biały owczarek szwajcarski lub kanadyjsko-amerykański

[chicken]

Piękne psy :loveu: Na szkoleniu mam kontakt z jednym BOS-ikiem z Fortunatusa :cool3: Bardzo sympatyczny psiaczek. Zauroczylam sie w tej rasie na tyle, ze jest brany pod uwage jako kondydat na mojego drugiego pieska :multi: Narazie zbieram tylko informacje bo na nastepnego pieska bede musiala jeszcze sporo czekac :-(
Ktore hodowle w polsce prowadza linie BOS-ow pracujacych?

[jovi]

W Polsce, podobnie jak i właściwie w całej Europie nie ma typowych linii pracujących. A po co Ci pies z takiej linii ? Biały Owczarek to pies uwielbiający współpracę z przewodnikiem, robienie z nim i dla niego dosłownie czegokolwiek, bardzo łatwo i chętnie się szkoli jeżeli prowadzone jest to odpowiednimi metodami ! Zapewniam Cię, że spokojnie W KAŻDYM miocie ( który ma jakieś 7 sztuk ) znajdziesz szczeniaka do sportu i nie trzeba tu nic wydziwiać ! Ja np. nie mam psów ani jakoś szkolonych ani z linii pracujących ani Bóg wie co, a moje szczeniaki sprawdzają się w różnych dyscyplinach.

[chicken]

Moze masz racje...
Widzialam tu Wasza dyskusje na temat psow pracujacych, a ja wlasnie chcialabym psa, ktory bylby wszechstronny, tzn psa, ktory bylby dobrym psem rodzinnym, z ktorym mozna uprawiac psie sporty (interesuje mnie posluszenstwo oraz szkolenie psa ratowniczego no i moze agility) jak i rowniez pojezdzic na wystawy :lol:

[jovi]

To spokojnie znajdziesz takiego szczeniaka w Polsce. Musisz tylko powiedzieć hodowcy jakiego szczeniaka poszukujesz i wowczas poleci odpowiednie szczenię z miotu :)

[chicken]

[quote name='jovi']To spokojnie znajdziesz takiego szczeniaka w Polsce. Musisz tylko powiedzieć hodowcy jakiego szczeniaka poszukujesz i wowczas poleci odpowiednie szczenię z miotu :)[/quote]
Juz nie moge doczekac sie tej chwili :multi: Narazie musze dojrzec do posiadania dwoch psiakow i zglebic wiedze na temat BOSow ;) Bede podpatrywac rozwoj wychowanka fortunatusa :lol:
Mam pytanie co do wymogow ruchowych. Czy BOS po okresie wzrostowym, gdy juz bedzie w pelni zwiazany, moze biegac luzno (bez smyczy) przy rowerze?

[marie]

Oczywiscie, ze moze. A nawet lubi. Musisz tylko pamietac, ze to zdecydowanie jest klusak, a nie galopant, jak husky. Nie bedzie tez tak wytrzymaly i dlugodystansowy jak malamut. Moja psica biega i przy rowerze i (bardzo amatorsko) bikejoring i canicross. Z polnocniakami szans nie ma, ale frajdy nam to dostarcza bardzo wiele :)

[aventia]

Bieganie jak bieganie, ale pływanie to białasy uwielbiają ponad wszystko :lol:

[marie]

Ech Aventia! To fakt - niestety takze w kaczych stawkach niopodal domu :( Malo tego, ze jak wychodzi to wyglada jakby jej ktos dolna polowe obcial, to jeszcze ten szlam wydaje z siebie taki wozduch, ze trudno wytrzymac 5 m dalej :D
Co najmniej kilka BOS'ow bardzo tez lubi tor przeszkod - moja akurat do agility nie specjalnie, ale bieg przez przeszkody jako rozrywka i trening sprawdza sie swietnie.

[aventia]

Nasza Awa jak jej stanie na drodze inny pies, to absolutnie go nie ominie, zawsze przeskakuje :lol:
Co do kąpieli, to u nas też bywa, że te 5 metrów trzeba zachować. Każda woda - dobra woda :lol:

[chicken]

Dzis mialam blizszy kontakt z BOS-em, troszke sie z nim pobawilam ;) Super maluch (choc juz wyrosniety :eviltong:).
A czy wasze BOS-y sa w jakis sposob lekliwe? Przejawiajace agresje w okreslonych sytuacjach itd itd?

[marie]

O! A ktorego spotkalas?
Moj sucz jest lekliwy - miala pelen zestaw skazy kenelowej. Bardzo ladnie swoje strachy przepracowuje. Nie spoczela na laurach po okresie dojrzewania - rozwija sie nadal.
BOS, we wzorcu, ma wpisana nieufnosc do obcych. Nadmierna lekliwosc i tym bardziej agresja to wady. Lekliwosc daje sie przepracowac, czesto jest wynikiem nieprawidlowego postepowania wlascicieli. Ja wiem o doslownie kilku nadmiernie bojazliwych. O agresywnym wiem jednym, ale u niego to nie jest wada psychiki tylko spadek po szkoleniowcu kretynie - zlamal psa.

[chicken]

Blow Fortunatus ;) Przesympatyczny psiaczek :loveu: Ma swietna psychike :lol:

[chicken]

Jak tam poszlo Wam w Łodzi... Mnie dzis nie bylo na wystawie i nie moglam sie przypatrywac tym bialym pieknoscia nad czym bardzo ubolewam :placz::placz:

[aventia]

Niektórzy właściciele białasów mają takie problemy, ale o tym sami powinni napisać, można też poczytać na forum białych owczarków. Nasza sunia była nerwowa na pierwszych wystawach, z czasem to przeszło, teraz jeździmy i jest OK. A psu od początku jest wszystko jedno gdzie go zabieramy, z kim, po co, ile jest psów itp.itd. :lol: Wszędzie mu się podoba i z wszystkimi wita się wylewnie :lol:

[marti91]

To teraz tak. Wcześniej wymarzyłam sobie bordera, ale moja mama miała jakieś wąty. Znalazłam cattle doga, niby się mamie podobał, jak w internecie zobaczyła zdjęcie to mówiła: o to ten niebieski? Ale nagle zaczęły jej się podobać duże psy, tyle że moja mama to patrzy tylko na wygląd, a dla mnie liczy się to, czy pies będzie chciał chętnie ze mną pracować, czy będę mogła z nim jakieś sporty uprawiać (a bardzo bym chciała) i tu skłaniam się do białaska. I tak na kupno psa mam jeszcze kilka lat, ale już teraz zbieram info głównie o tych 3 rasach. BOSy podobają mi się szczegółnie ze względu na ich delikatny charakter, nie chcę pracować z psem na zasadzie "może ty złamiesz mnie i będziesz miał spokój ale prędzej ja złamię ciebie". Nie popełnię tego błędu co z moim kundelkiem i od małego bedę socjalizować z innymi psami, ludźmi, kotami i zjawiskami. Lubię jak pies jest przy mnie i spogląda z pytaniem czy coś porobimy. Po za tym uwielbiam uczyć psy, fajnie patrzeć, jak psiak kombinuje, i jaką ma satysfakcję jak wykombinuje i zasłuży na nagrodę:) Także może coś jeszcze się zmieni, w końcu mam duzo czasu na przemyślenie kupna zwierzaka, ale znając moje zamiłowanie do dużych psów BOSek pewnie u nas zagości, a niedługo po nim cattle i kiedyś może borderek:)

[wiska]

ja znam we wroclawiu kobiete ktora zaklada wlasnie hodowle owcz szwajcarskich(tzn ma suke i wg tereaz czeka na rejestracje). szczeniaki chyba beda gdzies na wiosne wiec jak ktos chce kontakt to na pw ;)
suczka jest super(budowa i wg) jedyna jej wada jest plochliwosc (troche boi sie obcych mezczyzn) ,ale jest to spowodowane zla socjalizacja w szczeniectwie.Poza tym jest lagodna,mieszka z psami ,konmi i dziecmi :)

takze polecam

[michau]

[quote name='wiska']jedyna jej wada jest plochliwosc (troche boi sie obcych mezczyzn)[/quote]

To po co zakładać hodowlę?
Czy nie powinna najpierw popracować z suczką nad tym lękiem?
Nie mam doświadczenia w hodowli, ale mam obawy czy szczeniaki nie odziedziczą tej płochliwości...
A płochliwy owczarek... hmm to nienajlepiej

[vpassione]

Jeśli lęk w stosunku do obcych mężczyzn był wywołany jakimś wydarzeniem, czy złą socjalizacją to szczeniaki tego nie odziedziczą(co nie znaczy, że właścicielka suki powinna pracować nad tym kontaktem z obcymi). Inna sprawa, jeśli pies po prostu jest strachliwy, wtedy faktycznie nie wiem po co zaczynać hodowlę od suki z takim charakterem. Przecież w rasie takie lękliwe osobniki nie są pożądane. No i trochę ciężko mi sobie wyobrazić, jak taka strachliwa suka na wystawach zdobędzie cokolwiek(a mówimy o hodowaniu, a nie produkcji psów).

[fronucha]

hodowlankę zrobi spokojnie!!!
I jeśli już chce mieć szczeniaki to lepiej niech ją zrobi. Lepsze rasowe lękliwe niż kolejne bidy bez papierów.

[marie]

Lepsze rasowe, niz pseudo fakt.
Tyle tylko, ze u bialych owczarkow plochliwosc jest problemem i powielanie go to, imo, glupi pomysl. Wprawdzie jesli suka jest lekliwa po zlej socjalizacji lub przezytej traumie to nie przekaze tego genetycznie, ale:
Po pierwsze trzeba miec pewnosc, ze lek stad pochodzi, a o to jest trudno. Byc moze takie samo zdarzenie u psa z prawidlowa psychika nie pozostawiloby sladu.
Po drugie co z tego, ze lek jest nabyty, jesli suka swoje wzorce zachowan przekaze szczenietom w okresie socjalizacji.
W tej kokretnej rasie brak pewnosci siebie jest czesty i latwy do sprowokowania. Oprocz mutacji MDR1 stanowi jeden z podstawowych problemow hodowlanych.

[michau]

[quote name='fronucha']hodowlankę zrobi spokojnie!!!
I jeśli już chce mieć szczeniaki to lepiej niech ją zrobi. Lepsze rasowe lękliwe niż kolejne bidy bez papierów.[/quote]

A w czym niby lepsze?

Stanowczo protestuję przeciw takiemu postępowaniu.
Takie stawianie sprawy tylko szkodzi rasie!

Lepsze żadne szczeniaki niż rasowe lękliwe!!

[hulan]

Witam wszystkich

od dawna czytam i od dzis jestem tu nowa:multi:
tez chcemy bialaska i nawet juz dzisiaj bylismy pewni ktorego, ale problem z lekliwoscia nie byl nam znany! i dalej jestesmy niezdecydowani :shake:

moze wiecie kto ma teraz szczenieta, szukamy suczki dlugowlosej z czarnym nochalem...

za wszelka pomoc dziekuje

[jovi]

W tej chwili tylko w jednej hodowli może jest jeszcze wola długowłosa sunia , napisz na priva to dam namiary. Ale za jakiś miesiąc powinny się urodzić kolejne ;)

[michau]

[quote name='jovi']. Ale za jakiś miesiąc powinny się urodzić kolejne ;)[/quote]

Zatem spokojnie. Co nagle to po diable...

:cool1:

[aventia]

Oj miotów to troszkę teraz będzie :cool3: tj. w 2009 roku.
Vpassione chyba pozwolisz, że podam gdzie można coś więcej się dowiedzieć ;) [URL="http://baza-bos.cba.pl/mioty.html"]Bia?y Owczarek Szwajcarski[/URL]