocyku rozłożonym specjalnie dla niej, ale cóż nie ma to jak wygodny koszyczek. Ciekawe czy w nocy nie wpakuje się do łóżka?

[julia.zuzanna]

[quote name='katya']Oj te psiaczki ze schronu, 5 lat w schronie, ale do czego łóżko służy, to mają chyba w genach ;)[/QUOTE]

nono - jeszcze jak sobie rozkopywała koc i poprawiała :eviltong:
sama wlazła - ja jej nawet nie musiałam zapraszać :)

[katya]

[quote name='julia.zuzanna']nono - jeszcze jak sobie rozkopywała koc i poprawiała :eviltong:[/quote]

Ja to nazywam "robieniem gniazda" :cool3:

[Kar0la]

U mnie też rozkopywała koc.:evil_lol:

[julia.zuzanna]

aha - książeczka jest u mnie... zapomniałam na śmierć
wścieklizna była w lipcu, w marcu Eurican (wirusowe)

[nata od jadzi]

świetna akcja... i jaka szczęśliwa psinka... :)
a ja przepraszam, że nie mogłam dzisiaj służyć transportem. bałam się, że nie uda się jej dzisiaj wyciągnąć, a jednak ;) wielkie ukłony w waszą stronę dziewczyny

[ewatonieja]

:multi::multi::multi: taki widok cieszy :lol::lol:

[saskia]

Mie yeż rozczuliła bardzo:p

Czarodziejko- z imieniem trafiłąś bardzo, zreszta sama zobaczysz:lol: :cool1:
To naprawdę niezwykłe dac szansę na nowe życie psu, który 5 ostatnich lat spędził w schronisku-cudnie

[SIZE=1]Karola, jak TŻ?:evil_lol:[/SIZE]

[Czarodziejka]

Cieszę się, że Foczka się podoba :)
Mówicie, że śmierdzi i brudna....a ona przecież sam błysk :evil_lol:

[IMG]http://img338.imageshack.us/img338/8738/dscf8745do4.jpg[/IMG]

[Czarodziejka]

Gaja ( z avatarka) też 5 lat spędziła w lubelskim schronie....:(
Ale kiedy do nas trafiła nie zmarnowała ani chwilki - sama radość, niczym nie zakłócana wolność przekonań i absolutne przekonanie o swojej wyjątkowości. Aż do samego końca.

[Kar0la]

Cioteczki Fokita to anioł nie pies.:loveu: Spokojna, grzeczna, cała noc przespała w koszyku Gabi (tak nie była zadowolona, co przychodzi nowy pies to śpi u niej, :evil_lol:ciekawe dlaczego?). Spędziła 5 lat w schronisku, a w domu ani sioo ani koo, wytrzymała calutką noc. Rano pospacerowała po ogródku, zrobiła ładną kupę i pojadła ...młodej trawki. Tego brakuje chyba wszystkim psom schroniskowym.

Saskia TZ lekko naburmuszony, ale bardziej udaje, bo nie ma się do czego przyczepić.:eviltong: Wczoraj marudził, że sunia śmierdzi więc ją wykąpałam,:diabloti: bo śmierdziała rzeczywiście okropnie.

Czarodziejko będziesz miała fajną sunię.