Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Witam dogomaniacze.
Za tydzień jade po szczeniaka-berneńczyka.:loveu: Będe zmuszona trzymać pieska psa albo w ocieplanej budzie albo w ogrzewanym garażu. Nie wiem czy to najlepszy pomysł. Rodzice zakazują trzymać psa w domu... Mam też innego psa. Dziesięcioletniego owczarka niem.;) Został kilka dni temu odrobaczony, również kilka miesięcy temu, dostal szczepienie na wścieklizę(to okolo 3-4msc temu )Wiec szczeniak niema czym sie od niego zarazić. Co sądzicie o trzymaniu 7-8 tyg. szczeniaka w garażu.? :lol:
Oczywiście w garażu bedzie tylko spędzał noce i bardzo wczesne poranki.
Ps. Bardzo prosze o szybką odpowiedz i porade

  • Replies 87
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

:crazyeye: czy Onek jest szczepiony na wirusówki /parwo itp /? Jak sobie wyobrażasz socjalizacje szczeniaka ? Oczywiście kupujesz z hodowi /rodowodowy !/ ale czy to jest hodowla domowa czy kojcowa ? Wogóle prawdę mówiąc zastanawiam się po co Wam taki piesek /modna rasa ? ogromnej urody ?/ Berny to wbrew pozorom delikatne psy a u takiego maluszka kontakt z człowiekiem jest niedoprzecenienia.To są psy żyjące wg zasady "ja tam gdzie mój pan" . Puchate malenstwo przy takiej pogodzie....Zastanów sie :mad: dla dobra psiaka.

Posted

Piesek ma do dyspozycji 2 duże ocieplane budy, zawsze otwarty kojec(w kojcu jedna buda.), garaż, ogromny ogród do dyspozycji, codziennie około 3x1,5h spaceru po łąkach nie licząc tych krótkich i większość czasu spędza ze mną. Czy to mało ? Piesek szczepiony już na parw. i nosówkę jeszcze tylko 2 zestawy i koniec głównych szczepień. W garażu będę siedzieć razem z nim a gdy po szkole jade do bloku(do babci) zabieram go ze sobą. A co do rodowody jest rodowodowy.;) mój owczarek był bez socjalizacji i kwarantanny...w życiu nie chorował. tak wiem berneńczyk to delikatny pies ale już sie o nim naczytałam tooooony stron. To nie jest wymyślona fantazja znam wszytko na pamięć co do żywienia i wychowania. Już psa planowałam od około pół roku. I zaznaczam że kupuje psa dla towarzystwa a nie dla ozdoby i zachcianki. Również mówię (bo czytałam na forum wypowiedzi"znudził ci sie stary model") że wręcz przeciwnie chce go dopełnić. Mam yorka i owczarka i bede mieć berneńczyka. A wracając do pytania to co sądzicie o trzymaniu psa w garażu?:roll:

Posted

jeśli kupiony pies był chowany w mieszkaniu to nie powinien przebywac na dworze,az do momentu utrzymywania się temp.na zewn.ok 20 stopni,przerzucenie psa z mieszkania od razu na dwór gwarantuje zap.pęcherza,może płuc.generalnie szczeniaka nie trzymałabym na razie na dworze tylko w cipełym pomieszczeniu-pamietaj przy gruncie jest baardzo zimno jeszcze,a szczeniory są "niskopodlogowe"

Posted

czy jesteś pewna,że rezydent onek zaakceptuje szczeniaka,ktory go będzie podgryzał,niepokoil ? jak zostaną same nie bedziesz miała kontroli. Poza tym garaż czy to jest pomieszczenie na garaż czy używane jako garaż /kiedykolwiek/? Jeżeli sie dogadają to niekontrolowane zabawy z bądz cobądz nie maleńkim psiakiem moga sie skończyć urazami kończyn na coBernusie są podatne/mój po intensywnej zabawie z Goldenem dorobił sie wodniaka stawu lokciowego=zabieg w narkozie/.
Ogólnie nie wyobrażam sobie takiej sytuacji ,że siedzisz -np odrabiasz lekcje ,itp w garażu....

Posted

Co do yorka to mieszka w bloku razem z babcią. Napisałam ze jest mój powieważ ja sie nim zajmuje i opiekuje. W garażu jest temperatura taka jak w domu. Nie ma tam żadnych taczek, grabi, SAMOCHODÓW ogółnie mówiąc bespiecznie i ciepło. Co do spacerów 3x1,5h chodziło mi o niego jak podrośnie i dostanie owego futra:cool3:. Wiadoma rzecz że jak bedzie mały to po około 10-15 minut. Starszy pies jest w zupełności do zwierzęcych WSPÓŁLOKATORÓW miły i podporzątkowuje sie im choć jest większy, strarszy i silniejszy.:razz: Sądzę że lepiej trzymać psa w garażu w cieple niż na drzorze. A co uwarzecie tez że trzymanie berneńczyka w -25 w śniegu to tez głupi pomysł?(opisałam sytuacje berneńczyków we Włoszech w mieście Livigno) Mój pies nawet nieraczy (owczarek) wejść do budy jak jest temperatura około -20. To zalezy od psa.

Posted

Nie rozumie po o zakładasz taki wątek ,po co pytasz przecież widze z twoich postów,że wszystko wiesz,że już pstanowione.....szkoda mi psiaka ale cóż ręce opadają.

Posted

Niewiem czemu ci szkoda psiaka. Przeciez będzie mieć wszystko co powinien mieć. A wątek założyłam bo chciałam zobaczyć jaka jest wasza opinia o moim pomysle. "wszystko zaplanowane" sama sie dziwie ale wręcz przeciwnie. Mam tyle opcji do wyboru a pieskowi zdrowiu żaden niezagrarza. Uwierz taka opcja lepsza niż trzymania psa w kojcu. Moje psy kojec posiadają ale mogą do niego wchdzić i wychodzić kiedy chcą. A wiadomo że mały niebędzie na dworze.;)

Posted

[quote name='Psiara0302']Niewiem czemu ci szkoda psiaka. Przeciez będzie mieć wszystko co powinien mieć. A wątek założyłam bo chciałam zobaczyć jaka jest wasza opinia o moim pomysle. "wszystko zaplanowane" sama sie dziwie ale wręcz przeciwnie. Mam tyle opcji do wyboru a pieskowi zdrowiu żaden niezagrarza. Uwierz taka opcja lepsza niż trzymania psa w kojcu. Moje psy kojec posiadają ale mogą do niego wchdzić i wychodzić kiedy chcą. [B]A wiadomo że mały niebędzie na dworze[/B].;)[/QUOTE]

Twój pierwszy post zaprzecza temu ostatniemu :roll:

[quote name='Psiara0302']Witam dogomaniacze.
Za tydzień jade po szczeniaka-berneńczyka.:loveu: Będe zmuszona trzymać pieska psa albo [B]w ocieplanej budzie[/B] albo w ogrzewanym garażu. Nie wiem czy to najlepszy pomysł. Rodzice zakazują trzymać psa w domu... Mam też innego psa. Dziesięcioletniego owczarka niem.;) Został kilka dni temu odrobaczony, również kilka miesięcy temu, dostal szczepienie na wścieklizę(to okolo 3-4msc temu )Wiec szczeniak niema czym sie od niego zarazić. Co sądzicie o trzymaniu 7-8 tyg. szczeniaka w garażu.? :lol:
Oczywiście[B] w garażu bedzie tylko spędzał noce i bardzo wczesne poranki.[/B]
Ps. Bardzo prosze o szybką odpowiedz i porade[/QUOTE]

Posted

No jak dla mnie berneńczyk, czyli pies pasterski, może mieszkać w normalnym garażu, jeśli garaż jest bezpieczny - czysty, bez śladu chemii gospodarczej i samochodowej, bez kabli i narzędzi na wierzchu. Jeśli rodzina nie godzi się na trzymanie psa w domu, to należy go po prostu nauczyć przebywać w kojcu i garażu, przy czym na razie zdecydowanie w cieplejszych warunkach i stopniowo przyzwyczajać, bo teraz pogoda średnia i młody pies moze się po prostu pochorować. Musi mieć zapewniony stały dostęp do świeżej wody, dobre, izolowane od ziemi legowisko, zeby zadbać p stawy, dobrą, wysokogatunkową, kaloryczną karmę, żeby nie marzł.
Jeśli o psa zadbasz, będziesz z nim spędzać dużo czasu w fajny, aktywny sposób, to ja nie widzę problemu. Ważniejsze, że pies spędzi z Tobą dużo czasu na zabawie, pracy i nauce, niż to, czy będzie spał w budzie, czy na kanapie. Jesli warunki są dobre, pies będzie zdrowy, czysty, wybiegany, zaszczepiony, odrobaczony, dobrze karmiony, to w czym problem?
Dogomania coraz bardziej świruje.

P.S. Ludzie, wpadnijcie na to, że większość przeglądarek podkreśla błędy. Np. Firefox w wersji 10 ma słownik (już wersja 3 miała) i podkreślał na czerwono niepoprawnie napisane słowa. To się aż ciężko czyta...

Posted

Teraz u mnie w mieście jest ciepło i można nawet bez kurtek chodzić. A co do garażu nie jest i niebył urzytkowany jako miejsce na narzędzia i takie tam. A czy berneńczyków nie korci żeby wejść do oczka wodnego?(pytam bo na ogródku jedno mam) Poprostu że tak ujmę na Dogomani sa ludzie którzy próbuja sie postawić na miejscu drugiej osoby i sa tacy co myślą z jednego punktu widzenia.
Ps.Sybel dzienki za normalną odpowiedz

Posted

Spoko, ale błagam, pisz po polsku. Po prostu tyle błędów w kilku zdaniach to aż boli :|

Co do oczka - nie chcesz, żeby wchodził, to je zabezpiecz, tak będzie łatwiej ;)

Posted

jak będzie duży to okej, moze mieszkać na dworze pod warunkiem, ze zapewnisz mu ruchu i zajęcia. ale nie jak jest malutkim szczeniaczkiem. takie zwierzątko powinno przebywać z wami, w domu. dopiero jak podrośnie to może mieszkać na dworze.

Posted

Przyznam szczerze, że oprócz zimy (która zresztą już się kończy\chyba na dobre\) przebywam z psem na dworze. A sport i ruch to zawsze nam towarzyszy.(w tej chwili mnie i owczarkowi)

Posted

Też właśnie, całym sercem dołączam się do Sybel. (nie wiem jakiej przeglądarki używasz, jednak błędy rażą, naprawdę) Jednakowoż zauważmy, że explorer nie podkreśla błędów, albo mi się tak wydaje jedynie, zaś niektóre osoby mogły nie poznać jeszcze dogłębnie ortografii, tym samym błędy można popełnić przy szybkim pisaniu odpowiedzi. No ale fakt.
Wszyscy o wszystko się rzucają, gryzą itd. Jeden postawi się to i inni za nim pójdą, ja tak to przynajmniej widzę. Tak samo z pozytywem, który nastąpił niedawno, inni również wypowiadają się "na tak"
Zacznę od tego, iż jestem stosunkowo "początkująca w psich sprawach", dlatego prosiłabym o nie rzucanie się na mnie ;)
Z tego co czytałam, wynika, że po prostu zakochałaś się w psiaku, ale to zrozumiałe. Ekscytacja etc. Myślę, że nie jest to pierwszą lepszą zachcianką, a pielęgnowane miłością do psów, możliwie nie pokazane w odpowiednich słowach. Co uzasadnia tą wypowiedź? Miałam okazję poznać się (nie dogłębnie, aczkolwiek rozmowa wiele wyjaśniała) podczas ferii. Proste. Dlatego mogę zapewnić wszystkim Dogomaniaczom, iż jest to osoba konsekwentna, a przynajmniej sądząc po rozmowie, która nie tworzyła żadnych przeciwwskazań, ażeby persona sprawiła sobie kolejnego psa. Tym samym pragnę rozwiać wątpliwości innych.
Po pierwsze, garaż musi spełniać chociażby podstawowe warunki dla szczeniaka. Tym samym radzę pochowanie wszelakich zagrażających psiakowi rzeczy. A co będziesz robić, gdy ten zacznie... "Brudzić swoimi potrzebami"? Rodzice się nie rozzłoszczą? Bo przecież to duża część funkcjonowania.
3x1,5h? Jak dla mnie - nieco wątpliwe. Podołasz tak częstemu wychodzeniu z DOROSŁYM już psem? Przecież jest szkoła i inne obowiązki.
Wiadomo Ci może ile wynosi temperatura w garażu?
Dziękuję za przeczytanie, zaznaczając prośbę o "nie rzucanie się".

Posted

Postaram się temperaturę w garażu zmieżyć i podać. Skombinuję dywan, by szczeniakowi nie było zimno od podłogi. Rodzice idąc na swoją wygode przydzielili mi obowiązki nad psem również te "niespodzianki od psiaka". Jak pisalam nie jest to mój pierwszy pies więc myślę, że z samym wychowaniem nie pójdzie aż tak trudno. ;)Co do wychodzenia z psem DOROSŁYM pomyślę. Jeszcze dużo czasu. Jeszcze tak na marginesie, co sądzicie o zabraniu szczeniaka (wtedy by miał jakieś 6-8 msc w zależności terminu) na "Obóz z psem" ??? Wtedy już by się kwalifikować do starszej grupy (bodajże są 2-junior i dla dorosłych psów). Mam na mysli obóz z agllitami i lekką tresurą.

Posted

[quote name='Psiara0302']Przyznam szczerze, że oprócz zimy (która zresztą już się kończy\chyba na dobre\) przebywam z psem na dworze. A sport i ruch to zawsze nam towarzyszy.(w tej chwili mnie i owczarkowi)[/QUOTE]
w nocy też?

Posted

Kurcze, a mi się jednak wydaje, że osoba pisząca to (ktokolwiek to jest, kimkolwiek on/ona jest) jest osobą niedojrzałą i wypowiada się co najmniej infantylnie.

Pies to [B]nie jest[/B] zabawka i myślę, że należałoby sobie to wbic do głowy.

[quote]Jak pisalam nie jest to mój pierwszy pies więc myślę, że z samym wychowaniem nie pójdzie aż tak trudno. [/quote]Wychowanie psa to nie gra w lotto - "jak się uda to będzie super, a jak się nie uda to też co mi tam, w końcu to nie pierwszy mój pies" - niestety, ale takie odnoszę wrażenie po przeczytaniu Twoich postów.

[quote]Mam na mysli obóz z agllitami[/quote]

A co to są te agilita? :diabloti:
Skoro to nie pierwszy Twój pies, doskonale znasz się na jego wychowaniu to po co pytasz się o tak rzeczywiste sprawy jak agility z ośmiomiesięcznym psem?

[quote]Skombinuję dywan, by szczeniakowi nie było zimno od podłogi.[/quote]To świetnie. Po tak to - gdyby nie ludzie z dogomanii - pies spał by na płytkach? Gratuluję pomysłowości.


No i ciekawa jestem z jakiej ten pies jest hodowli, skoro jego przyszły właściciel nie umie poprawnie wyrazic się w języku ojczystym, a co gorsza pyta się o proste rzeczy przypadkowych ludzi z Internetu.

Pozdrawiam i życzę miłej przeprowadzki do garażu. :)

Posted (edited)

Tyle sie naczytalaś o Berneńczykach i pytasz o obóz ? w jakim wieku ta rasa ma w pełni ukształtowany kościec ? od jakiego wieku dopuszane jest obciązanie stawow ?/chodzenie po schodach ,skakanie /
Podtrzymuje swoją poprzednią opinię ,pamietacie już tu były "osóbki" z bardo wybujala wyobraznia onosze wrazenie ,że to albo ta sama /pod innym nickiem/albo sie na niej wzoruje.

Edited by bejasty

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...