beta ata Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 [quote name='elaja']O matko , 7 psów , to chyba rekord jest:crazyeye: Sznup rozrabiaka :evil_lol: , pewnie w porównaniu z trzema gremlinami to i tak jest aniołek Aniu , mam nadzieję , że sie pochwalisz swoją podopieczną bo mnie ciekawość zżera :diabloti:[/QUOTE] BUDRYSEK też wiozła kiedyś psiaki w ilościach hurtowych :-) a samochód ma dość mały :-) nie pamietam, czy to bylo 6, 7 czy 8 psów... ;-) Quote
AniaB Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 nie, no żartowałam z tym sznupkiem:).. one wszystkie są mocno zestresowane na pewno i róznie reagują, jedne niepokojem inne zasypiają w cieple.. Do mnie trafi sunia malutka, która bardzo patrzyła na Agate i Agata nie mogła jej tam zostawić.. To tyle o mojej tymczasowiczce:evil_lol: Na pewno będą zdjecia, ale ja mniej wiecej wiem ktora to jest psinka - taka mała spokojna, nie super młodziutka.. Quote
elaja Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 [quote name='AniaB']nie, no żartowałam z tym sznupkiem:).. one wszystkie są mocno zestresowane na pewno i róznie reagują, jedne niepokojem inne zasypiają w cieple.. [B]Do mnie trafi sunia malutka, która bardzo patrzyła na Agate i Agata nie mogła jej tam zostawić.. To tyle o mojej tymczasowiczce[/B] :evil_lol: Na pewno będą zdjecia, ale ja mniej wiecej wiem ktora to jest psinka - taka mała spokojna, nie super młodziutka..[/QUOTE] Nooo faktycznie , opis wyczerpujący :evil_lol: Quote
malawaszka Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 [quote name='elaja']Nooo faktycznie , opis wyczerpujący :evil_lol:[/QUOTE] w zasadzie można zacząć szukac domu :lol: Quote
Anabi Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 [quote name='elaja']Witamy serdecznie :lol: Dla [B]tych psów [/B]Anabi zrobiliscie bardzo dużo - jeden z nich , Filipek , zyskał u Was wspaniały dom :loveu: Takich ludzi i takich domów nam właśnie potrzeba , teraz to już w ilościach hurtowych ...... bo tyle tam psich nieszczęć czeka bez nadziei na zmianę losu :-( Za karme dziękuję ja , a głównie Jantar i Sara bo wcinają ją z apetytem :lol:[/QUOTE] Bardzo się cieszę że smakuje:multi: i nie trzeba im podawać " kaczki w pomarańczach" :eviltong:żeby zechciały powąchać jak to ma w zwyczaju nasz piesio :evil_lol:. Wiem że go rozpuściałam, ale uwielbiam to robić :loveu: i trudno mi się powstrzymać . Czy Któraś karma posmakowała im bardziej niż pozostałe?. Chyba można na forum pytać o takie rzeczy:roll: Quote
wilczy zew Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 [quote name='malawaszka']aaaa miał być grzeczny :lol: wilczy nie czytaj!!!!!![/QUOTE] już przeczytałam i w sobotę chyba nie będzie mnie w domu :eek2: :-D Quote
Iza_Bella Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 [QUOTE][quote name='AniaB']no to w takim razie macie swoje wydatki, a za paliwo od dogomaniaków nie biore nigdy:) Wiesci od dziewczyn: mają na pokładzie 7 psów:roll::crazyeye::diabloti:, z czego do krakowa przywozą 6 - moją sunisie białą tymczasową oddają na sterylizacje i bedzie do zabrania 22.12. (niestety w zakresie sterylek właściciele są bardzo restrykcyjni). [B]Do tego czasu bardzo prosze o znalezienie jej domu bo ja dostaję dzis na DT na pociechę inną suczke:diabloti: [/B]Do Łodzi pojada 3 psy, sznupik dla malawaszki jest jeden ale rozrabia za cztery:evil_lol: Piesek Pogryziony jest bardzo jednak pogryziony - szczególnie tylne łapki, to był ostatni moment.. W schronisku jest bardzo zimno:(, błagamy o pomoc - DT, DS cokolwiek dla tych psów..:( Aparat foto zamarzł z tego chłodu, a psy muszą tam codziennie zyć..:( Aga ta zabrała co mogła, ale inne czekaja:([/QUOTE] [/QUOTE]Rozumiem, ze koce, kołdry są potrzebne? Czy coś innego? Nie mam możliwości tam pojechać, czy wysłać paczkę do NT czy przekazać którejśc z was? Quote
AniaB Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 wiesci sa takie, ze wszystkie psiaki dojechaly, wyladowaly w hotelu i czekaja na dalszy przerzut do DT:lol: co do sznupka to Aga ta mowila mi, ze zmiescil sie do transporterka kociego wiec jest malenki :evil_lol:.. Natomiast uwielbia byc przy człowieku - bardzo sie kręcił i Aga ta wzieła go na kolana - był szcześliwy i siedział cichutko.. Siersc ma ponoć w stanie tragicznym wiec pracy na pewno nie braknie przy nim..:( Piesek Pogryziony jest w ciepłym boksie wewnętrznym u Pana Tomka, jest przeraźliwie chudy, siersć szczotkowata.. Na pozegnanie ponoć przy wyciaganiu go z boksu jego koledzy złapali go zębami za tylne nogi.:shake:. Dobrze ze już bezpieczny.. Jak został włozony do samochodu to wcisnał sie w kącik i natychmiast zasnął..:( Biedus, pewnie nie dosypiał, nie dojadał, był straszony i zmarzniety.. Psy od myszy1 sa przepiękne, jeden wyniesiony ze stodoły jest podobno przesliczny.. Moja niedoszła tymczasowiczka, która została na sterylke w NT, jest maleńka, waży 7 kg, i skacze jak pchła, siły jej w kazdym razie nie brakuje...:lol: Aga ta na pewno napisze wiecej, dziewczyny zrobiły tez troche zdjec wiec jak bedzie mozliwość i czas to je tu wkleją... Quote
Lucyja Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 Chyba najważniejsze, że ten gryziony biduś zabrany. Pewnie długo by tam nie pożył :( Quote
Aga-ta Posted December 12, 2012 Author Posted December 12, 2012 w zasadzie to juz wszystko wiecie:) z ta tylko roznica, ze w kocim kontenerku wyladowal myszowy stodolowy chlopak, choc przyznam szczerze, ze chetnie wcisnelabym tam tego czarnego mopa;) a tak powaznie to jest bardzo fajny psiak, choc z poczatku mialam wrazenie, ze ma lekkie ADHD. Jednak, gdy biala sunia zwolnila kontenerek (zostajac u weta) i myszowy (przesmieszny) psiak wyladowal w zamknieciu, Mopik w koncu dostal sie na kolana i nagle stal sie aniolem:) Prawie cala droge przespal. Wtedy zapalala do nas wielka miloscia myszowa ruda sunia, myslalam, ze jeszcze chwila, a zacznie chodzic po suficie, zeby tylko dostac sie do przodu. Efekt byl taki, ze na tyle byl luz i przestrzen, a z przodu na moich kolanach Mopik, obok nog siedzial gryziony psiak, a za plecami Magdy lezala ruda myszowa sunia, ale za to jaki byl spokuj i cisza;) Mopik ma siersc w tragicznym stanie, jeden wielki filc i smrod. Druga myszowa szorsciaczka bardzo zestresowana, wydobylismy ja z budy, gdzie siedziala schowana, ma przerzedzona siersc. Sunia ta "od patrzenia" nie jest juz pierwszej mlodosci. Magda robila zdjecia (mi padl aparat), jak tylko dostane zaraz wstawie Quote
Aga-ta Posted December 12, 2012 Author Posted December 12, 2012 Gryziony psiak wyszedl jako jeden z pierwszych , Magda wsadzila go do samochodu, gdzie usiadl w jednym miejscu (siedzial przy moich nogach) i tak praktycznie bez ruszania sie dojechal do Krakowa. Zasnal od razu jak tylko ruszylysmy, byl bardzo zmeczony. Jest przerazliwie chudy, z pewnoscia nie byl dopuszczany do miski. Jak tylko tamte psiaki odpuscily mu na nasz widok, on wykorzystujac okazje podbiegl do miski i probowal zjesc przymarznieta kasze. Przy wyciaganiu z boksu, gdy przednie lapy mial juz poza boksem tamte jeszcze wbily mu sie w tylek (jeden z jednej, a drugi z drugiej strony). Potem jak przechodzilismy kolo ich boksu one juz nie atakowaly sie miedzy soba, czyli ewidentnie mialy jakies "ale" do naszego psiaka. Aktualnie bohater watku przebywa w lecznicy, jest juz po wstepnych badaniach. Pies ogolnie w zlej kondycji, liczne rany na skorze, morfologia - leukocytoza, ktora wskazuje na powazny stan zapalny, czekamy teraz jeszcze na biochemie. Dziasla w fatalnym stanie, bardzo zaczerwienione, na zebach kamien. Osuchowo w normie. Psiak w kiepskiej kondycji psychicznej, probuje sie schowac w kazdy mozliwy kat, przerazony sytuacja klapie zebami. Prawdopodobnie juz dzis bedzie musial dostac antybiotyk. Wieczorem zostanie przewieziony przez Magde do hotelu w Lednicy Gornej, poniewaz udalo nam sie zalatwic u p.Tomka wewnetrzny boks. Quote
elaja Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 Uff , najważniejsze , że ta pogryziona bida i pozostałe już bezpieczne :multi:. Fajna miałyście podróż , ja wracając z Anią miałam tylko dwa psy na kolanach , całe szczęście , że Śnieżka i bokserka siedziały w miarę grzecznie na swoich miejscach:evil_lol:....... bo trochę by nam za ciasno było :evil_lol: To czekam na zdjęcia , ciekawa jestem jakie cuda tym razem dostały szansę :loveu: Quote
Aga-ta Posted December 12, 2012 Author Posted December 12, 2012 [quote name='Anabi']Nie ma za co dziękować naprawdę :oops:, trochę karmy to nic w porównaniu z tym co Wy robicie dla tych psiaków :loveu:. Bardzo się cieszę że mogłam wszystkich poznać:multi:. Narazie jestem "jak dziecko we mgle" na tym forum mam nadzieję że wkleiłam wpis tam gdzie trzeba:roll:. Do tej pory rzadko korzystałam z takiej formy kontaktu więc wybaczcie mi ewentualne potknięcia.[/QUOTE] Witamy:loveu: [quote name='elaja']Witamy serdecznie :lol: [B]Dla tych psów Anabi zrobiliscie bardzo dużo - jeden z nich , Filipek , zyskał u Was wspaniały dom :loveu: Takich ludzi i takich domów nam właśnie potrzeba , teraz to już w ilościach hurtowych ...... bo tyle tam psich nieszczęć czeka bez nadziei na zmianę losu :-( [/B]Za karme dziękuję ja , a głównie Jantar i Sara bo wcinają ją z apetytem :lol:[/QUOTE] podpisuje sie pod tym obiema rekami:loveu: [quote name='elaja']Nooo faktycznie , opis wyczerpujący :evil_lol:[/QUOTE] [quote name='malawaszka']w zasadzie można zacząć szukac domu :lol:[/QUOTE] jestescie boskie:lol: [quote name='Anabi']Bardzo się cieszę że smakuje:multi: i nie trzeba im podawać " kaczki w pomarańczach" :eviltong:żeby zechciały powąchać jak to ma w zwyczaju nasz piesio :evil_lol:. Wiem że go rozpuściałam, ale uwielbiam to robić :loveu: i trudno mi się powstrzymać . Czy Któraś karma posmakowała im bardziej niż pozostałe?. Chyba można na forum pytać o takie rzeczy:roll:[/QUOTE] mozna, mozna. Mozna pytac o wszysto;) [quote name='wilczy zew']już przeczytałam i w sobotę chyba nie będzie mnie w domu :eek2: :-D[/QUOTE] a po powrocie do domy przywiazany do klameczki.... -tadam- [quote name='Iza_Bella']Rozumiem, ze koce, kołdry są potrzebne? Czy coś innego? Nie mam możliwości tam pojechać, czy wysłać paczkę do NT czy przekazać którejśc z was?[/QUOTE] kolder nie przyjma. Postaram sie zadzwonic do schroniska i zapytac co ewnentualnie mozna przywiezc, zeby im sie tak naprawde przydalo. Wszystko co jest dla psow jest udokumentowane na fakturach, wiec z darami jest roznie... [quote name='Lucyja']Chyba najważniejsze, że ten gryziony biduś zabrany. Pewnie długo by tam nie pożył :([/QUOTE]Lucynko, on byl w schronisku od 2009r, ale w takim skladzie od niedawna. Mysle, ze rzeczywiscie mial male szanse... Quote
mysza 1 Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 Fajnie dzięki za psiaki, już się cieszę na nowe :) Quote
hop! Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 [quote name='mysza 1']Fajnie dzięki za psiaki, już się cieszę na nowe :)[/QUOTE] Nie zapominaj o starych. ;) Stodołowy chłopak, ruda sunia i zestresowana suczka z przerzedzoną sierścią - niezły zestaw. ;) Macie fotki? Quote
Isadora7 Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 przyszłam zerknac co tam u Was przybyło Quote
mysza 1 Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 [quote name='hop!'][B]Nie zapominaj o starych. ;) [/B] Stodołowy chłopak, ruda sunia i zestresowana suczka z przerzedzoną sierścią - niezły zestaw. ;) Macie fotki?[/QUOTE] Nigdy ;) Quote
Aga-ta Posted December 12, 2012 Author Posted December 12, 2012 niestety nadal nie mam zdjec, poniewaz Magdzie padl dzis net, ale mamy: takiego cudaczka (myszowy) [IMG]http://i47.tinypic.com/11b4v7k.jpg[/IMG] ruda myszowa [IMG]http://i48.tinypic.com/ta4fgg.jpg[/IMG] sunia, ktora pojechala do AniB [IMG]http://i46.tinypic.com/2nluu04.jpg[/IMG] z tylu druga sunia myszowa [IMG]http://i49.tinypic.com/15cbjeo.jpg[/IMG] Quote
Aga-ta Posted December 12, 2012 Author Posted December 12, 2012 malawaszkowy [IMG]http://i49.tinypic.com/1zx5zl3.jpg[/IMG] [IMG]http://i46.tinypic.com/au9hjb.jpg[/IMG] Quote
mysza 1 Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 Moje same pięknoty ;) ale cudna sunia Ani :) - czy to ta, o ktorej mi mówiłaś? Quote
malawaszka Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 to Myszowe też takie sznupkowate trochę :loveu: a ten nasz jest cudny! gdzie on jest teraz? coś potrzeba dla niego? Quote
Aga-ta Posted December 12, 2012 Author Posted December 12, 2012 [quote name='mysza 1']Moje same pięknoty ;) ale cudna sunia Ani :) - czy to ta, o ktorej mi mówiłaś?[/QUOTE] tak, to jest ta sunia:) Quote
mysza 1 Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 [quote name='malawaszka']to Myszowe też takie sznupkowate trochę :loveu: a ten nasz jest cudny! gdzie on jest teraz? coś potrzeba dla niego?[/QUOTE] ostatnio pałam miłością do sznupkowo szorstkich. Mam to od czasu mojego tymczasowicza, staruszka. Kochany był taki... Quote
mysza 1 Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 [quote name='Aga-ta']tak, to jest ta sunia:)[/QUOTE] Cieszę się, że ją zabrałyście :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.