justynavege Posted May 27, 2007 Share Posted May 27, 2007 Aga kurcze ........... oby bylo dobrze oby to było tylko bezkrwawe ustalanie pozycji i dogadywanie sie trzymam kciuki z całych sił za oba psiaki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted May 27, 2007 Share Posted May 27, 2007 Ciekawa jestem jak Kamys sobie radzi...Zdążył wypieknieć...On już był pogryziony..Mam nadzieję,że to był ostatni raz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted May 28, 2007 Share Posted May 28, 2007 Jakieś wieści? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted May 28, 2007 Author Share Posted May 28, 2007 narazie nie widac spięć.....ja jednak nadal mam stracha....ale ja już taka nadopiekuńcza psiowo jestem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted May 28, 2007 Share Posted May 28, 2007 Aga ja tez tak mam :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted May 29, 2007 Share Posted May 29, 2007 to wygląda, że idzie ku dobremu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted May 29, 2007 Share Posted May 29, 2007 Kamyś się przypomina Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matusz Posted May 29, 2007 Share Posted May 29, 2007 [SIZE=4][COLOR=SeaGreen][B]Dzień dobry psinko !![/B][/COLOR][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted May 29, 2007 Share Posted May 29, 2007 Czytać mi tuo Kamysiu :mad: ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
solito Posted May 29, 2007 Share Posted May 29, 2007 Kamyczku, a kiedy Ty pójdziesz do domku?!:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 Kamys sie przypomina Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 Oj nieładnie. Nikt Kamysia nie odwiedził przez cały dzień! :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted May 30, 2007 Share Posted May 30, 2007 Cześc Kamyk:loveu: ciekawe jak sie dogadujesz ze wspołlolaktorem ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted May 31, 2007 Share Posted May 31, 2007 witaj Kamysiu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted May 31, 2007 Author Share Posted May 31, 2007 Narazie jest dobrze..... Kamysiu...Skarbie mój...gdzie twój domek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted May 31, 2007 Share Posted May 31, 2007 Kamyś się przypomina Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted May 31, 2007 Share Posted May 31, 2007 juz niedlugo sobota i odwiedziny u kamysia :) Aga pewnie juz kiełbachę upycha w lodówce ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matusz Posted May 31, 2007 Share Posted May 31, 2007 a będą będą;) ja teraz kupuje ciasteczka :D te z pedegrie, bo kiełbacha w tym upale sie rozpuszcza, a ciasteczka tez smaczne ;) Kamyś pewnie i tak wybierze kiełbachę:eviltong: i wcale mu sie nie dziwię, ale inne psiaki lubią te ciasteczka więc nie ma problemu:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted May 31, 2007 Share Posted May 31, 2007 jak to dobrze ze te psiaki maja Was :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted June 1, 2007 Share Posted June 1, 2007 Ja się nie dziwię, że Kamyś woli kiełbachę, przecież to nie królik :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted June 1, 2007 Share Posted June 1, 2007 Kamyś ciągle i bez ustanku szuka domku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted June 1, 2007 Share Posted June 1, 2007 czekamy na jutrzejsza relacje z wzyty u kamyczka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted June 1, 2007 Author Share Posted June 1, 2007 kiełbacha już od wczoraj w lodówie.... bardziej mnie martwi, że psiak który siedzi z Kamysiem...nigdy nie był na spacerze (i chyba jest na kwarantannie)...więc nie może wyjśc na spacer...jeśli on nie może to I Kamyk nie wyjdzie...żeby nie prowokować... echhhhhh...przygarnijcie do serca i domu...Kamysia mojego.. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted June 1, 2007 Share Posted June 1, 2007 Aga na kwarantannie to byłby chyba sam ?? a nei z Kamykiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted June 2, 2007 Author Share Posted June 2, 2007 [quote name='justynavege']Aga na kwarantannie to byłby chyba sam ?? a nei z Kamykiem[/quote] teoretycznie... często jednak praktyka i stan...maksymalnego przepełnienia...robi swoje... można psa albo nie przyjąć...albo upchnąć prawie z "łyżką do butów"... gdziekolwiek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.